Bielenda

Mam przyjemność używać tego olejku regularnie już od 2 tygodni. Nakładam go jedynie na twarz, ponieważ stosuję go głównie do masaży gua sha
Sam olejek jest bardzo przyjemny w użyciu. W dodatku ma atomizer, który ułatwia jego stosowanie. Zazwyczaj nakładam sobie dwa psiknięcia tego olejku na ręce, rozcieram i nakładam na twarz. Aplikator ma jedną małą wadę, mianowicie pluje tym olejkiem, dlatego najlepiej nałożyć olejek najpierw na dłonie.
Małe, poręczne opakowanie tego olejku jest naprawdę wydajne. Nie widać, aby go ubywało. Ponadto według mnie ma przyjemny zapach.
Olejek na twarzy dość długo się wchłania, nie nadaje się pod makijaż, więc polecam go głównie do wieczornej pielęgnacji, gdzie sprawdza się świetnie
Jest to produkt godny polecenia, spełnia swoje zadanie nawilżające oraz odżywcze.

Zobacz post

Bardzo lubię takie lekkie i delikatnie nawilżające olejki do ciała. Ten olejek jest w formie sprayu i bardzo fajnie sprawdza się, jeśli ktoś tak jak ja, nie lubi gdy skóra jest mocno tłusta. Ma przyjemny zapach i delikatnie otula skórę. Nie wywołuje żadnych podrażnień. Mam wrażenie, że sprawia, że jest bardziej wygładzona. Nie jest również drogi, a jest wydajny. Oprócz tego, że używam go głównie do skóry ciała, zaczęłam stosować go na końcówki włosów, dzięki czemu nie są suche i nie łamią się.

Zobacz post

Bielenda drogocenny olejek awokado 3 w 1
Olejków bardzo lubię używać zimową porą i chętnie po nie sięgam. A Bielenda to marka kosmetyków , które najczęściej przywożę z urlopu w PL. Ten olejek przywiozłam już sobie latem, ale dopiero niedawno po niego sięgnęłam. Ogólnie olejki albo się lubi, albo nie. Ja zdecydowanie zaliczam się do fanów . Na zakup zdecydowanie skusiło mnie opakowanie, a także fakt, że jest to olejek z awokado (bo bardzo lubię ten owoc). Bardzo wygodny w użyciu, ładnie się rozprowadza, nie jest za tłusty. Według mnie bardzo ładnie pachnie, ale jak już wspomniałam lubię awokado. Używam go najczęściej do masażu , jest idealny

Zobacz post