12 na 12 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Lancôme w tuszu Hypnose Drama Waterproof zastosował najnowszą generację szczoteczki pogrubiającej rzęsy.Wygięta szczoteczka w kształcie płaskij litery S umożliwia makijaż wszystkich,nawet bardzo krótkich rzęs.Maskara ma kremową konsystencję,co umożliwia kilkakrotne nakładanie warstw.Zawiera czarne pigmenty,które nadają spojrzeniu dramatyczny efekt.Sposób użycia

Lancôme w tuszu Hypnose Drama Waterproof zastosował najnowszą generację szczoteczki pogrubiającej rzęsy.Wygięta szczoteczka w kształcie płaskij litery S umożliwia makijaż wszystkich,nawet bardzo krótk ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 10.07.2018 przez martaako

Zakupy w perfumerii Sephora

Ostatnie zamówienie ze sklepu internetowego Sephora. Po raz kolejny zdecydowałam się na ostatnio mój ulubiony tusz do rzęs Lancome Hypnose Drama. Podoba mi się jak pogrubia i wydłuża rzęsy, bez sklejania ich czy tworzenia grudek. Do tego nie osypuje się w ciągu dnia i jest bardzo trwały. Jestem z niego zadowolona i nawet nie wiem, które to już opakowanie tego produktu . Do tego kupiłam nową gąbeczkę beauty blender, bo moja starsza potrzebowała już wymiany. Wzięłam nowy kolor, który pod wpływem wody powinien zmienić swój odcień. Jestem bardzo ciekawa jak im to wyszło. Do zamówienia dostałam standardowo trzy próbki: krem Shiseido, próbkę perfum Be Delicious DKNY oraz próbkę serum Guerlain Abeille Royale.

Zobacz post

Lancome Hypnose Drama, Tusz do rzęs, nr 01 Excessive Black

Tusz do rzęs Lancome Hypnose Drama w odcieniu czarnym. Tusz ten jest już jakiś czas na rynku, a także podstawowy Hypnose, który stał się takim bestsellerem sprzedażowym, że doczekał się kilku wersji. Mimo to nigdy nie skusiłam się na zakup żadnej z nich. Dopiero jakiś czas temu dostałam miniaturkę tego tuszu przy okazji zakupów w perfumerii Sephora i odkryłam moje małe cudo. Ten tusz sprawdza się u mnie genialnie i nawet nie wiem, czy nie pobije mojego dotychczasowego faworyta jakim jest Guerlain Cils d’Enfer. Tusz świetnie się nakłada - szczoteczka bardzo dobrze rozczesuje rzęsy pokrywając je tuszem bez ich sklejania. Do tego tusz ten przepięknie wydłuża rzęsy. Od razu stają się bardziej widoczne. Efekt pogrubienia również można zauważyć, jednak jest raczej z tych delikatny. Do tego produkt nie osypuje się w ciągu dnia, ani nie rozmazuje. Ja jestem bardzo z niego zadowolona! .

Zobacz post

kosmetyki tusze do rzes lancome

Próbka tuszu do rzęs Lancome Hypnose Doll Eyes Mascara.

Jak pisałam w jednej z poprzednich chmurek, maskarę muszę dobrać sobie bardzo starannie i zazwyczaj i tak kończy się na niczym. Ostatnio jednak coraz częściej decyduje się na testowanie nowych, z założeniem, że może w końcu trafię na taką, której mogę używać. Tak już kilka razy się stało więc na razie uważam, że to pomysł całkiem okej, chociaż niekiedy szkoda pieniędzy na wielką niewiadomą. Tym razem w ręce wpadła mi ta mini maskara od Lancome. Byłam mega zdziwiona, że zostałam tak mile zaskoczona "nową" maskarą. Spełnia wszystkie swoje zadania, jak dla mnie ma same plusy i szkoda, że mam takie małe opakowanie, które się już kończy, bo używałabym jej częściej. Pewnie jak skończę swoje pozostałe tusze, to zdecyduję się na zakup pełnowartościowego produktu.

+ jest wydajna (ja nie przeczesuję rzęs pięć razy, więc mi starcza w zupełności, z tego opakowania korzystam już jakiś czas)
+ dość okej się ją zmywa, jest trwała ale nie na tyle, żeby się męczyć przy zmywaniu
+ trwała
+ nie kruszy się i nie pozostawia śladów, co dla mnie jest bardzo ważne, bo często to zauważam bo użyciu innych maskar
+ nie skleja rzęs
+ ładnie je rozdziela
+ bardzo fajna szczoteczka, którą uwielbiam!
+ wydłuża rzęsy

Zobacz post

tusz

Maskara do rzęs Hypnose od Lancome a raczej jej próbka. Mimo że taka mała to naprawdę świetnie się nią operuje i maluje. Szczoteczka fajna miękka. Ładnie rozdziela rzęsy i je wydłuża. Z tuszu jestem zadowolona ale raczej nie zdecydowałabym się na zakup pełnowartościowego odstrasza mnie cena.

Zobacz post

Lancome Tusz do rzęs, Hypnose Drama, nr 01 Excessive Black

Maskara  do rzęs Hypnose od Lancome. Właściwie to próbka, mniejsza, turystyczna wersja. Powiem na wstępie, że to chyba najlepszy tusz jaki kiedykolwiek miałam. Chociaż ma też parę wad. Zacznę od zalet. Tusz ma bardzo fajna szczoteczkę,taka miękka. Na prawdę ładnie rozdziela i wydłuża rzęsy. Nakłada się na szczoteczkę odpowiednia ilość produktu dzięki czemu tusz nie odbija się na powiece. Nigdy mi się to nie zdarzyło używając go. Głęboka czerń, oczywiście trwałość, 13-14 godzin jest bez szwanku, nie osypuje się ani nic z tych rzeczy. Rzesy wyglądają na prawdę super, zdrowe, długie i piękne.
Są też wady. Tusz po około 2tyg mocno zaczął mi wysychac. Dziwnie się wylewał z nakrętki, czyscilam to kilka razy, po czym i tak resztki wysychaly i po prostu aż splywaly resztki maskary i często miałam ręce całe czarne. oraz cała moja kosmetyczkę. Na sam koniec trzymałam go zawinietego w papier bo wszędzie było brudne, a ileż można codziennie czyścić go wokół a on i tak wycieka. Mega to było wkurzajace.

Zobacz post

Lancome Tusz do rzęs, Hypnose Drama, nr 01 Excessive Black

Lancome,pogrubiający tusz do rzęs.
Ten kosmetyk otrzymałam w ramach testowania.
Muszę przyznać,że jestem zadowolona z tego produktu,ale mam zastrzeżenia do opakowania.
Tusz jest zamknięty w niewielkim opakowaniu o pojemności 2 ml.
Dzięki niewielkiemu rozmiarowi zajmuję bardzo mało miejsca w torebce.
Szczoteczka jest nie silikonowa,posiada włosie,które jest przyjemne i nie kłuje.
Niestety zdarzało mi się mieć tusz z taką szczoteczką i nie byłam zadowolona,ale tutaj jest inaczej.
Tusz świetnie pogrubia i wydłuża rzęsy.
Nie skleja ich,ale za to świetnie rozdziela.
Efekt jest naprawdę fajny,a do tego kosmetyk jest trwały.
Wytrzymuję prawie cały dzień bez żadnej poprawki.
Tusz się nie kruszy i nie rozmazuję.
Nawet jak pogoda nie dopisuję.
Niestety podczas wyjmowania szczoteczki z opakowania,tusz nie zostawał w środku tylko z niego wychodził.
Dzięki temu miałam upaćkane palce i musiałam czyścić opakowanie.
To jedyny minus tego kosmetyku.



Zobacz post

tusz do rzęs

Jakiś czas temu marka lancome zorganizowała na facebooku testowanie tuszu do rzęs, a ilość miejsc do testowania była ogromna i udało mi się załapać.
Z całego serca mogę stwierdzić, że nigdy nie miałam lepszego tuszu i ten jest dla mnie po prostu idealny!
Wspaniale pogrubia i wydłuża rzęsy, nie skleja ich, fajnie je również podkręca, ale wiecie co jest najlepsze? Że w ogóle się nie osypuje i nie tworzy efektu pandy, nawet po całym dniu przebywania na dworze!
Minusem jaki zauważyłam jest to, że testuję go jakieś 2 tygodnie, a już zauważyłam że zaczyna wysychać. Nie ukrywam że cena jest również jak dla mnie minusem, ponieważ nie wyobrażam sobie przeznaczyć takiej kwoty na tusz do rzęs.

Zobacz post

kosmetyki tusze do rzes lancome

Ostatnio otrzymałam zaskakującego maila, po raz pierwszy udało mi się coś wygrać na facebooku! Marka Lancome już dawno mnie kusiła, a tak drogiego tuszu do rzęs nigdy nie miałam okazji używać. Bardzo się cieszę z tej miniaturki i zaczynam testy.

Edit. Już jestem po pierwszych testach i jestem naprawdę bardzo zadowolona. Maskara ta tworzy efekt, który bardzo lubię. Można nią stworzyć zarówno bardzo delikatny makijaż, ale także mocno podkreślić nim rzęsy. Przede wszystkim ten tusz bardzo ładnie rozdziela rzęsy, nie ma mowy o ich sklejeniu. Dodatkowo ładnie je wydłuża, delikatnie pogrubia i podkręca. Ta miniaturka starczy mi na conajmniej dwa miesiące użytkowania.
Jej szczoteczka ma bardzo gęsto ułożone włoski, ale nie jest w żaden sposób wygięta.

