36 na 36 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Żel Micelarny do mycia twarzy z BIOAKTYWNĄ WODĄ CYTRUSOWĄ zawiera odświeżający SOK Z POMARAŃCZY, nawilżający KWAS HIALURONOWY oraz oczyszczające MICELE. Żel micelarny to idealny sposób na poranne odświeżenie skóry i wieczorne jej oczyszczenie. Produkt przeznaczony do mycia i pielęgnacji skóry normalnej, suchej, a także wrażliwej.
Pojemność: 190 g
Działanie Działanie
Nawilżający ż ...

Żel Micelarny do mycia twarzy z BIOAKTYWNĄ WODĄ CYTRUSOWĄ zawiera odświeżający SOK Z POMARAŃCZY, nawilżający KWAS HIALURONOWY oraz oczyszczające MICELE. Żel micelarny to idealny sposób na poranne odśw ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 25.06.2019 przez maania

Bielenda Fresh Juice, Żel micelarny do twarzy, Nawilżający, Sok z pomarańczy

Żel mineralny do mycia twarzy z bielenda . Zawiera sok z pomarańczy , kwas hialuronowy . Nawilżający do cery suchej , wrażliwej , normalnej .

Kupiłam go już jakiś czas temu i muszę przyznać , ze jest fajny . Ładnie , delikatnie oczyszcza twarz , pozostawiając ja nawilżona i miła w dotyku . Żel bardzo ładnie pachnie , ma wygodna w użyciu pompkę . Bardzo lubię kosmetyki z pompka , są bardzo wygodne w użyciu .

Zobacz post

Bielenda Fresh Juice, Żel micelarny do twarzy, Nawilżający, Sok z pomarańczy

Żel micelarny do mycia twarzy z Bielendy od razu przykuł moją uwagę swoim wyglądem, a po otwarciu zapachem. Od razu się polubiliśmy, bardzo fajnie oczyszcza twarz i nawilża. Ma wygodną pompkę dzięki czemu nie wyleci z opakowania więcej niż byśmy chcieli. Jak mi sie skończy to na pewno go kupię ponownie, bo mnie od razu zauroczył.

Zobacz post

Bielenda Fresh Juice, Żel micelarny do twarzy, Nawilżający, Sok z pomarańczy

Żel micelarny do mycia twarzy marki Bielenda. Jest to żel z serii Fresh Juice. Bardzo chciałam wypróbować coś z tej serii i kiedy zobaczyłam, że będzie promocja na te kosmetyki odrazu pobiegłam do Rossmana. Wybór padł na ten żel z sokiem z pomarańczy. Jest to żel nawilżający z kwasem hialuronowym i micelami. Bardzo lubię go używać do zmycia makijażu, radzi sobie z nim doskonale. Pięknie pachnie i ma bardzo wygodne opakowanie z pompką. Chcę wypróbować z tej serii również płyn micelarny.

Zobacz post

bielenda juice zel do mycia twarzy

Bardzo lubię serię frush juice od Bielendy, ale chyba ten żel wypadł u mnie najsłabiej.
Może zacznę od plusów. Podoba mi się jego opakowanie oraz to, że jest na półtransparentne, dzięki czemu widać, ile produktu jeszcze zostało w opakowaniu. Pompka jest bardzo wygodna w użytkowaniu i się nie zacina.
Żel ma bardzo przyjemny cytrusowy zapach, średnio intensywny, ale nie utrzymuje się on na skórze.
Dobrze oczyszcza skórę. Niestety moja wrażliwa cera jest po nim dość mocno zaczerwieniona i delikatnie podrażniona.
Muszę dalej szukać swojego ulubieńca wśród produktów do oczyszczania twarzy.

Zobacz post


zakupy bielenda miya

Skorzystałam po raz pierwszy z promocji w Hebe online, wcześniej kupowałam tam tylko czasami coś stacjonarnie.
Fajnie, że jest opcja wysyłki na paczkomat, bo nie musiałam pół dnia czekać w domu, aż kurier się zjawi.
Dzięki tym zakupom mogłam skreślić dwa produkty z mojej Wish Listy . Nie kupiłam nic niepotrzebnego, tylko, rzeczy, które już mi się kończą, a nie mam kolejnych tego rodzaju w swoich zapasach.
Były to krem do twarzy z Mango Miya. Już dawno mnie kusił, a większość opinii, jakie o nim czytałam było mega pozytywnych.
Krem ma dużą pojemność, to aż 75 ml, więc naprawdę sporo. Podoba mi się fakt, że nie jest zamknięty w słoiczku, tylko w tubce, dzięki czemu korzystanie z niego będzie dużo bardziej higieniczne.
Drugi produkt z mojej Wish listy, to żel do mycia twarzy Bielenda nawilżający. Bardzo fajnie, że żel posiada pompkę, bo dzięki temu nie będzie się marnował. Opakowanie jest przezroczyste, dzięki czemu widzę ile produktu zostało i wiem kiedy muszę kupić kolejny, nie będzie przykrej niespodzianki.
Zamówiłam także nowość Bielendy krem pod oczy z serii Vegan Musli. To nowość na rynku, nie wiedziałam na jaki produkt się skusić, ale kremu pod oczy akurat nie mam żadnego w zapasach, dlatego skusiłam się na jego zakup.
Gratis do zamówienia był nieco śmieszny, bo dostałam dwa identyczne krem przeciwzmarszczkowe 75 plus...

Zobacz post

Bielenda Fresh Juice, Żel micelarny do twarzy, Nawilżający, Sok z pomarańczy

Żel micelarny od Bielendy. Kupiłam go w zestawie już jakiś czas temu i bardzo polubiłam. Żel fajnie odświeża i oczyszcza skórę. Nie używam go demakijażu, raczej sięgam po niego rano. Używam go już od jakiegoś czas i nie zauważyłam żadnych skutków ubocznych. Plusem jest jego przepiękny zapach!

Zobacz post

Bielenda Fresh Juice, Żel micelarny do twarzy, Nawilżający, Sok z pomarańczy

Żel micelarny do mycia twarzy z bioaktywną wodą cytrusową. Nie ukrywam, że nazwa żelu przykuła mój wzrok oraz kwas hialuronowy, który jest lekiem na moją cerę. W tej pięknej buteleczce mam cudownie pachnący, niczym cytrynowa galaretka w czekoladzie, żel którym myję twarz. Owszem domywa on makijaż, używanie kosmetyku sprawia przyjemność, głównie ze względu na zapach. Niestety mimo zawartości kwasu hialuronowego, nie nawilża on odpowiednio mojej skóry. Jestem trochę zawiedziona. Po opłukaniu twarzy mam nieprzyjemnie ściągniętą skórę. Niestety kwas ten służy mi chyba tylko w kremach. Myślę, że już nie zainwestuję w ten kosmetyk. Na pewno sok pomarańczowy i witamina C rozjaśnia cerę i to jest drugi plus żelu.

Zobacz post

Bielenda Fresh Juice, Żel micelarny do twarzy, Nawilżający, Sok z pomarańczy

Żel micelarny do mycia twarzy marki Bielenda. Skusiłam się na niego dzięki Wam, zachęciły mnie do zakupu pozytywne opinie. Wybrałam wersję do cery normalnej, suchej i wrażliwej z sokiem z pomarańczy, kwasem hialuronowym i micelami. Ten żel to był strzał w 10. Bardzo dobrze się u mnie sprawdza, wreszcie skóra polubiła sie z nim. Żel ma przepiekny, intensywny zapach pomarańczy, świetnie się pieni. Pompka ułatwia aplikację odpowiedniej ilości żelu. Produkt w ogóle nie uczula ani nie podrażnia. Polecam.

Zobacz post


:)

Zestaw kosmetyków Fresh Juice z Bielendy. Udało mi się go dorwać jakoś w listopadzie w Rossmannie za zawrotne 27 złotych, więc cena naprawdę była przystępna. Widziałam, że na czarny piątek "przeceniono" go na 50 parę złotych. W skład zestawu wchodzi żel micelarny do mycia twarzy, hydrolat i krem. Jestem z tych kosmetyków zadowolona, bardzo ładnie pachną, pierwsze wrażenie zrobiły na mnie świetne. Aktualnie najdłużej testuję żel do mycia twarzy i sprawdza się super. Nie zauważyłam żadnych nieprzyjemnych skutków.

Zobacz post

Skincare challenge

SKINCARE CHALLENGE #8
Mam nadzieję, że żadna mnie nie zastrzeli za to, że jestem aż tak do tyłu, ale praca robi swoje.
Kosmetyki, których chciałabym się pozbyć w roku 2020.
Na pierwszy rzut apteczna maść ichtiolowa, znana jako maść sulfobituminianem amonowym (acha, niech to któraś powie w aptece, stawiam kawę 🤭). Często używam jej na noc, smarując miejsce, gdzie rośnie nieprzyjaciel. Szybciej wyciąga zanieczyszczenia z buzi i przy wprawie i dobrze obranej technice peyszcze szybciej znikają. Chciałabym żyć w takiej harmonii z moją buzią, żeby o niej zapomnieć.
Jako drugi kosmetyk wysuwa się CARBO DETOX od Bielendy. Kiedy przedobrzę z fast foodem lub słodyczami, uspokaja moją cerę. To bardzo dobry krem, który biedawno zdenkowałam i teraz wykańczam peóbki. Na ten moment nie wyobrażam sobie, by nie mieć go w łazience na czarną godzinę. W tym roku jednak chciałabym albo znaleźć coś lepszego pod względelm składu, albo całkowicie się go pozbyć.
Jako ostatni kosmetyk uplasował się żel do mycia buzi. Nie chodzi o to, że zamierzam wykluczyć Bielendę ze swojej pielęgnacji, bo to drugi kosmetyk tej firmy, którą zresztą uwielbiam. Bardziej zależy mi na tym, by całkowicie odejść od żeli do mycia buzi na rzecz pianek. Dlatego denkuję ten żelwk i zaopatruję się w piankowe wersje kosmetyków do oczyszczania.

Zobacz post

Bielenda fresh Juice

Lubicie stosować w pielęgnacji całe serie kosmetyków czy wszystko macie z innej bajki byle się sprawdzało? Ja zazwyczaj stosuje to drugie rozwiązanie ale ta pomarańczowa seria fresh juice od marki bielenda zrobiła na mnie takie pozytywne wrażenie, że po użyciu pierwszego kosmetyku dokupiłam więcej. W serii znajdziemy hydroesencję, krem do twarzy, żel micelarny, płyn micelarny i peelingi cukrowy. Nie zdecydowałam się jedynie na peeling ale tylko dlatego że mam zapas tego typu kosmetyków. Najbardziej przypadł mi do gustu krem i żel ale pozostałe produkty też sprawdzają się super. Kosmetyki chociaż są z jednej serii to mają trochę odmienne od siebie zapachy jednak wszystkie są przyjemne i wyczuwa się w nich zapach świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy. Krem i esencja świetnie nawilżają skórę, oba produkty szybko się wchłaniają i są lekkie więc świetnie nadają się pod makijaż. Żelu używam codziennie rano i wieczorem i mogę powiedzieć że świetnie oczyszcza skórę, nie podrażniając jej ani nie wysuszając. Jest też bardzo wydajny. Jedynie płyn micelarny na początku nie zrobił na mnie większego wrażenia, zdarzyło się nawet że kilka razy podrażnił mi oczy, które po jego użyciu łzawiły. Jednak było to tylko na początku używania, teraz jestem już w połowie butelki i nic złego się nie dzieje. Widocznie musiałam się do niego przyzwyczaić.

Zobacz post

Skincare challenge

Skincare Challenge 2020 - styczeń
DZIEŃ #5
Wieczorem spędzam w łazience już troszkę więcej czasu.
1. Makijaż zmywam niezastąpionym GARNIEREM, który radzi sobie z moimi ukochanymi pomadkami matowymi i kreską na oku bez niepotrzebnego tarcia i uszkadzania skóry.
2. Szybko przemywam twarz żelem z BIELENDY.
3. Zanim wejdę pod prysznic nakładam grubą, arbuzową BIELENDĘ, która ma piękny zapach i fajnie w ekspresowym tempie pobudza skórę po całym dniu męczarni.
4. Żelka arbuzowego zmywam ponownie BIELENDĄ, dwukrotnie. Przeważnie maseczkę trzymam na buzi jakieś 3-5 minut.
5. Po prysznicu psikam na buzię esencję i delikatnie wklepuję nadmiar, również w szyję. To kokosowa MIYA.
6. Dokładnie kremuję oczy, dalej szukam swojego kremu idealnego, zwłaszcza, że powoli zaczyna mi się robić bardzo widoczna workowata dolina łez, dochodzą też brzydkie cienie pod oczami. Niestety przez bardzo wrażliwe oczy prawie każdy krem mnie szczypie, a ja zaczynam płakać. Macie jakiś ideał?
7. Ostatnim krokiem jest nałożenie kremu na całą twarz i szyję. Jakoś tak wyszło, że od pewnego czasu drażnią mnie treściwsze kremy, dlatego przerzuciłam się na żurawinowego żelka od SKIN79, ma właściwości ujędrniające i nawilżające.

Zobacz post


denko

Denko #44/2019

1. Sanctuary Spa Body Butter luksusowe masło do ciała Masło Shea & Masło Kakaowe. Ten kosmetyk dostałam od Kasi @icecold i jest to kolejny produkt tej marki, który pokochałam. Miało piękny, orientalny zapach i cudownie odżywiało skórę https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/balsamy/723704-sanctuary-spa-luksusowe-maslo-do-ciala-maslo-shea--maslo-kakaowe/
2. LANCÔME Absolue Yeux Precious Cells. Intensywnie regenerujący krem pod oczy. Gdyby nie mega wysoka cena , kupowałabym go non stop. Wspaniały pod każdym względem https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/kremy-pod-oczy/710484-lancome-absolue-yeux-precious-cells-intensywnie-regenerujacy-krem-pod-oczy/
3. Tony Moly, Panda's Dream Sherbet Cleanser (Sorbet do mycia twarzy). Bardzo fajnie się spisał, nie podrażniał, kupię go chętnie ponownie, ale tylko w promocji https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/demakijaz/701341-tony-moly-pandas-dream-sherbet-cleanser-sorbet-do-mycia-twarzy/
4. Bielenda Fresh Juice, żel micelarny do mycia twarzy. Bardzo miło go wspominam, dobrze oczyszczał, nie podrażniał, ładny zapach, polecam
5. BioIQ woda micelarna, średnio byłam z niej zadowolona, bo nie oczyszczała dobrze oczu z makijażu, tylko go rozmazywała tworząc pandę, raczej nie wrócę
6. . Wieliczka, sól do kąpieli Kinga, Green Tea, świetnie likwiduje napięcie i zmęczenie, wygładza skórę, lekko barwi wodę i delikatnie pachnie
7. Brokatowa maseczka do włosów "OH! My sexi hair with glitter" Dostałam to cudeńko w prezencie urodzinowym od Justynki @Animozja i z wielką ciekawością ją przetestowałam. Rewelacyjna maska bankietowa, świetnie nabłyszcza włosy https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/odzywki-maski-olejki-do-wlosow/722830-oh-my-sexy-hair-maska-do-wlosow-brokatowa-with-glitter-extreme-hydration/
8. Evoia by Lorigine Hydro d`Azur Skin System, Micellar Water, płyn micelarny, który dostałam od kochanej Bożenki @sufcia72. Bardzo fajny płyn, który stosowałam głównie do demakijażu oczu. Skuteczny i nie podrażniał, polecam https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/demakijaz/721632-evoia-by-lorigine-hydro-dazur-micelar-water-plyn-micelarny-do-twarzy-i-oczu-active-mineral-therapy/
9. Precision Beauty, Anti-Aging, płatki pod oczy z Retinolem i Aloesem, przyjemne, ale bez efektu WOW! spróbuję innych wersji https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki-pod-oczy/728361-precision-beauty-antiaging-platki-pod-oczy-z-retinolem-i-aloesem/

Kolorowe denko, pełne świetnych kosmetyków. Brak bubli.

Zobacz post

Bielenda Fresh Juice, Żel micelarny do twarzy, Nawilżający, Sok z pomarańczy

Wrzesień nie jest łaskawy dla mojej aktywności na DC. Mocno się zaniedbałam w recenzowaniu. Ale dziś chciałabym opowiedzieć odrobinę o żelu do mycia twarzy od Bielendy.
Myślę, że chyba jestem jedyna na całym świecie, której nie odpowiada ten produkt.
Gdy kupiłam ananasowy płyn micelarny z tej samej serii, byłam zachwycona. Postanowiłam więc kupić coś podobnego, a że akurat kończył mi się produkt do oczyszczania, wybór padł na to "cudo". Rozczarowałam sie mocno, ponieważ producent obiecuje bam gruszki na wierzbie, a tak na prawdę można znaleźć lepszy żel za mniejsze pieniądze.
Produkt myje bardzo słabo, aby zmyć makijaż muszę się posiłkowac płynem micelarnym lub innym żelem.
Ponadto jest mega niewydajny!!! Używam go raptem 2 tygodnie, a już nie mam połowy opakowania. Zazwyczaj tego typu kosmetyki zużywam w 2-3 miesiące.
Na plus zapach (pachnie jak woda z prawdziwymi plasterkami pomarańczy) oraz to, że skóra twarzy nie jest śćiągnięta.
Ale co tego, jak żel do mycia twarzy nie spełnia swojej podstawowej funkcji?

Zobacz post

Zakupy

Ostatnio podczas zakupów znowu kupiłam kilka nowych kosmetyków.

Potrzebowałam żelu do mycia twarzy, a ponieważ w Naturze nie znalazłam mojego ulubionego z Neutrogena, zdecydowałam się na żel micelarny od Bielendy. Nie miałam jeszcze okazji go używać, więc chętnie przetestuje. Już teraz mogę dać mu plusa za opakowanie z pompką. Jest to nawilżający żel micelarny z bioaktywną wodą cytrusową. W jego składzie znajduje się też sok z pomarańczy, kwas hialuronowy oraz micele. Mam nadzieję że okaże się dobry.
Bloker z Ziaji to kosmetyk, z którego kiedyś byłam bardzo zadowolona. Używałam go przez dłuższy czas i bardzo go sobie chwaliłam. Raz mnie strasznie uczulił, przez co z niego zrezygnowałam. Mam nadzieję że tym razem nic złego mi nie zrobi.
Pastę do zębów Blend-a-med complete protect kupiłam ponieważ poprzednia właśnie mi się kończy a ta była akurat na promocji. W opakowaniu mam tubkę z 100ml produktu. Używałam jej już nie raz i uważam że jest całkiem niezła.
Zielony korektor od Kobo w odcieniu 202 czyli Pistacho jest dla mnie nowością. Zamknięty w przezroczystym opakowaniu z wygodnym dozownikiem. Nie był drogi ale mam nadzieję że się sprawdzi.
Super nawilżającą maseczke do twarzy melon od firmy Soraya kupiłam ponieważ były wyprzedaże na kosmetyki tej firmy. Nie miałam jeszcze okazji jej testować. Podoba mi się to żółciutkie opakowanie.

Zobacz post

Bielenda Fresh Juice, Żel micelarny do twarzy, Nawilżający, Sok z pomarańczy,

Bielenda Fresh Jiuce, Płyn micelarny z bioaktywną wodą cytrusową. Jest to kosmetyk nawilżający, z sokiem pomarańczowym, kwasem hialuronowym i micelami. Doskonale oczyszcza twarz z makijażu i zanieczyszczeń. Podoba mi się w nim to, ze kompletnie nie podrażnia oczu, jest dla nich delikatny, a jednocześnie skuteczny. Płyn według mnie nie ma zapachu. Przeznaczony jest dla skóry normalnej, suchej i wrażliwej, ale moja mieszana bardzo go polubiła. Duża butelka 500 ml ma ładny design i zachęca do kupna. Kolejny świetny micel Bielendy, polecam!

Zobacz post


Bielenda Fresh Juice, Żel micelarny do twarzy, Nawilżający, Sok z pomarańczy,

Bielenda FRESH JUICE Nawilżający żel micelarny do mycia twarzy POMARAŃCZA.

Żel Micelarny do mycia twarzy z BIOAKTYWNĄ WODĄ CYTRUSOWĄ zawiera odświeżający SOK Z
POMARAŃCZY, nawilżający KWAS HIALURONOWY oraz oczyszczające MICELE.

Bardzo fajny żel do mycia twarzy, który również zmywa resztki makijażu.

Po użyciu twarz jest nawilżona, widocznie rozswietlona i bardzo gładka.

Bardzo ładnie pachnie. Dla mnie fajny produkt w dobrej cenie.

Dostępny w drogeriach za ok. 16 zł

Zobacz post
1 2