28 na 28 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Zapuszczasz włosy? A może walczysz z wypadaniem i chcesz pobudzić cebulki do pracy? Wcierka Grow Me Tender to ziołowa kuracja do skóry głowy, która Ci w tym pomoże.
Grow Me Tender zawiera składniki o potwierdzonym działaniu wspierającym porost włosów oraz zmniejszającym ich wypadanie. Kompleks biologicznie czynnych składników: ekstrakty z kozieradki, czarnej rzepy, czerwonej cebuli oraz z że ...

Zapuszczasz włosy? A może walczysz z wypadaniem i chcesz pobudzić cebulki do pracy? Wcierka Grow Me Tender to ziołowa kuracja do skóry głowy, która Ci w tym pomoże.
Grow Me Tender zawiera składn ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 27.04.2022 przez eveliina96

Anwen Wcierka do skóry głowy, Grow Me Tender, Ziołowa, Rozgrzewająca

Hej, dzisiaj przychodze z opisiem wcierki Anwen Grow Me Tender czyli ziołowa wcierka rozgrzewająca. Ostatnimi czasy był to totalny hit internetu, wiele włosomaniaczek wspominało o tej wcierce a z uwagi na to, że moje włosy są bardzo cienkie, słabe i wolno rosną postanowiłam przetestować wcierke. Używam ją już kilka miesięcy z krótkimi przerwami. Wcierka ma bardzo mocny ale ładny ziołowy zapach, nawet powiedziałabym, że nieco ostry, po nałożeniu faktycznie czuć ciepło na głowie, dla mnie to akurat przyjemny efekt troche jak maści rozgrzewające. Po dłuższym czasie używania niestety nie zauważyłam jakichś efektów wow. Wydaje mi się, że włosy rosną tak samo jak wcześniej jeśli chodzi o tempo, może pojawiło się troszke baby hair, to na plus oczywiście. Ogólnie wcierka nie jest droga, starcza na długo, i jakieś efekty są, jeśli zależy komuś na zagęszczeniu włosów to polecam. ☺️

Zobacz post

Anwen Wcierka do skóry głowy, Grow Me Tender, Ziołowa, Rozgrzewająca

Jeśli chodzi o moją pielęgnację włosów , to od lat jestem wierna wcierkom. Kilka miesięcy temu za sprawą swojej fryzjerki skusiłam się na produkt od Anwen. Jest to ziołowa wcierka rozgrzewająca , która w swoim składzie ma między innymi ekstrakt z kozieradki i czarnej rzepy.
Opakowanie to wygodna plastikowa butelka z atomizerem. Sama wcierka ma mocny zapach , który nie każdemu przypadnie do gustu. Mi kojarzy się on z Magą, ale nie drażni mnie ten zapach. Wcierka faktycznie daje uczucia ciepła , ale nie patrzy skóry głowy. Czy są efekty ? Wydaje mi się że częściej farbuje siwe odrosty , włosy przestały też nadmiernie wypadać. Póki co jestem bardzo zadowolona i pewnie zakupię kolejne opakowanie.

Zobacz post

Anwen Wcierka do skóry głowy, Grow Me Tender, Ziołowa, Rozgrzewająca

Ziołowa wcierka rozgrzewająca do skóry głowy marki Anwen. Ten produkt zna już chyba każdy - kultowa wcierka na porost włosów która pomogła zapuścić mi włosy na swój ślub. Efekt rozgrzania skóry czułam przy pierwszych kilku stosowaniach, mimo to dalej dobrze działa. Jedynym minusem jest mocny zapach ziół - nie każdemu przypadnie do gustu, ja jestem już przyzwyczajona do różnych specyfików na mojej głowie o ten jest chyba najmocniejszy ale godzinkę spokojnie można wytrzymać.

