Herbal Essences
Maska do włosów z czepkiem, Aloe & Hemp, Smooth
6 na 6 Użytkowniczek poleca ten produkt
Opis produktu
Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(
🌿 Herbal Essences Maska do włosów z czepkiem, Aloe & Hemp, Smooth 🌿
Maseczka kupiona dawno dawno na promocji w Rossmanie za 1.99 zł. Musiała swoje odczekać, aż zajęłam się porządnie pielęgnacją włosów 🤣. Jest to wersja Aloe&Hemp, która ma za zadanie nawilżyć włosy oraz sprawi, że będą one odżywione i lśniące. W opakowaniu znajduje się też kolorowy czepek, którego ja nie użyłam, tylko wykorzystałam stary z poprzedniej tego typu maski. Odżywkę nakłada się na mokre, umyte wczesniej włosy. Sama maska ma przyjemny zapach i gęstą konsystencję, ale łatwo rozprowadza się ją na włosach. Pozostawia się ją na włosach pod czepkiem na ok 10-12 min. Później należy ją spłukać. Niestety mi było bardzo ciężko ją całkowicie wypłukać ją z włosów. Mimo długiego spłukiwania nadal czułam, że zostaje na głowie. Po wysuszeniu włosy miałam trochę ciężkie, ale też spuszone. Zapach pozostawał na włosach do kolejnego umycia.
Herbal Essences, Aloes+Konopie maska do włosów z czepkiem
Widziałam te maski do włosów w sklepie, ale w UK kosztują one 6.99 funta, więc za tę cenę mogę sobie kupić większą maskę w słoiku, jakoś stwierdziłam, że po prostu się nie opłaca. Jednak Kochana @dastiina zrobiła mi niespodziankę i kupiła mi tę maskę u siebie za dużo lepszą cenę I bardzo się cieszę, że mogłam ją przetestować. Saszetka jest duża i składa się z dwóch części. Pierwsza część to maska a w drugiej jest czepek. Maska jest bardzo gęsta, jest jej dużo (co przy moich długich włosach było akurat), bardzo ładnie pachnie. Czepek jest dobrej jakości, ma taki kwiatowo-roślinny wzór. Zostawiam go sobie do innych masek, bo akurat mi się przyda. Maskę trzymałam 20 minut, trochę dłużej niż zaleca producent. Włosy po niej są lśniące i sypkie, lepiej się rozczesywały. Super, że mogłam ją wypróbować, bo sama nie kupiłabym za pełną cenę
Herbal Essences - Maska do włosów z czepkiem - Aloe and Hemp Smooth
Maska z czepkiem którą dostałam od @lubietox3.
Lubię od czasu do czasu stosować takie "zabiegi" na wlosach.
Zestaw w zielonkawym opakowaniu z fajną grafiką skrywa w sobie kolorowy, kwiatowy czepek i delikatną maskę do włosów.
Należy rozerwać opakowanie, nałożyć maskę na zwilżone włosy i nałożyć czepek.
Czepek na głowie trzymałam około 10 minut.
Po tym czasie - spłukałam maskę i wysuszyłam włosy.
Włosy po użyciu maski były mocno nawilżone, gładkie i miękkie w dotyku.
Maska odżywiła włosy, nawilżyła je intensywnie.
Poza tym ułatwiła rozczesywanie i układanie włosów.
Włosy były lekkie i lśniące.
Piękny, perfumowany zapach maski pozostał na włosach długi czas.
Maska była świetna, miała lekką i kremową konsystencje.
Łatwo się ją nakładało na włosy jak i spłukiwało.
W dalszym ciągu na DressCloud obchodzę urodziny i dostaję cudowne paczki. Ta dotarła do mnie od Kochanej @hangled. Przepraszam Kochana za tak późne zdjęcia, ale praca i przygotowania do swiat kompletnie zabierają mi czas W tej cudownej paczuszce znalazłam :
Żel pod prysznic, którego jeszcze nie miałam.
Cudownie pachnący balsam do ciała.
Sorbet do rąk, pięknie pachnie.
Maskę do włosów wraz z czepkiem na głowę.
Sól do kąpieli.
Mnóstwo maseczek oraz żelki.
Pięknie napisane życzenia.
