Lirene

silver1916

Eco peeling- maska marki Lirene.
Zamówiłam na Allegro wraz z wieloma innymi kosmetykami.
Moja cera jest mieszana, tłusta z mocno rozszerzonymi porami w strefie T i sucha na policzkach... Produkt ma średniej gęstości konsystencję, w kolorze kremowym z ciemnymi drobinkami. Pachnie trochę specyficznie, spodziewałam się zapachu maliny i róży- pachnie lekko owocowo ale to bardziej zapach jakiegoś owocowego płynu do naczyń. Drobinki są malutkie ale nieźle "ścierają", jednak mogłoby być ich więcej.
Jest to peeling- maska czyli należy zostawić produkt na twarzy i odczekać 10-15 minut. Jak działa? Cera jest oczyszczona, gładka, odświeżona. Podoba mi się uczucie nawilżenia po zmyciu produktu. Nie jest to mój hit, ale mogę ocenić na czwórkę. W przyszłości chętnie jeszcze po niego sięgnę.

beataa1995

#DENKO 8/2023
Siedemdziesiąta piąta chmurka z denkiem. Jest to denko z sierpnia, udało nam się zużyć 24 produkty. W pierwszej części znalazły się:

1. Bielenda, Eco Sorbet, Woda micelarna nawilżająco-odświeżająca, miała przyjemny brzoskwiniowy zapach, który wyczuwalny był podczas zmywania makijażu. Wystarczyła niewielka ilość wody, aby zmyć makijaż. Skóra po jej użyciu była odświeżona, nawilżona oraz dobrze oczyszczona z makijażu i zanieczyszczeń.
2. Bielenda, Beauty milky, Kremowe mleczko ryżowe z prebiotykiem do kąpieli i pod prysznic, miało przyjemny zapach, który wyczuwalny był podczas kąpieli. Konsystencja mleczka była wodnista oraz dobrze się pienił. Wystarczyła niewielka ilość mleczka, aby umyć całe ciało. Skóra po jego użyciu była oczyszczona, nawilżona, gładka oraz miękka.
3. Bioelixire, Professional, Nawilżająca maska arganowa do włosów z kwasem hialuronowym, miała przyjemny zapach, który przez jakiś czas utrzymywał się na włosach. Miała kremową konsystencję, przez co wystarczyła jej niewielka ilość na jedno użycie. Włosy po użyciu maski były wygładzone, nawilżone oraz miękkie w dotyku. Dzięki masce włosy łatwiej rozczesywały się.
4. Ziaja, Żel pod prysznic, Księżycowa pitaja, miał przyjemny zapach oraz żelową konsystencję. Skóra po jego użyciu była miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
5. Action, Płyn do soczewek, Sensitive, używałam go do przechowywania moich miesięcznych soczewek. Nie podrażnił ani mnie nie uczulił.
6. Isana, Dream Beach, Honolulu, Żel pod prysznic, miał przyjemny zapach oraz żelową konsystencję. Skóra po jego użyciu była miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
7. Bioelixire, Serum do włosów baobab, biotyna & olejek konopny, miał on przyjemny zapach oraz tłustą konsystencję, ale nie przetłuszczał włosów. Włosy po jego użyciu były miękkie, lśniące oraz nawilżone.
8. AA, YOU.mmy Skin, Peach Flawless Foundation, Podkład mineralny, miał przyjemny brzoskwiniowy zapach. Podkład rozświetlał twarz oraz lekko krył niedoskonałości, a przy tym nie podkreślał suchych skórek. Ładnie się wtapiał w skórę oraz nie tworzył efektu maski na twarzy.
9. Lirene Dermoprogram, Natura, Eco peeling- maska 2 w 1 wygładzająca do twarzy `Organiczna biała herbata`, miał przyjemny zapach oraz kremową konsystencją. Skóra po jego użyciu była dobrze oczyszczona, nawilżona, gładka oraz miękka.
10. Eveline Cosmetics, Variete, Let's Twist Extreme Volume & Curl Mascara, Tusz do rzęs podkręcający i zwiększający objętość, miał intensywny czarny kolor, który idealnie pokrywał rzęsy już przy pierwszej warstwie. Bardzo ładnie wydłużał, pogrubiał oraz podkręcał rzęsy, przez co wyglądały jak sztuczne. Tusz nie kruszył się w trakcie dnia oraz wytrzymywał w nienaruszonym stanie cały dzień na rzęsach.
11. Paese, Liloosh Eye Mascara, Tusz do rzęs zwiększający objętość, miał intensywny czarny kolor, który idealnie pokrywał rzęsy już przy pierwszej warstwie. Bardzo ładnie wydłużał oraz podkręcał rzęsy, przez co wyglądały jak sztuczne. Tusz nie kruszył się w trakcie dnia oraz wytrzymywał w nienaruszonym stanie cały dzień na rzęsach.
12. Max&More, Korektor do twarzy w płynie, miał on rzadką konsystencję, przez co wystarczała go niewielka ilość. Korektor bardzo ładnie zakrywał niedoskonałości na twarzy oraz cienie pod oczami.

