4 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 29.04.2018 przez Nurbanu19

Organic Shop Body scrub, scrub do ciała trawa cytrynowa

Jak wspaniale pachnie ten peeling jestem nim oczarowana zapachem jak i działaniem. Oczarować mnie ten peeling rzezkim zapachem trawy cytrynowej jego konsystencja również idealna. Łatwo wydobyć kosmetyk z opakowania dzięki poręcznemu i wygodne u opakowaniu. Świetnie zluszcza delikatnie nawilżający skórę.

Zobacz post

kosmetyki denko avon

Jest lipiec, a ja dopiero dodaje chmurkę z kwietniowym denkiem, niestety ale dość dłuższą chwilę przez natłok obowiązków i swój ślub nie miałam kompletnie czasu na dodawanie chmurek, dlatego dopiero teraz mogę nadrobić zaległości więc do rzeczy.

*Jantar szampon do włosów zniszczonych z wyciągiem z bursztynu- niestety ale szampon nie przypadł mi do gustu, kompletnie nic nie robił z moimi włosami, a do tego spowodował u mnie łupież więc to go dyskwalifikuję i na pewno po niego nie sięgnę ponownie.
*Dr. Sante Aloe Vera maska intensywnie regenerująca- dość przyzwoita maska, która fajnie działała na moje włosy dzięki czemu na pewno jeszcze po nią sięgnę.
*Nawilżający żel pod prysznic Avon- żel miał chemiczny zapach i wysuszał moją skórę więc nie pojawi się u mnie już więcej.
*Żel pod prysznic Dove o zapachu gruszki i aloesu- jeden z moich ulubionych, dobrze oczyszcza, pięknie pachnie i lekko nawilża.
*Peeling cukrowy organic shop, trawa cytrynowa- fajny zdzierak o super orzeźwiającym zapachu, myślę że jeszcze u mnie zagości.
*Peeling gruboziarnisty o zapachu maliny- bardzo lubię te peelingi i często się u mnie pojawiają. Dobrze ździerają i pięknie pachną.
*Nawilżające masło do ciała o zapachu truskawki z bazylią firmy Cosmepick- masło super działało na moją skórę i do tego miało piękny zapach świeżo pieczonych ciasteczek z truskawkami, ale dość tłustą konsystencję. Być może jeszcze kiedyś się u mnie pojawi.
*Witaminowy żel do twarz Balea- dobrze oczyszczał, a skóra była gładka i przyjemna w dotyku. Jeśli jest jeszcze dostępny to na pewno się na niego skuszę.
*Bielenda Carbo Detox oczyszczający, micelarny żel do mycia twarz- żel sam w sobie miał dobre działanie, dobrze oczyszczał i nie szczypał w oczy, ale zapach był dla mnie zbyt chemiczny dlatego więcej się u mnie nie pojawi.
*Krem do twarzy normalizujący Zielona Herbata Herbal Care-lekki krem na dzień i na noc o przyzwoitym działaniu, fajny pod makijaż.
*Płyny do płukania Listerine- zdecydowanie moje ulubione.
*Antyperspirant Fa Pink Passion- kiedyś mój ulubieniec, jednak na przestrzeni lat jakość spadła w dół i teraz rzadko po niego sięgam.
*Zapach od Avon Secret Fantasy- zawsze mam flakonik w domu, często używam ich do pracy, mają piękny, słodki zapach i utrzymują się dość długo.
*Maseczki do twarzy w płachcie i - z każdej maseczki byłam zadowolona i pisałam recenzję na bieżąco w chmurkach.
*Kryształki do kąpieli Totalny relaks, ukojenie w zmęczeniu i stresie o zapachu melisy- zdecydowanie moje ulubione jeśli chodzi o sole do kąpieli tej firmy.
*Sól do kąpieli na ból pleców tetesept- cudowna sól o super działaniu i pięknym zapachu, jeśli tylko ją gdzieś spotkam na pewno kupię kilka saszetek.
*Próbka kremu rozświetlająco-odżywczego kapsułki oleju Avon- był strasznie tłusty i mimo użycia odrobinki na twarz strasznie mnie zapchał i o zgrozo na pewno nigdy się u mnie nie pojawi.

Zobacz post

kosmetyki zestawy kosmetykow organic shop

Nowe Organic Shopowe cudeńka, dwa peelingi i sól do kąpieli. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona zapachami wszystkich trzech kosmetyków!
Peelingi, zarówno trawa cytrynowa, jak i miód z cynamonem, pachną cudownie, bardzo intensywnie i jakby nie Organic Shopowo.
Sól do kąpieli z neroli jest idealna, zarówno pachnie jak i rozpuszcza się w wodzie nieziemsko!

Zobacz post

kosmetyki peelingi organic shop

Organic Shop Scrub do ciała Lemongrass&Sugar

Scrub z Organic Shop, który ostatnio kupiłam na promocji za niecałe 4,5 zł! Szłam po sklepie i kompletnie nie zwracałam uwagi na dział z kosmetykami, a tu nagle jedno spojrzenie i właśnie ten zielony pojemnik przyciągnął mój wzrok. Dzięki temu mogłam wypróbować to, o czym ciągle piszecie. Staję się wierną fanką tej firmy i na pewno niedługo zaopatrzę się w większość ilość kosmetyków. Olejek z trawy cytrynowej pachnie cudownie i samo użycie tego scrubu jest fantastyczne. Oprócz tego daje dobry efekt, dobrze ściera naskórek, nie wysusza skóry i doskonale oczyszcza.

Zobacz post

Kosmetyczna wymiana

Święta, święta, paczki, paczki Kochana @mysweet zorganizowała w tym roku wielką wymianę świątecznych paczek, a że staram się zawsze brać udział w takich akcjach, to i w tym roku wysłałam zgłoszenie! Od mojej pary @lubietox3 dostałam EPICKĄ paczuszkę, która zawiera w sobie same epickie rzeczy! Dodatkowo mimo iż firmy znam, to nie używałam żadnego z tych kosmetyków, także będzie wielkie testowanie! Zacznijmy od BELITA & VITEX i ich czarnego peelingu do ciała z węglem aktywnym. Nigdy nie widziałam tak ciekawego kosmetyku! Jest kompletnie czarny , ma konsystencje pasty i delikatny zapach. Jestem bardzo ciekawa jak sprawdzi się w akcji! Organic Shop to marka od które uwielbiam kosmetyki! W paczce znalazłam maseczkę do włosów pachnącą Jaśminem oraz peeling do ciała, który pachnie trawą cytrynową, no bajka! Green Pharmacery, a od nich szampon do włosów suchych, delikatny żel do mycia twarzy o epickim zapachu oraz olejek łopianowy na skalp. Otrzymałam także tonik do twarzy marki Polny warkocz, który mnie bardzo zaintrygował i już niedługo trafi do testów, do tego mydło czarne od Vatiki zawierające czarnuszkę, dwie czarne maseczki z L'bioticy i Pure Skin. środku byłatakże świeczka i ramka na zdjęcie oraz odrobina słodkości - dwa czekoladowe batoniki (jak staram się nie jeść słodyczy, tak te dwie sztuki... O MNIAM!!!) oraz kiśle na osłodę Cudowność, prawda? Same ekstremalnie genialne kosmetyki, które z największą przyjemnością przetestuję!

Zobacz post


-

Peeling do ciała Organic Shop z trawą cytrynową, który ma niesamowicie intensywny i piękny zapach!
Według mnie peelingi z OS są najlepsze, a przy ich wydajności, wyjątkowo tanie. Do wyboru mamy mnóstwo wersji zapachowych, trawa cytrynowa znalazła się wśród moich ulubieńców, obok mango, miodu z cynamonem i czekolady.
Co ważne, jest to peeling cukrowy, bez SLS i zbędnych parabenów/pegów, a w składzie ma mnóstwo olejków. Odkąd kupiłam po raz pierwszy papajową wersję, nie rozstaję się z nimi i przetestowałam już wszystkie warianty.
Jeżeli jeszcze nie miałyście z nim styczności, to gorąco polecam.

Zobacz post

-

Cukrowy peeling do ciała prowansalska trawa cytrynowa od Organic shop.

Produkt znajduje się w plastikowym pojemniczku o pojemności 250ml. Szata graficzna opakowania jest typowa dla produktów tej firmy. Konsystencja peelingu jest gęsta z drobinkami cukru, które świetnie radzą sobie ze zdzieraniem martwego naskórka. Sam peeling ma piękny, świeży zapach trawy cytrynowej, który utrzymuję się na ciele chwilę po aplikacji. Skóra po jego użyciu jest delikatna, jędrna oraz lekko natłuszczona dzięki czemu balsam nie jest koniecznością. Fajny produkt za niską cenę dlatego jeszcze się u mnie pojawi.

Zobacz post
1