34 na 39 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Krem na dzień przeznaczony do codziennej pielęgnacji każdego typu cery. Zawiera oleje roślinne o cennych właściwościach ochronnych i przeciwstarzeniowych (lniany, z pestek winogron, słonecznikowy). Organiczny ekstrakt z aloesu silnie nawilża, koi i łagodzi podrażnienia, natomiast dodatek witaminy E niweluje skutki działania szkodliwych czynników zewnętrznych. Kompleks naturalnych olejków eteryczny ...

Krem na dzień przeznaczony do codziennej pielęgnacji każdego typu cery. Zawiera oleje roślinne o cennych właściwościach ochronnych i przeciwstarzeniowych (lniany, z pestek winogron, słonecznikowy). Or ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 31.01.2019 przez smerfetka3

Sylveco Aloesove, Krem do twarzy, Nawilżający, Na dzień, Organiczny sok z aloesu

Próbka kremu na dzień od marki Aloesove. Jest to krem z organicznym sokiem z aloesu. Jest produkt intensywnie nawilżający i odżywiający. Krem jest żółtawej barwy o gęstej konsystencji, który dość szybko się wchłania w skórę. Krem ma przyjemny zapach, który długo utrzymuje się na skórze. Przy nałożeniu daje miłe uczucie chłodu, pozostawia lekkie tłuste ślady. Jest to kosmetyk który idealnie nadaje się pod makijaż.

Zobacz post

Póbkakremualoesovedzien

Próbka nawilżającego kremu do twarzy na dzień z sokiem z aloesu. Krem nadaje się do każdego typu cery i można go stosować w codziennej pielęgnacji. Zawiera oleje roślinne z pestek winogron, słonecznikowy i lniany, które mają właściwości ochronne i przeciwstarzeniowe.
Zapach kremu wydaje mi się być dziwnie chemiczny ( mi przypomina farbę do ścian) co sprawia, że krem trochę mnie odstrasza. Konsystencja kremu jest średniej gęstości i dobrze się go aplikuje. Krem jest wydajny i już niewielka ilość wystarcza aby pokryć skórę twarzy i szyi. Krem potrzebuje chwili na wchłonięcie. Po przetestowaniu tej próbki chyba nie zdecyduję się na zakup pełnowymiarowego opakowania.

Zobacz post

#DENKO 1/2024 część druga

#DENKO 1/2024

Osiemdziesiąta chmurka z denkiem. Jest to denko ze stycznia, udało nam się zużyć 43 produkty. W drugiej części znalazły się:
1. Bielenda, Skin Clinic Professional, Serum regenerująco-przeciwzmarszczkowe `Kolagen + betaina + kwas poliglutaminowy`, próbka (x2), ma ono przyjemny zapach oraz lekką oraz żelową konsystencje. Skóra po jego użyciu jest nawilżona, miękka oraz wygładzona.
2. Lierac, The Tightening Serum, Serum napinające (x2), miało specyficzny zapach oraz lekką, żelową konsystencje. Skóra po jego użyciu była wygładzona, napięta oraz elastyczna.
3. Biotherm, Blue Therapy, Revitalize, Cream-In-Oil, Rewitalizujący krem na dzień, próbka, miał on delikatny zapach oraz lekką olejkową konsystencję, przez co dobrze nakładało się go na twarz. Skóra po jego użyciu była nawilżona, rozświetlona oraz odżywiona.
4. SauBär, Płyn do kąpieli Jednorożec, miał przyjemny słodki owocowy zapach, który był przez jakiś czas wyczuwalny. Po dolaniu go do wody stawała się ona niebieska oraz pieniła się. Skóra po jego użyciu jest nawilżona, wygładzona oraz zmiękczona.
5. Charmine Rose, CHARM PODO P15 Krem regeneracyjny z colostrum, próbka, miał on przyjemny zapach oraz kremową konsystencję. Skóra stóp po jego użyciu była odżywiona, zmiękczona, zregenerowana oraz nawilżona.
6. Maxbrands Marketing B.V., Maseczka do twarzy w płacie, Odświeżająca, Have a sweet Christmas, miała nadruk ciastka. Podczas nakładania maseczki było przyjemne uczucie chłodu na twarzy oraz wyczuwalny zapach imbiru. Skóra po maseczce była miękka oraz odświeżona.
7. Charmine Rose, Krem CC, Natural, miał biały kolor, jednak po roztarciu palcami lub gąbka zmieniał kolor. Dobrze wyrównywał koloryt na skórze, nawilżał ją oraz dobrze krył niedoskonałości. Nie podkreślał suchych skórek i nie wysuszał skóry.
8. Amara, Amaderm, próbka, Balsam nawilżający, miał on delikatny zapach oraz kremową konsystencje. Skóra po jego użyciu była nawilżona, miękka, gładka oraz odżywiona.
9. Bielenda Professional, Supremelab, Microbiome Pro Care, Mikrobiotyczny krem kojąco-nawilżający, próbka, miał przyjemny delikatny zapachn oraz lekką, kremową konsystencje. Skóra po jego użyciu była nawilżona, ukojona oraz gładka. Idealnie sprawdzała się pod makijaż.
10. Bielenda Professional, Supremelab, Hyalu Minerals, Lekki hydro-krem z niskocząsteczkowym kwasem hialuronowym, próbka, miał on przyjemny delikatny zapach oraz lekką, kremową konsystencje, przez co szybko się wchłania w skórę. Skóra po jego użyciu była nawilżona, elastyczna oraz gładka.
11. Balea, Maseczka do twarzy, Aloe Vera, miała przyjemny zapach oraz lekką kremową konsystencję, przez co dobrze się ją nakładało na twarz. Skóra po jej użyciu była dobrze nawilżona, odświeżona oraz odżywiona.
12. L'Oreal, Professionnel Silver, Rozjaśniający szampon do włosów siwych, próbka, miał przyjemny zapach oraz gęstą konsystencję, przez co dobrze się pienił. Włosy po jego użyciu były dobrze oczyszczone.
13. Selfie Project, Gruboziarnisty peeling do twarzy z awokado, miał przyjemny owocowy zapach oraz żelową konsystencję, w której zatopione były drobinki peelingujące. Peeling oczyszczał, usuwał martwy naskórek oraz wygładzał skórę twarzy.
14. Mila, BE ECO, SOS Nutrition Shampoo, Regeneracja, Szampon, próbka, miał przyjemny delikatny zapach oraz żelową konsystencję, przez co dobrze się pienił. Włosy po jego użyciu były dobrze oczyszczone, nawilżone oraz mniej się puszyły. Był również zregenerowane oraz błyszczały się.
15. Mila, BE ECO SOS Nutrition Regeneracja, Maska do włosów, próbka, miała przyjemny zapach oraz lekką kremową konsystencje, przez co nie spływała ona z włosów. Włosy po jej użyciu były zregenerowane, odżywione, miękkie oraz elastyczne.
16. Balea, Maseczka do twarzy Przeciwzmarszczkowa z Retinolem, miała ona przyjemny zapach oraz lekką kremową konsystencję. Skóra po jej użyciu była dobrze nawilżona, jędrna oraz wygładzona.
17. Sesderma C-VIT, serum liposomowe, miał przyjemny pomarańczowy zapach oraz żelową konsystencję. Skóra po jego użyciu jest nawilżona oraz ma wyrównany koloryt.
18. Sylveco, Aloesove, Nawilżający krem do twarzy na dzień, próbka, miał on delikatny zapach oraz lekką konsystencję. Idealnie sprawdzał się jako baza pod makijaż. Skóra po jego użyciu była wygładzona oraz nawilżona.
19. Natura Care, Peeling do twarzy, Enzymatyczny, miał delikatny zapach oraz lekką konsystencję. Skóra po jego użyciu była oczyszczona, gładka, nawilżona oraz wygładzona.
20. Lierac, Lift Integral, The Regenerating Night Cream, Regenerujący krem na noc, miał delikatny zapach oraz lekką kremową konsystencje. Skóra po jego użyciu była wygładzona, nawilżona oraz ujędrniona.
21. Balea, Maseczka z kwasem hialuronowym, miała lekką konsystencję. Skóra po jej użyciu była dobrze nawilżona, miękka oraz gładka.
22. Bulgarian Rose, Lady's Joy Luxury, Przeciwstarzeniowy krem do twarzy, próbka, miał delikatny zapach oraz lekką konsystencję. Skóra po jego użyciu była odżywiona, zregenerowana oraz nawilżona.

Zobacz post

Sylveco Aloesove, Krem do twarzy, Nawilżający, Na dzień, Organiczny sok z aloesu

Sylveco, Aloesove, Nawilżający krem do twarzy na dzień, próbka, którą dostałam od koleżanki z apteki. Przeznaczony jest do każdego typu skóry, w szczególności suchej, wrażliwej oraz z oznakami starzenia. Krem ma neutralny delikatny zapach, który wyczuwalny jest przez jakiś czas na skórze. Konsystencja kremu jest lekka, co ułatwia jego rozprowadzanie na twarzy, a sam krem szybko się wchłania. Idealnie sprawdza się jako baza pod makijaż. Skóra po jego użyciu jest wygładzona oraz nawilżona. Próbka ma pojemność 2 ml i wystarczyła mi na dwa użycia.

Zobacz post


Aloesove, Sylveco, nawilżający krem do twarzy na dzień

Próbka nawilżającego kremu do twarzy na dzień z serii Aloesove. Krem zawiera organiczny sok z aloesu, pachnie bardzo naturalnie i świeżo. Posiada leciutką konsystencje i szybciutko się wchłania. Akurat jestem po drugim zabiegu mikrodermabrazji i nawilżające produkty do twarzy to w moim przypadku teraz podstawa. Zaryzykowałam z tą próbką i powiem Wam że krem przekonał mnie do siebie. Produkt przede wszystkim nie podrażnił mojej wrażliwej skóry po zabiegu, nie uczulił, a wręcz dał mi duży komfort bo buzia błyskawicznie się uspokoiła i nawilżyła. Próbeczka zawiera 2 ml produktu i wystarczyła mi na dwa zastosowania bo używałam hej także na obszar szyi.

Zobacz post

Sylveco Aloesove, Krem do twarzy, Nawilżający, Na dzień, Organiczny sok z aloesu

Nawilżający krem do twarzy na dzień, Aloesove, próbka. W saszetce było 2 ml kremu i wystarczyło mi to na twarzy szyje i dekolt. Jest to dość lekki krem o beżowym odcieniu. Łatwo się rozprowadził na skórze i pozostawił ją nieco rozświetloną. Krem dobrze nawilża skórę i sprawdził mi się pod makijaż. Jedynie zapach kremu nie przypadł mi do gustu.

Zobacz post

Aloes bio+ na dzien

Próbka kremu Aloesove na dzień BIO+ od Sylveco. Zielona saszetka zawiera 2 ml kosmetyku co starczyło na jedną aplikacje. Produkt w konsystencji jest lekki o delikatnie żółtym zabarwieniu oraz specyficznym zapachu. Aromat całe szczęście w chwilę się ulatnia. Zaaplikowany na skórę twarzy równomiernie się rozkłada i szybciutko wchłania. Pozostawił skórę twarzy gładka, jędrną oraz nawilżoną. Nie pozostawił uczucia lepkości. Świetnie nawilżył skórę twarzy jednak w ciągu dnia po jego aplikacji występowało u mnie spore sebum. Prócz tego małego mankamentu kosmetyk w żaden sposób mi nie zaszkodził. Świetnie się spisał ale przez nadmierne wydobywanie się sebum w moim przypadku nie sięgnę po pełnowymiarowy produkt.

Zobacz post

Sylveco Aloesove, Krem do twarzy, Nawilżający, Na dzień, Organiczny sok z aloesu

Próbka kosmetyku do twarzy o bardzo świeżym zapachu aloesu bardzo ładnie pachnie. Taka próbka wystarczyła mi na jedno użycie ale co mogę napisać to fakt że skóra była bardzo ładnie nawilżona, miła w dotyku oraz rozjaśniona. Jest to krem na dzień który szybko się wchłanial co jet na ogromny plus. Bardzo ładna grafika na szaszetce liścia aloesu. Próbka 2 ml wystarczyła na jedno użycie. Bardzo przyjemny kosmetyk który nie robi nic złego skórze wręcz przeciwnie. ❤️

Zobacz post


Sylveco Aloesove, Krem do twarzy, Nawilżający, Na dzień, Organiczny sok z aloesu

Aloesove nawilżający krem do twarzy na dzień.
Opakowanie w kolorze zielonym z rysunkiem liścia aloesu i białymi napisami.
W nim znajduje się biały, delikatny krem.
Dobrze się go rozprowadza na skórze, szybko się wchłania pozostawiając delikatny film ochronny.
Zapach jest wyrazisty, mocny i wyczuwalny jest aloes i mięta. Bardzo mi przypadł do gustu.
Efekt nawilżenia jest długotrwały co bardzo mi odpowiada. Nie uczula i nie podrażnia, jestem skłonna sięgnąć po jego pełnowymiarowe opakowanie. ☺️

Zobacz post

Sylveco Aloesove, Krem do twarzy, Nawilżający, Na dzień, Organiczny sok z aloesu

Próbka kremu z marki Sylveco, który skradł moje serce. Jest to krem nawilżający na dzień z serii Aloesove. Krem ma lekką białą i dość rzadką konsystencję oraz wyraźnie ziołowy zapach. Krem doskonale nawilża skórę na długi czas i świetnie nadaje się pod makijaż. Produkt bardzo dobrze się wchłania i nie pozostawia na skórze tłustej warstwy. Cera po użyciu jest doskonale nawilżona, gładka oraz przyjemna w dotyku. Skóra wygląda dzięki niemu zdrowo i promiennie. Próbka zawiera 2ml produktu, który wystarcza na kilka użyć. Na pewno skuszę się na pełnowymiarowe opakowanie, gdyż krem sprawdza się doskonale na mojej cerze mieszanej i jestem z jego używania bardzo zadowolona.

Zobacz post

Denko czerwiec 2022

Tym razem moje denko jest naprawdę szalone! Chyba jeszcze nigdy nie było takie wielkie. To zasługa głównie tego, że zaczęłam zużywać w znacznym stopniu próbki i saszetki. No to zaczynamy

Na początek grupa Fitokosmetik. Spośród tej marki zużyłam 3 saszetki z maskami do włosów z serii Fito Vitamin, są to: "Maska do włosów, Regenerująca, Kompleks lipidowy", "Maska do włosów, Efekt laminowania, Keratyna" oraz "Maska do włosów, Odżywianie, Prowitamina B5". Wszystkie 3 sprawdziły się u mnie, włosy miałam po nich pięknie lśniące, dobrze się rozczesywały i ogólnie wyglądały dobrze. Do tego kosmetyki bardzo ładnie pachniały i łatwo rozprowadzały się po włosach.

Zużyłam także 4 maseczki do twarzy, dwie z serii Fito Vitamin i są to Koenzym Q1" oraz Panthenol. Koenzym Q10 nie bardzo mi się sprawdziła, nie zrobiła ze skóra niemal nic, za to wersja z Pantenolem była naprawdę super. Użyłam ją akurat wtedy, gdy najbardziej jej potrzebowałam. Naprawdę podziałała na podrażnienia, a także podziałała cudownie nawilżająco i łagodząco. Z serii Fito Superfood zużyłam w tym miesiącu ostatnie 2 sztuki, Goji oraz Aloes. O ile maseczka aloesowa się sprawdziła, faktycznie pięknie nawilżyła skórę, o tyle Goji nie zrobiła nic. Ogólnie ta seria mi nie podpasowała.

Z kuźni Sylveco zużyłam dwie próbki, są to Rosadia, Krem do twarzy, Rozświetlający oraz Aloesove, Krem do twarzy, Nawilżający, Na dzień. Krem Rosadia zawiera w sobie małe drobinki miki, dzięki czemu faktycznie nadaje skórze przyjemny połysk, takie zdrowe glow. Krem Aloesove dobrze się wchłania i przyjemnie pachnie, dobrze nawilża.

Z Clochee zużyłam dwa pełnowymiarowe kosmetyki. Balsam do ciała, Glow, Rozświetlający to jest mój wakacyjny hicior. Nie dość, że nadaje skórze piękne, złote i ciepłe glow, bo jeszcze zawiera erytrulozę, która powoli i stopniowo przyciemnia naszą skórę i robi to lepiej niż DHA, ponieważ nie prowokuje powstawania wolnych rodników, a co za tym idzie nie wpływa na szybsze starzenie się skóry. Serum do twarzy, Odżywczo-odmładzające ma lekką konsystencję, nietypowy zapach i dobrze się wchłania oraz mocno odżywia i nawilża.

Spośród produktów marki Resibo zużyłam tym razem same próbki, niestety ale nie ze wszystkich byłam zadowolona. Krem do twarzy, Rozświetlający to ciekawa sprawa, wybitnie nie podoba mi się jego zapach, ale wyraźnie rozświetla skórę. Miejski krem ochronny już znałam, to bardzo udany produkt, super chroni skórę przed zanieczyszczeniami i smogiem, do tego super odżywia i nawilża. Balsam do ciała, Wyszczuplający, Specjalistyczny bardzo mi się spodobał, pięknie pachnie i super się rozprowadza. Kremy do twarzy, Team Sunscreen mają filtr SPF 30. Oba mają też pigment, który nie chce współgrać z moją skórą. Zostawiały mi na twarzy pomarańczowe mazy.

Z Mohani zużyłam hydrolaty: Czarny Bez i Dzika śliwka. Oba super odświeżające, pięknie pachnące i mega przyjemne w użyciu!

Z OnlyBio zużyłam Płyn micelarny, Adaptogenny, który dobrze domywał choć delikatnie podrażniał skórę, a narzeczony zużył szampon i żel 2w1, Regeneracja. Był zadowolony z zapachu i pienienia się.

Z Mokosh zarówno próbki, miniaturki jak i pełnowymiarowe produkty. Peeling solny do ciała, Żurawina pięknie pachnie i dobrze peelinguje, ale mało wydajny. Krem do biustu ma specyficzny zapach ale świetnie się wchłania i odżywia. Lotion do dłoni to zdecydowanie mój ulubieniec! Balsam do ciała, Żurawina również pięknie pachnie i super się wchłania.

Chantilly Kula do kąpieli bardzo fajny efekt, delikatny aromat. Jak ktoś lubi kąpiele to będzie zachwycony.

SO'BiO Etic Krem BB, z biegiem czasu zaczął zostawiać mazy i warzyć się na skórze.

Ziaja Białe mydło do ciała, Z nutą mango, kokosa i papai, cudownie pachnie! Ale na dłuższą metę na pewno by mnie wysuszył.

Neboa Wcierka do skóry głowy, zmniejszyła lekko moje wypadanie włosów, świetnie nawilża skórę głowy i wygodnie się nakłada

ECOSPA Olej jojoba, uniwersalny i skuteczny .

Fluff Śmietanka do ciała, Mandarynki, nie pachnie mandarynkami, ale dobrze odżywia, kosmetyk jest wydajny.

Sodico Maska do włosów, Vitalcare, paskudny produkt, nie dość że śmierdzi to jeszcze nie daje dobrego efektu na włosach.

Purito plasterki jak zawsze super!

ECO Laboratorie Olejek-fluid do włosów, Macadamia Spa. Zużywałam go bardzo długo! Mega wydajny i dobrze sobie radzi. Chroni włosy, nadaje im blask i ułatwia rozczesywanie. Oparty jest o analogi silikonów.

NaLi Natural Masło maślane, Mango, ślicznie pachnie i mocno odżywia skórę.

Balea Sól do kąpieli, Für dich ciekawy umilacz kąpieli Jeżeli ktoś lubi to polecam!

Polemika, Hydrofilne masło oczyszczające dla mnie zupełny niewypał. Mega ciężko się rozprowadza, potem słabo zmywa, nic fajnego, upierdliwy kosmetyk.

Nowa Kosmetyka, Kremożel, Woda z chłodem - niestety moja próbka była rozwarstwiona, nie odważyłam się użyć na twarz.

Equilibra Szampon do włosów, Aloesowy - mocne i skuteczne myjadło

Nivea Antyperspirant, Black & White, Invisible, Clear - skuteczny i to jest najważniejsze!!

Zobacz post

Saszetki i próbki w chłodnych kolorach

Zielone próbki i saszetki, z tej grupy kolorystycznej zużyła, chyba najwięcej produktów! Dorzuciłam do tego też jedną fioletową saszetkę, nie pasowała mi nigdzie indziej, chociaż w sumie może i powinna być w czerwieniach
Purito, oczywiście, że dalej te plasterki są moim ulubieńcem! Nie da się inaczej . Ratują naprawdę w ciężkich przepadkach, a w tych lekkich potrafią zapobiec rozwojowi sytuacji.
Fitokosmetik aloes oraz maski do włosów. Mam wrażenie, że naprawdę mocno przerobiłam tę markę. Z masek do twarzy w tym kolorze zużyłam maskę aloesową, która dała radę. Moja skóra ogólnie lubi się z aloesem i tak też odczułam to tym razem. Maska ładnie złagodziła podrażnienia, których ostatnio doznawałam, a do tego ślicznie pachniała i dobrze się nakładała. DO tego dwie maski do włosów. Jedna z kompleksem lipidowym, a druga z prowitaminą B5. Obie sprawił, że moje włosy wyglądały bardzo dobrze, pięknie odbijały światło, zdawały się być mocne, a do tego łatwo się rozczesywały i pięknie lśniły. Saszetki wystarczyły na jedno użycie, ale przy krótszych włosach na pewno wystarczą na więcej razy.
Krem do twarzy z Aloesove zrobił na mnie całkiem dobre wrażenie. Tak jak pisałam wyżej moja skóra lubi aloes i ten świetnie na nią oddziałuje. Kremu nie było za dużo, ale to wystarczyło by zrobić dobre wrażenie, bo ten się dobrze i szybko wchłonął, a także ładnie pachniał.
Equilibra - Szampon do włosów, zawsze lubię zużywać saszetki z szamponami tej firmy, bo one się fantastycznie pienią! Mimo tego, że często nie są oparte o silne substancje myjące to mam wrażenie, że można ich używać w roli silniejszych myjadeł, bo naprawdę niesamowicie dobrze domywają. Do tego zawsze ładnie pachną. Ten szampon również był przyjemny w użyciu. Mam pełnowymiarowe opakowanie, także wiem, że jest to dobry produkt .
W przypadku próbki kremu, a w zasadzie kremożelu od nowej kosmetyki o ładne nazwie "woda z chłodem" nie bardzo mogę się wypowiedzieć. Niestety ale krem był rozwarstwiony i bałam się nałożyć go na twarz. Nałożyłam go na ręce i ogólnie wszystko było ok, jednak nie odczuła, tego chłodu, o którym pisze producent. Może następnym razem uda nam się spotkać w bardziej sprzyjających warunkach .

Zobacz post


Sylveco Aloesove, Krem do twarzy, Nawilżający, Na dzień, Organiczny sok z aloesu

Wzięłam się trochę za zużywanie próbek ponieważ sporo mi ich zalega i niektóre niestety już są po terminie. Jedną z nich jest ta, widoczna na zdjęciu. Co prawda nie nałożyłam jej na twarz, ale jestem w stanie napisać o niej kilka zdań .
Kremik jest dość gęsty, jednak na pewno nie tłusty! Wydaje się być mega bogatym kosmetykiem, a zarazem fantastycznie się wchłania, niemalże do zera. Ma delikatny, lekko ziołowo-aloesowy zapach. Kolor jest klasycznie biały. Myślę, że faktycznie ma szansę sprawdzić się jako fantastyczny, nawilżający krem do twarzy dla wielu cer .

Zobacz post

Sylveco Aloesove, Krem do twarzy, Nawilżający, Na dzień, Organiczny sok z aloesu

Sylveco, Aloesove, Krem do twarzy, Nawilżający, Na dzień, Organiczny sok z aloesu.
Kolejna i już ostatnia próbka ze swopa. Krem jest w porządku i myślę, że na dłuższą metę mógłby się u mnie sprawdzić. Konsystencja jest dość pośrednia, ni jest bardzo gęsty, ale nie jest też lejący. Szybko się wchłania, dobrze nawilża, nie pozostawia po sobie lepkiej warstwy.

Zobacz post

denko grudzien 2k21

denko grudzien 2k21

denko ostatniego miesiąca w roku. nie było jakieś zaskakująco duże, ale udało mi się zdenkować ciekawe produkty jak i te codzinnego użtyku, np:

pasta do zębów colgate, advenced white, bardzo przyjemna i bez nakrętki! dzięki temu mi się nie udalo jej zgubić. ;d
dezodorant od Rexony - o miłym zapachu i zaskakująco mocnym działaniu.

totalnym hitem okazała sie:

maseczka dermaglin. dodałam nawet chmurkę zachwalającą ją pod niebiosa.
oczywiście glisskur! uwielbiam te odżywki, każdą jedną z osobna! cudowny zapach i działanie.

miło używało mi się:
próbkę kremu Vianek, do cery suchej. jednak po tym miesiącu mogę ją uznać za zwyklaka, nie zachował się w mojej pamięci.

dosyć nieprzyjemne wrażenie wywołała na mnie:
próbka kremu od aloesove: dzialanie było okej, ale zapach... zupelnie nie dla mnie.
krem od the ordinary. najwidoczniej po prostu nie na moją cerę.

Zobacz post

Sylveco Aloesove, Krem do twarzy, Nawilżający, Na dzień, Organiczny sok z aloesu

Krem aloesowy od aloesove w formie próbki, którą dostalam do zamówienia z kontigo. Próbka wystarczyła mi aż na trzy uzycia, a tego się nie spodziewałam. Zdecydowanie na zimę oczekuję większego nawilżenia od kremów, ale jeśli na niego nakładamy jeszcze krem z filtrem, to daje radę. Buzia wygląda po nim bardzo zdrowo i promiennie. Jest jednak coś, przez to zdecydowanie tego kremu nie kupię w wersji pełnowymiarowej: zapach. zupełnie nie moja bajka, mnie drażnił i długo w dodatku nie znikal.

Zobacz post


AlOESOVE Aloesove, Krem do twarzy, Nawilżający, Na dzień, Organiczny sok z aloesu

Próbkę nawilzajacego kremu do twarzy na dzień, dostałam podczas zakupów w Rossmanie. Jak na krem z ekstraktem z aloesu, ma dziwny wręcz drażniący zapach. Ogólnie szybko się wchłania, jednak potrzeba większej ilości, aby odczuć to właściwe nawilżenie. Niestety, ta próbka nie zachęciła mnie do kupna kremu.

Zobacz post

Sylveco Aloesove, Krem do twarzy, Nawilżający, Na dzień, Organiczny sok z aloesu

Sylveco, Aloesove, Krem do twarzy, Nawilżający, Na dzień, Organiczny sok z aloesu .

Krem ten zainteresował mnie głównie ze względu na zawarty w nim aloes, który jak wiadomo ma właściwości nawilżające oraz łagodzące. Ma on dosyć gęstą konsystencję, a im dłużej jest wmasowywany w skórę, tym bardziej tłusty się staje. Ten tłusty film pozostaje na twarzy jeszcze długo po aplikacji kremu, co raczej go wyklucza jako kosmetyk pod makijaż. Skóra faktycznie staje się mięciutka i nawilżona, jednak mi ten długi okres wchłaniania troszkę przeszkadza.

Zobacz post

Sylveco Aloesove, Krem do twarzy, Nawilżający, Na dzień, Organiczny sok z aloesu

Próbeczka kremu nawilżającego z organicznym sokiem z aloesu, którą dostałam od siostry @mysia302.
Kremik ma ziołowy zapach ale o dziwo mi on nie przeszkadza i przyjemną konsystencję, którą dobrze rozsmarowuje się po twarzy. Nie rozmazuje się i błyskawicznie się wchłania. Przez jakiś czas czułam lekkie uczucie chłodzenia po aplikacji. Krem dobrze nawilżył skórę, nie zostawił lepkiego filmu i delikatnie ją rozjaśnił.
Z próbki jestem zadowolona i zastanawiam się nad kupnem pełnowartościowego produktu.

Zobacz post

Sylveco Aloesove, Krem do twarzy, Nawilżający, Na dzień, Organiczny sok z aloesu

Próbka kremu nawilzajacego do twarzy na dzien Aoesove. Moje wyobrażenie było takie, że krem będzie jakiejś zelowej konsystencji, jak to z adresem bywa, jednak krem okazał się być kremowy. Krem ma specyficzny zapach, czego się spodziewałam, ponieważ wszystkie kremy od Sylveco mają takie specyficzne, niezbyt ładne zapachy. Krem fajnie nawilża buzię, dobrze się wchłania i jest wydajny, probka wystarczyła na kilka użyć. Krem nie podraznil mi cery, a wręcz przeciwnie, ukoil zaczerwienienia i podrażnienia.

Zobacz post
1 2 3