juss

Eco peeling-maska do twarzy z naturalnymi drobinkami róży i malin oraz organiczną białą herbatą - Lirene.

Bardzo dobrze radzi sobie z oczyszczeniem skóry. Wprawdzie nie jest jakiś mocny i z pewnością może się nie sprawdzić u osób, które potrzebują głębokiego oczyszczenia, ale dla mnie jest akurat wystarczający.
Zawiera sporo drobinek zdzierających. Są one naprawdę malutkie i delikatne dla skóry. Czasami mam wrażenie, że się po niej tylko ślizgają, ale jak widzę efekty, to jednak wiem, że robią dużo więcej.
Z działania tego peelingu-maski jestem bardzo zadowolona. Poza tym, że skóra po użyciu jest dobrze oczyszczona, to pozostaje też przyjemnie wygładzona, a nawet delikatnie nawilżona. Nie występuje żadne nieprzyjemne uczucie ściągnięcia lub podrażnienia.
Peeling-maska ma ładny i dosyć intensywny zapach. Wąchając kosmetyk prosto z tubki i w chwili nakładania go na twarz, czuję samą białą herbatę, lecz czasami mam wrażenie, że wtedy też delikatnie zajeżdża cifem, ale w takim przyjemnym wydaniu - jakkolwiek dziwnie to brzmi. Później, gdy już rozsmarowuję go na twarzy zapach się zmienia i przypomina mi malinową mambę.
Producent zaleca stosowanie tego produktu 2-3 razy w tygodniu - 3 minuty masowania kolistymi ruchami, omijając okolice oczu i pozostawienie na 10-15 minut, a następnie dokładne spłukanie ciepłą wodą. Ja używam go 1-2 razy na tydzień, albo wcale, gdy wlatuje jakiś mocniejszy zdzierak.
Opakowanie to tubka zamykana na klik. Jest miękka i łatwo wyciska się z niej zawartość, również przy końcówce. Wykonana została w 96% w trzciny cukrowej i w pełni poddaje się recyklingowi. Ma 75ml pojemności. Taka ilość wystarczyła mi na około 2 miesiące.

Skład jest w 98% naturalny. Znajdziemy w nim m.in: sok aloesowy, wyciąg z zielonej herbaty, olej z nasion słonecznika, witamina E, olej arganowy, ekstrakt z owoców goji.

Cena: około 19zł

frambuesa

Uwielbiam markę Lirene i uważam, że jest mocno niedoceniana. Co mam od nich jakiś kosmetyk to sprawdza się u mnie naprawdę bardzo dobrze. Tak też jest i z tym! Mamy tutaj w uroczej i wygodnej tubce kosmetyk, który działa jak takie 2 w 1. Jest dobrej jakości i ładnie działa na moją cerę. Zdecydowanie mocno polecam! Ja go używam wieczorem co 2-3 dzień jako delikatny peeling.

