2 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Nieodłączny towarzysz porannej pielęgnacji i wieczornego rytuału. Spryskaj tonikiem twarz, szyję i dekolt zaraz po oczyszczaniu – Mr. Soft Skin skutecznie tonizuje skórę i przyjemnie nawilża.
Możesz też spryskać twarz w ciągu dnia – dla odświeżenia przed poprawieniem makijażu czy reaplikacją kremu z filtrem. Tonik doskonale sprawdza się również jako wcierka do skóry głowy albo baza pod olejo ...

Nieodłączny towarzysz porannej pielęgnacji i wieczornego rytuału. Spryskaj tonikiem twarz, szyję i dekolt zaraz po oczyszczaniu – Mr. Soft Skin skutecznie tonizuje skórę i przyjemnie nawilża.
Mo ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 26.01.2022 przez Ametystova

Resibo Tonik-mgiełka do twarzy, Mr Soft Skin, Nawilżający

Jestem wielką fanką toniku nawilżającego od Resibo, dlatego ucieszyłam się na wieść o tym, że w ich ofercie pojawiły się dwa nowe kosmetyki z tej kategorii. Jednak po zajrzeniu w skład moją uwagę zwróciły substancje myjące... trochę byłam tym faktem niepocieszona, ale mimo to postanowiłam zaryzykować, a kto wie może będzie w porządku?

Tonik oparty jest o trzy wody/hydrolaty, są to: woda ylang ylang, jaśminowa oraz z figi. Ylang Ylang relaksuje i uspokaja skórę, jaśminowa zmiękcza i nawilża oraz niweluje uczucie pieczenia, za to woda z figi oczyszcza, tonizuje i poprawia napięcie skóry. Do tego w składzie jest również pantenol oraz niacynamid.

Tonik jest w formie przeźroczystego płynu, który jednak w butelce nieco się pieni, oczywiście za sprawą obecności substancji powierzchniowo czynnych. Kosmetyk rozpylałam na dłonie, a następnie nakładałam na twarz. Psikacz działa bez zarzutu, a butelka jest przeźroczysta i przede wszystkim szklana, za co plus. W trakcie nakładania tonik się faktycznie pienił, co mi się nie podobało, a po nałożeniu przez pewien czas skóra się lepiła.

Szczerze mówiąc nie mam dobrych wspomnień związanych z tym tonikiem, nie zauważyłam ani poprawy nawilżenia, ani jakiegoś specjalnego ukojenia po myciu. Niestety, ale substancje myjące w toniku u mnie nie zdają egzaminu. Przez cały okres stosowania borykałam się z mniejszymi i większymi wysypami niedoskonałości.

Jeżeli ktoś nie ma z tym problemu to myślę, że tonik mu się sprawdzi, jednak ja mam cerę dość wrażliwą, dlatego więcej nie kupię.

Zobacz post

Różowe kosmetyki z marca

Resibo, Tonik-mgiełka do twarzy, Mr Soft Skin, Nawilżający - powiem szczerze, że trochę się zawiodłam. Ten tonik jest naładowany substancjami powierzchniowo-czynnymi przez co paskudnie się pieni podczas nakładania. Mega mi się to nie podobało. Miałam później wrażenie, że skóra jest lepka. Po jego wykończeniu mam wrażenie, że moja skóra nieco się uspokoiła i pojawia się na niej mniej niedoskonałości. Wychodzi na to, że zupełnie mi nie służył.


Pilaten, Płatki pod oczy, Krystaliczne, Kolagenowe, Crystal Collagen Eye Mask - ciężko mi powiedzieć o tych płatkach cokolwiek, prócz tego, że nawilżają. Na pewno minusem jest to, że są tak okrutnie opakowane w plastik, nie dość, że saszetka, to jeszcze podstawka... po co podstawka? A do tego, gdy się je niedbale nałoży to zgniata nam skórę . No ale nawilża... spróbuję następnym razem dać jakieś serum pod spód, albo kwas hialuronowy, może efekt będzie większy.



Full Mellow, Żel pod prysznic, Urocza Lu - najcudniej pachnący żel pod prysznic jaki w życiu miałam! Do tego niesamowicie gęsty, a co za tym idzie wydajny jak diabli! Jestem z niego bardzo zadowolona i najchętniej kupiłabym go ponownie .



