6 na 6 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

SunOzon Classic matujący fluid przeciwsłoneczny SPF 50. Wysoka ochrona dla bladej, wrażliwej na słońce skóry. Ochrona UVA/UVB. Fluid przeciwsłoneczny jest wodoodporny i dostarcza skórze wartościowych substancji przez co pozwalają ja delikatną i gładką. Matuje skórę twarzy. Przy regularnym stosowaniu krem SunOzon Classic SPF 50 zapobiega przedwczesnemu starzeniu się skóry spowodowanemu oddziaływani ...

SunOzon Classic matujący fluid przeciwsłoneczny SPF 50. Wysoka ochrona dla bladej, wrażliwej na słońce skóry. Ochrona UVA/UVB. Fluid przeciwsłoneczny jest wodoodporny i dostarcza skórze wartościowych ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 15.07.2019 przez bow90

SunOzon Fluid przeciwsłoneczny matujący do twarzy, SPF 50

Jeden z aktualnie używanych przeze mnie kremów z filtrem - SunOzon Matujący fluid przeciwsłoneczny SPF50. Produkt ma 50 ml i zamknięty jest w miękkiej tubce, którą pod koniec używania będzie sobie można rozciąć, żeby wydobyć resztkę produktu. W składzie oprócz filtrów chemicznych zawiera m.in. olej słonecznikowy, glicerynę, wyciąg z rozmarynu i witaminę E. Ma dość płynną konsystencję, zdecydowanie czuć w konsystencji, że to fluid, a nie krem. Przy nakładaniu nie bieli, po aplikacji pozostawia lekki efekt glow. Mimo że to fluid to na twarzy do najlżejszych nie należy, pozostawia wyczuwalną warstwę, która lekko się klei. Absolutnie nie nadaje się na upały, tworzy wtedy na skórze efekt maski, którą jak najszybciej chce się zmyć, staje się dość ciężki, poza tym niestety spływa z twarzy. Najbardziej sprawdziłby się na jesień, zimę i wczesną wiosnę. Wydaje mi się, że lekko mnie zapychał, mimo dwuetapowego oczyszczania, ale to już zależy od skóry, możliwe też, że kiedy zmienię produkt do pierwszego etapu to będzie lepiej. W ogóle się nie roluje, nawet przy reaplikacji. Wydaje mi się, że dla cery tłustej byłby za ciężki, lepiej sprawdziłby na skórze suchej, ewentualnie mieszanej. Fluid kupiłam w Rossmannie. W zeszłym roku w ogóle na niego nie trafiłam, w tym roku w końcu mi się udało, ale aktualnie gdzieś od miesiąca już go nie widzę. Kosztuje 13,99 zł za 50 ml, to chyba najtańszy filtr, którego używałam. Nie wiem czy do niego wrócę, bo mam mieszane uczucia i wydaje mi się, że jest dla mnie troszeczkę za ciężki, ale za taką cenę to żal byłoby nie skorzystać, skoro się już pojawił w moim Rossmannie. Zgarnęłam też za jakiś czas kolejne opakowanie, mimo że jeszcze wtedy pierwszego nie otworzyłam. Za taką cenę to nawet na dłonie można go wykorzystać, kiedy nie sprawdzi się do twarzy. Wystawiam mu jednak opinię pozytywną, bo mimo wszystko doceniam to, że się nie roluje i nie świeci aż tak bardzo. Poza tym, kiedy nie było upału to nie był aż tak bardzo wyczuwalny na skórze, w upały jest gorzej. Chyba po prostu na upały się nie nadaje, a z tym jest problem przy większości filtrów.

PS: Dołożyłam do chmurki drugie zdjęcie, ponieważ za 1 razem zgarnęłam filtr jeszcze z niemieckimi napisami, a za drugim razem napisy były już po polsku.

Zobacz post

Kosmetyczne zakupy

Moje ostatnie kosmetyczne zakupy ❤️
- Ampułka przeciwtrądzikowa Bandi - kupiłam już drugie opakowanie. To moje największe odkrycie w kwestii pielęgnacji tłustej/trądzikowej cery. Gdy tylko wyskoczy mi jakiś pryszcz, ratuje go tym specyfikiem i rano budzę się z albo bez tego pryszcza, albo jest on znacznie zredukowany. Prawdziwe cudo ❤️
- Ceramidowe serum do rąk Isana - kupiłam z instagramowych poleceń. Zdążyłam go już użyć wiele razy i muszę przyznać, że jestem w nim zakochana. Takie cudo, a takie tanie ❤️
- serum z witaminą C z Bielendy - kupione w Biedronce, czeka na testy. Zawiera aż 15% witaminy C w mojej ulubionej formie - 3-0-etylowany kwas askorbinowy.
- spf 50 z Sun Ozon - będzie mi służył jako spf do rąk.
- Żel pod prysznic z Femi True - do jego zakupu skusiło mnie opakowanie i różane ekstrakty, a ja uwielbiam takie zapachy. Kosztował w promocji 12 zł, więc żal było nie wziąć.
- Serum z witaminą C z garniera - to moje chyba szóste opakowanie, najlepsze serum z witaminą C, jakiego używałam do tej pory.
- Spf 50 z Bielendy - kupiłam go do ciała, żeby zabezpieczać się przed promieniami słonecznymi w słoneczne dni.
- Eliksir z kompleksem nmf Bielenda Professional - moja ogromna miłość, nie wiem, które opakowanie już mam, ale nie wyobrażam sobie bez niego pielęgnacji. Ratuje mi skórę, gdy przesadzę z kwasami bądź retinalem.

Zobacz post

Krem z filtrem do twarzy

Krem przeciwsłoneczny 50Spf

W okresie letnim ważne jest używanie używanie większego filtra na słońce.
Ja kupiłam ten SUNOZON krem do twarzy.
Krem ma lekką konsystencję, ale jest minimalnie tłusty. Produkt nie bieli skóry. Pod makijaż również się nadaje, ale skóra się wtedy bardziej błyszczy i należy przypudrować ponownie.

Pojemność kremu to 50ml
Cena około 15zł

Opakowanie ma ładne, wygodne i zmieści się wszędzie.

Zobacz post

krem sunzone do twarzy

Robiąc porządki w szafie z kosmetykami, trafiłam na ten krem. Jest to krem do twarzy do opalania, który posiada filtr SPF aż 50. Nie wiem czy faktycznie aż tak chroni skórę czy zwyczajnie jest to kit. Krem kupiłam chyba dwa lata temu i korzystałam z niego podczas wakacji w Grecji. Z nazwy jest to fluid, ale ja bym to nazwała kremem. Kosmetyk ten nie ma charakterystycznego zapachu kosmetyków do opalania, jego zapach jest delikatniejszy. Kosmetyk ten również posiada biały kolor, jak większość kosmetyków do opalania. Co było dla mnie ważne, krem ten nie bielił twarzy, czego się obawiałam. Chronił mnie przed słońcem, ale trzeba było pamiętać o regularnym korzystaniu. Krem ma pojemność 50 ml, więc śmiało starczył na wakacje i jeszcze dużo go zostało. Nakładałam go również pod makijaż i także dawał radę, więc na co dzień też się sprawdza.

Zobacz post

SunOzon Fluid przeciwsłoneczny matujący do twarzy, SPF 50

Matujący fluid przeciwsłoneczny Sun Ozon SPF50 kupiłam go jakiś czas temu w Rossmannie. Kosztował niewiele a chciałam mieć coś typowo chroniącego przed słońcem na twarz. Skład tego produktu nie jest zły chociaż alcohol denat może zasiać spustoszenie na wrażliwej czy trądzikowej cerze. Ma także filtry przenikające ale ja nie jestem w stanie stosować filtrów mineralnych i wyglądać jak śmierć.Chyba, że znajdę ideał to się przerzucę. Kosmetyk ma lekką konsystencję i niestety czuć alkohol. Dla mnie zapach jednak był znośny bo ta woń alkoholu była tłumiona trochę przez inny zapach. Krem dobrze się rozprowadza i nie bieli twarzy po dobrym rozsmarowaniu.Dobrze chroni skórę przed poparzeniami słonecznymi. Nie zauważyłam aby matował wręcz przeciwnie skóra się błyszczy ale po przypudrowaniu nie jest to tak widoczne. Niestety tak jak pisałam trochę zapycha. Na samym początku miałam wysyp krostek bolących podskórnych.Potem jakby skóra się przyzwyczaiła. Opakowanie jest wygodne wszystko ładnie się wyciska z tubki gorzej może być pod koniec ale wszystko się okaże.

Zobacz post

Zakupy Rossmann

Moje dzisiejsze zakupy uzupełniające w Rossmannie wszystko zamówiłam przez internet oprócz fluidu przeciwsłonecznego Sun Ozon. Zdecydowanie wolę zakupy przez internet bo nie muszę stać w kolejce i często wiele rzeczy nie ma na półce a są na magazynie. No i do zamówień przez internet zawsze dorzucają jakąś próbkę tym razem dostałam miniaturkę pasty do zębów Colgate. Kupiłam olejek do opalania Sun Ozon spf 25 z dość znośnym składem są w nim filtry przenikające ale lepiej mieć jakąś ochronę niż opalać się bez filtra. Mam nadzieję, dzięki olejkowi uda mi się choć troszkę opalić na brązowo a nie na czerwono . Kupiłam także fluid matujący do twarzy spf50, który w zasadzie jest kremem. Tutaj także szału nie ma wysoko jest alkohol więc będę się modlić aby krem nie wysuszył mi skóry . Muszę stosować na twarz coś mocniejszego bo wyskoczyło mi mnóstwo piegów . Przyśpieszacz opalania Ziaja masło kakaowe kupiłam mojemu chłopakowi bo on go lubi używać. Ja po tym spray wyglądam niestety jak raczek gdyż nie posiada on żadnych filtrów ochronnych.Gąbkę także kupiłam chłopakowi ja nie używam ani myjek ani gąbek podczas kąpieli. Pastę Elmex kupuje od wielu lat i jak dla mnie jest niezastąpiona. Gwarantuje mi doskonałą ochronę przed próchnicą, dobrze się pieni i ma dość przyjemny smak. Obecnie duża tubka jest na promocji i kosztuje 9,99 . Ciekawa jestem tej próbki Colgate bo dawno już nie używałam tej pasty. Po wyjeździe na pewno zrecenzuje wszystkie nowości .

Zobacz post
1