11 na 11 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Twój cel, wymarzone rzęsy - idealnie długie i pogrubione, bez sklejonych włosków i grudek. Taki zniewalający efekt gęstych rzęs uzyskasz z Lash Idôle. To zwiększający objętość tusz do rzęs od Lancôme, którego rewolucyjna formuła i innowacyjna szczoteczka zalotnie podkręcają i unoszą rzęsy od nasady aż po same końce.
Przełomowa szczoteczka jest pokryta włosiem o różnej długości i gęstości. Ta ...

Twój cel, wymarzone rzęsy - idealnie długie i pogrubione, bez sklejonych włosków i grudek. Taki zniewalający efekt gęstych rzęs uzyskasz z Lash Idôle. To zwiększający objętość tusz do rzęs od Lancôme, ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 26.02.2021 przez Janettt

Lancome Tusz do rzęs, Lash Idole

Tusz do rzęs marki Lancome. To chyba jeden z najlepszych jakie miałam! Bardzo dobrze rozdziela on rzęsy, przy tym świetnie je rozdzielając. Mam bardzo krótkie włoski, ale po ich pomalowaniu efekt i tak jest świetny. Ma wygodną, wygiętą szczoteczkę, którą łatwo wszędzie dotrzeć. Na pewno kupię go ponownie, na jakiejś promocji.

Zobacz post

Lancome Tusz do rzęs, Lash Idole

Mój must have wśród tuszy do rzęs, a mianowicie Lancome Idole. Jeśli chcesz mieć idealnie długie, pogrubione, a zarazem podkręcone rzęsy to koniecznie wypróbuj ten tusz. Pięknie zwiększa objętość przy czym nie skleja, a szczoteczka podkręca i unosi rzęsy od nasady aż po same końce. Szczoteczka jest pokryta włosiem o różnej długości i gęstości, dzięki czemu dociera nawet do najtrudniej dostępnych miejsc. Tusz nie rozmazuje się, ani nie osypuje się co dla mnie jest bardzo istotne.


Jestem totalnie zakochana w efekcie jaki daje mi ten tusz i zostanie on ze mną na dłużej. A wy jaki macie swój ulubiony tusz do rzęs?

Zobacz post

Lancome Tusz do rzęs, Lash Idole

Tusz do rzęs Lancome Idole. Miałam dołączonego tego maluszka do zestawu wraz z perfumem.
Mimo niewielkiego rozmiaru był on dość wydajny- na długi czas mi wystarczał. Szczoteczka jest gumowa, z jednej strony ma krótsze grzebyczki z drugiej dłuższe.
Pięknie wyczesuje rzęsy nie sklejając ich przy tym.
Kolor maskary jest czasy co w moim przydały jeszcze mocniej podkreśla rzęsy. Bardzo zadowolona byłam i jestem z tego tuszu.

Zobacz post

Lancome Idole tusz do rzes

Od jakiegoś pół roku nie kupuję w ogóle tuszy do rzęs - mam przedłużone rzęsy, więc tuszuje jedynie dolne, przez co niemalże każdy tusz jest dla mnie super, a zużycie jest znikome - dzięki temu używam tylko miniaturek, które dostaję do zakupów . Ten tusz Idole sprawdził się u mnie bardzo dobrze, choć trudno mi go w pełni ocenić, ponieważ nigdy nie używałam go na górnych rzęsach. Mogę natomiast powiedzieć, że nie wykrusza się i wygląda korzystnie przez cały dzień, nie skleja również włosków .

Zobacz post

Lancome Tusz do rzęs, Lash Idole

Uwielbiam go❤
Przyznam szczerze, że zawsze kupuje miniaturki tuszy do rzęs. Cenowo wychodzi taniej i częściej mam świeży. No i oczywiście jak kupię jakiś niewypał to krócej się męczę 😀
Tusz urzekł mnie tym, że naprawdę świetnie wyglądają po nim rzęsy. Pięknie wywinięte, nie sklejają się. Głęboka czerń. Nie rozmazuje się, nie kruszy. Jeden z moich ulubionych.
Polecam❤

Zobacz post

Lancome Tusz do rzęs, Lash Idole

Tusz do rzęs Lancome Idole. Tusz testowałam dzięki wizaż.pl i zużyłam już jakiś czas temu. Jest to wersja miniaturka, ale mimo wszystko i tak wydajna. Tusz dzięki wykręconej szczoteczce głównie ma za zadanie zwiększyć objętość. Według mnie być może trochę dawał objętości, ale też nieco wydłużał co na duży plus. Powiem szczerze, że na początku jak go używałam to byłam zachwycona, bo moje rzęsy wyglądały świetnie, ale po czasie coś się zepsuło. Rzęsy wyglądały pomalowane po prostu poprawnie, ale bez tego efektu wow. Nie wiem czemu tak, tusz był nadal świeży. Z plusów jeszcze to,że nie kruszył się, nie odbijał i wyglądał ładnie przez cały dzień.
Bardzo ładnie wygląda z dodatkiem miedzianego złota na nakrętce, ale nie kupiłabym pełnowymiarowego mimo, że pierwsze wrażenie było ekstra, ale z czasem zmieniłam zdanie.

Zobacz post


Porównanie tuszy Lancome Maybelline

Ostatnim moim tuszem do rzęs był tusz Lancome Lash Idole. Kiedyś bardzo lubiłam też Maybelline Lash Sensational, Tusz do rzęs, Intense Black Mascara, który też kiedyś testowałam jako nagrodę w konkursie marki. Od tamtej pory testowałam dziesiątki tuszy i postanowiłam do niego wrócić.
A jak już wróciłam postanowiłam porównać go z tuszem z Lancome i szczerze? Wielkiej różnicy poza ceną nie widzę, a Lancome jest sporo droższy! (Ok 80-90zł).
Jak ktoś szuka tańszego zamiennika Lancome to na pewno będzie (wg mnie) Maybelline Intense Black!
Lancome może wygląda bardziej delikatnie. Przy dwóch warstwach lepiej to widać. Nie mniej jednak po Maybelline wydają się rzęsy dłuższe i bardziej pogrubione, a zaznaczę iż na lewym oku gdzie jest Lancome mam prawdopodobnie dłuższe rzęsy niż na prawym gdzie Maybelline, a na prawym i tak sa dłuższe po pomalowaniu. Także moim zdaniem Maybelline wygrywa to porównanie, choć Lancome nie jest zły, ale nie przy takiej cenie.
Nawet jak widać szczoteczki mają bardzo podobne.
Przy dwóch warstwach może Maybelline bardziej skleja, ale ja i tak nigdy nie mam czasu na drugą warstwę, więc Maybelline jest dla mnie najlepszym wyborem i nie drogim. 😁

Pozdrawiam,
Janettt

Zobacz post

Zestaw miniaturek od Lancome

Zestaw miniaturek od Lancome

Podkład - Teint Idole Ultra Wear (odcień 010 Beige Porcelaine)

Podkład ma jedwabistą i średnio gęstą konsystencję. Daje satynowo - matowe wykończenie. Bardzo ładnie stapia się ze skórą. Jego krycie jest średnie, ale mi efekt naturalnie wyglądającej skóry bardzo się podoba. Ma idealną trwałość - po 10h od nałożenia wciąż wyglądał naprawdę dobrze. Jedyny jego minus to to, że ciemnieje. Mam jeden z najjaśniejszych odcieni i po chwili od nałożenia staje się bardziej pomarańczowy.

Serum - Advanced Génifique

Serum ma żelową, dość rzadką konsystencję Szybko się wchłania i nie zostawia lepkiego filmu. Daje mocne wygładzenie, rozświetla i delikatnie wyrównuje koloryt skóry. Jak dla mnie ciut za mało nawilża.

Tusz - Lash Idole

Ten tusz to mój prawdziwy hit. Ma silikonową i dość ciekawą szczoteczkę, która ładnie pokrywa nawet najkrótsze rzęsy. Genialnie wydłuża, podkręca, idealnie rozdziela, a zarazem pogrubia w jednym. Ciężko jest trafić na tusz, który robiłby te wszystkie rzeczy na raz. Mam dość krótkie rzęsy i po użyciu tego produktu wyglądają jak po laminacji. Jego trwałość jest świetna.

Zobacz post

Lancome Tusz do rzęs, Lash Idole

Lancome Tusz do rzęs, Lash Idole z testowania wizazpl.💜
Jeden z lepszych tuszy jakie miałam, choć do ideału mu niewiele brakuje.
Pięknie rozdziela rzęsy, sprawia, że stają się gęściejsze i ciemniejsze. Dla mnie jeszcze brakuje chyba większego wydłużenia. Ale poza tym jest naprawdę super. Nie kruszy się, nie wyciera. Coś z wodoodporności chyba też ma bo podczas parowania od maseczki nie wkraczam do pracy jak panda. 😁
Opakowanie też zachwyca, zwłaszcza w tej wersji mini. Ma fajną wygiętą szczoteczkę, która robi robotę. Używa jej się dobrze, nie Brudzew sobie nią powieki jak to się dzieje przy innych tuszach.
Reasumując, jestem bardzo zadowolona i cieszę się ogromnie z testowania i samego produktu. 💜

Pozdrawiam,
Janettt

Zobacz post

Tusz Lancome lash idole

To będzie zdecydowanie mój ulubiony tusz do rzęs.
Tusz ma silikonową szczoteczkę, która ma odpowiedni kształt- jest lekko zaokrąglona-a aplikacja nią tuszu to czysta przyjemność.
Tusz ma odpowiednią konsystencję, podczas aplikacji nie marze się ani nie osypuje.
Tusz jest intensywnie czarny. Tusz bardzo dobrze rozdziela rzęsy, są one bardzo ładnie podkręcone (bez zalotki). Tusz świetnie wydłuża i unosi rzęsy. Jest przy tym lekki, nie obciąża rzęs.
Trwałość tuszu jest bardzo dobra - jest nienaruszony przez cały dzień. Tusz bez problemu zmywa się mleczkiem do demakijażu.
Cena tuszu jest bardzo wysoka dlatego zdecydowałam się tylko na miniaturkę.

Zobacz post

Zestaw miniaturek Lancome

Zestaw miniaturek Lancome z testowania wizaz.pl w skład którego wchodzą:
💜 Tusz do rzęs Lash Idole
💜 Serum Advanced Genifique
💜 Podkład Teint Idole Ultra Wear

Są to naprawdę mini kosmetyki, ale szczególnie serum wygląda uroczo w takie postaci. 😍 Na razie testuje te kosmetyki - na zdjęciu makijażu użyłam zarówno serum,. Podkładu jak i tuszu.
Tusz zapowiada się rewelacyjnie. Jak zapytałam Adama jak wg niego, a on do mnie "co? Przyklejone?". 🤣🤣🤣
Serum - po drugim użyciu podczas zmywania makijażu zauważyłam różnice - skóra była nie naturalnie aksamitna, a makijaż udało się zdjąć raz dwa - nie wiem czy to zasługa tego serum. 😂 Pewnie nie. 😁
No i podkład - moja największą zagadką - raz mi się wydaje dobry, raz za ciemny, a na zdjęciach to już w ogóle, raz za ciemny, raz za jasny - chyba na żadnym zdjęciu nie wygląda w porządku. 🙄 Ale sam w sobie wygląda ok - po 12h nie widać że miałam podkład - w sensie nie wyciera się jak inne podkłady że zaczyna być widać "łuski". Widać plamy wytarte w nieco jaśniejszym odcieniu (czyt. moja skóra), ale nie jest to tak rażące jak przy innych podkładach, które do tej pory stosowałam.
Podkładu jeszcze z raz pewnie użyje, może się dogadamy. Ale z chęcią porownalabym inne kolory. 💜
Marka Lancome mnie miło zaskoczyła.

Pozdrawiam,
Janettt

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem