8 na 8 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Crazy Kiss - Raspberry Lip Butter marki Bielenda. Masełko. Skutecznie pielęgnuje i natłuszcza naskórek, dzięki zawartości masła karite, olejów i wosków. Dogłębnie odżywia, nawilża i chroni usta przed złymi warunkami atmosferycznymi, skutecznie zatrzymując w nich wilgoć. Likwiduje również uczucie suchości, spierzchnięcia i ściągnięcia. Delikatny różowy kolor i aksamitna konsystencja o cudownym praw ...

Crazy Kiss - Raspberry Lip Butter marki Bielenda. Masełko. Skutecznie pielęgnuje i natłuszcza naskórek, dzięki zawartości masła karite, olejów i wosków. Dogłębnie odżywia, nawilża i chroni usta przed ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 26.04.2018 przez luna898

balsamy i pomadki do ust

To pomadki lub balsamy do ust, które kiedyś kupiłam podczas promocji w Rossmanie. Pomadka ochronna do ust Nivea, Lip Care Sun Protect SPF30 jest bezbarwna, lekko nabłyszczająca usta. Przyjemnie je nawilża, długo na ustach pozostaje i nawilżenie też się utrzymuje. Kokosowy balsam do ust, Ziaja ma bardzo fajny kokosowy zapach. Niestety jest bardzo tłusty, a zarazem nie czuć by dawał porządne nawilżenie. Balsam do ust Bielenda, Soczysta malina jest przyjemnie nawilżający i gęsty. Nabłyszcza usta i ma ładny zapach.

Zobacz post

kosmetyki blyszczyki szminki pomadki

Bielenda - balsam do ust soczysta malina.
Wiele dobrego słyszałam o tym balsamie wiec postanowiłam go kupić i jest na prawdę bardzo fajny teraz się z nim nie rozstaje.
Bardzo dobrze nawilża usta, usta stają się miękkie, nadaje delikatny kolor i ładnie się błyszczy i oczywiście ma piękny zapach.😉
Jak będę miała okazję z przyjemnością wypróbuje wiśnie i brzoskwinie.

Zobacz post

pomadki do ust bell ziaja nivea bielenda

Wakacyjne pomadki do ust. Te tutaj kiedyś kupiłam w Rosmannie na promocji i zapłaciłam za nie naprawdę niewiele, bo to i tak nie są drogie pomadki. Pierwszy i jedyny, który nadaje ustom koloru to farbka do ust Bell Hypoallergenic Lip tint nr 03. Jej cena bez promocji to niecałe 10 zł. Kolor ma ładny, różowy. Nie ściera się jakoś szybko, ale nie sądzę by przetrwała normalny obiad. Kokosowy balsam do ust, Ziaja. Za balsamem nie przepadam, ale jego zapach lubię. Ma bardzo fajny zapach, który kojarzy mi się z wakacjami. Niestety jest bardzo tłusty, a zarazem nie czuć by dawała jakieś porządne nawilżenie. najbardziej przydatna latem jest pomadka ochronna do ust Nivea, Lip Care Sun Protect SPF30. Ja zawsze zapominałam o ochronie ust, a to jednak tez jest bardzo ważne. Ostatni jest balsam do ust Bielenda, Soczysta malina, który zawiera olejek macadamia i lanolinę. To właściwie jest przyjemny nawilżający, gęsty błyszczyk o bardzo ładnym zapachu. niby ma delikatny różowy kolor, ale u mnie nie jest to widoczne. jest on w bardzo wygodnej tubce o pojemności 10 g. Zdecydowanie go wole od masełka do ust Bielendy o tym zapachu.

Zobacz post

kosmetyki blyszczyki szminki pomadki bielenda

Kosmetyki do pielęgnacji ust z Bielenda. Są to dwa masełka: Soczysta malina i Zmysłowa wiśnia. Mam także balsam do ust o zapachu Soczystej maliny. Dużo bardziej lubię balsam do ust w tubce. Jest to znacznie wygodniejsza forma, nie brudzę sobie rąk przy nakładaniu na usta i jest to nieco bardziej higieniczne. Mimo niezbyt wygodnej formy lubię masełka, bo niesamowicie pachną i przyjemnie nawilżają usta. Są to chyba najładniej pachnące kosmetyki do pielęgnacji ust z jakimi miałam styczność. Nawilżają one przyjemnie usta zwłaszcza masełka i dają one lekki kolor na ustach. najbardziej widoczna jest Zmysłowa wiśnia.

