Bielenda

LaskowskaJ

Nawilżająco-kojąca maseczka do twarzy od Bielendy. Ma lekką, delikatnie płynną konsystencję. Łatwo rozprowadza się po twarzy. Szybko się wchłania. Z jej działania jestem zadowolona, bo zapewniła całkiem porządną dawkę nawilżenia, a dodatkowo sprawiła, że skóra stała się na jakiś czas ukojona oraz przyjemnie wygładzona. Plusem jest też ładny zapach. Jest słodki i intensywnie malinowy. Saszetka zawiera 8 gram produktu. Taka ilość mi wystarczyła na 2 użycia.

GlamRock

Eco Sorbet malinowy od Bielenda, czyli maseczka nawilżającego - kojąca, którą możemy zastosować jako krem 😊. Przy małej nie mam czasu na 'brudzące' maseczki, dlatego produkty, które można wykorzystać jak krem są u mnie mile widziane. Właśnie ową maseczkę zastosowałam jak krem i powiem Wam, że sprawdziła się świetnie choć miałam obawy, bo ciężko się wchłania i przez dłuższy czas miałam klejący film na twarzy. Ale na szczęście wszystko się wchłoneło, a buzia jest nawilżona i widocznie odżywiona. Zauważyłam też, że jest jaśniejsza, a przebarwienia zmniejszyły się.

monikove

Bielenda,Eco Sorbet, maseczka do twarzy nawilżająco-kojąca z ekstraktem z malin.
Maseczka była zamknięta w saszetce o pojemności 8 ml.
Grafika była różowa i owocowa, zachęcała do zakupu.
Kosmetyk miał przyjemny owocowy zapach i kremową konsystencję.
Maseczkę dobrze się nakładało i zmywało.
Skóra po użyciu była bardzo dobrze nawilżona, miękka oraz gładka.
Zaczerwienienia były mniejsze,a pory mniej widoczne.
Maska nie nie spowodowała wysypu niedoskonałości.
🤗

Ageczii

Bielenda, Eco Sorbet, Nawilżająco-kojąca maseczka w wersji malina. To bardzo udana seria kosmetyków tej marki. Maseczka ma śliczne, letnie i smakowite opakowanie. W składzie 99% składników pochodzenia naturalnego. Zawiera ekstrakt z maliny, składniki nawilżające i kwas hialuronowy. Pachnie jak malinowy sorbet bądź shake. Kremowa konsystencja dobrze się rozprowadza, wystarcza produktu na twarzi szyję. Kosmetyk w ok. 20 minut wchłania się, a resztę można usunąć wacikiem. Daje uczucie nawilżenia, odżywienia i relaksu. Koszt maseczki to ok. 4 zł.

juss

Maseczka do twarzy Ekstrakt z maliny + Hydro Complex + Kwas hialuronowy, z serii Eco Sorbet - Bielenda.

Ma lekką konsystencję i bezproblemowo rozprowadza się po twarzy. Producent zaleca zmycie jej po 15-20 minutach lub pozostawienie do czasu, aż całkowicie się wchłonie. Ja zdecydowałam się na opcję pomiędzy, bo potrzymałam ją na skórze przez pół godziny, a że nie wchłonęła się przez ten czas, to zmyłam to, co się zostało.
Skóra po zastosowaniu zyskała fajną dawkę nawilżenia. Maseczka zadziałała również łagodząco i ukoiła niewielkie zaczerwienienia, tak że z efektów jej działania jestem zadowolona.
Spodobał mi się również jej zapach - słodki i owocowy. Mi kojarzy się z malinową mambą.
W saszetce mieści się 8g maseczki. Taka ilość wystarczyła mi na jedno użycie - na całą twarz, szyję i dekolt.

ikaa

Maseczka Eco Sorbet od Bielenda. Produkt zamknięty jest w uroczym opakowaniu, które łatwo było otworzyć. Pierwsze wrażenie, to był cudowny, słodko-owocowy zapach... 🥰 Produkt ma przyjemną konsystencję, dzięki czemu maseczkę łatwo nakłada się na twarz. Na jeden raz użyłam około pół opakowania, czyli maseczka jest bardzo wydajna. W okolicy czoła produkt niemal całkowicie się wchłonął, natomiast z reszty twarzy musiałam zmyć pozostałość. Po użyciu maseczki twarz była nawilżona, miła w dotyku i porządnie odżywiona, natomiast efekt nie utrzymał się zbyt długo.