beataa1995

#DENKO 1/2022
Pięćdziesiąta szósta chmurka z denkiem. Jest to denko ze stycznia, udało nam się zużyć 53 produkty. W drugiej części znalazły się:
1. Farmona, Biomea, Silnie nawilżający krem do twarzy z koenzymem Q10, miał przyjemny zapach oraz lekką konsystencję. Skóra po jego użyciu była nawilżona oraz wygładzona.
2. LaQ, mus do mycia twarzy nawilżający, miał przyjemny słodki zapach. Pozwalał on pozbyć się resztek makijażu ze skóry. Skóra po jego użyciu była oczyszczona, nawilżona oraz gładka.
3. Eveline, Wygładzająca maseczka do twarzy z naturalnym peelingiem, Mint&chocolate, miała przyjemny zapach oraz kremową konsystencję. Skóra po jej użyciu była dobrze oczyszczona, odżywiona oraz wygładzona.
4. Lirene, Dermoprogram, Guarana Anti-Aging Nectar, Ujędrniająca maska do twarzy, miała przyjemny zapach oraz kremową konsystencję. Skóra po jej użyciu była dobrze odżywiona, rozświetlona oraz miękka.
5. Balea, Maska do twarzy w płachcie, skóra po jej użyciu była nawilżona, odświeżona oraz miękka.
6. Ziaja, masło kakaowe, kremowa maseczka odżywcza, skóra po jej użyciu była gładka, nawilżona oraz odżywiona.
7. Cien, Maseczka energizująca z biowitaminą C i fitotauryną, miała przyjemny zapach oraz kremową konsystencję. Skóra po jej użyciu była odżywiona, nawilżona oraz rozświetlona.
8. Cien, Maseczka odmładzająca z vege kolagenem i bioretinolem, miała przyjemny zapach oraz kremową konsystencję. Skóra po jej użyciu była nawilżona oraz oczyszczona.
9. Maxbrands Marketing B.V., Spa Exclusives, Mgiełka do ciała, Merry Berry, miała przyjemny słodki zapach, który przez krótki czas był wyczuwalny na skórze.
10. Perfumetka, Calvin Klein Euphoria, miała intensywny zapach, który idealnie nadawał się na dzień i wieczór oraz jesień i zimę. Niestety perfumy zepsuły mi się i zaczęły śmierdzieć.
11. Neness, Perfumetka Love (N169), jej zapach był świeży oraz lekki. Zapach ten idealnie sprawdzał się na co dzień i na wiosnę oraz lato. Był on dość trwały na skórze.
12. Avon, Perfumetka TTA Today, miała przyjemny i intensywny kwiatowy zapach, który dość długo utrzymywał się na skórze i na ubraniach.
13. Próbka Miu Miu, Eau de Parfum Spray, Woda perfumowana, miała ona kwiatowy zapach, który był dość trwały, utrzymywał się kilka godzin na skórze oraz ubraniach.
14. Orchid, Perfumetka Break Crystal, miała ona przyjemny słodki zapach, który był dość trwały na skórze. Idealnie sprawdzały się na wiosnę oraz lato.
15. Vichy, Normaderm Phytosolution, Double Correction Daily Care, próbka Krem korygujący niedoskonałości o podwójnym działaniu (x5), miał on delikatny zapach oraz lekką konsystencję. Skóra po jego użyciu była nawilżona, miękka oraz odżywiona.
16. Garnier, Krem BB nawilżający do każdego typu skóry, miał on za ciemny odcień, lekki krycie oraz lekko wyrównywał koloryt skóry.
17. Balea, odżywka do włosów, miała przyjemny zapach. Włosy po jej użyciu dobrze rozczesywały się, były odżywione, lśniące oraz miękkie w dotyku.
18. Balea, Szampon do włosów, miał przyjemny zapach. Włosy po jego użyciu były dobrze oczyszczone, gładkie, miłe w dotyku oraz dobrze rozczesywały się.
19. AA, Kiss me, Pomadka ochronna z peelingiem, łagodnie złuszczała martwy naskórek z ust. Usta po jej użyciu były odżywione, zregenerowane, wypielęgnowane oraz nawilżone.
20. Avon, Color Trend, Tusz „rzęsy w powiększeniu”, ładnie pogrubiał rzęsy, nie zostawiając na nich nadmiaru tuszu. Nie sklejał rzęs, nie osypywał się oraz nie odbijał się.
21. Eveline, Volume Temptation Mascara, Pogrubiający tusz do rzęs, ładnie wydłużał oraz pogrubiał rzęsy, przez co wyglądały one jak sztuczne. Tusz nie sklejał rzęs oraz nie osypywał się.
22. Wibo, Extreme Lashes Volume Mascara, pogrubiał oraz wydłużał rzęsy. Nie kruszył się w trakcie dnia oraz wytrzymywał na rzęsach w nienaruszonym stanie cały dzień. Tusz nie sklejał rzęs oraz nie osypywał się.
23. Bielenda, ANX 10 Total repair, Odżywka do paznokci, płynny diament, dzięki regularnemu stosowaniu paznokcie stawały się grubsze, mocniejsze i nie rozdwajały się. Odżywka szybko wysychała na paznokciach.
24. Lirene Dermoprogram, Natura, Eco peeling- maska 2 w 1 wygładzająca do twarzy `Organiczna biała herbata`, miał przyjemny zapach oraz kremową konsystencją. Skóra po jego użyciu była dobrze oczyszczona, nawilżona, gładka oraz miękka.