Herbae Dalmatiae, Krem do twarzy, Lavanda - to miał być krem do twarzy... a jest to maść. Nie wyobrażałam sobie nakładać codziennie maści na twarz! Nałożyłam kilka razy i miałam wszystko tłuste, włosy, poduszkę... W dodatku ten mocny zapach lawendy, mocno kręcił w nosie. Zużywałam go do ciała, a mimo to nie dawał jakichś super rezultatów na skórze. Czasem w rozdaniach wygrywa się takie średniawki.

Zobacz post

Denko marzec 2022

O ile w porzednim miesiącu moje denko było malutkie i skromne, o tyle teraz, w marcu mocno nadrobiłam zużywanie kosmetyków . Pośród nich są głównie takie produkty, które mi się sprawdziły, jednak nie zabrakło bubli,

👎 Herbae Dalmatiae, Krem do twarzy, Lavanda - ten krem wygrałam w konkursie na Instagramie u dziewczyny nickiem cosmeticosmos. Była to część paczki, którą od niej otrzymałam. Podobnież jest to jej ulubieniec, ale ja szczerze mówiąc nie podzielam tego entuzjazmu. To nawet nie jest typowy krem, co bardziej maść. Nie wyobrażałam sobie tego nakładać na twarz. Nałożyłam może ze 3 razy, na noc. Nie dość, że utłuściłam sobie włosy i poduszkę to jeszcze nie zauważyłam jakichś efektów, a zapach jest dość mocny, co trochę mi przeszkadzało. Dlatego też, jako że nie lubię marnować niczego, zużyłam ten produkt do ciała, głównie do nóg i obszarów takich jak np. łokcie. Co ciekawe, ten kosmetyk nawet z tym sobie za dobrze nie radził...

💚 Natura Siberica, Professional, Peeling do skóry głowy, Wegański, Przeciw wypadaniu włosów, Hydrolat z Cytryńca Chińskiego - jest to produkt, który już dobrze znałam i lubiłam. Niestety z Rosji, no ale skoro już ma to zużyję. Mam już w zamian pewien zamiennik, na razie testuję czy podoła zadaniu. Ja ten peeling bardzo lubiłam za łatwość użycia i skuteczne działanie.

💚 Leaders Cosmetics, Coconut Bio Mask with Broccoli, Maska w płachcie, Z ekstraktem z brokułu - To już chyba moja ostatnia maska od tej firmy, jaką miałam. Ogółem te maseczki są ok, ale najlepiej się sprawdzają, gdy pod nią nałoży się jakieś serum.

👎 AA, Eco, Pianka do higieny intymnej, Certyfikowana, Ochrona przeciwzapalna - bardzo lubię kosmetyki do higieny intymnej w formie pianki. Dlatego zainteresował mnie ten produkt. Zapach oceniam dość średnio, konsystencję też, jest nieco bardziej płynna od tej z Facelle. A do tego w połowie opakowania zaczęła mi się psuć pompka, przez co zużywanie jej było uciążliwe. Raczej nie wrócę.

🤷‍♀️ Miya Cosmetics, mySKINhero, Naturalny peeling All-in-one - Peeling jest jak najbardziej ok jeżeli chodzi o konsystencję oraz działanie, ale ja trafiłam na jakiś zepsuty egzemplarz. Dziewczyny mówią, że on pachnie cytrusowo, a mój walił pieczarką 🙊

🤷‍♀️ Resibo, Tonik-mgiełka do twarzy, Mr Soft Skin, Nawilżający - Mam mieszane uczucia, nie podobało mi się to pienienie się produktu na twarzy, miałam wrażenie, że nie służy to mojej skórze. Chyba pozostanę przy klasycznym toniku nawilżającym od tej marki

💚 Ecodenta, Pasta do zębów, Wybielająca z węglem drzewnym - Czarna pasta do zębów o działaniu wybielającym. Jak najbardziej działa, radzi sobie z takimi codziennymi przebarwieniami, np. od herbaty. Używana regularnie zapobiega utrwalaniu się tych przebarwień. Nie jest mocno miętowa, co dla mnie jest plusem.

💚 Full Mellow, Żel pod prysznic, Urocza Lu - przecudnie pachnący żel Mój ulubiony od tej marki! Mega gęsty i mega wydajny.