Jeszcze raz bardzo dziękuję za niespodziankę i cudowny prezent
Ps. Jestem cały czas w trakcie przygotowania paczuszki dla Ciebie
Kolejna z maseczek do włosów z czepkiem.
Tym razem sięgnęłam po Herbal Essences, Aloes i Konopia. Maska ma za zadanie nadać włosom gładkości. I to robi. Włosy już po w trakcie i po zmywaniu maski były bardzo miękkie w dotyku. Zapach maski, który utrzymuje się na włosach przyrównałabym do migdałów, arganu. Opakowanie dwu częściowe. W górnej części kolorowy czepek, a wdolnej maska. Czepek taki sam jak przy maskach Bear Fruits. Dobrze wykonane, wielorwzowe i bardzo ładne. W tym przypadku czepek jest w wielokolorowe kwiaty. Maski mam wrażenie, że jest minimalnie więcej i jest bardziej gęst niż w przypadku Bear Fruits. Z jednej strony fajnie, z drugiej mam wrażenie że przy tej masce włosy były bardziej obciążone.
PACZUSZKA URODZINOWA #3
Mówiłam Wam już, że dzięki Clouders urodziny trwają bardzo długo?
Dzisiaj dotarła do mnie kolejna paczuszka urodzinowa.
Moje urodziny fakt - faktem są w grudniu, a w akcji urodzinowej udziału oficjalnie już nie biorę, ale Clouders o mnie pamiętają co niezwykle mnie wzrusza.
Sprawcą mojego uśmiechu na twarzy jest tym razem Dorota @lubietox3, która stworzyła dla mnie już grudniową- świąteczną paczuszkę.
Sama nie wiem co skradło moje serducho najbardziej, ale chyba - LIST - który miło mnie zaskoczył.
Poza kartką urodzinową otoczonej w całości brokatem- w środku czerwonej koperty znalazłam długi list - ODPISZĘ NA NIEGO, żeby nie pozostał bez odpowiedzi, dziękuję Ci za ciepłe słowa - które sprawiły, że naprawdę się uśmiecham pisząc opis tej chmurki.
Paczka była też pięknie opakowana- ten papier był cudny, aż szkoda było mi go rozrywać...
Poza tym Dorota obdarowała mnie:
Ogromniasty balonik w kształcie literki J - to milutkie, na pewno go wykorzystam.
Zestaw ozdób świątecznych- jabłuszka w brokacie, drewniane reniferkowe łebki + szyszki i tasiemki - na pewno wykorzystam do zdjęć na DC oraz na choince.
Drewniany domek świąteczny do złożenia samemu. Jejku- cudny jest, będzie stał na ojej komodzie, gdzie na święta postawię także moją mini choineczkę.
Świąteczna eko-torba z Tigera. Toreb nigdy nie za wiele- poza tym taka świąteczna będzie idealna do noszenia w trakcie świątecznego zabiegania.
Strzelające cukieraski o smaku coli. Także z Tigera - z uroczym bałwankiem.
Elite - dwa pędzelki do makijażu oka. Chyba są takie same - pędzelków u mnie nie za wiele, także bardzo się z nich cieszę. Mają fajne kolorki trzonków, a włosie jest fajnie mięciutkie. Są o kształcie takich języczków.
Herbal Essences - Maska do włosów z czepkiem. taką samą w zamiarze mam podarować innej Clouder, więc cieszę się, że dla mnie też taka maska będzie do wypróbowania. Ta jest z aloesem oraz konopiami - o działaniu wygładzającym.
Marba - Manufaktura Piękna - Dinożarł. Perełki do kąpieli w uroczym opakowaniu z dinozaurem. Tego cuda jeszcze nie testowałam. misiowata wersja średnio mi odpowiadała, ale mam nadzieję, że ta - będzie zdecydowanie lepsza.
Nacomi -Olej Inca Inchi. Kurcze- a to nowość dla mnie! Musze poczytać na temat tego oleju. Lubię olejki Nacomi- więc chętnie wypróbuję też ten.
Nacomi - Botanic Cleansing Foam - Botaniczna Pianka Myjąca do Twarzy. ostatnio stosuję pianki do buzi, więc ciesze się na testowanie także tej.
Jeszcze raz BARDZO dziękuję Dorocie za pamięć i tak fantastyczne prezenty. czas na testy i dekorowanie!
Podobne produkty