frambuesa

A taką cudowna i przepiękną paczuszkę sprawiła mi @OrzechOwa235 ! Zobaczcie tylko jakie dostałam w niej wspaniałości i jestem nią całkowicie zachwycona! Zdecydowanie królową paczuszki są te przepiękne perfumy! Zapach całkowicie trafił w mój gust i już kilka razy ich używałam - są świetne! Do nich dostałam cudowny żel pod prysznic, maseczkę, kremiki, myełko i całą masę próbeczek i maseczki! Całość całkowicie mi się podoba i jestem nią zachwycona! Jeszcze raz Ci bardzo dziękuje! Cudowności same!

nana37

Hej kochane, dzisiaj chciałabym pokazać wam produkt 2w1 ,czyli eco peeling- maska od Lirene.
Opakowanie to niewielka prosta tubka z estetyczną szatą graficzną przyciągającą wzrok. Według zapewnień producenta naturalne drobinki ścierające z róży i maliny dogłębnie oczyszczają skórę z zanieczyszczeń, a wyciąg z aloesu nawilża i regeneruje. Jestem skłonna uwierzyć w te zapewnienia, bo peeling dobrze się u mnie sprawdził nie powodując przy tym podrażnień czy uczulenia. Był dobrym wstępem do dalszej pielęgnacji.
Jeśli chodzi o stosowanie go w drugi sposób czyli jako maski, to również mam same pozytywne odczucia. Produkt ma przyjemną , kremową konsystencję, dzięki czemu łatwo się rozprowadza. Maska nie zastyga całkowicie , po upływie kilkunastu minut wystarczy zrobić delikatny masaż twarzy i spłukać ją letnią wodą.
Po aplikacji maseczki skóra była gładka i miękka w dotyku, zdecydowanie odświeżona, wyglądała zdrowo.

beataa1995

Lirene Dermoprogram, Natura, Eco peeling- maska 2 w 1 wygładzająca do twarzy `Organiczna biała herbata`, który zakupiłam w Rossmannie. W regularnej cenie kosztował on 20,99zł, zakupiłam go na wyprzedaży za 4,19zł za sztukę. Produkt ma przyjemny zapach, który wyczuwalny jest podczas nakładania go na twarz. Ma ona kremową konsystencję, w której zatopione są naturalne drobinki róży oraz maliny. Skóra po użyciu produktu jest dobrze oczyszczona, nawilżona, gładka oraz miękka. Ma ona pojemność 75 ml i jest wydajna.

icecold

Lirene, Natura , Eco Peeling-maska wygładzająca z organiczną białą herbatą

Ciekawy produkt z Lirene, który ostatnio testuję, a dostałam go od Kochanej @madziek1. Jest to produkt typu 2 w 1 , maska połączona z peelingiem. Maska ma konsystencję kremową z naturalnymi drobinkami róży i maliny. Najpierw nakłada się ją na twarz i masuje przez jakieś 3 minuty, a potem zostawia na twarzy. Jako peeling jest bardzo łagodna, raczej masuje twarz niż ją peelinguje. Jest naprawdę delikatna dla twarzy. Ma dosyć specyficzny zapach, który może nie do końca się wszystkim podobać, dla mnie jest ok. Ogólnie zostawia twarz wygładzoną, miękką i odżywioną. W składzie ma aż 98% składników pochodzenia naturalnego, organiczną białą herbatę, wodę lodowcową i aloes. Naprawdę dobrze się u mnie sprawdza, ale nie zastępuje tradycyjnego peelingu, więc raczej używam ją jako maski z lekkim masażem

patpat

LIRENE NATURA ECO PEELING-MASKA 2W1 WYGŁADZAJĄCA DO TWARZY. Produkt ten zamknięty jest w małej, poręcznej tubce i jak sama nazwa mówi pełni funkcję zarówno peelingu jak i maski. Nakłada się go na wilgotną twarz i masuje kilka minut, a następnie pozostawia na 10-15 minut. Zawiera w sobie bardzo delikatne drobinki peelingujące i na początku myślałam, że pewnie nie będzie żadnego efektu bo jest zbyt delikatny, ale po zmyciu naprawdę się pozytywnie zaskoczyłam. Nie dość, że skóra jest świetnie wygładzona to jeszcze nawilżona. Świetnie sprawdzi się również dla cer wrażliwych bo peeling jest naprawdę delikatny, a robi dobrą robotę.

aporanek

Denko sierpień 2020!

3 maseczki z nowej limitowanej letniej Rajski Banan, Soczyste Mango i Beztroski Kokos Cien - wszystkie trzy sprawdziły się u mnie dobrze, każda dobrze spełniła swoją rolę.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/824887-cien-maseczka-do-twarzy-limited-edition-intensywna-regeneracja-rajski-banan/
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/826558-cien-maseczka-do-twarzy-limited-edition-wyrownuje-koloryt-sloneczne-mango/
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/827280-cien-maseczka-do-twarzy-limited-edition-subtelnie-brazuje-i-rozswietla-beztroski-kokos/

Eco peeling-maska do twarzy Natura Lirene - świetna maseczka do twarzy, myślę, że jeszcze do niej wrócę kiedyś, dzięki niej sięgnęłam również po krem na noc z tej serii i sprawdza się również super.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/796560-lirene-natura-eco-peelingmaska-do-twarzy-naturalne-drobinki-rozy-i-malin-organiczna-biala-herbata/

Korektor The ONE EverLasting Precision z Oriflame - odcień Light Nude, uwielbiam ten korektor i używam praktycznie już tylko jego.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/korektory/612354-oriflame-the-one-korektor-do-twarzy-everlasting-kolor-light-nude/

Baza rozświetlająca Giordani Gold z Oriflame - bardzo dobra baza pod makijaż, spisuje się super i na pewno jeszcze po nią sięgnę.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/bazy-pod-makijaz-pod-cienie/613739-kosmetyki-bazy-pod-makijaz-pod-cienie-oriflame/

Puder pyłkowy (sypki) The ONE z Oriflame - odcień Translucent, puder jest super, jest to już któreś moje opakowanie i na pewno nie ostatnie.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/pudry/498984-kosmetyki-pudry-oriflame/

Nawilżający krem na dzień Optimals Hydra Radiance Oriflame - dobry krem, skóra po nim była nawilżona, nadaje się pod makijaż.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/kremy-do-twarzy-na-dzien/686770-oriflame-optimals-hydra-radiance-krem-do-twarzy-na-dzien-skora-normalna-i-mieszana/

Oczyszczająco - nawilżająca maseczka do twarzy z zieloną glinką Cien - świetna maseczka, używałam jej już kolejny raz i byłam bardzo zadowolona.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/769976-cien-maseczka-do-twarzy-oczyszczajaco-nawilzajaca-zielona-glinka/

Masło do ciała z masłem shea i olejem migdałowym Wellness&Beauty - bardzo treściwe masło do ciała, świetnie nawilża skórę, ma piękny zapach i na pewno jeszcze po nie sięgnę, jest super.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/balsamy/807805-wellness--beauty-maslo-do-ciala-maslo-shea-i-olej-migdalowy/

Żel pod prysznic z marakują i ananasem Ice Pops Love Nature Oriflame - piękny zapach, ubolewam, że ten żel się skończył, ponieważ jest super.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/zele-pod-prysznic/805317-oriflame-love-nature-zel-pod-prysznic-ice-pops-marakuja-i-ananas/

Antyperspirant Dry Comfort Nivea - lubię go i sięgam po niego dość regularnie, ostatnio został trochę wyparty przed antyperspiranty Rexona.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/antyperspiranty-dezodoranty/623820-nivea-antyperspirant-w-sprayu-dry-comfort/

Mleczko do demakijażu Nagietek Ziaja - ostatnio nie przepadam już za mleczkami do demakijażu, lepiej pracuje mi się z płynami, jednak to mleczko wypadło fajnie.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/demakijaz/690665-ziaja-mleczko-do-demakijazu-nagietek-skora-sucha-i-normalna/

aporanek

Moje mini spa! Do tej zabawy nominowała mnie @ania173. Tak prezentuje się mój zestaw do relaksu. Mamy tutaj cały zestaw, który zapewnia nawilżenie mojej skórze, czyli masło do ciała z Wellness&Beauty, dopiero co je otworzyłam i już jestem nim zachwycona, maskę do stóp z Hebe, używam jej jako kremu do stóp i super się sprawdza, krem do rąk The Body Shop o zapachu truskawki, zapach jest piękny. Oczywiście w moim spa nie może zabraknąć maseczki do twarzy i umilacza do kąpieli. Aktualnie używam maski z Lirene, jestem z niej bardzo zadowolona. Olejek Dream Sleep też jest super i w dodatku pomaga mi w zwalczaniu cellulitu. Znalazły się tutaj również dwa kremy-boostery, są one super, mieszam je rano i wieczorem razem z kremem do twarzy. Całość spa jest dopełniona pięknym zapachem mgiełki Bath&Body Works.
Do pokazania swojego małego spa nominuję @Wlodzia26 oraz @rena442.

aporanek

Eco peeling-maska do twarzy Natura Lirene.
Ten produkt dostałam w świątecznej paczce od @hangled. Jest to wygładzająca maseczka z naturalnymi drobinkami róży i malin oraz organiczną białą herbatą. Bardzo podoba mi się połączenie peelingu z maseczką, taki produkt 2w1. Najczęściej właśnie przy użyciu masuję peelingiem całą twarz a później dokładam trochę i zostawiam do wchłonięcia. Maseczka wchłania się bardzo fajnie, zostawia taki cienki osad na twarzy oraz drobinki, które są w niej. Drobinki w niej są delikatne, nie podrażniają skóry. Skóra po użyciu jest wygładzona i dobrze nawilżona. Ciekawy jest zapach tej maski, przy pierwszym użyciu byłam w szoku jakim cudem pachnie ona cytrynami, jednak później się przyzwyczaiłam i zapach aktualnie bardzo mi się podoba. Peeling-maska jest dla mnie super i z chęcią wypróbuję jeszcze inne kosmetyki z tej serii.

imkarolajn

peeling i maska w jednym kosmetyku. Prawie 100% naturalnych składników, tubka w większości wykonana z naturalnych surowców, idealna do recyklingu. Peeling ma bardzo ładny, delikatny zapach. Produkt cudownie oczyszcza i orzeźwia skórę. Świetny produkt! Bardzo się cieszę, że duże firmy idą w bardziej eko stronę!

alicja166

Wspaniały peeling który porywa swoim zapachem i kremową konsystencją. Używam ten peeling tak raz na dwa tygodnie, względu na to że mam też inne produkty tego typu i też muszę je zużyć jednak do tego zawsze chętnie wracam bo poprostu jest super produktem, chociażby za to że ma wspaniały zapach, który utrzymuje się nawet po zmyciu peelingu. Dodatkowo bardzo ładnie wygładza naszą twarz. Zawiera drobinki, które nie podrażnia skóry twarzy, a nawet delikatnie ją oczyszczają, nie robią krzywdy, co bardzo doceniam w takich produktach. Mógłby co prawda lepiej peelingow ale nie można miec wszystkiego. Zaletami jest również ukojenie jakie przychodzi po jej zastosowani. Myślę za na rynku jeat dużo podobnych peelingów, które działają bardzo podobnie, a może nawet lepiej ale ten polecam wypróbować już za sam zapach który jest wspaniały

hooney

Lirene natura. Eco peeling-maska 2w1 wygladzajaca do twarzy z naturalnymi drobinkami ścierającymi róży i maliny które oczyszczają skore, wygladzaja oraz usuwają zrogowacialy naskórek. W składzie znajdziemy min:
tak jak pisałam drobinki róży i maliny,
aloes który regeneruje skórę,
organiczna biała herbata która nadaje skórze witalność,
woda lodowca ma działanie nawilżające.
98% składników naturalnego pochodzenia.
Najpierw nakładamy maskę na twarzy i przez 3 minuty masujemy twarz kulistymi ruchami, następnie trzymamy na twarzy od 10 do 15 minut. Peeling naprawdę delikatnie zluszcza skórę, drobinki są drobne. Peeling-maska dobrze oczyszcza moja cere, wygładza i nie podraznia. Ma bardzo ładny zapach - tak jakby cytrusowy

aporanek

W tym roku po raz pierwszy wzięłam udział w paczuszkach świątecznych, które zorganizowały @mysweet oraz @dastiina. Moją parą została @hangled. Karolina zrobiła dla mnie świetną paczkę, sprawiła mi ogromną radość i trafiła świetnie w mój gust. W paczuszce znalazłam:
Maskę do stóp Foot Mask - miałam już ją i jest świetna.
Rokitnikowy scrub do skóry głowy Natura Siberica - nie miałam jeszcze go, ale miałam na liście do wypróbowania.
Żel pod prysznic Magical Team Balea - żel ma świetny zapach.
Bazę pod makijaż Go hydrate FIT.friends Oceanic - nie miałam jeszcze niczego z tych kosmetyków, więc czekam aż moja baza mi się skończy i zaczynam testy.
Eco peeling-maskę z Lirene Natura - ten produkt zaskoczył mnie chyba najbardziej, bo pierwszy raz widziałam go na oczy.
Maskę do stóp i paznokci Hebe - kolejny całkowicie nowy dla mnie produkt, po pierwszym użyciu zapowiada się świetnie.
Pastylkę do kąpieli Huhu - zapach malinowy jest tak mocny, że czuć go przez opakowanie.
Książkę "Jeden dzień w grudniu" Josie Silver - ostatnio mam bardzo mało czasu, ale wczoraj z ciekawości zaczęłam ją czytać i wciągnęła mnie na tyle, że dobiłam już prawie setną stronę.
Ogrzewacz z motywem pingwinka - ten gadżet bardzo mi się przyda, kiedyś miałam sporo ogrzewaczy, jednak wszystkie gdzieś mi się zapodziały, więc cieszę się, że ta zima będzie już dla mnie cieplejsza.
Gumki do włosów - są to dwie typowo świąteczne gumki, jedna jest brązowa z rogami renifera a druga taka typowo mikołajkowa, będą świetne na święta.
Czerwone foremki do babeczek i ozdobne patyczki z reniferami - kucharka ze mnie marna, jednak dla tych foremek będę musiała spróbować zrobić babeczki.
W paczuszce znalazłam jeszcze kartkę z życzenia (jest wspaniała!), słodycze z Milka oraz jabłkową herbatę, zrobiłam sobie już ją i smakuje super.
Paczka jest dla mnie świetna i bardzo dziękuję Karolinie za umilenie mi oczekiwania do świąt!