💚 Purito, Plastry do stosowania punktowego, All Care Recovery Cica-Aid, Na stany zapalne i do pielęgnacji blizn - kolejne opakowanie, kolejne 10/10

💚 Resibo, Żel myjący do twarzy, Naturalny, Z ekstraktem z brzoskwini - To już któreś opakowanie, które zużyłam. Dalej mogę dać ocenę 10/10

🤷‍♀️ Nivea, Antyperspirant w kulce, Black & White, Invisible, Ultimate Impact - w miarę ok, lepiej niż Cien od Lidla, ale mogłoby być lepiej.

🤷‍♀️ Pilaten, Płatki pod oczy, Krystaliczne, Kolagenowe, Crystal Collagen Eye Mask - nie są złe, może cudów nie robią, a źle przyklejone dziwnie "gniotą skórę", ale nawilżenie - jak najbardziej występuje.

💚 Sylveco, Pomadka ochronna, Brzozowa z betuliną - fantastycznia! Kolejny raz bardzo dobrze mi się sprawdziła.

💚 Soraya, Just Glow, Maska do twarzy na tkaninie, Rozświetlająca, Efekt Glow, Witamina C - świetnia maska! Super nawilżenie i odżywienie, zero podrażnień. Jestem mega na tak!

💚 Mokosh, Płyn antybakteryjny, Drzewo herbaciane z lawendą - Dostałam go kiedyś gratis do zamówienia, jedyny płyn dezynfekujący, który cudnie pachnie Dobrze było odetchnąć od tych wszystkich śmierdziuców.

💚 Tulua, Serum pod oczy, Przeciwzmarszczkowe - Serum pod oczy o bardzo bogatej konsystencji, a mimo to całkiem dobrze się wchłaniało. Mega nawilżenie i odżywienie. Skóra wyraźnie napięta i miękka w dotyku. Szkoda, że data przydatności po otwarciu taka krótka, bo zużywałam pół na pół z mamą (rozdzieliłam do 2 pojemniczków), a i tak końcóweczka już zaczęła inaczej pachnieć.

Zobacz post

Coraz większa kolekcja kosmetyków Resibo

Moja kolekcja kosmetyków od Resibo cały czas się powiększa! Wśród nowości znajdują się na pewno Tonik-mgiełka do twarzy, Mr Soft Skin, Nawilżający, który to jest aktualnie w użyciu przeze mnie. Jest dość dziwny, ponieważ bardzo się pieni, nie przepadam za takim efektem. Niemniej tonizuje, tego nie można mu odmówić. Po etapie oczyszczania, gdy nałożę ten tonik, czuje jak skóra zostaje szybko ukojona. Aksamitna Pianka Oczyszczająca, Fresh Faced to już wgl jakaś dziwna ciekawostka. Sam kosmetyk jest bardzo w porządku, ale kupiłam go zaraz po premierze, a chwilę po tym został wycofany. Nawet nie wiedziałam czemu. Podobno można było oddać zakupione egzemplarze ze względu na "złe opakowanie", które uniemożliwiało tworzenie się pianki. Ale ja się o tym dowiedziałam po fakcie. Nie zniechęcałam się, bo akurat wykańczałam inną piankę i stwierdziłam, że przeleję zawartość opakowania do nowego i wszystko będzie działać. Nic bardziej mylnego... to ewidentnie nie był problem z opakowaniem tylko z formułą kosmetyku. Szkoda, że Resibo się nie przyznało od razu. Na ten moment zużywam tę "piankę", wylewając ją nieco na dłonie i rozpieniając w nich. Na testy czekają u mnie wciąż Hydro krem do twarzy, Regulujący, Flower Power a do tego Tonik do twarzy, Naturalny, Samoopalający, Have Some Tan! oraz Krem do twarzy, Team Sunscreen, Nawilżający, SPF 30. Pozostałe kosmetyki znam i raczej lubię, może poza BB, z którym nie umiem się dogadać i w końcu nie dałam rady go zużyć. Niestety ale raz wyjdzie z nim wszystko ok, a raz porobię sobie straszne plamy, nie mam kompletnie pojęcia od czego to zależy. Za to ulubieńcami są miejski krem ochronny, balsamy upiększające, żel do mycia twarzy w tubce a także tonik.

Zobacz post
1