Pamnowa

Maseczka Bielenda Eco sorbet nawilżająco-kojąca. Zawiera ekstrakt z malin, kwas hialuronowy i hydro complex czymkolwiek by on nie był. Maseczka pachnie jak malinowa mamba. Ma kolor mocno rozbielonego różu. Jest gęsta, nie spływa z twarzy. Jest taka jak obiecuje producent - koi, nawilża i odżywia skórę. Cera stała się mięciutka i nawilżona, bardzo delikatna już po jednym użyciu. Dla mnie jest to świetna maseczka bankietowa, taka co daje efekt tu i teraz. Polecam!

madziek1

Bielenda, Eco Sorbet, Maseczka nawilżająco-kojąca z ekstraktem z maliny .

Maseczka ma ładną grafikę i cudownie pachnie malinami. Nakładanie jej było dla mnie wielką przyjemnością i cieszę się, że saszetka starczyła na 2 aplikacje. Kremowa maseczka łatwo się nakłada i łatwo potem zmywa. Świetnie nawilża i odżywia skórę, po dość agresywnym peelingu fajnie ją ukoiła i złagodziła podrażnienia. Maseczka zawierała aż 99% składników pochodzenia naturalnego. Trzymałam ją na twarzy pół godziny i nie wchłonęła się zupełnie. Pozostałości zmyłam i cieszyłam się miękką, nawilżoną skórą. Najbardziej zauroczył mnie zapach, a skoro działanie idzie w parze, to będę do nie wracać. Maskę znalazłam w jednym z boxów Pure Beauty.

icecold

Bielenda, Maseczka nawilżająco-kojąca z ekstraktem z maliny

Taką ładną owocową maseczkę dostałam od Kochanej @Sesil95. Opakowanie bardzo mi się podoba, bardzo lubię kolor różowy. Miałam już z tej serii inne kosmetyki, więc wiedziałam, że i ta maseczka się u mnie super sprawdzi. Nie pomyliłam się. W kosmetykach jest dla mnie również ważny zapach, lubię otaczać się ładnymi zapachami. Maseczka była kremowa, nałożyłam ją pędzelkiem do maseczek. Miała naprawdę cudny malinowy zapach, bardziej takiej malonowej mamby. Maseczka świetnie odżywiła twarz, ukoiła ją, wygładziła. W składzie miała aż 99% składników pochodzenia naturalnego. Super się u mnie sprawdziła

KosmeSylki

Minął chyba rok odkąd zamówiłam ostatni boks kosmetyczny, udało mi się wyrwać z tego nałogu. Opis nowej wiosennej edycji Pure Beauty skusiła mnie do zamówienia boxa ,,Fantastycznie''. Zawartość miała zadbać nie tylko o ciało ale i otoczenie. Myślałam że będzie więcej produktów do domu od zielko a był jedynie jeden płyn do płukania w dodatku w pomniejszonej pojemności 400ml zamiast 1000ml. Ale i tak cieszę się, że trafił się akurat ten produkt, bo od dawna chciałam go przetestować, nawet konkretnie ten zapach. 😍
Zawartość boxa od Pure Beauty jak zwykle jest ogromna. Kupując go co jakiś czas jestem zaopatrzona w różnego rodzaju produkty do pielęgnacji i rzadko zaglądam do drogerii. Do tego kosmetyki mamy za ułamek oryginalnej ceny.
Pudełko w subskrypcji kosztowało mnie 99zł z wysyłką, w zamian za to otrzymałam:
💚 Wspominany już płyn do płukania Zielko. 15zł/400ml👍
💚 Soraya, botaniczny krem tłusty, redukcja zmarszczek i odżywienie. Produkt z którego jestem najmniej zadowolona ponieważ przeznaczony jest na wiek 50-60lat gdzie nawet moja mama nie ma jeszcze 50. 12zł/50ml. 👎
💚 Sylveco, oczyszczający peeling do twarzy. 31zł/85g. 👍
💚 OnlyBio, ochrona przed UV w mgiełce. 26,99zł/ 100ml. Nie używam tego typu produktów także jestem z niego średnio zadowolona. 👍👎
💚 Matrix Food for Soft, miniatury szamponu i odżywki do włosów. Przydadzą się na wakacje. 69zł/300ml, mamy dwie miniatury po 75ml i 50ml. 👍
💚 Miya Cosmetics, peeling wygładzający do dłoni i paznokci z olejkami, 24,99/60ml. 👍
💚 Miya Cosmetics, bogaty szampon pielęgnacyjny, 34,99/ 200ml. Jestem bardzo zadowolona i ciekawa produktów Miya, widziałam wiele pochlebnych opinii a żadnego jeszcze nie przetestowałam. ❤️
💚 Stars from the Stars, wegański błyszczyk do ust,19,99zł/8ml. 👍👎
💚 Facebook Seboom, udoskonalające serum z korygującym pigmentem, 32,50zł/30ml. 👍
💚 Lash Brown, wosk do stylizacji brwi kreatyna i pantenol, 45zł/50g. 👎 Nie używam tego typu produktów więc powędruje dalej.
💚 Orientana, serum do twarzy, witamina C i morwa, 59zł/30ml.👍
💚 Dr Irena Eris Maldives, regenerujący krem nawilżający do stóp, 75zł/75ml. 👎 Zawsze mam postanowienie że będę używać produktów do stóp i nic z tego nie wychodzi, także zapewne oddam go komuś żeby się nie zmarnował.
💚 Bielenda, maseczka nawilżająco kojąca malina, 5,99/8g. 👍 Jedyny produkt który już testowałam i byłam z niego zadowolona więc fajnie że użyje go znowu. Pamiętam, że miał śliczny malinowy zapach.
💚 Na koniec Prosalon eliksir rozświetlający woda lamelarna, 31zł/200ml. 👍
💚 Do tego mamy kilka próbek od marki Purito.

