Bielenda
Sweet Lips, Balsam do ust, Odżywczy, Miód i Olej Migdałowy
4 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt
Bielenda Sweet Lips, Odżywczy balsam do ust Miód+Olej migdałowy.
Balsam znalazłam w jednym z pudełek Pure Beauty.
Ma piękny zapach miodu i jest nawet lekko słodkawy w smaku. Nawet kolor ma zbliżony do miodu. Poza tym umieszczony jest w bardzo kuszącym do zakupu trójkątnym kartoniku. Samo opakowanie balsamu jest raczej słabej jakości, ale widać zużycie produktu. Balsam świetnie nawilża i zabezpiecza usta, chroni je przed pierzchnięciem. Nie ma koloru, zostawia jedynie połysk. Fajnie, że sztyft nie jest zbyt miękki i nie łamie się. Jestem z niego zadowolona i chętnie będę wracać
Kupiłam te balsamy do ust Bielenda ponieważ polecała je dziewczyna prowadząca kanał W Krainie Składów.
💋 Obie są miękkie - łatwo się rozprowadzają po ustawach. Nawilżają i natłuszczają usta (ale bez przesady, tak odpowiednio), utrzymują się na na nich. Zostawiają ładny połysk.
🍯MIODOWA
Piękny zapach miodu, naprawdę przyjemny. Zimą szczególnie fajnie się stosuje.
Jakiś posmak zostawia w ustach, ale jest przyjemny, taki lekko słodkawy.
🍑BRZOSKWINIOWA
Zapach jest dziwny, dla mnie trochę sztuczny, nie podoba mi się. I zostawia dziwny posmak w ustach.
Jak tylko zobaczyłam tą pomadkę to wiedziałam, że ją kupię. Jestem totalnie zakręcona na pomadki ochronne. W tym produkcie marki Bielenda zachwyciło mnie po pierwsze opakowanie - trójkątny kartonik jest super. Po drugie składniki czyli miód i olej migdałowy. Nie przepadam za jedzeniem miodu, ale w kosmetykach go uwielbiam.
Sztyft ma kolor miodu i słodko smakuje. Bardzo kojarzy mi się z produktami marki Tisane. Zamknięty jest w nietypowym, bo przezroczystym opakowaniu. Jest ono raczej tandetne, ale przy niskiej cenie pomadki nie wymagam więcej. Balsamik do ust jest bardzo przyjemny w użyciu bo ładnie pachnie i smakuje. Nie ma on koloru, pozostawia jedynie połysk na ustach. Rzeczywiście odżywia spierzchnięte wargi i je natłuszcza. Naprawdę lubię go używać i uważam, że jest to bardzo udany kosmetyk.
Bielenda Sweet Lips, Odżywczy Balsam do ust, Miód + Olej migdałowy. Kupiłam ten balsam choć nie przepadam (łagodnie mówiąc) za kosmetykami o zapachu miodu, głównie dlatego, że mój ostatni balsam był na wykończeniu, a ten był akurat na promocji w Hebe Dodatkowo Bielenda bardzo rzadko się u mnie nie sprawdza, postanowiłam więc dać mu szansę.
Tubka balsamu jest przezroczysta, z blokadą, więc nie ma opcji, że zacznie nam się sama nagle wykręcać. Sam balsam jest początkowo dość tępy w konsystencji, później nakłada się go łatwo i przyjemnie. Zapach miodu na szczęście nie jest mocno wyczuwalny, balsam pachnie słodko i delikatnie.
Pozostawia na ustach ochronną, lekko tłustą warstwę, która częściowo się wchłania, nawilżając skórę.
Podobne produkty