Nivea
Naturally Good, Żel pod prysznic ,Woda różana i Bio olejek
3 na 6 Użytkowniczek poleca ten produkt
Żel pod prysznic ma przyjemną, lejącą się konsystencję. Łatwo rozprowadza się po skórze i delikatnie pieni. Jest łagodny dla skóry, nie przesusza jej, a wręcz pozostawia ją gładką po umyciu - zapewne jest to zasługa połączenia wody różanej oraz olejku bio w składzie. Żel ma przyjemny, ale subtelny zapach, który jest świeżą nutą wzbogaconą o kwiatową woń.
Zobacz postOd jakiegoś czasu testuję kolejne produkty marki Nivea. Właściwie butelki są już praktycznie puste, więc to idealny czas na podzielenie się z Wami moimi spostrzeżeniami. Pierwszy z nich to żel pod prysznic o zapachu dzikiej róży, z dodatkiem olejku arganowego. Bardzo dobrze się pieni, a skóra po użyciu jest gładka i przyjemna w dotyku. Nie jestem fanką tego zapachu, ale na szczęście nie jest on intensywny. Z chęcią wypróbuję również wersję z kwiatem bawełny. Drugi produkt, który testuję, to odżywczy balsam do ciała z aloesem. Jestem z niego bardzo zadowolona! Ma lekką, wodnistą konsystencję i świeży zapach. Myślę że byłby to idealny kosmetyk na lato. Po nałożeniu skóra jest ukojona i czuć przyjemne chłodzenie. W wakacje z pewnością zaopatrzę się w kolejne opakowanie. Być może wybiorę wersję z awokado lub z owsem, choć pewnie one nie będą już tak "chłodzące". Balsam został zamknięty w innowacyjnej butelce, dzięki której nie zmarnujemy ani kropli produktu. Jestem ciekawa czy faktycznie będę mogła ją ścisnąć i zwinąć w rulonik, jak pastę do zębów. Na pewno dam Wam znać na stories, gdy już zużyję go do końca. Jak już wiecie, bardzo lubię produkty z linii Naturally Good. Zawierają 98% składników pochodzenia naturalnego, a opakowania nadają się do recyklingu.
Zobacz post
Denko LUTY. 😊
W lutym zużyłam kilka moich klasyków takich jak antyprespirant w sprayu od Nivea czy suchy szampon Herbal Care. Uwielbiam oba produkty za działanie, zapach i wydajność.
Zużyłam żel-peeling do oczyszczania twarzy Neutrogena Hydro Boost. Super się u mnie sprawdził. Bardzo wydajny, ładny zapach i super oczyszczenie.
Największy bubel lutego to żel pod prysznic Nivea Naturally GOOD. Brak wyczuwalnego zapachu z czym zazwyczaj kojarzą mi się żele do mycia Nivea. Mam wrażenie że przesuszał moją skórę pomimo olejków w składzie. No i jego cena jest dosyć wysoka.
Żel pod prysznic Nivea NATURALLY GOOD.
Żel dostałam w ramach testu z klubu Nivea.
Trochę zawiodłam się na tym produkcie. Żel dobrze się pieni i oczyszcza skórę. Jeśli chodzi o zapach jest prawie nie wyczuwalny. Co mnie zdziwiło ponieważ każdy żel Nivea pachnie cudownie i unosi się w powietrzu. Żel ma w sobie olejki, które mają nawilżać skórę, niestety u mnie jest wręcz przeciwnie. Mam wrażenie, że przesuszył moją skórę. Wydajność jest średnia.
Moim zdaniem średni produkt za wysoką cenę.
Nivea Naturally Good, żel pod prysznic z olejkiem arganowym.
Żel dostałam niedawno do testów z klubu Moja Nivea. Bardzo się ucieszyłam ponieważ uwielbiam kosmetyki tej marki, a ich żele mają cudowne zapachy oraz nie przesuszają skóry.
W poprzedniej chmurce, w której pochwaliłam się, że udało mi się dostać do testu pisałam, że żel ma perłowy kolor. Musiała to być wina tego, że kilka godzin leżał w paczkomacie i jego konsystencja się zmieniła od zimna.
Opakowanie jest przeźroczyste i żel również.
Zapach jest bardzo, bardzo delikatnie kwiatowy. Jak dla mnie wyczuwalne jest to, że produkt jest z tych naturalnych. Żel zawiera 98% składników pochodzenia naturalnego. Butelka (wyłączając nakrętkę) wykonana jest w 97% z odzyskanego plastiku PET.
Żel dobrze oczyszcza oraz nie przesusza skóry. Żel przeznaczony jest do skóry suchej i wrażliwej. I to chyba tyle.
Jest ok, ale czy jest wart prawie 20 złotych za 300ml? Uważam, że to za dużo. Fajnie że jest to produkt naturalny , ale jego działanie nie jest niczym nadzwyczajnym. Myślę, że gdybym kupiła go po regularnej cenie byłabym zawiedziona.
Dzisiaj dotarła do mnie paczuszka od Moja Nivea. 💙
Tym razem udało mi się dostać do testu żelu pod prysznic Nafurally Good.
Jak wszystkie paczuszki kosmetyczne od Moja Nivea, tak i tym razem kosmetyk był zapakowany w granatowo biały kartonik.
Spodziewałam się, że żel będzie bardziej przeźroczysta a ku mojemu zdziwieniu jest perłowy. Butelka jest lekko różowo-fioletowa.
Zapach jest bardzo delikatny i słaby, ale kwiatowy. Żel wydaje się dosyć gęsty.
Także mam kolejny żel do swojej kolekcji. 🙈
Staram się nie otwierać kilku na raz, ale w ostatnim czasie dostałam 3 różne do testowania no i trzeba wywiązać się, przetestować i napisać recenzję. 😁
Podobne produkty