Peeling/scrub
Jak dobrze wiecie ja uwielbiam produty tego typu.
I z ręką na sercu muszę się przyznać że z tej firmy już przetestowałam naprawdę dużo zapachów peelingów.
Tym razem miała możliwość testowania peelingu cukrowego o zapachu kawy, niestety zapach tego produktu do końca mnie nie przypadł do gustu ponieważ miałam wrażenie że jest bardzo chemiczny.
Opakowanie jest słabo wykonane ponieważ Łatwo może ulec uszkodzeniu.
Co do działania samego produktu muszę przyznać że ma to coś ponieważ skóra po jego użyciu jest zdecydowanie miękka oraz gładka. Idealnie przygotowana do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych.
Uwielbiam kawowe peelingi 😍 Scrub do ciała od Organic Shop dorwałam pewnego razu w Biedronce. Atrakcyjna cena oraz wygląd opakowania skusiły mnie od razu.
Peelingu używam już jakiś czas i sprawuje mi się bardzo dobrze 😊 Skóra jest po nim gładka i przyjemna w dotyku. Nie zostawia tłustego filmu, co jest dla mnie dużym plusem! Do tego wspaniale pachnie i ma fajną konsystencję, aż chce się zjeść 😅
Określiłabym go jako średnioziarnisty, taki w sam raz 😊 Nie jest bardzo delikatny, ale nie jest to też mocny zdzierak, dlatego wielu osobom może się spodobać
Uwielbiam peelingi do ciała, a ten jest moim ulubionym. 🥰
Kosztuje około 10 złotych, bardzo często można je kupić w Lidl czy Biedronka.
Zawiera 99,54% naturalnych składników. W składzie organiczny olej z nasion kawy oraz cukier. Peeling jest średnio ziarnisty. Fajnie się rozprowadza po ciele, skóra po użyciu jest gładka i miękka. Bardzo fajnie się również spłukuje z ciała. Najlepszy jest zapcha! Uwielbiam zapach kawy, bardzo mnie odpręża. Dlatego stosuje peeling 2-3 w tygodniu właśnie dla odprężenia i pozbycia się stresu po ciężkim dniu.
Bardzo polecam!
Denko pielęgnacja ciała sierpień ❤️
Kosmetyki do pielęgnacji ciała, jak dobrze wyjdzie dziewczyny jestem zakochana w peelingach różnego rodzaju, W jakim miesiacu używałam peelingu kawowego z firmy organic shop.bardzo się z nim polubiłam świetnie działa na moją skórę dokładnie złuszcza martwy naskórek, oraz pozostawia moją skórę delikatna w dotyku, i zadbaną.
Żel z firmy Isana,poza piękną butelką jakoś szczególności się u mnie nie sprawdził, sam zapach nie było zbyt kobiecy bardziej bym porównała go do męskiego żelu. Dobrze oczyszczał skórę.
pianka do golenia, z firmy cień którą można spotkać w Lidlu. Ten produkt jest bardzo wydajny oraz ułatwia nam zadanie depilacji nóg.dodatkowo posiada świetna Kasystecje z początku żelowa po czym zamienia się w piękna piankę.
Jakoś w tym miesiącu nie poszalalam z pielęgnacją ciala, może następny miesiąc będzie lepszy.
Scrub do ciała Brazylijska kawa
Bardzo się z nim polubiłam dodaje energii pięknie pachnie pozostawia gładkie ciało .
Produkt może się pochwalić organicznym olejkiem z Kawy i Trzcinowego Cukru. Ogólnie dobry skład z którego jestem zadowolona . Ostatnio bardzo zwracam uwagę co w sobie ma dany kosmetyk .
Pudełko jest plastikowe często ulega uszkodzeniu .
A jak aplikujemy .. nanosimy produkt na wilgotną skórę i masujemy najlepiej okrężnymi ruchami i zmywamy produkt ciepła woda po takim zabiegu warto użyć balsamu lub masła do ciała .
Możemy spodziewać się świetnego efektu zadbaniem skóry
Jestem wielką fanką takich producentów to jest uzależnienie .
Z pewnością wielbicielek kawy jest bardzo dużo.. sama należę do grona, które pije kawę kilka razy dziennie.. 🤎
Jestem przekonana, że słyszałyście nie raz i nie dwa o marce @organic___shop_ i o kultowych już produktach do pielęgnacji.
Moje serce skardł jeden z nich:
Cᴏғғᴇᴇ ﹠ Sᴜɢᴀʀ Bᴏᴅʏ Sᴄʀᴜʙ „Bʀᴀᴢʏʟɪᴊsᴋᴀ ᴋᴀᴡᴀ”
Uwielbiam produkty, które w swoim zapachu mają nutkę kawy bądź kakao wiec bez zastanowienia chwyciłam po właśnie ten peeling.
Wspominając już o marce @organic___shop_ należy na samym początku wspomnieć o genialnym składzie! Produkt jest na bazie cukru oraz wyciągu z kawy. Posiada również masło Shea 😌🦵🏽 Świetnie radzi sobie z martwym naskórkiem. Zawiera w sobie drobinki cukru, które podczas wcierania produktu rozpuszczają się 💋
Podczas aplikacji towarzyszy nam cudowny zapach kawy. Konsystencje porównałabym do pasty.
Skora po zmyciu jest doskonale aksamitna i pachnąca 🤩
Produkty marki @organic___shop_ cenie za to, że są bardzo dobre jakościowo, ogólnodostępne i w świetnej cenie. Całość dopełniają zapachy, które docierają do naszego nosa od razu po otworzeniu produktu. Niesamowite ❤️ Stosowałyście produkty tej marki? Jeśli tak, to który skradł Wasze serca?🧐🤩
zostałam nominowana przez @Brygid95 do tego, aby pokazać kosmetyki do pielęgnacji ciała. Oto te, których używam obecnie.
organiczny peeling do ciała od Organic Shop. Uwielbiam w nim zapach kawy, jestem jego maniaczką! Co do samego działania, jest ok. 👍 Po użyciu skóra jest jędrniejsza i przyjemna w dotyku. Niestety peeling robię bardzo rzadko i nieregularnie, taki mój grzeszek. PS przepraszam za wygląd tego opakowania, prysznic trochę je zniszczył.
❤️ Balsam Neutrogena z maliną nordycką to zdecydowanie mój ulubiony balsam. Tak cudownie nawilża, nawet gdy mam przesuszoną skórą, szybko ją ratuje. Do tego ten piękny zapach!
❤️ Balsam od Bielendy - Kuracja młodości to balsam, który jest poprawny, ale nie zachwyca specjalnie. Używam go na zmianę z wyżej wymienionym.
❤️ Podciągnęłam pod tą kategorię również peeling do stóp, bo jakby nie patrzeć stopy to też część ciała. to mój pierwszy peeling do stóp, więc nie mam porównania. Faktycznie zdziera on zrogowaciały naskórek, ale nie ma też efektu wow. Jest on jednym z etapów dbania o stopy, sam niewiele daje.
Jak widać nie mam wiele produktów do ciała, uważam, że najważniejszym kosmetykiem do ciała, jak dla mnie, jest balsam. Zawsze muszę mieć go w domu!
Nominuję:
@xyznk pielęgnacja twarzy
@terii pielęgnacja włosów
@Tessarte pielęgnacja ciała
Produkt bardzo przyjemnie się używa, a skóra po jego użyciu i spłukaniu wodą jest niesamowicie jędrna, wygładzona i mięciutka. Peeling nie wywołał u mnie nieprzyjemnej reakcji, wyrównuje koloryt, a dodatkowo miałam odczucie nawilżenia. Jest to coś, co producent zaleca używać 2-3 razy w tygodniu, jednak już po pierwszym użyciu efekt po jego zastosowaniu utrzymuje się stosunkowo długo. Dodatkowo cena zachęca do zakupu.
Zobacz post
Scrub do ciała Organic Shop Kawa i cukier, który otrzymałam w jednej z przesyłek urodzinowych. Bardzo lubię te peelingi, pomimo że są gęste i trochę ciężko się je nakłada. Ta wersja to kawa i cukier, bardzo ładnie pachnie , przeważa tu jednak zapach kawy. Ciało po nim jest bardo przyjemne w dotyku, a nawet fajnie nawilżone. Ogólnie jestem bardzo zadowolona z tego peelingu i na pewno jeszcze do niego wrócę.
Zobacz post
Prezent jaki dostałam od @ruduu na urodziny. Znalazły się tu same wspaniałości, przede wszystkim duża podstawka z motywem marmurkowym. Rudu wiedziała że chętnie bym ją przygarnęła, no i proszę. Tak samo było z sukulentem w ozdobnej doniczce, co prawda nie myślałam o nim jako o świeczce, ale takie rozwiązanie też jest bardzo ok i jestem z niej zadowolona.
Jest tutaj także sporo kąpielowych umilaczy, czyli:
Delia Dairy Fun, Musujące kule do kąpieli, Blueberry & Strawberry & Peach, zamknięte w podłużnym pudełku, które zachęca do użycia,
Estetica Chlapu Chlap, magiczna sól do kąpieli o zapachu waty cukrowej,
Dwukolorowa kula do kąpieli o zapachu poziomki,
no i oczywiście najlepsze - kula do kąpieli w kształcie donuta.
Kolejne cudo to mini czekoladka - paletka cieni w moich ukochanych beżach i brązach. Mam już dużą czekoladę i sprawdza się u mnie świetnie, mam nadzieję że ta jej dorówna.
Ciekawa jestem pięknie spakowanego kremu do rąk vintage z pilniczkiem, nadchodzi jesień więc na pewno mi się przyda.
Bardzo cieszę się także z peelingu w wersji kawa i cukier, miałam już peelingi z tej firmy i byłam z nich bardzo zadowolona więc z tym pewnie będzie tak samo.
Nigdy nie używałam masła do ciała, więc teraz będę miała okazję to nadrobić, dzięki takiemu rozświetlającemu kosmetykowi od Avon.
Jest tu również czekolada milka oraz mały album na zdjęcia, co jakiś czas wywołuje fotki, więc na pewno mi się przyda.
Całość jest naprawdę genialna, @ruduu wie co dobre.
Peelingi należą do mojej grup ulubionych kosmetyków, zaraz po balsamach. Ten peeling z Organic Shop skradł moje serce, i nie powiem żeby zapach nie odegrał tutaj ważnej roli. Tak samo jak wczorajszy balsam, zapach ma cudowny i bardzo realistyczny świeżo zmielonej kawy. Wystarczyło go użyć i już byłam pobudzona. Produkt był bardzo gęsty i miał duże drobiny, identycznie jak cukier. Osobiście lubię takie mocne zdzieraki do ciała, więc jak dla mnie był to spory plus. Dobrze zdzierał martwy naskórek, nie podrażniał, pozostawiał skórę gładką i pięknie pachnącą. Jedynym jego minusem był ciemny kolor, który zostawiał ślady na kafelkach. Ale to też jest do zniesienia, po prostu od razu po użyciu trzeba było umyć łazienkę. Ja jestem nim oczarowana i bardzo chętnie zobaczę go ponownie w mojej łazience.
Zobacz post
Kilka dni temu zostałam nominowana do pokazania swojego TOP 5 kosmetyków przez @babsi i @agyness. Ostatnio czas ucieka mi bardzo szybko, a dni pędzą jeden, po drugim, nadrabiam zaległości.
Dziś zrobiłam zdjęcie zestawienia kosmetyków, które w ostatnim czasie lubię najbardziej!
Pierwsze miejsce zajmuje lakier do paznokci L'Oréal Paris Color Riche Huile, kolor 220, który sprawia, że paznokcie pachną po pomalowaniu tak, jakbyśmy je popsikały perfumami! Moje paznokcie z tym lakierem są jak beton, nie do zdarcia!
Szminka Maybelline, Color Sensational Mat Nude o numerze 940. Zdecydowałam się na delikatny, codzienny kolor. Szminka ta jest super trwała, super napigmentowana, a do tego cudownie matowa. Dla mnie !
Intensywnie regenerująca maseczka do włosów Biovax ze złotymi algami i kawiorem, skusiłam się na nią, jak część z Was, podczas rossmannowej promocji. Podoba mi się jej działanie na moich włosach, są po niej dobrze nawilżone i łatwo się rozczesują. Maseczka pozostawia włosy lekko tłuste, jak po zastosowaniu delikatnego olejku.
Różany tonik do twarzy Evree, który idealnie sprawdza się na co dzień. Ma mocno intensywny różany zapach, co jest jego wielkim plusem. Dodatkowo zapewnia uczucie świeżości i złagodzenia. No i jest wspomnieniem lata i gorących dni, kiedy to służył do ochłodzenia twarzy.
Na koniec moja kosmetyczna nowość, cukrowy peeling do ciała Organic Shop z kawą. Uwielbiam peelingi tej firmy, mają bardzo przyjemną, gęstą i kremową konsystencję oraz cudownie pachną. Są mega wydajne, w dalszym ciągu nie mogę skończyć poprzedniego papajowego opakowania.
Do zabawy nominuję @cami, @Claudunia i @vivix , pochwalcie się!
Peeling do ciała Organic Shop, który znalazłam w swoim swopie. Uwielbiam peelingi tej firmy, są niedrogie, bardzo wydajne i mają idealnie gęstą i zbitą konsystencję. Miałam już wersje z papają, maliną, pomarańczą, mango, kawą i czekoladą, ten jest także kawowy, bardzo go lubię.
