9 na 9 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 19.12.2019 przez Karolinnaa

denko 5/2020 część II

#DENKO5/2020
Trzydziesta szósta chmurka z denkiem. Jest to denko z maja, udało nam się zużyć 39 produktów. W drugiej części znalazły się:
1. The original candle co, Dekoracyjny odświeżacz powietrza, bardzo ładnie pachnie w opakowaniu, w pomieszczeniu jest prawie nie wyczuwalny.
2. Alberto Balsam, Szampon do włosów, drzewo herbaciane, dobrze się pienił oraz domywał włosy. Nie plątał włosów ani nie podrażniał skóry głowy.
3. Natei, Naturals, 7 Herbs, Szampon pielęgnujący, miał on przyjemny ziołowy zapach. Jego konsystencja była gęsta, przez co wystarczyła niewielka ilość, aby umyć całe włosy. Dobrze się pienił oraz domywał włosy. Nie plątał włosów ani nie podrażniał skóry głowy.
4. Isana, Paris, Żel pod prysznic, skóra po jego użyciu jest miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
5. BeBeauty, sól do kąpieli wygładzająca, skóra po jej użyciu była gładka, miękka oraz nawilżona.
6. Bielenda, Black sugar detox, Pianka do mycia twarzy, nie przypomina ona wogóle pianki. Skóra po jej użyciu jest dobrze oczyszczona z resztek makijażu oraz z zanieczyszczeń. Przy dłuższym stosowaniu wysuszała twarz oraz sprawiała, że była dziwna w dotyku.
7. KTC Rose Water, woda różana, wystarczyła niewielka ilość wody różanej, aby oczyścić całą twarz. Można używać ją jako tonik, aby stonizować twarz oraz po demakijażu, aby pozbyć się jego resztek. Nie powodowała uczucia ściągnięcia skóry, a wręcz przeciwnie koiła ją. Skóra po jej użyciu była odświeżona, oczyszczona oraz nawilżona skórę.
8. Balea, It's a magical time, Peeling pod prysznic, miał przyjemny zapach. Peeling dobrze złuszczał martwy naskórek, podczas rozcierania go na skórze tworzył pianę. Zostawiał on skórę oczyszczoną oraz nawilżoną.
9. Balea, It's a magical time, Matujący krem do twarzy, dobrze rozprowadzał się na twarzy oraz szybko się w nią wchłaniał. Skóra po jego użyciu była zmatowiona, nawilżona, miękka oraz wygładzona.
10. Balea, Lotion do ciała, California Love, limonka&jagoda, miał przyjemny zapach. Wystarczyła niewielka ilość lotionu, aby nałożyć je na całe ciało. Lotion szybko się wchłaniał, przez co nie brudził ubrań. Skóra po jego użyciu była nawilżona oraz wygładzona.
11. Avon, Woda toaletowa Passion Dance w roletce, miała przyjemny zapach, który utrzymywał się przez kilka godzin na skórze.
12. Balea, It's a magical time, Woda micelarna, wystarczyła niewielka ilość wody, aby zmyć delikatny makijaż, przy nieco mocniejszym czasami był problem z jego zmyciem. Skóra po jego użyciu była odświeżona oraz oczyszczona. Woda nie pozostawiała na skórze tłustej warstwy, nie uczulała oraz nie powodowała podrażnień oczu.
13. Cien med, odświeżający żel do rąk, miał przyjemny zapach. Żel nie wysuszał dłoni oraz ich nie podrażniał.
14. Balea, It's a magical time, Olejek do ciała, miał przyjemny zapach. Olejek szybko się wchłaniał, przez co nie brudził ubrań. Skóra po jego użyciu była nawilżona, rozświetlona, miękka oraz gładka.
15. Bielenda, Krem maska dla przesuszonych dłoni, dłonie po jego użyciu były miękkie, gładkie oraz nawilżone.
16. Fit.friends by oceanic Get a drink, multinawilżający krem do twarzy, miał bardzo przyjemny zapach. Krem dobrze rozprowadzał się na twarzy oraz szybko się wchłaniał. Skóra po jego użyciu była nawilżona oraz odżywiona.
17. Maxbrands marketing, Żel pod prysznic, miał on przyjemny zapach, który przez jakiś czas był wyczuwalny. Skóra po jego użyciu była nawilżona oraz dobrze oczyszczona.
18. Provocater, Cleaner, odtłuszczacz do paznokci, dobrze odtłuszczał płytki paznokci.
19. Fit.friends by oceanic Get Wet, żel do mycia twarzy, Hydro-gel, Kwas hialuronowy i acerola, miał bardzo ładny zapach. Żel dobrze oczyszczał skórę zarówno z zanieczyszczeń jak i resztek makijażu. Skóra po jego użyciu była dobrze oczyszczona, nawilżona oraz wygładzona.

Zobacz post

Balea Płyn micelarny, It's a Magical Time

Balea, It's Magical Time, woda micelarna.
W 19 okienku kalendarza adwentowego marki Balea znalazłam wodę micelarną.

Kosmetyk jest zamknięty w plastikowej buteleczce o pojemności 20 ml.
Produkt nie ma zapachu i wcale mi to nie przeszkadza.
Woda dobrze radzi sobie z tuszem do rzęs, kredką, czy cieniami do powiek.
Nie używam jej do zmycia podkładu, czy pudru,wiec nie wiem jak sobie by z tym poradziła.
Kosmetyk nie podrażnia, nie uczula i nie wysusza skóry.
Dzięki niewielkiemu rozmiarowi można mieć ją zawsze przy sobie.

Zobacz post

Balea Płyn micelarny, It's a Magical Time

#19

Dziewiętnaste okienko z kalendarza adwentowego Balea. W okienku znalazłam Mizellen Wasser – czyli wodę micelarną. Woda nie ma zapachu. Wystarczy niewielka ilość wody, aby zmyć delikatny makijaż, przy nieco mocniejszym może być problem z jego zmyciem. Skóra po jego użyciu jest odświeżona oraz oczyszczona. Woda nie pozostawia na skórze tłustej warstwy, nie uczula oraz nie powoduje podrażnień oczu. Ma on pojemność 20 ml.

Zobacz post

Balea Płyn micelarny, It's a Magical Time

Płyn micelarny, który znalazłam w kalendarzu adwentowym Balea umieszczony jest w małej, plastikowej buteleczce o pojemności 20 ml. Opakowanie idealne na jakiś krótki wyjazd, nie zajmie dużo miejsca w bagażu. Jak na płyn micelarny przystało kosmetyk ma wodnistą konsystencję. Produkt dobrze oczyszcza skórę z zabrudzeń i pozostałości kosmetyków, a także rozpuszcza makijaż. Spokojnie mogę nim zmyć także tusz do rzęs czy cienie, nie podrażnia delikatnej okolicy, ani nie powoduje szczypania. Ogólnie mówiąc jest to przyjemny produkt, który spełnia swoje zadanie.

Zobacz post

Balea Płyn micelarny, It's a Magical Time

A to maleństwo to był kolejny dzień w kalendarzu adwentowym od Balea! Mamy tutaj płyn micelarny, który sprawdza się u mnie bardzo dobrze do demakijażu oczu. Jest on bardzo delikatne i co najważniejsze praktycznie bezwonny i nie podrażnił moich oczu. Do tego to wspaniałe opakowanie! Nie dość, że jest ono przepiękne, to jeszcze bardzo poręczne i idealne na jakiś wyjazd.

Zobacz post

balea micelarny plyn

Balea - It'S A Magical Time - Płyn micelarny
Mini płyn micelarny do twarzy, który znajdował się w Kalendarzu Adwentowym Balea.
Znajduje się on w malutkiej, białej butelce z miętową nakrętką.
Etykietka naklejona na butelkę utrzymana jest w świąteczno-zimowym klimacie.
Płyn jest transparentny, bezzapachowy (przynajmniej ja nie wyczuwam jego zapachu).
Jet bardzo delikatny dla skory, nie podrażnia jej.
Przede wszystkim radzi sobie dobrze z oczyszczaniem skóry, to dobre uzupełnienie do demakijażu twarzy.
Nie radzi sobie z kosmetykami mocnymi do makijażu, ale jako właśnie dopełnienie - jak najbardziej.
Poza oczyszczaniem także lekko nawilża skórę.