Zobacz post

Wcierka ziołowa Anwen

Wcierki, peelingi, oczyszczanie coś co lubi nasza skóra głowy. Przychodzę tym razem jednak z topowa wcierka od Anwen którą wiele z nas pokochało.
Zacznijmy od obietnic producenta i oczywiście jej mega zalet. Producent wspomina od tym że pomaga przy zapuszczaniu czy ograniczeniu wypadania jeśli chodzi o zapuszczanie czy zagęszczenie włosów widzę mega różnice po 6 miesiącach stosowania oraz dużo tak zwanych ,, baby hair", można to zauważyć na drugim zdjęciu, jeśli chodzi o ograniczenie wypadania to nie jestem w stanie stwierdzić czy coś się zmieniło, u mnie nigdy nie było problemu z wypadaniem nadmiernym ale na pewno widzę że wlosy siw zagęściły. Jestem w stanie pokazać głównie tam gdzie rośnie grzywka ale widzę przeczesując wlosy że na całej głowie jest mnóstwo nowych włosów oraz usłyszałam to też od mojej fryzjerki. Mam dużo znajomych które stosują ta wcierke i również są zadowolone z efektu miliona małych włosów co do kwestii czy wcierka mrowi czy grzeje to jest raczej sprawa indywidualna, u mnie często odczuwam tylko lekkie ciepło, ale słyszałam że potrafi nieźle mrowić i grzać także zależy to pewnie od skóry głowy. Na pewno bym ją poleciła z czystym sumieniem, sam efekt szybkiego porostu włosów i zagęszczenia to mega plus, szczególnie gdy chcemy odzyskać trochę włosów po zabiegach chemicznych lub gdy niekiedy dostaniemy napadu ich skrócenia i chcemy w miarę szybko wrócić do poprzedniej długości. Jedyne co moglabym nazwac aspektem minusa to jesli ktis nie lubi ziołowych zapachow to moze byc dla niego troche intensywna ale mysle ze dla efektow warto.
A jak wasze wrażenia po użytkowaniu Anwen? Podzielcie się!
Buziaki 💋

Zobacz post


Anwen Wcierka do skóry głowy, Grow Me Tender, Ziołowa, Rozgrzewająca

Ziołowa wcierka do włosów Grow Me Tender z Anwen

Kosmetyk umieszczony jest w stylowej butelce z atomizerem i jest to dla mnie najwygodniejsza forma aplikacji. Przeczytałam pozytywne opinie na temat tej wcierki i postanowiłam ją wypróbować. Moim pierwszym spostrzeżeniem na jej temat jest jej niesamowity zapach - dla mnie są to nuty ziołowe. Uwielbiam ją wąchać! Druga rzecz, która przykuwa moją uwagę to efekt mrowienia skóry głowy po aplikacji. Jest to średnio intensywny, wg mnie przyjemny efekt, który mija po 15-30 minutach od zastosowania. Jest to efekt działania składników aktywnych - wyjaśnienie producenta. Wcierka jest wydajna i oceniam, ze wystarczy mi na około 2 miesiące (jednorazowo aplikuję dużą ilość produktu). Upolowałam ją w hebe za około 27 zł (bez promki). Mija już trzy tygodnie od pierwszego zastosowania i stwierdzam, że wypadanie włosów zostało znacznie ograniczone. W ciągu ostatnich paru dni zaobserwowałam wysyp baby hair. Uważam, że nie jest to efekt pojedynczego kosmetyku, ale ta wcierka z pewnością ma w tym swoj udział. ❤️

Zobacz post

wciera do skory glowy

Wcierka od Anwen, którą najpierw miałam okazję wypróbować od siostry, a teraz i ja sobie taką zakupilam. Nie wiem jak to jest, że inni czują od niej mrowienie, bo ja totalnie nie czuje nic. ...a bardzo mi na tym efekcie zalezalo! Nie mniej jednak jako pielegnacja i dzialanie sprawdza sie super. Wlosy przy jej stosowaniu naprawde gęstnieją, widac baby hair. Zapach ma dosyc intensywny, nie dla wszystkich przyjemny z pewnoscia. Ogolnie mimo wszystko polecam.

Zobacz post

Anwen Wcierka do skóry głowy, Grow Me Tender, Ziołowa, Rozgrzewająca

Wcierka to już dla mnie must have. Zaczynając przygodę z włosami oczywiście, że trafiłam na Anwen.

Ich ziołowa wcierka jest zamknięta w fioletowatwj butelce o pojemności 150ml.

Zależnie od mojego widzi mi się nakładałam ją w dwojaki sposób. Raz na jeszcze mokre włosy i powolnymi ruchami wcierałam w skórę głowy. A kolejnym razem na już suche. Przyjemne ciepełko grzało cudnie w zimniejsze dni. Chociaż używając pierwszy raz myślałam, że mi łeb wypali.
Delikatnie wcierałam również w brwi. Bardzo ostrożnie by przypadkiem sobie do oka nie nalać. Jednak jakimś cudem co jakiś czas wcierka tam trafiła, o dziwo z głowy.

Efekt? Baby hairy zaczęły wychodzić. Sama kondycja również pozostałych włosów zaczęła się poprawiać.

Jak najbardziej jeszcze wrócę do tego produktu.

Pozdrawiam,
Monii

Zobacz post

Anwen Wcierka do skóry głowy, Grow Me Tender, Ziołowa, Rozgrzewająca

A ten produkt kupiłam pod wpływem koleżanek z pracy i przyjaciółek, które mówiły, że to hit. Anwen- ziołowa wcierka rozgrzewająca Grow Me Tender. Produkt w ładnym fioletowym opakowaniem z wygodnym dozownikiem i piskaczką wciskającą produkt dokładnie na skórę głowy. Ma pojemność 150 ml za 35 zł. Zamówiłam go chyba na stronie eZebra. Jest rzadki, ale jego zapach intensywnie ziołowy. Po nałożeniu i wtarciu daje przyjemny efekt na skórze morwienia i grzania. Efekt ten z każdym kolejnym razem słabnie. Jak stosowałam go regularnie to miałam dużo nowych włosków babyhair. Zapobiega wypadaniu włosów, pobudza i poprawia mikrokrążenie, pobudza wzrost włosa i reguluje działanie sebum. To naprawdę dobry pordukt i już wiem dlaczego mi go tak polecano.

Zobacz post


Denko lipiec 2023

Denko lipiec 2023

Moje zaległe denko tak mam gogantyczny poślizg prawie miesiąca a to wszytko przez to że ciągle brakuje mi czasu na dc.
Zdecydowanie to był miesiąc fajnych produktów do których powrócę.
Wcierka do skóry głowy sprawdziła się doskonale i ona napenowno wróci do mojej pielęgnacji tylko pozbędę się zapasów.
Fajnym odkryciem dla mnie były płatki pod oczy z action, tanie I świetnie sobie radzą.
Pożegnałam się z starymi tuszami do rzęs z którymi miłości nie było.
Oczywiście również kilka maseczek na tkaninie lecz bez szaleństwa.

Zobacz post

Anwen Wcierka do skóry głowy, Grow Me Tender, Ziołowa, Rozgrzewająca

Anwen, Grow me Tender, ziołowa wcierka rozgrzewająca, czyli moja ukochana wcierka. Używam jej przed myciem włosów, czasem na całą noc, czasem na godzinę, w zależności od czasu, którym dysponuję. Czytałam wiele opinii, w których różne osoby mówią o pieczeniu skóry głowy, u mnie nic takiego nie występuje. Wcierka jest rewelacyjna, przy jej regularnym stosowaniu zauważyłam wysyp babyhairów, włosy są wyraźnie zagęszczone i rosną szybciej. Jej minusem jest dość wysoka cena, ale przy tych efektach jestem w stanie to zaakceptować. Niektórym może nie spodobać się zapach, który jest ziołowy, dla mnie jest to neutralne, ponieważ wcierki używam przed myciem włosów, więc on i tak znika.

Zobacz post

Rozgrzewająca wcierka. Uwaga ! Mocno rozgrzewa !

To jest HIT ! ⬆️⬆️⬆️

Jeśli mamy problemy z wypadaniem włosów oraz chcemy, by włosy szybciej nam rosły to ta wcierka będzie idealna dla was. Przedstawiać tego produktu, aż tak bardzo chyba nie muszę, bo ostatnio bardzo dużo się o nim mówi. Zapach jest bardzo, ale to bardzo intensywnie ziołowy. Jeśli ktoś nie znosi takich zapachów to od razu odradzam zakupu. Najlepiej nakładać jeszcze przed umyciem tą wcierkę i trzymać 30 min. Anewn jest na tyle silnym produktem, że stosowanie tej wcierki po umyciu mogłoby podrażnić skórę głowy. Produkt jest rozgrzewający i faktycznie tak działa, więc jeśli ktoś jeszcze jej nie używał to nie przeraźcie się tym mocnym rozgrzaniem. Ja porównuje ten efekt jakbyśmy sobie nałożyły rozjaśniacz na włosy i po pewnym czasie też odczuli ciepło od rozjaśniacza. Grzanie jest do przejścia. Wcierka wystarcza na długo, ale przy dobrej aplikacji. Im częściej będziemy stosować produkt, tym szybciej będziemy widzieć efekty. W moim przypadku to włosy z natury szybko rosną, ale mam problem z wypadaniem więc liczę na to, że moja kondycja włosów się poprawi.

Najlepiej stosować wcierkę, a dodatkowo robiąc przy tym masaż głowy.

Zobacz post

Anwen Wcierka do skóry głowy, Grow Me Tender, Ziołowa, Rozgrzewająca

Jakiś czas temu skusiłam się na tę wcierkę i nie żałuję Nie spodziewałam się, że tak szybko zadziała, a już po kilku dniach na głowie faktycznie widoczne są baby hair. Skóra po jej zaaplikowaniu nie piecze aż tak bardzo jak kilka osób mówiło. Jestem ciekawa czy po dłuższym stosowaniu zauważę też, że faktycznie szybciej rosną. Ma przyjemny, ziołowy zapach. Nie wywołuje u mnie podrażnień. Wcierka jest wydajna. Pomimo to, że używam jej codziennie wieczorem, wciąż produktu jest bardzo dużo.

Zobacz post


Anwen Wcierka do skóry głowy, Grow Me Tender, Ziołowa, Rozgrzewająca

Kolejny produkt Anwen - tak wiem nudna jestem.
Aczkolwiek - wcierka jest super. Bardzo rozgrzewa trzeba uważać na oczy żeby nie spłynęła podczas aplikacji. Bardzo fajna stosować należy co jakiś czas. Ja używam raz w tygodniu na noc i rano myję głowę - wysyp baby hair oraz przyrost włosów jest widoczny po około 2 miesiacach.
Obecnie po pół roku stosowania - 2/3cm włosy rosną na miesiąc w moim przypadku

Zobacz post

Anwen Wcierka do skóry głowy, Grow Me Tender, Ziołowa, Rozgrzewająca

Anwen, Wcierka do skóry głowy, Grow Me Tender, Ziołowa, Rozgrzewająca.
Chyba najlepsza wcierka, z jaką miałam styczność do tej pory. Jest rozgrzewająca i pierwszy kontakt z nią jest ciekawy, można się przestraszyć. 🙈 Zapach jest taki na jaki wskazuje jej nazwa - ziołowy, całkiem przyjemny. Przy regularnym stosowaniu widać efekty, pojawia się sporo baby włosków. Opakowanie jest bardzo wygodne, a przy okazji ładne.

Zobacz post

Anwen Wcierka do skóry głowy, Grow Me Tender, Ziołowa, Rozgrzewająca

Tej wcierki do skóry głowy od Anwen nie trzeba nikomu przedstawiać. Kody TikTok ogarnął szał na włosing, można ją było zobaczyć wszędzie - problem był tylko z zakupem, bo ze sklepów znikała błyskawicznie. Sama zdecydowałam się na nią kilka miesięcy temu podczas większej promocji na pielęgnację włosów w Hebe.
Wcierka ma bardzo intensywny i często drażniący zapach, dlatego staram się jak najmniej oddychać podczas jej używania. 😅 Atomizer jest wygodny i precyzyjny, nie wydobywa zbyt dużej ilości na raz.
Używam jej najczęściej na noc, bardzo rzadko sięgam po nią przed myciem włosów (wersja z nałożeniem na noc jest dla mnie o wiele wygodniejsza).
Należę do tej grupy osób, u których wcierka nie wywołuje uczucia ciepła - nie zdarzyło mi się to ani raz, sprawdzałam nawet na skórze dłoni. Nie mogę jednak powiedzieć, że nie działa, bo sprawdza mi się naprawdę dobrze. Po kilku miesiącach używania widzę wyraźnie przyrost nowych włosów, które wyglądają naprawdę zdrowo i szybko rosną.

Zobacz post

Anwen Wcierka do skóry głowy, Grow Me Tender, Ziołowa, Rozgrzewająca

Anwen, Grow Me Tender, ziołowa wcierka rozgrzewająca do skóry głowy.
Wcierkę tę kupiłam aby wzmocnić moje włosy i żeby zapobiec ich wypadaniu. Wcierka ta zawiera m.in. ekstrakty z kozieradki, czarnej rzepy, czerwonej cebuli oraz z żeń-szenia, a także witaminy z grupy B- w tym biotynę. W jej skład wchodzi również niacymid i cynk, które regulują wydzielanie sebum oraz pantenol, który łagodzi podrażnienia skóry głowy.
Przed pierwszym użyciem wcierki trochę się obawiałam, że może efekt rozgrzewania skóry będzie jakiś bardzo mocny, ale nic z tych rzeczy, wcierka ta tylko czasem w niektórych miejscach powoduje delikatne rozgrzewanie. Kosmetyk ten bardzo łatwo aplikuje się na wybrane partie głowy za pomocą wygodnego aplikatora. Razem z tą wcierką używam masażera do głowy, który bardzo fajnie ułatwia rozprowadzenie wcierki. Zapach wcierki jest bardzo przyjemny, ziołowy.
Dzięki jej stosowaniu moje włosy faktycznie są silniejsze, nie wypadają tak bardzo. Zauważyłam również, że szybciej rosną i nie przetłuszczają się za szybko. Przyznam, że nie zawsze stosuję ją codziennie, jednak efekty i tak są widoczne. Na pewno kupię kolejne opakowanie.

Zobacz post


Anwen Wcierka do skóry głowy, Grow Me Tender, Ziołowa, Rozgrzewająca

Grow me tender - ziołowa rozgrzewająca wcierka do skóry głowy, która zamówiłam online w drogerii kosmetycznej za około 26 zł. Skusiłam się na nią ponieważ czytałam dużo pozytywnych opinii na jej temat oraz dlatego, że uwielbiam testować różne wcierka w celu zapuszczenia włosów. Wcierka ma nawet całkiem przyjemny zapach, jeśli chodzi o rozgrzewnie ja tego nie czuję. Aktualnie kończę opakowanie i na pewno kupie ja ponownie aby ja dalej testować. Używam jej średnio 2- 3 razy w tygodniu przez myciem, na około 2 godziny. Zauważyłam większy wysyp baby hair oraz większy odrost niż zawsze, wiec wydaje mi się, że działa.

Zobacz post

Wcierka anwen i masażer do skory głowy

Wczorajsze zakupy w sklepie rossmann. Kupiłam wcierkę do skory głowy marki anwen Grow nr tender oraz masażer do skory głowy Ewy Schmitt. Nad tą wcierką myślałam kilka tygodni, wiele wlosomaniaczek ją poleca jeśli chcemy zapuścić włosy. Jest to ziołowa wcierka rozgrzewająca. Wiele dziewczyn mówi, że po nałożeniu wcierki czują dyskomfort, pieczenie skory głowy. Ja nałożyłam ją wczoraj i czułam dosłownie chwile delikatne pieczenie. Po kilku tygodniach powiem Wam czy jest godna polecenia czy tez nie. Natomiast masażer zapewnia pomoc w rozluźnieniu napięcia skory głowy, relaksuje i odpręża. Regularne wykonywanie masażu za pomocą masażera Ewa Schmitt poprawia ukrwienie skóry co pozytywnie wpływa na wzrost i kondycje włosów. Na razie jeszcze testuje. A może któraś z Was ma jakaś opinie na te produkty?

Zobacz post

Anwen Wcierka do skóry głowy, Grow Me Tender, Ziołowa, Rozgrzewająca

Wcierka do włosów Anwen Grow Me Tender kupiłam ją w promocji na ekobieca. Była tak bardzo polecana, że zdecydowałam się na nią jako mój pomocnik przy nadmiernym wypadaniu włosów. Wcierka ma wygodny aplikator, który pryska lekką mgiełką. Zapach jest ziołowy specyficzny moim zdaniem trochę zbyt mocny bo momentami dostaje ataku kaszlu . Z początku bałam się tego efektu rozgrzewającego ale o dziwo uczucie jest przyjemne takie lekkie grzanie. Bardzo dobrze się rozprowadza i dość szybko wchłania. Zauważyłam, że bardzo fajnie unosi włosy u nasady. Myślałam, że będzie je przetłuszczać ale nic takiego nie zauważyłam. Mimo to dla bezpieczeństwa stosuję ją 2h przed myciem włosów. Moim zdaniem działa. Na skórze głowy widzę wysyp baby hair. Na tyle jest ich dużo, że momentami nie mogę ich ujarzmić i wchodzą mi do oczu. Jednak na 100% nie wiem czy jest to zasługa tej wcierki na pewno po części tak. Oprócz niej stosuję jeszcze szampon na wypadanie włosów i biorę tabletki. Na pewno jak skończę buteleczkę to kupię następną.

