Sylveco

Crystal1994

Nawilżający krem do rąk Vianek czy nawilża? Nawilża, a także zmiękcza i wygładza skórę dłoni. To jak działa na dłonie, jest fajne.

Producent pisze, że to jest lekki krem, jednak ja bym go takim lekkim nie nazwała. A to ze względu na to, że jest dość tłusty. Ta tłusta warstewka utrzymuje się pewien czas i nadaje dłoniom błysku.

Zapach jest taki, że za bardzo nie zwraca się na niego uwagi. Nie wiem z czym go porównać.

Opakowanie to tubka z zatrzaskową klapką, czyli najwygodniejsza opcja.

Sonrisaa

Co fajnego ostatnio testowaliście?
Ja testowałam Niebieską Serię kosmetyków marki Vianek. ❤️ Wszystkie kosmetyki mają piękny zapach, więc ich testowanie to czysta przyjemność. Szampon bardzo dobrze oczyszcza włosy i nie przesusza skóry głowy. Nie powoduje też powstawania łupieżu. Kremy do rąk i stóp bardzo dobrze nawilżają suchą skórę, więc jestem zadowolona z ich działania. Żel do mycia twarzy jest z pompką, także bardzo wygodny w użyciu. Pozwala na pozbycie się resztek makijażu, dobrze się pieni. Gdybyście zastanawiali się nad tą serią - ja byłam z niej zadowolona i polecam ją dalej. 😊 Opowiem Wam o nich dalej w poszczególnych chmurkach!

malinowate

Sylveco Vianek, Krem do rąk, Seria niebieska, Nawilżający, Ekstrakt z robinii akacjowej

Uwielbiam zużywać kosmetyki. Puste opakowania pod koniec miesiąca bardzo mnie satysfakcjonują 🤣 dlatego często dołączam do różnych wyzwań żeby mieć dodatkową motywację do denkowania. W tym miesiącu na IG biorę udział w wyzwaniu zużywania próbek, a na forum DC kolorem przewodnim listopadowego denkowania jest kolor niebieski. Łącząc te dwie kwestie postanowiłam dzisiaj wykorzystać w nocnej pielęgnacji próbkę od marki Vianek. Jest to krem silnie nawilżający. Ma biały kolor, lekką konsystencję i przyjemny, delikatny zapach. Wydawało mi się że jest go mało w saszetce więc wycisnęłam z niej wszystko i okazało się, że udało mi się tą jedną próbką nasmarować twarz, szyję, dekolt i ramiona 🙈. Krem nie zostawia tłustej warstwy na twarzy. Jestem zadowolona z jego działania.

Dell

Nawilżający krem do rąk Vianek kupiłam dawno temu razem ze Zwierciadłem i szybko się z nim polubiłam. Ma leciutką konsystencję, jednak nawilża dłonie bardzo dobrze, więc byłby super na zimę. Zapach bardzo delikatny, nie potrafię go do niczego porównać. Łatwo przesadzić z jego ilością, bardzo często wylewało mi się go na słoń za dużo, nawet jeśli się starałam. Pozostawiał na dłoniach warstwę ochronną, która nie do końca mi pasowała w dzień, bo była delikatnie tłusta. Na nic jednak spisywał się świetnie 💙

gosiulek91

Denko #5 2020.

Z denka jestem w miarę zadowolona, znalazło sie w nim kilka pełnowymiarowych produktów.

❤️ Żel peelingujacy do ciała St. Ives - mandarynka i pomarańcza. Swietnie działanie, zapach i skład, chętnie wrócę ponownie.

👍 Płyn micelarny Garnier. Lubię produkty tej marki i na początku sprawował sie super, ale końcówkę strasznie cieżko było mi wykończyć.

👍 Żel do mycia twarzy Himalaya - Fresh start, blueberry. Bardzo fajny żel, jednak przy dłuższym stosowaniu może troszkę przesuszać. W zapasach mam jeszcze miniaturkę wersji brzoskwiniowej wiec chętnie przetestuje za jakiś czas.

❤️Peeling do twarzy i ciała St. Ives - kokos i kawa. Cudowny zapach i świetne działanie!

👍 Oliwka do ciała Johnson’s. Bardzo ja lubię i często wracam, idealne zamiast balsamu.

👍 Balsam do ciała Nivea. Całkiem w porządku balsam, dobrze nawilżał.

👍 Mydełko antybakteryjne do rąk.

❤️ Krem do rąk Vianek. Bardzo go lubię i często wracam, bardzo dobrze nawilża dłonie. Ostatnio jednak zaczął mnie irytować jego zapach wiec na pewno zrobię sobie przerwę.

👎 Maszynki do golenia, na których sie zawiodłam, były bardzo tępe.

👍 Plasterki na nos Biore. Są to jedyne, które u mnie działają i często do nich wracam.

👍 Antyperspirant Rexona. Dobrze sie sprawdził, może jeszcze do niego wrócę.

👍/👎Kilka maseczek, które średnio sie u mnie sprawdziły. Najlepiej spisała sie maseczka-peeling do twarzy z węglem drzewnym i czarnym cukrem marki Freeman. Do reszty na pewno nie wrócę.

👍 Perfumetka Crystal Noir, bardzo polubiłam sie z tym zapachem.

👍 Miniaturka kakowego balsamu do ust, ślicznie pachniał i bardzo dobrze nawilżał usta.

❤️ Żel antybakteryjny Bath & Body Works - Black Cherry Merlot. Cudowny zapach i swietnie działanie.

Większość produktów sprawdziła sie u mnie ok. Nie ma tutaj wielkich bubli, ale niestety nie ma tez perełek, za którymi będę tęsknić. Myśle, ze wróciłabym do kilku produktów.

kngslk

Nigdy tak bardzo nie potrzebowałam kremów do dłoni jak teraz. Przekopałam wszystkie torebki, plecaki i półki w poszukiwaniu tych pootwieranych. Na pierwszy ogień poszedł krem do rąk vianek, z niebieskiej serii. Jestem prawie pewna, że kupiłam go z jakimś wydaniem gazety. Krem jest zamknięty w wygodnym opakowaniu - tubce. Krem jest dość rzadki, ale pomimo tego naprawdę treściwy. Świetnie się rozprowadza, nie zostawia smug. Potrzebuje trochę czasu żeby się wchłonąć, ale to może dlatego, że ja zawsze daję go dość sporo, najczęściej na noc. Krem polepsza stan dłoni jeżeli stosowany jest regularnie.

LadyFlower

Dziś słów kilka na temat mojego kolejnego kosmetyku z zakupów marcowych, a mianowicie nawilżający krem do rąk polskiej marki Vianek. Krem zawiera ekstrakt z robinii akacjowej, olej z kiełków pszenicy i masło shea.

Przy zakupach kierowałam się głównie tym, że marka Vianek to powiedzmy "dziecko" marki Sylveco, którą bardzo lubię. Mój wybór padł na krem do rąk, bo nie znalazłam jeszcze lepszego kremu niż ten brzozowy Sylveco (tam jest niestety jeden mankament - zapach). Myślę, że ten opisywany dziś nieco przewyższa w swych osiągnięciach poprzednika.

W asortymencie marki Vianek znajdziecie całą serię nawilżającą (serie niebieską), która pomoże Wam się uporać z problemem suchej skóry. Czytałam tu i tam wiele pozytywnych opinii na temat tej marki i nie mam najmniejszego zamiaru zmieniać tego.

Przejdźmy może do meritum sprawy, a mianowicie w cenie około 15 zł mamy kosmetyk zamknięty w klasycznej tubie. Ma dość rzadką konsystencję w porównaniu do innych kremów do rąk, ale szybko się wchłania i bardzo przyjemnie pachnie. Spodziewałam się jednak czegoś więcej po zapachu sugerując się kwiatami na opakowaniu, ale na pewno zapach mi odpowiada bardziej niż w przypadku brzozowego marki Sylveco. Idealnie radzi sobie z suchą skórą i przy codziennym aplikowaniu (ja zwykle nakładam go na noc) jak najbardziej upora się nawet z bardzo suchymi dłońmi. Jestem z niego osobiście zadowolona i co do całej marki jestem nastawiona bardzo na "TAK", więc już niebawem moją kosmetyczkę na pewno zasiedlą inne produkty Vianka.

gulonica

Nawilżający krem do rąk z ekstraktem z robini akacjowej Vianek. 😉
Jest to produkt z niebieskiej serii produkowanej przez firmę Vianek.
Był to dodatek to jednej z ogólnodostępnych gazet.
Krem ma fajna lejącą się konsystencję, bardzo łatwo rozprowadza się go po dłoniach. Szybko też się wchłania. 😉
Krem mam delikatnie słodki zapach, jednak nie jest on drażniący. 😉
Produkt ten zawiera w sobie ekstrakt z robini akacjowej, oleju z kiełków pszenicy oraz masło shea. 😉
Krem bardzo mocno nawilża dłonie, zapobiega wysuszaniu, skóra staje się miększa i gładsza. 😉
Jest to jeden z najlepszych kremów do rąk jaki kiedykolwiek używałam. 😉

gosiulek91

Markę Vianek poznałam jakiś czas temu i bardzo ucieszyłam się, kiedy przyszło mi przetestować również jej nawilżający krem do rąk. Myślę, że krem ma mnóstwo zalet, przede wszystkim śliczny, kwiatowy zapach, który czuć jeszcze przez jakiś czas po posmarowaniu. Bardzo dobrze zadziałał na moją suchą skórę dłoni, są one nawilżone i wygładzone, czego najbardziej potrzebowałam. Efekt odżywienia nie jest krótkotrwały, jak w przypadku wielu kremów, które stosowałam, za co wielki plus. Krem ma jednak swoje minusy. Jak dla mnie ma zbyt lejącą konsystencję i jest troszkę tłusty więc pozostawia film, czego ja bardzo nie lubię. Mimo tego działanie rewelacyjne.

frambuesa

Uwielbiam kosmetyki z firmy Vianek i ten kremik do rąk również mnie nie zawiódł, chociaż mocnym nawilżaczem do rąk zdecydowanie nie jest. Ja jednak nie mam dużych problemów z przesuszeniami i dla mnie był on zdecydowanie wystarczający. Kremik średnio pachnie, a przynajmniej mi ten zapach nie przypadł jakoś bardzo do gustu, ale i tak nie narzekam. Zdecydowanie mogę go Wam polecić, a sama wypróbuję inne kremy do rak z tej firmy!