Jak widać zawartość pudełka jest okazała. Jego wartość kilkukrotnie przewyższa to ile za niego zapłaciłam. Jeśli ktoś lubi pudełka niespodzianki to te od Pure Beauty są najbardziej opłacalne. Warto również wspomnieć o ślicznych pudełkach które są dobrej jakości i można je wykorzystać ponownie. Większość produktów mi się przyda i jest dla mnie nowością także box kosmetyczny mogę śmiało zrecenzować na 5/5.
💚💚💚

lenittabrz

Eco sorbet, maseczka nawilżająco-kojąca to wręcz idealny zastrzyk nawilżenia dla skóry.
Maseczka zamknięta została w uroczym opakowaniu, ozdobionym malinami. Maseczka miała kremową konsystencję a zapachem przypominała jogurt z malinami. Maseczka zawierała, aż 99% składników pochodzenia naturalnego. Po 20 minutach bardzo ładnie się wchłonęła a pozostałości zmyłam letnią wodą.
Po zastosowaniu maseczki mogę śmiało stwierdzić, że buzia była bardzo dobrze nawilżona i gładka.

gilgotka

Paczuszka urodzinowa, którą dostałam dzisiaj od @Heylovely ! No po prostu jestem oczarowana zawartością! Agnieszka trafiła świetnie z kosmetykami i musiałam naprawdę mocno prześledzić mój profil, bo wszystko jest dla mnie nowością! Przede wszystkim znalazłam śliczną, różową karteczkę urodzinową, za którą z całego serduszka dziękuję i całą masę cudowności!

Mamy tutaj:

Suchy szampon Batiste w wersji Retro Love, który ma za zadanie odświeżać włosy bez użycia wody. I bardzo się z niego cieszę, bo już chwilę przymierzałam się do zakupu suchego szamponu tej marki.
Regenerujący krem do rąk Natur Queen z masłem shea i ekstraktem z nagietka lekarskiego. Ostatnio staram się mocno pilnować z nawilżaniem dłoni, więc mi się przyda. Ma bardzo ciekawy zapach, taki kojarzący się trochę z kwiecistą łąką. Już go użyłam i pierwsze wrażenia są super, bo szybko się wchłania, a skóra zostaje taka mięciutka.
Metaliczny eyeliner Wonder Eye od Miss Sporty w kolorze 002 Golden Refections i ten kosmetyk mnie normalnie wmurował w ścianę, bo chciałam sobie taki kupić. Ja w ogóle nie używam eyelinerów, ale na lato chciałam kupić sobie dokładnie ten, bo wypatrzyłam już w zeszłe wakacje u ulubionej blogerki jak robi wakacyjny makeup z użyciem tego metalicznego eyelinera robiąc kropki pod oczami i wyglądało to genialnie. Strasznie się cieszę, że go znalazłam w paczuszce.
Urocza cytrynkowa maseczka do twarzy w płachcie Yuja z serii fruity face, którą bardzo lubię, a tej jeszcze nie miałam.
Odświeżająca maseczka z ekstraktem z ryżu,z serii ,którą również uwielbiam.
Maseczka Cica-Boo Here I AM! o działaniu nawilżającym i z tej serii nie miałam jeszcze żadnej maseczki, więc tym bardziej jestem ciekawa.
Nawilżająco-kojąca maseczka z ekstraktem z maliny o działaniu nawilżającym i wygładzającym Bielenda.
Próbka serum regenerująco-przeciwzmarszczkowego z kolagenem z profesjonalnej linii Bielendy.
Próbka serum Złoto Lodowca w kwasem bursztynowym , które ma za zadanie poprawiać jędrność skóry i głęboko nawilżać. Jest to marka Ava Laboratorium, której zupełnie nie znam, a chętnie poznaję nowości.
Hydrożelowa maseczka na usta z kolagenem i aloesem Kimoco beauty. Dawno nie miałam tego typu maseczki, więc z miłą chęcią ją przetestuję.
Serum nawilżające I love Serum marki Soraya i tu jestem po prostu zachwycona tym jak ono obłędnie wygląda! Serum nie tylko pięknie pachnie, ale też cudownie się mieni, no jest po prostu magiczne. Już niebawem kończę obecne serum i od razu zabieram się za to. Już nie mogę się doczekać, bo zapowiada się genialnie.
Ostatni kosmetyk to coś na czego punkcie mam po prostu fioła czyli rozświetlacz i to w kształcie kryształka! Jest to rozświetlacz Champagne & Diamonds i jest to rozświetlacz potrójny od I Revolution. Kolory są obłędne!
Mam tu jeszcze cudowny kubek z Dumno! A ja kocham postacie z Disneya i kubki, więc jestem przeszczęśliwa.
Znalazłam też kilka herbatek owocowych, które bardzo lubię.
Ciasteczko Milka Oreo!

Kochana bardzo dziękuję Ci za paczuszkę, bo widać, że włożyłaś w jej tworzenie serducho. Jest tutaj wszystko co kocham, kubek, maseczki, nowości kosmetyczne i dużo błysku. Już nie mogę doczekać się testowania!

claoos

Bielenda Eco Sorbet, Maseczka do twarzy, Nawilżająco-kojąca, Ekstrakt z maliny + Hydro Complex + Kwas hialuronowy
________________
Maseczka o kremowej konsystencji i obłędnym zapachu. Pachnie jak mamba malinowa, dla mnie zapach wygrywa. W składzie znajdziemy: ekstrakt z maliny, który nawilża skórę. Hydro Complex, ma właściwości kojące. Kwas hialuronowy również nawilża skórę. Należy ją nałożyć na oczyszczoną skórę i trzymać 15-20 minut. Maseczka nie zastyga, częściowo się wchłania w skórę. Kiedy ją zmywałam, czułam pieczenie, którego nie czułam kiedy ją miałam na sobie. Chyba mnie uczuliła, a szkoda bo naprawdę jeśli chodzi o działanie to dawno nie miałam tak gładkiej i nawilżonej cery. Mimo to polecam przetestować. 🙂

dastiina

Bielenda - Eco Sorbet - Maseczka nawilżająco - kojąca
Delikatną maseczka w formie kremu, którą dostałam od @chocolata.
Mocno malinowa i mocno kremowa.
Zachwycił mnie delikatnie malinowy zapach maseczki.
Łatwa w aplikacji jak i w zmywaniu.
Przede wszystkim nawilża skórę, ale także wygładza ją.
Działa także kojąco i regenerująco.
Maska godna polecenia, myślę, że dla każdej cery.
Saszetka wystarczyła na jedną aplikację.

frambuesa

To zdecydowanie jest najpiękniej pachnąca maseczka jakiej ostatnio używałam! Jest jogurtowa, malinowa i ja podczas nakładania miałam ochotę ją zjeść! Maseczka ma jogurtową konsystencję i ładnie nakłada się na buzie. Ja podczas gdy ją miałam czułam lekkie pieczenie na buzi chociaż nie zdarza mi się to często. Nie wiem niestety czym było to spowodowane, może dodatkiem kwasu hialuronowego? Po zmyciu na szczęście wszystko jest ok, a buzia jest lekko nawilżona.

dastiina

Kolejna świetna paczuszka, dzięki której moje urodziny trwają dłużej. 😍
Tym razem paczka od Kochanej Ewy @chocolata, która także zawsze pamięta o mnie w grudniu. 😘
Paczka dotarła expresowo i dobrze zabezpieczona.
Od Ewy dostałam same przydatne cuda, które na pewno wykorzystam.
Dostałam kartkę z życzeniami, która już zdobi moją komodę.
Poza tym ogrom cudeniek:
❤️ Stefan Darda - "Zabij mnie tato". Książka z którą Ewa trafiła. Mam jeszcze jedną książkę Dardy, która czeka na przeczytanie. Ostatnio mam mało czasu, ale znajdę czas w którym na pewno przeczytam swoje zaległe książki w tym właśnie tego autora.
❤️ Eveline - AQUA Platinum - Pomadka do ust - 429. Śliczny zbrudzony kolorek. Póki co poczeka na użycie, bo pomadek mam sporo, ale się nie zgubi i na pewno przyda.
❤️ Beauty in the city! - Reenerujący krem do rąk i paznokci malinowy. No, pachnie bosko. Kremów nigdy dość, także super.
❤️ FARMONA - Tutti Frutti - Peeling do ciała z jeżyną i maliną, bardzo lubię te maluszki.
❤️ BIELENDA - Eco Bio - Pianka micelarny do oczyszczania twarzy o działaniu nawilżająco - kojącym z ekstraktem z maliny i kwasem hialuronowym. Liczę na super pielęgnację, bo lubię markę Bielenda i ich produkty. Jestem ciekawa jak ta pianka się u mnie sprawdzi.
❤️ LUKSJA - Marsh-mallow - Żel pod prysznic. Wygląda uroczo! Poczeka na swoją kolej.
❤️ Dairy Fun- Kule do kąpieli w ilości trzech sztuk. Taki ciekawy zestawi - bo kula kawowa, z jabłkiem i karmelem i waniliowa. Takie otulające i smakowite połączenie.
❤️ Kneipp - Arnica Active- Sól do kąpieli o działaniu rozgrzewającym. Znam i lubię!
❤️ Eveline - Look Delicious - Smakowita kokosowa regeneracja z Mango. Maseczka do twarzy z peelingiem.
❤️ Hungry Hair - Ananas i witamina PP - Maska do włosów. Lubię takie maluchy.
❤️ Bielenda - Eco Sorbet - Kremowa maseczka nawilżająco - kojąca z ekstraktem z maliny i kwasem hialuronowym. Uzupełnienie dla pianki micelarnej opisanej wyżej.
❤️ Perfecta - Sweet Banana - Maseczka wygładzające z poprawą kolorytu. No, ciekawa jestem tego produktu i zapewne na dniach wypróbuje.

Wszystko jest idealne i dopasowane do mnie.
Ewa jak zwykle sprawiła mi sporo radości za co jej dziękuję.
Czas na testy! ❤️

Szeptucha

Krem Eco Sorbet od Bielendy . Dostałam go w gratisie przy okazji jakiegoś zamówienia. Kremik zapakowany jest w saszetkę, która jest w uroczym różowym kolorze i ma nadruk malinek - bardzo słodko .
Kremiku jest idealnie tak by nałożyć sobie na twarz i szyje. Ma on biały kolor i bardzo słodki zapach.
Ogólnie zdziwiła mnie konsystencja tego kremu - na opakowaniu pisze, że jest to krem sorbet ale ja zdecydowanie powiedziałabym, że ma konsystencję jak masło. Jest delikatnie tłustawy, puszysty i łatwo się rozprowadza na skórze. Dość szybko się wchłania i pozostawia skórę promienną i nawilżoną. Jestem zadowolona że mogłam przetestować ten produkt .

Zagmatwana

Często sięgam po maseczki które są w promocji w drogerii. Tak było i tym razem, bo maseczkę bielenda kupiłam za 2zł. Posiadam cerę suchą potrzebującą nawilżenia. Maseczka ma śliczne opakowanie - zgrabna saszetka, w uroczym, różowym kolorze, którą bez problemu otworzymy bez pomocy nożyczek. Po otworzeniu czujemy obłędny zapach malin. Trzymałam maseczkę 20 minut, rmoja sucha cera wypiła ją niemal w całości, ale w razie czego można te resztki maski zmyć ja tak zrobiłam. Od razu po nałożeniu odczułam niesamowite ukojenie - maska zadziałała uspokajająco i łagodząco, była bardzo miękka, promienna i doskonale nawilżona. Opakowanie starczyło mi na 2 użycia.

Basia1

Maseczka nawilżająco-kojąca z serii Eco Sorbet od Bielendy. Maseczka zawiera 99% składników pochodzenia naturalnego w tym ekstrakt z maliny, hydro complex i kwas hialuronowy. Konsystencją maseczka przypomina śmietankę i też tak się zachowuje na twarzy. Bardzo ładnie pachnie malinkami, daje poczucie nawilżenia i wygładzenia. Podczas trzymania jej na twarzy przez chwile czułam lekkie pieczenie ale później to minęło. Po zmyciu maseczki poczułam że twarz jest miękka i gładka.😊