Zobacz post

kosmetyki blyszczyki szminki pomadki fa

Bielenda - Balsam do ust, Soczysta malina. Troszkę już się opakowanie zniszczyło od noszenia w torebce.
Balsamik jest o smaku soczystej maliny, jego zapach jest cudowny, a kolorek delikatnie różowy. Fajnie nawilża usta i nadaje im ładnego, delikatnego kolorku. Jednak nawilżenie nie jest zbyt długie, jednak i tak bardzo go lubię. Cena dosyć niska, zwłaszcza na promocji nie przekracza 5 zł.

Zobacz post


-

Bielenda Soczysta malina balsam do ust. Balsam do ust Soczysta malina przedewszystkim bardzo ładnie, malinowo pachnie. Balsam bardzo dobrze nawilża usta dając długotrwały efekt nawilżenia. Na ustach tworzy efekt błyszczyku,oraz nadaje ustą delikatny odcień różu. Nie klei się i dobrze trzyma się na ustach. Zamkniety w wygodnej, poręcznej tubce z której bez problemu da się wydobyć resztki produktu . Polubiłam się z nim I często po niego sięgam. Polecam.

Zobacz post

-

Malinowy balsam do ust z Bielendy. Moja siostra kupiła go w Rossmannie za 8 zł. Balsam ma gęstą konsystencją, taką jaką najbardziej lubię. Ma lekko różowy kolor i przepięknie pachnie malinami, a także smakuje nimi Jego opakowanie jest małe, więc bez problemu zmieści się do kosmetyczki. Jest idealny na zimę, ponieważ nawilża usta. Dzięki niemu nie ma się uczucia ściągnięcia skóry ust lub przesuszenia

Zobacz post

-

Balsam do ust o zapachu soczystej maliny marki Bielenda, którą dostałam w wymianie kosmetycznej z @mysweet.
Balsam zamknięty jest w sporej tubce z nakrętką i uroczym nadrukiem. Zapach jest obłędny i pięknie pachnie malinami. Konsystencja błyszczyku w kolorze lekkiego różu z małymi drobinkami mieniącymi się w słońcu. Balsamik ładnie rozsmarowuje się na ustach pozostawiając je ładnie błyszczące i nawilżone. Efekt nawilżenia nie jest długie, szybko się ,,zmywa" z ust i trzeba co jakiś czas powtarzać aplikacje na szczęście jest wydajny to można korzystać. Balsam jest przyjemny w użyciu i pięknie pachnie ale jednak zostanę przy pomadkach ochronnych w sztyfcie bo nie mogę się przekonać do formy błyszczykowej ale balsam jak najbardziej na plus jak ktoś lubi taką konsystencję.

Zobacz post

-

Bielenda,malinowy balsam do ust.
Ten kosmetyk udało mi się kupić z gazetą Avanti za 8,99 zł.

Uwielbiam malinowe kosmetyki i ten balsam podbił moje serducho.

Kosmetyk jest zamknięty w bardzo poręcznej tubce o pojemności 10 g.
Posiada śliczny,malinowy zapach.
W konsystencji jest,to taki lekki balsam o różowej barwię.
Produkt łatwo się nakłada i dobrze wygląda na ustach.
Dodaje im lekkiego koloru oraz blasku.
W dodatku usta są świetnie nawilżone,wygładzone i miękkie.
Jestem zachwycona tym produktem.

Zobacz post

-

Ostatnimi czasy kupiłam już tyle błyszczyków i pomadek ochronnych, że jestem sama w szoku, bo nigdy nie przepadałam za "lepkimi" ustami, ale zima zrobiła swoje i wysuszyła moje usta na maksa, więc nie miałam wyjścia. Muszę przyznać, że ten balsam do ust Bielendy kupiłam ze względu na bardzo ładne opakowanie. Wybrałam zapach malina, jest soczysty i pięknie pachnie. Nadaje ustom delikatny, różowy kolor i cudnie się błyszczy. W swoim działaniu jest dosyć słaby na mocno spękane usta, ale i tak przyjemnie się go nakłada. Szkoda tylko, że krótko trzyma.

Zobacz post
1