5 na 5 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Intensywnie pielęgnuje i rozpieszcza skórę
Z ekstraktem z kurkumy, olejem migdałowym i mlekiem
Nadaje skórze miękkość i elastyczność
Orientalny zapach
Daj odpocząć skórze dzięki rozpieszczającej masce Balea Golden Milk. Maska z ekstraktem z kurkumy, olejem migdałowym i mlekiem zapewnia kojącą pielęgnację i daje uczucie miękkości i sprężystości skóry. Kurkuma jest czczona ja ...

Intensywnie pielęgnuje i rozpieszcza skórę
Z ekstraktem z kurkumy, olejem migdałowym i mlekiem
Nadaje skórze miękkość i elastyczność
Orientalny zapach
Daj odpocząć skórze dzięk ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 31.10.2019 przez Nuanda

Balea maseczka do twarzy golden milk

Balea, Maseczka do twarzy, Golden Milk .

Maseczkę dostałam w jednej z paczuszek urodzinowych. Jest to produkt, który ma działać przede wszystkim nawilżająco. Do użycia mamy dwie osobne saszetki, więc miałam okazję przetestować ją dwa razy. Za pierwszym razem nie do końca wiem co się wydarzyło, ale maseczka zamiast nawilżyć, wysuszyła mi twarz jeszcze bardziej. Może to miało związek z faktem, że do zmycia maseczki pod prysznicem użyłam innego produktu, zamiast tylko wody. Za drugim razem już nie popełniłam tego błędu, i maseczka faktycznie nawilżyła mi buzię. Sam produkt jest bardzo gęsty i trochę grudkowy, i jego rozprowadzenie jest nieco wymagające. Jednak mimo wszystko maseczka spełniła swoje zadanie .

Zobacz post

Balea Maseczka do twarzy, Golden Milk

Maseczka do twarzy firmy Balea.Maska z ekstraktem z kurkumy, olejem migdałowym i mlekie. Maseczka ma kremową konsystencję i żółty kolor. Ma dość ładny zapach. Nadaję skórze miękkość i głębokie nawilżanie. Po jej użyciu skóra jest bardzo przyjemna w dotyku. Maseczke należy usuwać z twarzy za pomocą wacika. Bardzo przypadła mi do gustu. Ma pojemność 16ml i składa się z dwóch saszetek. Mi cała maska spokojnie wystarcza na 4 użycia. Kupiona w drogerii DM. Była dość tania. Polecam 😊

Zobacz post

Maseczka Balea Golden Milk

Maseczka do twarzy firmy Balea. Pochodzi z limitowanej edycji i nazywa się Golden Milk. Są to dwie saszetki i starczają mi na cztery użycia. Maseczka ma żółty kolor i bardzo fajną dość nietypową konsystencję. Pachnie delikatnie, ale bardzo ładnie. Jest przyjemna w użyciu. Ma świetne działanie. Po jej zastosowaniu skóra jest miękka, nawilżona i ukojona. Strasznie przypadła mi do gustu i jeśli będę miała okazję to kupię ją ponownie. Bardzo polecam.

Zobacz post

denko kosmetyki

MINI DENKO wrześniowe
Na razie rezygnuję z denek, ale jeśli uzbiera mi się coś z kilku dni wstecz to podzielę się opinią po zastosowaniu Większość z tego miesiąca poszła do kosza, ale kilka dni temu zużyłam :

Płatki pod oczy Efektima wersja złota Gold & Collagen - świetne płatki, które w mig sprawiły, że skóra pod oczami nie była zmęczona. Odżyłam w kilka minut, zrelaksowały mnie, nie podrażniły, od @candysmile
Maseczka 2w1 OMG! Double Dare - całkiem fajna maska bąbelkująca oraz kolejna z esencją. Maska sprawiła, że buzia była odpowiednio nawilżona, a wcześniej lekko oczyszczona. Na minus uczucie lepkości.
Maseczka Balea Golden Milk - chyba najlepsza maseczka Balea jaką miałam. Miała ciekawą, piankową konsystencję i niesamowity zapach waniliowo - budyniowy. Efekt jak na taką saszetkową maseczkę serio ekstra, od @mysia302
Próbka Black Snail Restore Serum - regenerujące serum ze śluzem ślimaka - fajne serum o dobrym działaniu, szybko się wchłaniało, współgrało z kremami i efekt na twarzy był widoczny
Próbka Pyunkang Yul żelu do mycia twarzy - ogólnie żel ok, dobrze się pienił oraz oczyszczał, ale na dłuższą metę wydaje mi się, że wysuszałby buzię
Próbka Neogen White Truffle Serum In Oil Drop - to już trzecia i ostatnia próbka tego serum. Dobrze się u mnie sprawdziło mimo oleistej konsystencji, która oczywiście nie zapychała, szybko się wchłaniała i moje obawy zostały rozwiane, ale ogólnie wolę inną formułę i działanie, więc przy próbkach pozostanę.

Zobacz post

Balea Maseczka do twarzy, Golden Milk

Maseczka Balea Golden Milk. Właściwie jak widać to jedna część maseczki, drugą zostawiłam sobie na potem, nie załapała się do zdjęcia.
Jest to maska z ekstraktem z kurkumy, olejem migdałowym i mlekiem. Już po otwarciu zaskoczyła mnie jej konsystencja, nie była ona typowo gładka, jednak taka jakby piankowa. Jej kolor był intensywnie żółtawy, w kierunku złotego. Pięknie pachniała, tak budyniowo, waniliowo, z delikatną orientalną nutką wanilii. Trzymałam ją na buzi około 15min i po tym czasie już nieco zastygła. Po jej zmyciu buzia widocznie była miękka, gładka oraz nawilżona. Rezultat jak najbardziej pozytywny. Bardzo się cieszę, że mnie nie podrażniła, bo moja buzia ma ostatnio spory kaprys. W jednym opakowaniu jest sporo kosmetyku, można rozdzielić na dwa razy, jednak u mnie poszło na raz. Maseczkę dostałam od @mysia302, dziękuję.

Zobacz post

Balea Maseczka do twarzy, Golden Milk

Co prawda to dopiero moja druga maseczka od BALEA, ale śmiem twierdzić, że one wszystkie muszą ładnie pachnieć. Od razu po otworzeniu opakowania i wyciśnięcia z saszetki produtku czujemy mocno śmietankowy... budyń? maseczka jest bardzo gęsta, dzięki czemu z dwóch saszetek jesteśmy w stanie wycisnąć produkt na cztery użycia.
Po rozsmarowaniu na buzi zaczęłam czuć cynamon, wymieszany z tym moim budyniem. maseczka ciężko się wchłania, ale jeśli chodzi o wieczorne HOME SPA - nie mam nic przeciwko. Ja nałożyłam grubszą warstwę na twarz i szyję, po 20 minutach zeobiłam sobie dłońmi masaż, wklepując pozostałości w skórę, a to co wchłonąć się nie chciało rozmarowałam na dłoniach.
Biorąc pod uwagę w składzie kurkumę, olejek migdałowy i mleko nie dziwię się, że wstałam z mocno nawilżoną, uspokojoną i odżywioną cerą. Maseczka pomimo konsystencji nie zapchała mnie, a w momencie nałożenia miałam wrażenie, że jest jak kompres dla zmęczonej i napiętej skóry. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś uda mi się ją dorwać w DMie

Zobacz post

Paczuszka

Paczuszka, która dostałam wczoraj od naszej kochanej @Zagmatwana . Nie spodziewałam się totalnie że dostanę takie cuda! Jestem zakochana! Szczerze mówiąc nie wiem czy wytrzymam do grudnia żeby nie otworzyć tego wspaniałego kalendarza. Agatka wystawiła mnie na próbę. Na szczęście mam pozwolenie aby wypróbować już maseczkę rozjasniajaca oraz wspanialy produkt do wanny z Balea. Odkąd mam już swoją łazienkę to nie biorę kąpieli bez żadnego przyjemnego produktu. Pewnie dlatego ten kalendarz. Maseczka z Balea również mnie bardzo ciekawi, jeszcze nie miałam z nią do czynienia. Nie mogę się doczekać aż mną trzepie. Dziękuję, dziękuję, dziękuję...

Zobacz post

Balea maseczka do twarzy, Golden Milk

Cudeńko od Balea, którego zadaniem jest pielęgnacja, nadanie elastyczności i miękkości skórze. Zawiera ekstrakt z kurkumy, olej migdałowy i mleko, co nadaję całości przyjemny i nieco orientalny zapach. Maska jest pakowana w taki sposób, że wystarcza na dwie aplikację. Jestem osobą, u której ciężko zobaczyć jakieś nadzwyczajne działanie po jednorazowym zastosowaniu maseczki, raczej traktuję to jako rytuał rozpieszczania siebie. Podoba mi się bardzo ta maseczka po względem wizualnym zapachowy i odczucia na buzi również są przyjemne.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem