Maybelline
The Colossal, Volum Intense, Tusz do rzęs, 100% Black
4 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt
Produkt dodany w dniu 24.04.2020 przez nana37
To jest zdecydowanie mój numer 1 tusz to rzęs! Uważam, że lepszego nie miałam i nie wiem czy będę miała. Klasyczna maskara w żółtym opakowaniu od Maybelline skradła moje serce. Idealnie wydłuża i pięknie pogrubia rzęsy, nadając im niesamowitej objętości. Ma bardzo wygodną szczoteczkę, dzięki której mogę pomalować każdą rzęsę. Nadaje im intensywnego czarnego koloru. Nie kruszy się i nie odbija na powiece, wytrzymując cały dzień. Trochę może się zmazywać podczas noszenia maseczki i skraplania pary, ale tego można się spodziewać, ponieważ nie jest wodoodporna. Mimo to ja uwielbiam się nią malować i podkreślać swoje oczy. Jak dla mnie jest idealna.
Zobacz post
Czy jest tu ktoś kto nie zna tego tuszu do rzęs? Chyba nie.
Choć bardziej wolę Maybelline Lash Sensational tak na słynnego Colossala też nie mam co narzekać, bo spisał się równie dobrze. Tusz pięknie wydłużał rzęsy, docierał nawet do najmniejszego włoska, co było naprawdę fajne. Nie sklejał ich, nie rozmazywał się pod okiem. Kolor był w 100% czarny więc to również na duży plus. Jeśli chodzi o wydajność to również było okej. Tak jak w przypadku Lash Sensational o wiele lepiej mi się z nim pracowało jak już troszkę przyschnął czyli jakieś dwa tygodnie od otwarcia.
Tusz do rzęs marki Maybelline Colossal 100% 10,7 ml. Jak dla mnie kultowy tusz, który jest ze mną od paru lat i nawet jak zdarzy mi się kupić jakiś inny to i tak wracam do niego . Bardzo fajnie wydłuża rzęsy i ich nie zlepia. Nienawidzę efektu zlepionych rzęs, a niektóre tusze właśnie to głównie robią. Jest to moje opakowanie nr X więc serdecznie wam go polecam. Ja zawsze go kupuje online ponieważ jest o wiele taniej niż stacjonarnie❤
Zobacz post
Maybelline- the collosal 100% black.
Tusz do rzęs zamknięty jest w żółtym opakowaniu 10.7 ml. Ma grubą szczoteczkę,
Co wcale nie przeszkadza w dotarciu do kącików oka. Rzęsy są ekstremalnie czarne i wydłużone. Różnicę z resztą same widzicie- przy moich krótkich, rzadkich rzęsach ten tusz sprawdza się naprawdę fajnie.
Ostatnio natknęłam się w Naturze na promocję na tusze MAYBELLINE. Wrzuciłam więc do koszyka tusz collosal volum Intense 100% black. Jego promocyjna cena to ok 14 zł.
Szczoteczka jest gruba i dobrze leży w dłoni,ładnie rozdziela rzęsy. Tusz jest mocno napigmentowany, nie skleja rzęs. Kilka razy tusz odbił mi się na powiekach, ale nakładałam go na szybko i to mogło być przyczyną. Ogólnie tusz nie jest zły, ale chyba zostanę przy swoim ulubieńcu z Rimmela.
Podobne produkty