Zobacz post

Wcierka do skóry głowy Anwen

Anwen ziołowa wcierka do skóry głowy. Wcierka ma między innymi zmniejszyć wypadanie włosów, przyścieszyć ich wzrost oraz wzmocnić nasze cebulki włosowe. Ja używam jej już od jakiś 3 miesięcy (od czasu do czasu), jak narazie mogę powiedzieć że wcierka jest okej. Po zastosowaniu delikatnie rozgrzewa skórę głowy i czuć delikatne mrowienie jednak nie jest to jakieś uciążliwe. Ma ziołowy zapach, raczej nie podoba mi się on ale też nie przeszkadza. Po kilku zastosowaniach moje włosy stały się nieco bardziej nawilżone oraz gładkie. Jest to bardzo wydajny produkt. Butelka wykonana z plastyku z psikaczem, który dozuję odpowiednią ilość produktu. Nie zacina się.

Zobacz post


Anwen Wcierka do skóry głowy, Grow Me Tender, Ziołowa, Rozgrzewająca

☆ Wcierka rozgrzewająca Grow Me Tender, Anwen.

Jeden z produktów znajdujących się w zestawie do pielegnacji skóry głowy od Anwen - Scalp Care a mianowicie rozgrzewająca wcierka Grow Me Tender. Umieszczona jest w opakowaniu z ciemnego plastiku i z przyjemna dla oka etykieta. Opakowanie posiada psikacz który ułatwia nakładanie produktu na skórę głowy. Konsystencja jest leista, lekko żółtawa. Najlepiej nakładać ją bezpośrednio na skórę głowy i od razu wcierać żeby zapobiec utracie produktu. Ja rozdzielam swoje włosy na pasma i dokładnie wcieram w każde podłużne, odkryte pasmo skóry głowy. Po aplikacji w przeciągu kilku minut wcierka zaczyna mocno grzać, ale tak przyjemnie, nie piecze tylko grzeje, czyli substancje aktywne zaczynają działać- a to właśnie o to chodzi! Ten efekt bardzo mi się spodobał i również dzięki temu chętniej go uzywam. Polecam używać codziennie, nałożyć przed samym snem żeby przez noc zaczela działać. Ja włosy myje codziennie rano więc dla mnie to idealne rozwiązanie. Na efekty muszę jeszcze poczekać przynajmniej miesiąc ale na pewno wam się nimi pochwalę.

Zobacz post

Zestaw anwen scalp care

W ostatnim czasie mocniej zainteresowałam się wlosingiem- moja skóra głowy bardziej zaczela się przetłuszczać i zaczęłam szukać sposobów na jej opanowanie. Tak właśnie w otchłaniach internetu trafiłam na ten zestaw o nazwie Scalp Care, kosmetyki te polecała również Julia z @my_hair_tip na IG. Kupilam go w Hebe za 60zl. Zestaw ten przeznaczony jest do m.in. pielęgnacji przetłuszczającej się skóry głowy. Zawiera dwa produkty - serum Darling Clementine oraz rozgrzewającą wcierke Grow Me Tender. Na chwilę obecną jestem zadowolona z produktów jednak na konkretny efekt muszę jeszcze poczekać przynajmniej jeszcze z miesiąc. Kosmetyki stosuje od tygodnia- wcierke przed każdym myciem (nakładam na noc, a włosy myje rano, takim sposobem powinny być najlepsze efekty) - serio grzeje! Ale tak przyjemnie, bardzo mi się ten efekt podoba. Natomiast drugi z produktów nakładam po umyciu na wilgotna skórę głowy. Również staram się trochę wetrzeć to serum dla lepszego efektu. Trzeba uważać też żeby nie nałożyć go za dużo, wtedy może sklejać włosy. Jak na chwilę obecną zapowiada się obiecująco. a czy wy stosowałyście któryś z tych produktów? Jaka jest Wasza opinia?

Zobacz post

zakupy shopee amazon

Zakupy internetowe shopee oraz amazon. Na shopee ze sklepu ekobieca zamówiłam polecaną mi przez koleżankę wcierkę Anwen Grow Me Tender, w której pokładam nadzieje bo włosy mi lecą garściami . Zamówiłam też szczotkę do włosów Anwen, na którą czaiłam się od dłuższego czasu. Wzięłam też krem pod oczy Martina Gebhardt bo mój poprzedni już jest prawie zdenkowany. Bardzo lubię ten krem bo jest treści i fajnie nawilża skórę pod oczami. Wszystko się opłaciło tam kupić bo miałam darmową dostawę. Zrobiłam też swoje pierwsze zamówienie na amazon i także z darmową dostawą. Kupiłam wychwalany na tiktoku błyszczyk Kiko w odcieniu nr 27 Pearly Lavender. Ile ja się go naszukałam , ze 2 tygodnie na niego czatowałam. Było warto bo na ustach wygląda nieziemsko.

Zobacz post
1 2