Zobacz post

Balea vianek

Okienka nr. 19 kalendarzy adwentowych.
U Balea znalazłam plyn micelarny. Znów jakiś płyn, sama nie wiem czy da radę z makijażem, ale zobaczymy. Po odkreceniu wydaje mi się, że jest to produkt bezzapachowy, więc raczej na plus. Ładne opakowanie i 20ml produktu pozwoli już na porządne przetestowanie kosmetyku.

W SYLVECO znalazłam firmy Vianek olejek wzmacniający. Niby jest to serum do włosów, ale producent podpowiada, że może być też stosowane jako olejek na skórki do paznokci. Nie wiem jak będę je stosowała, jeszcze pomyślę, ale fajnie, że jest tak wszechstronne. Pachnie ziołowo, ale dosyć przyjemnie. Myślę, że na noc na skórki i paznokcie i do rękawiczki będzie na prawdę super pomysłem i tak chyba jednak spróbuje za kilka dni.

Zobacz post

Balea Płyn micelarny, It's a Magical Time

Day 19
W dziewiętnastym okienku kalendarza adwentowego marki Balea znalazłam Wodę micelarną do demakijażu. Świąteczna buteleczka o pojemności 20ml skrywa w sobie przeźroczysty i bezwonny płyn do demakijażu. Pięknie zmył podkład, miałam lecz lekkie problemy z oczami i wodoodpornymi elementami ;/ . Skóra po użyciu nie była podrażniona, zaczerwieniona ani nic jestem zadowolona z tego okienka ale ciasteczkiem go nie nazwę .

Zobacz post


Balea Płyn micelarny, It's a Magical Time

Kalendarz adwentowy BALEA
Dzień 19 | ☁️☁️☁️
🌟 Płyn micelarny It’s a Magical Time🌟
————————————
Mały płyn micelarny, który znalazłam w 19 okienku kalendarza Balea. Super, bo płynów micelarnych nigdy za duzo. Moim zdaniem radzi sobie lepiej ze zmywaniem makijażu niż płyn do demakijażu oczu, który był we wcześniejszym okienku. Chyba skuszę się na jakieś pełnowymiarowe opakowanie płynu Balea, żeby zrobić jakiś długotrwały test.

Zobacz post

Balea Woda micelarna

Dzisiaj w 19 okienku mojego cudownego kalendarza od firmy Balea znalazłam super produkt a mianowicie Woda micelarna z której bardzo się cieszę. Od samego początku ten kalendarz trafia w moje gusta jak do tej pory tylko 1 kosmetyk mi się nie podoba więc kupienie go było moim strzałem w 10 a nawet w 100. Wracając do Wody to jest bardzo delikatna bezzapachowa a skóra jest po niej łanie oczyszczona jestem zadowolona że produkt jest delikatny bo idealnie się sprawdzi przy moich problemach skórnych. no i oczywiście nada się do mojej wrażliwej i delikatnej skóry twarzy.

Zobacz post

Płyn micelarny Balea

19 okienko kalendarza adwentowego Balea skrywało płyn micelarny do twarzy. Pojemność buteleczki to 20ml, więc można ze spokojem przetestować i stwierdzić czy produkt nam odpowiada. Płyn zapachu nie ma, więc dla mnie na minus. Niestety nie jestem zadowolona z dzisiejszego "odkrycia". Całości rekompensuje chyba tylko grafika świąteczna.

Zobacz post

Balea Płyn micelarny, It's a Magical Time

Płyn micelarny to kosmetyk z 19 okienka kalendarza Balea. Przyznam szczerze, że jestem go ciekawa, nie używam płynów micelarnych, ostatnio bardzo polubiłam się z wodą różana od Bielendy i się sprawdza super. Mam nadzieję, że ten kosmetyk również się u mnie dobrze sprawdzi. Zamknięty jest w opakowaniu 20 ml i jest bezzapachowy.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem