22 na 22 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

mydło w płynie o zapachu waty cukrowej nie tylko pozytywnie wpływa na zmysły, dzięki cudownemu zapachu, ale również świetnie oczyszcza i pielęgnuje skórę naszych dłoni.

Produkt dodany w dniu 19.09.2019 przez KatarzynaK

Luksja Mydło w płynie, Rainbow Cotton Candy, Limited Edition

Luksja Rainbow Cotton Candy, mydło w płynie.
Mydełko z limitowanej edycji, które dostałam od @lubietox3 jakiś czas temu. Uwielbiam grafikę tego mydełka, jego kolor, zapach i leciutko działającą pompkę. Zapach to słodziutka wata cukrowa, którą można spotkać na festynach. Mydło świetnie się pieni, dobrze oczyszcza dłonie i nie wysusza skóry. Pozostawia na dłoniach śliczny zapach. Przyjemnie mi się go używa.

Zobacz post

Luksja Mydło w płynie, Rainbow Cotton Candy, Limited Edition

Mydło w płynie Luksja, Fun Fragrance, Rainbow Cotton Candy o zapachu waty cukrowej. Jest to mydło z limitowanej edycji. Kupiłam je w Rossmannie za niecałe 5 zł. Jest ono o pojemności 300 ml, więc nie za duże. Opakowanie było bez dozownika, ale to nie moje pierwsze z tej serii, więc miałam pompkę od innego opakowania. Ma śliczne opakowanie i słodki zapach. Zapach mi jednak przypomina bardziej pudrowe cukierki niż watę cukrową. Przez jakiś czas po umyciu czuć go na dłoniach. Mydło jest delikatnie kremowe i lekko się pieni. Przyjemnie myje się nim dłoni i raczej ich nie wysusza. Niezbyt dobrze jednak radziło ono sobie z domyciem gąbeczki do makijażu, a ja zwykle swoją gąbeczkę myje mydłem do rąk.

Zobacz post

Luksja Mydło w płynie, Rainbow Cotton Candy, Limited Edition

Mydło w płynie Luksja Rainbow Cotton Candy. Mydło, które dostałam od @monpij12. 🥰Zapachowo jest to strzał w dziesiątkę. 🤩 Bałam się że mydełko bedzie miało mocno słodki, pudrowy zapach. Nic bardziej mylnego. Jest on jak dla mnie mega owocowy i świeży. Przypomina mi zapachem coś z dzieciństwa, ale zupełnie nie wiem co. 🙈 Ma lekko fioletowo perłowy kolor. Konsystenja nie jest zbyt lejąca. Co najważniejsze nie przesusza skóry dłoni i jej nie podrażnia. Z tego co pamiętam kiedyś zraziłam się do mydeł Luksa właśnie ze względu na to, że przesuszają skórę. Ja mam dozownik na mydła w płynie więc je przelałam. Jest to bardzo wydajny produkt. Na pewno sięgnę po niego jeszcze nie raz. 😊

Zobacz post

Luksja Mydło w płynie, Rainbow Cotton Candy, Limited Edition

Luksja, Fun Fragrance, Mydło w płynie Rainbow Cotton Candy, które zakupiłam w Rossmannie. Kosztowało ono 3,99zł. Ma ono przyjemny słodki zapach, który przez jakiś czas utrzymuje się na skórze. Mydło ma kremową konsystencję oraz bardzo dobrze się pieni. Bardzo dobrze domywa skórę, nie pozostawiając uczucia ściągnięcia. Nie wysusza ani nie podrażnia skóry. Ma pojemność 300ml i jest wydajne. Mydło zamknięte jest w opakowaniu ze słodkim nadrukiem waty cukrowej.

Zobacz post

Paczuszka urodzinowa

#6/21

Kolejna cudowna paczuszka urodzinowa. ❤
Paczuszką to bym tego nie nazwała, bo jak wyciągnęłam ją z paczkomatu to się przeraziłam. 😳😅 Te oto cudowności dostałam od @monpij12. 🥰

Monika sprezentowała mi same cudowne rzeczy.
Dostałam maseczki do twarzy i do włosów. 👳‍♀️
Dwa małe, żele pod prysznic, które pachną OMG!! 😁 Mam nadzieję, że uda mi się je zatrzymać na jakieś wakacyjne wyjazdy.
Mydełko w płynie do rąk Luksja, które pachnie cudownie!!!
Szampon Isana zwiększający objętość, który miałam już dawno kupić.
Świetną kosmetyczkę, która na pewno się przyda.
Znajazłam jeszcze krem do rąk, kule do kąpieli, peeligujący żel i krem pod oczy Bioliq, który jako jedyny znam. 😁
No i to co tygryski lubią najbardziej, słodycze. 🤤
Oreo Brownie, które uwielbiam!! I czekoladę do picia, którą lecę robic. 😁

Dziękuję kochana za cudowną paczuszkę oraz za życzenia. ❤

Zobacz post

Mydło w płynie luksja

Kremowe mydło w płynie Rainbow cotton candy to zdecydowanie mój ulubieniec z edycji limitowanej marki Luksja. Zapach waty cukrowej jest według mnie strzałem w dziesiątkę przy stworzeniu niebanalnego produktu do mycia rąk. Opakowanie jest przeurocze w pięknej pastelowej kolorystyce z uroczymi watami cukrowymi na patyku. Można się poczuć jak w dzieciństwie. Opakowanie jest plastikowe o pojemności 300 ml i co mnie zdziwiło nie ma pompki lecz jest zamykane na klik jak żele pod prysznic. Zapach jest urzekający słodki ale nie mdlący. Trzyma się na skórze po wysuszeniu rąk. Ma kremową konsystencję i fajnie się pieni. Dłonie są czyste i przyjemnie miękkie po myciu. Bardzo fajny produkt w przyjaznej cenie niecałych 5 złotych.

Zobacz post


Kosmetyki kupione z Bielendy i Luksji

Znowu długo nie dodawałam chmurek, więc teraz będzie inwazja zakupów. Tutaj mam jedno z moich ukochanych mydeł Luksja - uwielbiam e bajeczne grafiki i piękne cukierkowe zapachy. Kupiłam także po raz kolejny węglową oczyszczającą maskę Lirene - u mnie sprawdza się bardzo fajnie i faktycznie oczyszcza cerę. Do tego skusiłam się na kokosowy krem do rąk Bielenda - jest cudowny, a do tego ten zapach. Z Bielendy kupiłam także borówkowy mus do mycia twarzy oraz maseczkę typu peel-off tej samej marki.

Zobacz post

Denko pierwszy tydzień październik 2020

Denko 1. tydzień października.
Dobra, drugie podejście do tematu, bo za pierwszym razem pomysł był dobry, a realizacja kiepska, bo nie dysponowałam zbyt dużą ilością czasu.
Z tego denka tygodniowego jestem dość zadowolona i co najważniejsze kolejne również zapowiada się całkiem fajnie. Cieszy mnie to, ponieważ moje ostatnie szaleństwa zakupowe oraz paczuszki od Was sprawiły, że kosmetyków mam całą masę, ale tyle nowości na raz jeszcze bardziej motywuje do zużywania pootwieranych cudeniek i zastępowania ich nowymi.
Udało mi się zużyć 7 pełnowymiarowych kosmetyków, jedną miniaturkę, 3 maseczki i 2 próbki. Najbardziej cieszy mnie zużycie kosmetyku z kategorii kolorówka, bo ostatnio rzadko się malowałam i pomału to zmieniam.

Garść mini recenzji:
1. The Saem, Pore Cover - puder sypki, Disney where is Nemo x The Saem.
Biały sypki puder, który idealnie nadaje się do zmatowania skóry i ujednolicenia makijażu. Bardzo lubię tego typu pudru i ten był moim hitem. Zaraz po zakupie tego zdecydowałam się na ten droższy wariant od hudy, ale ze względu na mniejsze opakowanie ten trafił do mojej podręcznej kosmetyczki i dlatego zdenkowałam go jako pierwszego.

2. Isana, Tonik do twarzy, Glow & Shine.
Tonik zamknięty jest w buteleczce w kształcie tuby i samo opakowanie bardzo mi się podoba wizualnie. Produkt pachnie grejpfrutowo, świeżo, cytrusowo, czyli zdecydowanie moje klimaty zapachowe. Tonik bardzo dobrze oczyszcza twarz i pozostawia świeżą i pachnącą cerę. Nie sądziłam, że polubię się aż tak z tym produktem, bo zwykle kupując kosmetyki ze względu na opakowanie to oprócz faktu, że cieszą oko w łazience to często, gęsto ich zawartość okazuje się totalnym bublem kosmetycznym. Ten tonik miło, pozytywnie mnie zaskoczył.

3. AA, Super Fruits & Herbs, Mgiełka nawilżająca, Detox + Odświeżenie, Malina & szafran.
Mgiełka już od dawna kusiła mnie swoim opakowaniem. Przy małych zakupach w Rossmannie w końcu trafiła do mojego koszyka. Zdecydowanie był to dobry zakup. Delikatnie pachnie, ale jest to bardziej zapach szafranu niż maliny. Szkoda, bo miałam nadzieję na bardziej owocowy zapach. Jednak jako mgiełka oczyszczająco, odświeżająca sprawdza się na prawdę dobrze. Zamknięta jest w małej, plastikowej buteleczce z atomizerem. Stosuję ją rano i wieczorem. Czasami również w trakcie upalnego dnia przynosiła ukojenie. Zwykle jest to ostatni etap mojej pielęgnacji. Po aplikacji czuć efekt odświeżenia. Rano lubię od niej zaczynać dzień, by trochę się pobudzić.

4. Luksja, Mydło w płynie, Rainbow Cotton Candy, Limited Edition.
Mydełko kupione podczas jednej z wyprzedaży w Rossmannie. Skusiła mnie urocza grafika na opakowaniu oraz borówkowy zapach. Kosmetyk zamknięty jest w opakowaniu z solidną pompką i łatwo się go dozuje. Nie jest zbyt wydajne, bo po tygodniu sporo go ubyło mimo faktu, że często ostatnio mnie nie ma w domu. Ma lekko kremową konsystencję. Pachnie dość sztucznie i zapach mnie nieco zniechęcił. Spodziewałam się czegoś zupełnie innego.

5. Eveline, I Love Vegan Food, Peeling do ciała, Cukrowy, Kawa waniliowa.
Peeling znalazłam w paczuszce od kochanej @PatrycjaW. Już od dawna miałam zamiar kupić sobie, któreś z tych saszetkowych cudeniek. Wariant z wanilią pachnie obłędnie! Zapach świeżo palonej kawy połączony jest z subtelnym zapachem laski wanilii. Po pokryciu całego ciała i szorowaniu nie mogłam się nawąchać. Po zabiegu nasza skóra jeszcze delikatnie, kawowo pachnie. W peelingu znajdziemy dość szorstkie ziarenka kawy oraz cukier, co tworzy idealnego "zdzieraka". Całość połączona jest w lekkiej galarecie co umożliwia łatwe i przyjemne rozprowadzenie produktu na całe ciało. Myślałam, że starczy na więcej, ale stosowałam go raptem trzy razy i produkt już się skończył, a szkoda, bo peeling nim był czystą przyjemnością.

6. L'biotica, Milk Therapy, Maska do włosów w formie czepka, Regenerująca, Mleko kokosowe, malina, jedwab.
Maseczkę znalazłam w paczuszce od kochanej @Animozja. Czepek jest solidnie wykonany i jest w kolorach bieli i różu. W środku czepka znajduje się gęsta maska na głosy białego koloru o delikatnym zapachu. Spodziewałam się bardziej egzotycznego zapachu, ale ten był bardzo subtelny, lekko kokosowy. Na mokre, umyte włosy zakładamy czepek i mieszamy nieco włosy z maseczką. Ja trzymałam ją około 20 min. Po zmyciu kosmetyku włosy są delikatne, ale mocno puszące. Widać, że są w lepszej kondycji, ale efekt nie jest spektakularny, ale może zbyt wiele wyobrażałam sobie jak na specyfik tego rodzaju.

7. Patchology, Moodpatch, Maska w płachcie na usta..
8. MISSHA, Pure Source, Maska do twarzy w płacie, Cytryna..
9. The Saem, Krem do rąk, Disney Frozen x The Saem, Apricot.
10. MISSHA, Time Revolution, Ampułka do twarzy, Na noc, Bakterie kwasu mlekowego - miniaturka.
11. Mokosh, Serum pod oczy, Liposomowe, Ogórek - próbka.
12. Płatek złuszczający połączony z płatkiem z esencją z cytryny i zielonego kawioru - próbka.

Zobacz post

Luksja Mydło w płynie, Rainbow Cotton Candy, Limited Edition

Luksja, Mydło w płynie, Rainbow Cotton Candy, Limited Edition.
Mydełko kupione podczas jednej z wyprzedaży w Rossmannie. Skusiła mnie urocza grafika na opakowaniu oraz borówkowy zapach. Kosmetyk zamknięty jest w opakowaniu z solidną pompką i łatwo się go dozuje. Nie jest zbyt wydajne, bo po tygodniu sporo go ubyło mimo faktu, że często ostatnio mnie nie ma w domu. Ma lekko kremową konsystencję. Pachnie dość sztucznie i zapach mnie nieco zniechęcił. Spodziewałam się czegoś zupełnie innego. Zużyję do końca i nadzieje pokładam w malinowej wersji, która czeka na swoją kolej grzecznie w kolejce.

Zobacz post

 Luksja mydło w płynie limited

Mydła w ostatnim czasie są w ciągłym używaniu, a najlepiej używa się tych baardzo przyjemnie pachnących.
Mydła w płynie Luksja kupiłam jeszcze kiedyś na fajnej promce, miałam też trzeci zapach ale zużył się jako pierwszy.
Bardzo podobają mi się opakowania tych mydeł, są kolorowe i wesołe.
Zapachów, oczywiście nic nie przebije, tak ślicznie pachnących rąk nigdy nie miałam.
Nie wysusza rąk, jest delikatny.
Chętnie jeszcze kiedyś kupię, o ile gdzieś będą.

Zobacz post

Luksja Creamy, Mydło w płynie, Rainbow cotton candy

Mydło w płynie marki Luksja o zapchu Rainbow Cotton Candy czyli słodkim zapchu waty cukrowej. Opakowanie mydła jest bardzo ładne i urocze utrzymane w odcieniach fioletu. Zapch produktu dość długo utrzymuje się na dłoniach. Mydło fajnie się pieni i dobrze się go używa niestety skóra dłoni jest po nim lekko wysuszona. Myślę że w czasie kiedy bardzo często myjemy ręce może się nie sprawdzić do ciągłego stosowania. Będzie to fajne urozmaicenie na przykład w łazience dla gości wtedy będzie się ładnie prezentować i dłonie po użyciu będą dość długo pachnieć

Zobacz post

Luksja Mydło w płynie, Rainbow Cotton Candy, Limited Edition

Luksja, Mydło w płynie, Rainbow Cotton Candy, Limited Edition.
Bardzo fajne mydełko do rąk o zapachu waty cukrowej. Mnie totalnie przypomina zapach cukierków. Mydło w kolorze fioletowym, z wesołą etykietką i bardzo wygodną pompką. Dobrze myje dłonie, pozostawiając na nich przyjemny, słodziutki zapach. Sama przyjemność używania.

Zobacz post


Luksja mydło w płynie

Raj dla nosa i rąk. Mydło Luksja Rainbow cotton candy . Polowałam na nie w moim mieście , zazdrościłam wam , ale nie mogłam dorwać. A dzięki @bow90 Elizce mogłam go w końcu wypróbować . Po 1 pięknie się prezentuje. Szata graficzna jest przesłodka jak jego zapach. Mydełko ma kremową konsystencję. Bardzo fajnie myje ręce , jednak nie nawilża ich tak jak moje ostatnie z Fa. Mydełko jest super ale mało wydajne. Szybko mi się skończyło. A może to przez epidemie wirusa haha . Dziękuję , chciałam to przetestować ! .

Zobacz post

Paczuszka

Dzięki wątkowi na forum odnośnie nawiązywania nowych znajomości w ten oto sposób nawiązałam kontakt z cudowną osóbką @terii i tak też wymieniłyśmy się paczuszkami. Paczuszka przyszła do mnie wczoraj i byłam w szoku bo znalazłam w niej masę cudownych i jeszcze nie znanych mi kosmetyków które chętnie przetestuję. w paczce znalazłam takie kosmetyki:
Luksja mydło w płynie ten produkt zrobił mi trochę bałaganu w paczuszce bo się troszkę rozlała ale jeszcze dużo zostało a bynajmniej wiem że ma ładny zapach i kremową konsystencję
Luksja żel pod prysznic o bardzo ładnym truskawkowym zapachu jeszcze go nie miałam więc chętnie wypróbuję a opakowanie jest bardzo urocze.
Delia Cameleo szampon do włosów delikatnych i zniszczonych tego produktu nie znam więc zapowiada się bardzo ciekawi a kosmetyki od Delia bardzo lubię bo są genialne.
Czekolada z Wedla o nadzieniu krówkowym i gumy w kształcie arbuzów.
Śliczny kubek z pięknym motywem syrenek jego pojemność jest standardowa a ucho bardzo poręczne .
Polaar krem do rąk
Wianek Mleczko do ciała i peeling do rąk w ślicznych słoiczkach.
Krem z Delia który nadaje się do stosowania na dzień i na noc kremów mam duże zapasy więc ten chwilę poczeka w kolejce.
Olejek z avokado jeszcze nigdy nie miałam więc ciekawi mnie ten produkt bo widziałam że ma dużo zastosowań.
Śliczny brelok w kształcie ust z ładnymi różowymi diamencikami i cudnym frędzlem już wisi przy moich kluczach ale córeczce też wpadł w oko i nie chętnie chciała mi go oddać z niej też jest mała sroczka.
Bathbee kapsułka miodu naturalnego do kąpieli ciekawi mnie ten produkt bo miodek to ja kocham bym mogła go jeść i jeść a w kosmetykach jest boski.
Mały balsamik do demakijażu większość tego typu produktów bardzo dobrze się u mnie sprawdza więc ciekawa jestem jak ten się spisze.
Dużo maseczek do twarzy i jedne płatki pod oczy.
Kochana BARDZO Ci dziękuję za tą paczkę mam takie zapasy kosmetyków że teraz muszę to zużywać.

Zobacz post

Luksja Mydło w płynie, Rainbow Cotton Candy, Limited Edition

💜 Luksja. Cotton Candy. Mydło do rąk.


Troszkę czasu upłynęło za nim udało mi się gdzieś dorwać te mydełko. Jedno z bardziej popularnych mydeł tutaj na @Dresscloud oczarowało i mnie. Przyjemna kremowa konsystencja o przepięknym zapachu waty cukrowej. Słodycz sama w sobie. Opakowanie jest przesłodkie, a pastelowy kolor idealnie tu pasuje. Kosmetyk bardzo dobrze się pieni podczas mycia. Dłonie są pachnące po każdym użyciu. Zero podrażnienia i wysuszenia. Jak dla mnie super!.