Zobacz post


Lancome Tusz do rzęs, Hypnose Drama, nr 01 Excessive Black

Próbka tuszu do rzęs Lancome to jedna z wielu próbek, które czekały na mnie w domu. Dotychczas nie miałam czasu się ni należycie zajać, sad tak późna mini recenzja. Ponieważ bardzo lubię takie szczoteczki, pierwsze wrażenie było pozytywne. Utrzymało się, a nawet spotęgowało, kiedy użyłam tuszu po raz pierwszy - bardzo ładnie wydłuża i pogrubia rzęsy ( w przeciwieństwie do jego kolegi z Boujrois, którego dostałam dzień później, tfu! ). Malutkie opakowanie nie jest tu wada - tusz jest bardzo wydajny i przeliczam na oko, że wystarczy mi na 3 miesiace. Trwałość tuszu znika po użyciu płynu do demakijażu - bardzo ładnie schodzi z rzęs i skóry, nie trzeba się zbytnio męczyć przy demakijażu . Wysoka jakość! Polecam

Zobacz post

Lancome Tusz do rzes Hypnose Drama nr 01 Excessive Black

Miniaturka tuszu do rzęs Lancome Hypnose dostałam ją do przetestowania z Facebooka . Mega się ucieszyłam bo nigdy nic nie miałam z kolorówki Lancome. Zresztą nigdy nie robiłam zakupów w Douglasie czy Sephorze . Jak dla mnie tusz jest spory jak na miniaturkę niby ma 2 ml ale myślę, że na miesiąc czy dwa mi wystarczy.Szczoteczka jest nie silikonowa a robi takie cuda z rzęsami . Tusz świetnie wydłuża oraz pogrubia rzęsy.Efekt jest świetny wygląda to bardzo naturalnie. Tusz absolutnie nie skleja rzęs ani nie zostawia na nich grudek. Szczoteczka to absolutny hit mam wrażenie, że rozczesuje moją każdą rzęsę podczas malowania. Włosie jest tak mięciutkie, że praktycznie nie czuć gdy robimy makijaż. O efekcie pandy czy odbijaniu się tuszu nad powiekami możemy zapomnieć bo to tusz ideał.Cena tuszu powala ale przy jakiejś fajnej promocji na pewno bym go kupiła bo on jest wart swojej ceny.To mój najlepszy tusz jaki kiedykolwiek miałam w swojej kosmetyczce.

Zobacz post

-

Mascara Lancome Hypnose, a raczej jej próbka, którą udało mi się zgarnąć do testów. Tusz zamknięty jest w czarnym opakowaniu że złotymi napisami, więc opakowanie klasyczne i eleganckie. Ze względu na jego wielkość mogę wrzucić tusz nawet do najmniejszej torebki, gdyż zajmuje on bardzo mało miejsca. Posiada on całkiem niezłą szczoteczkę, którą choć ma krótką rączkę, całkiem fajnie się nią pracuje. Maskara nie sklejka rzęs co bardzo mi się w niej podoba, wynika to z jej konsystencji. Trzeba jej przyznać, że bardzo dobrze wydłuża rzęsy i nie osypuje się nawet po całym dniu. Niestety spodziewałam się lepszego efektu pogrubienia, tutaj jednak trochę się zawiodłam. Ogólnie cieszę się, że mogłam ją przetestować, choć pełnowymiarowego produktu raczej nie kupię.

Zobacz post

-

Miniaturka tuszu do rzęs Lancome Hypnose Drama Excessive Black 2 ml. Miałam już kiedyś ten tusz i był wspaniały, więc cieszyłam się z kolejnego spotkania. Właśnie za to kocham zakupy w Sephora - za cudowne miniaturki.
Jest to idealna wersja podróżna, ale nadzwyczaj wydajna. Używałam jej prawie miesiąc. Bardzo fajnie pogrubia i rozdziela rzęsy, wyglądają jak u lalki. Fajnie je także wydłuża. Wystarczy jedna warstwa, żeby uzyskać świetny efekt. Maskara dobrze się spisuje się przez cały dzień. Nie odbija się na powiekach, nie tworzy pandy, a osypuje się dopiero kiedy jest już bardzo sucha ( po miesiącu )
Szczoteczka jest specjalnie wyprofilowana ( wygięta ) żeby lepiej przylegać do rzęs podczas aplikacji.
Uwielbiam ten tusz i gdyby nie cena 155 zł kupowałabym go częściej.

Zobacz post

-

Tusz do rzęs w wersji miniaturowej Lancome Hypnose Drama w kolorze 01 excessive black. Nie miałam okazji testować jeszcze tej mascary wcześniej, więc bardzo się ucieszyłam na tę okazję. Kiedyś chciałam kupić którąś z serii Hyponse, ale jakoś nigdy się do tego nie zabrałam. Tusz ma 2ml, ale wydaje się bardzo wydajny. Ma idealny format podróżny, czy też do noszenia ze sobą codziennie w torebce. Mascara fajnie rozdziela rzęsy dając efekt pogrubienia, jednak bez przesadzenia. Rzęsy są wydłużone i dobrze wyglądają. W ciągu dnia tusz ten również spisuje się bardzo dobrze - nie osypuje się, ani nie odbija na powiekach. Nie mam problemu z usunięciem jej przy demakijażu. Miniaturka ta na pewno uzmysłowiła mi, że powinnam się zapoznać z tuszami z gamy Hypnose, bo ta bardzo przypadła mi do gustu.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem