33 na 35 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Nawilżająca maska do włosów suchych i normalnych Aloe Hair Food od Garnier Fructis wzbogacona o ekstrakt z aloesu i kokos, sprawia, że stają się miękkie, sprężyste, błyszczące i idealnie nawilżone. Bogata w substancje odżywcze formuła wnika w strukturę włosa, zapewniając dogłębne nawodnienie i odbudowę mikrouszkodzeń.
• Lśniące i zdrowo wyglądające włosy od pierwszego użycia.
• Intensy ...

Nawilżająca maska do włosów suchych i normalnych Aloe Hair Food od Garnier Fructis wzbogacona o ekstrakt z aloesu i kokos, sprawia, że stają się miękkie, sprężyste, błyszczące i idealnie nawilżone. Bo ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 24.07.2019 przez nana37

Garnier Fructis, Hair Food, Maska do włosów, Aloes

Garnier, aloesowa maska do włosów. Słyszałam dużo zachwytów na temat tej serii i postanowiłam spróbować i ja. Jak na razie Jestem zadowolona. Podczas pierwszych użyć mam wrażenie, że moje włosy dosłownie ją piły. Są puszyste, nie plączą się, mają fajną objętość. Do tej pory używałam jej typowo jako maski - nakładałam po myciu i spłukiwałam. Producent daje też inne możliwości, można ją nakładać też na suche włosy i na pewno to sprawdzę.

Zobacz post

Garnier Fructis, Hair Food, Maska do włosów, Aloes

Maska do włosów firmy Garnier. Kupiona w Rossman-cena w granicach 22zł czesto na promocji za 15 . Uwielbiam ją za naturalny i bogaty skład. Zawiera sok z aloesu i mnóstwo cennych substancji nawilżajacych nasze włosy. Można ją używać na trzy sposoby- ja wybrałam według mnie najlepiej działający z nich.
Po umyciu włosów szamponem nakładam tą maseczke na około 5-10 minut, po czym spłukuje obficie zimną wodą aby domknąć łuskę włosa. Efekt to dobrze nawilżone, i odżywione włosy. Piękny lekki i delikatny zapach aloesu po otwarciu
Polecam również wersje bananową🍌

Zobacz post

Zakupy w Rossmannie na promocji 2+2

Skusiłyście się na promocję 2+2 na regenerację? Ja stwierdziłam, że to doskonała okazja by uzupełnić swoje zapasy w balsamy i odżywki do włosów, a do tego przetestowanie nowości których w ostatnim czasie coraz więcej. Na całych zakupach które widzicie zaoszczędziłam aż 50 zł więc wydaje mi się, że to bardzo dobry wynik.
Do mojego koszyka trafiły praktycznie same produkty których jeszcze nie stosowałam. Maska do włosów od Garnier z serii Hair Food, miałam te maski w dwóch innych wersjach tutaj sięgnęłam po tą z aloesem. Ciekawe czy będzie tak dobra jak poprzednie które używałam. Następnie kupiłam nowość dla mnie czyli maskę do włosów od Love beauty and planet czyli nową markę na Polskim rynku która posiada naturalne produkty pielęgnacyjne. Skusiłam się na wersję z olejek kokosowym i ylang-ylang. W moim koszyku wylądował też produkt którego nigdy nie używałam mimo, że słyszałam, że jest naprawdę rewelacyjny. Mowa tutaj o Cudownym olejku od Garnier Fructis który nakładamy na włosy i ma ona zabezpieczać nasze włosy przed wysoką temperaturą. No i ostatni produkt na mojej liście zakupów to również nowość, ale tym razem od Bielendy czyli mleczko do ciała z naturalnej serii pielęgnacyjnej Botanic Spa Rituals. Ze swoich zakupów jestem bardzo zadowolona i już niedługo pewnie zacznę wrzucać chmurki z recenzjami tych kosmetyków.

Zobacz post

zakupy

Uzupełnienie zapasów czas start. Jeszcze do niedawna miałam wszystkiego za dużo, aktualnie coraz częściej mi czegoś brakuje więc zrobiłam sobie listę i według niej nadrobiłam. Wybrałam 2 żele pod prysznic, jeden ze względu na zapach - isana, drugi ze względu na promocję - original source. Aktualnie kosztuje jakieś 5,50 zł z 12-13 zł, więc jeśli lubicie to warto zrobić zapas. Kończy mi się też maska do włosów i peeling do ciała. Tu pokierowałam się trochę recenzjami, trochę zapachami. Wybrałam maskę z Garniera, sporo z Was ją tu chwaliła i również była w cenie promocyjnej. Jeśli chodzi o peeling to wybrałam Nature Box, o tej firmie też słyszałam wiele dobrego, mam nadzieję, ze się potwierdzi. Niedawno @Malinowa92 dała mi znać, że w Rossmanie pojawiła się firma MylaQ i nie mogłam sobie odpuścić takich testów. Wybrałam 2 kolorki - M110 , M108 i pyłek, oba kolorki są pastelowe, dziś już jeden testowałam i bardzo przyjemnie się z nim pracuje.Pędzelek jest sporawy, ale poza tym bez zastrzeżeń. Ostatnia rzecz kosmetyczna to czarna maska do twarzy. W swoich zbiorach nie mam już nic oczyszczającego, a saszetki mnie denerwują, więc postawiłam na wersję w tubie. Pozostała część zakupów to już zapasy higieniczne, które i tak wystarczą mi na długi czas, bo zazwyczaj używam kubeczka.

Zobacz post

Garnier Fructis, Hair Food, Maska do włosów, Aloes

Oczarowana bananaową maską z serii hair food, postanowiłam przetestować kolejne wersje. Dzięki kuponów z aplikacji, udało mi się kupić aloesową maskę taniej.(chyba 17,5zl).
Garnier-Aloe Hair Food, to maska przeznaczona do włosów normalnych i suchych.

Bardzo podoba mi się opakowanie, okrąge z odkręcanym wieczkiem- jest lekkie, praktyczne, dobrze leży w dłoni, łatwo się odkręca. Grafika nawiązuje do zawartości i przykuwa wzrok.
Maska ma rewelacyjną konsystencję, jest kremowa, dość zbita i nie spływa z włosów. Zapach jest delikatny, nie drażni, bardzo naturalny, chociaż nie tak rewelacyjny jak w bananaowej masce.
Po splukaniu maski przestraszylam się trochę, że za bardzo pospieszylam się z pozytywną opinią, cały czas miałam wrażenie, że nie wyplukałam dostatecznie maski, ale po wysuszeniu wlosy były już idealne. Sypkie, lśniące i gładkie, no i pachnące ♥️ Na przestwsowanie czeka już wersja z papają.( Wszystkie maski oprócz aloesowej były ostatnio dostępne w Biedronce za jedyne 15 zł)

Zobacz post
1 2 3