Zobacz post

.

Luksja - Mydło w płynie, Rainbow Cotton Candy, Limited Edition
Mydlo wybralam glownie ze wzgledu na to, ze bylam ciekawa jak pachnie. W serii byly jeszcze dwa inne, ale zdecydowalam sie na fioletowe. Kolor jest ladny, pastelowy i idealnie komponuje sie z lekko slodkawym zapachem kosmetyku. Aromat nie jest mdlacy i fajnie pasuje do kremowej konsystencji mydla.
Kosmetyk fajnie sie pieni podczas mycia dloni. Pozostawia je pachnace i czyste po kazdym uzyciu.
Opakowanie jest nieduze i zgrabne, wiec idealnie wyglada przy malym zlewie - najpewniej zostawie je sobie, by uzupelnic innym mydlem w plynie.

Zobacz post

mydlo luksja

LUKSJA - Rainbow Cotton Candy - Mydło do rąk w płynie
Cudowne mydełko, które obecnie stoi na mojej umywalce w wannie.
Dostałam je na urodziny od @martulla .
Zauroczyło mnie kolorowe-cukierkowe opakowanie z praktyczną pompką.
Mydełko ma lekko lawendowy kolorek- pastelowy, konsystencję ma kremową i lekką.
Zapach- nieziemsko słodki, cukierkowy, piankowy.
Dłonie po umyciu nim długo pachną.
Ogólnie lekko sie pieni, dobrze myje dłonie- nie podrażnia ich.
Poza tym, ze rączki mamy po ni czyste i pachnące to i nawilżone.
Dla mnie SUPER!

Zobacz post

Paczuszka Urodzinowa Martulla

PACZUSZKA URODZINOWA #2
Moje urodziny wypadają dopiero pod koniec grudnia, a tu kolejna niespodzianka.
Tym razem dziś trafiła do mnie paczka urodzinowa od Kochanej @martulla .
Dzięki niej moje urodziny (30) będą wyjątkowe i bardzo jej za to dziękuję.
Jak widzicie otrzymałam od niej same perełki - kosmetyczne, ale nie tylko.
Paczuszkę wysłała wczoraj, a już dziś przywlekł ją do mniej kurier.
W kopercie XXXXXL schowana była słomiana torebka- koszyk z ZARA, która Marta wiedziała, ze mi się podoba i u niej będzie leżała, więc chętnie ją przygarnęłam!
Jest naprawdę piękna i nie mogę doczekać się lata, które dopiero za tak naprawdę ponad pół roku.
Poza tą wielką torbą-koszykiem w jej wnętrzu znalazłam zawiniątko, a w nim dwie urocze- ręcznie robione kartki.
jednak z okazji moich urodzin,a druga z okazji nadchodzących świąt - BARDZO dziękuję, mam nadzieję, że życzenia się spełnią (a szczególnie jedno).
Marta podarowała mi też słodkości- Mentosy (na które miałam dziś smaka w pracy- a tu szok w paczce), Tic Tac'i oraz lizak Chupa Chups - nie zmarnuje się, ja o to zadbam.
Marta podarowała mi też:
LUKSJA - Rainbow Cotton Candy - Mydło w płynie w ślicznym- cukierkowym opakowaniu. Póki co muszę napisać, ze pachnie prze-bosko!
MARION - Peel-Off - Maseczka oczyszczająca z wyciągiem z aloesu i zieloną herbatą. W sam raz na wieczorne spa.
MEDIUS - Maska w płacie do twarzy - Ampoule Synergy - Pore Care Plus. Nie znam marki- dla mnie nowość - będą testy!
SKIN79 - Seoul Girl's - Beauty Secret Mask - Maseczka do twarzy w płacie- MOISTURIZING z lotosem i różą damasceńską.
Rękawiczki Milka - chyba z możliwością dotykania smartfona.
Uroczą rolkę do ubrań.
Pełno próbek- Avon, Benton, Soraya, Skin79, Cameleo, L'Oreal, Eveline, Garnier i Delia.
Jeszcze raz bardzo dziękuję za wszystkie cuda! Jestem oczarowana!

Zobacz post


Luksja Mydło w płynie, Rainbow Cotton Candy, Limited Edition

Kolejne mydełko Luksja, tym razem Rainbow Cotton Candy już prawie zdenkowane, więc przychodzę z recenzją. Słodkie opakowanie, fioletowy kolor, wydajność i zapach - po prostu wow! Mydło pachnie bardzo słodko, watą cukrową. Zapach po umyciu utrzymuje się chwilę na dłoniach. Już jedna czy dwie pompki wystarcza do dokładnego umycia rąk. W porównaniu do Marshmallow wydaje mi się, że tamto było ciut bardziej wydajne i ciut lepiej się pienilo. Zauważył to mój facet i w sumie zgadzam się, bo są to delikatne różnice. Nie wiem które jest lepsze, bo oba są ekstra, dlatego cieszę się, że jeszcze mam spory zapas tych mydełek.

Zobacz post

Luksus wata cukrowa- mydło w płynie

Luksja- mydło w płynie o zapachu wart cukrowej

300 ml słodyczy przelewającej się przez dłonie... mydło zamknięte jest w tradycyjnym plastikowym opakowaniu, zakończonym pompką. Szata graficzna jest bajecznie słodziutka. Mydełko jest kremowe, dobrze oczyszcza skórę. Nie pozostawia jej suchej, a miękką w dotyku. Zapach dla wiecznie dużych dzieci jest idealny, zostaje na dłoniach.

Zobacz post

Luksja Mydło w płynie, Rainbow Cotton Candy, Limited Edition

Mydło w płynie z limitowanej edycji marki Luksja. To kolejny produkt, który znalazłam w urodzinowej paczce od Elizy @bow90 Dziękuję! Odķąd zobaczyłam kolorowe chmurki z tymi kosmetykami to sama chciałam coś sobie sprawić, Eliza czyta mi w myślach. ;D Mydło ma lawendowy kolor i przepiękny zapach waty cukrowej. Wyczuwam też jakąś nutę kwaśności co dopełnia tę słodycz. Mydło bardzo dobrze się pieni i oczyszcza. Nie wysusza skóry, jak na razie nie zauważyłam zbytnio nawilżenia. Opakowanie posiada pompę co ułatwia aplikację. Mydło jest wydajne - zapach utrzymuje się dość długo.

Zobacz post

Paczka urodzinowa

Ostatnio miałam okazję spotkać się z Elizą @bow90 na pogaduchy - wybrałyśmy się do kawiarni na coś słodkiego. Tam Eliza wręczyła mi osobiście urodzinową niespodziankę. Paczka jest wypasiona i praktycznie wszystko jest dla mnie nowością!
W środku znalazłam:
💥 Kartkę urodzinową z życzeniami. Mam nadzieję, że wszystkie się spełnią. Kartka trafi do mojej kolekcji pocztówek i kartek okolicznościowych. 😍😍
💥 Album na zdjęcia z pięknym motywem jednorożca! Akurat zawsze przed świętami wywołuję masę zdjęć więc będzie idealny! 😍
💥 Kubeczek z geometrycznym wzorem - idealny do herbatki na jesienne wieczory. 😍
💥 Przepiękną kosmetyczkę w jednorożce - ostatnio planowałam zakup nowej więc mega mi się przyda, szczególnie na wyjazdy. 😍
💥 Woski do kominka o cudownym zapachu żurawiny! Na dniach będę umilać sobie wieczory. 😍
💥 Świeca zapachowa - SPA. Na sucho ma już świetny zapach! Na pewno wykorzystam bo uwielbiam palić przeróżne świeczki a ten zapach to dla mnie nowość.
💥 Skarpeciochy!! Ich nigdy za wiele! 😍😍 Jedna para kremowa z żyrafą i druga szara i napisem " Przynieś mi wino i powiedz, że jestem piekna". 😍😍❤
💥 Relaksujący żel pod prysznic o obłędnym zapachu wanilii! Już go uwielbiam! 😍😍❤
💥 Mydło w płynie z limitowanej edycji Luksja o ślicznym zapachu waty cukrowej! Czytasz mi w myślach bo widząc te kolorowe chmurki z tymi produktami chciałam sobie coś sprawić. Mydełko jest mega!
💥 Odżywka do włosów - to kolejny kosmetyk, który mnie zaskoczył zapachem! 😍😍
💥 Krem do rąk od Marion! Uwielbiam arbuza! Krem ma poręczne opakowanie ze słodka grafika! 😍 Już trafił do torby - idealny na wyjazdy!
💥 Maska na twarz odmładzający- ostatnio czuję się jak staruszka więc chętnie przetestuję tę nowość!
💥 Maska bąbelkowa do skóry wrażliwej i skłonne do alergii! 😍Jestem jej bardzo ciekawa - aż wstyd bo nigdy jeszcze nie testowałam bąbelkujących masek!
💥 Peelingujący żel do kąpieli i pod prysznic od Bielendy! Kolejna nowość, którą chętnie przetestuję!
💥Bąbelkująca maseczka detoksykująca od Bielendy! 😍😍 Dzisiaj umili mi późny wieczór.
💥 Odżywka wzmacniająca przeciw wypadaniu włosów! 😍 Kosmetyk idealny na mój problem z włosami! Jestem jej bardzo ciekawa. 😁
💥 Próbka kremu na podrażnienia od La Roche- posay. Chętnie przetestuję bo uwielbiam ich kosmetyki. 😍
💥 Herbatki na zimno o smaku truskawka rabarbar i miętą mango! W sam raz na jesienne wieczory.
W paczce były jeszcze łakocie, ale nie wytrwały do zdjęcia. Mój chłopak szybko się nimi zaopiekował.
Kochana jeszcze raz dziękuję za mega wypasioną pakę i miłe spotkanie. Czekają mnie wielkie testy no dosłownie wszystko będę testować pierwszy raz!

Zobacz post

Luksja Mydło w płynie, Rainbow Cotton Candy, Limited Edition

Mydło w płynie, Rainbow Cotton Candy, Limited Edition-Luksja
Kolejne mydełko zlimitowanej edycji Luksja przechodzi u nas już swoje testy i znowu rozkochałam nim całą rodzinkę.Tym razem to fioletowe mydełko o zapachu waty cukrowej.Tak jak poprzednie ma bardzo przyjemny choć dość słodkawy zapach,fajnie oczyszcza dłonie,nie wysusza ich ,a pozostawia na nich przyjemną woń.Ja cała limitowana edycja ma bardzo urocze opakowanie które bardzo zachęca do używania.Kosmetyk ma 300 ml objętości i jest zamknięte w pojemniczku z pompką,szkoda tylko że nie jest ogólnie dostępne bo to naprawdę świetny kosmetyk.

Zobacz post

Luksja Mydło w płynie, Rainbow Cotton Candy, Limited Edition

Luksja, mydło w płynie o zapachu waty cukrowej.
Ten kosmetyk dostałam od koleżanki.

Mydełko jest zamknięte w wygodnym, plastikowym opakowaniu o pojemności 300 ml.
Kosmetyk ma bardzo przyciągającą wzrok szatę graficzną i barwę.
Mydełko ma specyficzny zapach.
Mi przypomina proszek do prania z dodatkiem owoców.
Produkt ma kremową konsystencję, która jest odpowiednio gęsta.
Mydło dobrze się rozprowadza i odpowiednio pieni.
Pozostawia czyste i bardzo gładkie dłonie.
Kosmetyk nie wysusza i nie podrażnia.

Zobacz post
1 2