Jego zapach mógłby być odrobinę mocniejszy i bardziej kawowy, jak pisałam przy poprzednich peelingach, mało wyczuwalna jest różnica między wariantem czekoladowym, a kawowym. Jednak jego działanie jest zdecydowanie na plus, doskonale nawilża i pozostawia skórę mięciutką i "naoliwioną".
Gorąco polecam, jeżeli jeszcze nie wypróbowałyście peelingów tej marki.
Cukrowy peeling do ciała Organic shop w wariancie kawowym. Osobiście preferuję kawę czarną bez żadnych dodatków, i szybko okazało się, że słodki zapach peelingu przyprawia mnie o ból głowy i mdłości. Pomimo tego przykrego faktu peeling sprawdził się u mnie bardzo dobrze, tak samo jak inne peelingi tej firmy, jakich do tej pory używałam Cukrowe drobinki są niewielkie i bardzo dobrze sprawują swoją funkcję i delikatnie złuszczają skórę. Dzięki zawartym w produkcie olejom po użyciu peelingu skóra jest nie tylko gładka, ale i nawilżona
Zobacz post
Scrub do ciała brazylijska kawa firmy Organic Shop kupiłam go ostatnio w Biedronce za 7,99.Miałam już wersję mango więc byłam ciekawa kolejnego wariantu.Skład jest krótki i świetny co zresztą jest atutem tych kosmetyków.Liczyłam na piękny kawowy zapach ale niestety ten scrub pachnie bardziej tak mlecznie, słodko.Posiada takie cukrowe drobinki, które świetnie masują skórę. Naskórek jest idealnie złuszczony.Konsystencja produktu jest bardzo gęsta nie rozpada się on od razu w dłoniach. Scrub nie powoduje żadnych podrażnień ani nie wysusza skóry. Pozostawia ją natomiast gładką i miękką w dotyku.Opakowanie jest niestety tandetne , łatwo je rozwalić i pod pokrywką nie ma żadnej folii ochronnej więc przede mną milion osób mogło otwierać ten kosmetyk.Ogólnie jest to świetny peeling w niskiej cenie ale nie daje on takiego efektu jak peelingi np BodyShop czy BareCare.Zapach po czasie zaczął mnie też męczyć. Jednak będę wracać do niego bo spełnia swoje zadanie.
Zobacz post
Cukrowy scrub co ciała Organic Shop z dodatkiem kawy, opakowanie zawiera 200 ml produktu. Scruby tej firmy mają super gęstą konsystencję i jak na scrub, całkiem sporą ilość peelingujących drobinek. Przyjemnie się go używa, jest mocno wydajny. Byłam bardzo ciekawa kawowego zapachu, spodziewałam się mocnego aromatu, takiego, jak przy mieleniu całych ziaren. Zapach tego peelingu jest całkowitym zaskoczeniem, pachnie intensywnie i mocno, ale... cukrem.
Jako pierwszą wyczujemy woń cukrowego roztworu, a dopiero po chwili przebijającą przez nią delikatną nutę kawową. I to raczej kawowych cukierków, albo bardzo słabej kawy.
Scrub gorąco polecam, jego cena waha się w granicach 10 zł.
Zobaczcie jaka cudowna przesyłka urodzinowa dotarła dziś do mnie od @Dell . Do moich urodzin jeszcze chwila, a Weronika już postanowiła mnie obdarować i to jakimi genialnymi rzeczami. Oprócz kartki z życzeniami w pachnącej przesyłce znalazłam:
Żel pod prysznic od Isany Knuddel Milch z uroczym kaktusem na opakowaniu.
Mój ukochany peeling Organic Shop w wersji kawa i cukier, takiej jeszcze nie miałam, więc jestem jej bardzo ciekawa.
Balsam nawilżający do ciała Skin in the City, to pierwszy produkt tej marki, który wpadł w moje ręce więc nie mogę doczekać się testów.
Krem do rąk od Evree Papaja i Canabis w pięknym opakowaniu.
Tonik różany od Evree w opakowaniu z pompką, która ułatwi mi jego nanoszenie.
Cudne skarpetki stopki, które marzyły mi się od dawna, ale jakoś mi schodziło, żeby je sobie zamówić.
Sól do kąpieli z Isany, którą już miałam i kąpiel z nią była dla mnie czystą przyjemnością.
Maseczka na każdy dzień tygodnia w wersji granat.
Maseczka od Garniera,
oraz 2 czekolady decomorreno . Wszystko było bardzo dobrze zabezpieczone.
Bardzo pięknie dziękuję Kochana za te wspaniałe prezenty! Są rewelacyjne i już nie mogę doczekać się testowania. !
Podobne produkty
