BeBeauty

byKadia

Maseczka z zwierzakowej serii beBeauty. Tym razem owca. Kolejna maska z tej serii, która nie przypomina tego zwierzęcia na płachcie ;p Płachta jest delikatna, dobrze nasączona i bardzo dobrze układa się na buzi. Za zadanie miała nawilżyć i to zrobiła Efekt jednak nie był długi, ale warty tej ceny Myślę, że po tej cenie nie ma co wybrzydzać z efektem, bo ten wcale nie był taki zły. Żeby zauważyć coś długotrwale trzeba by było używać ją codziennie.

Reina

Maseczki w płachcie z nadrukami owieczek. Jedna z Nich to Czarna Owca, Bebeauty Care Fantasy Mask, która ma działanie nawilżające. Esencja w której maska jest nasączona jest dość płynna przezroczysta i słodko pachnąca. Esencja zawiera ekstrakt z zielonej algi wakame. Jest to trochę sztywna tkanina, nieco ponacinana dla lepszego dopasowania. Moja sztuka była chyba źle wycięta, bo nadruk oka był u mnie kawałek widoczny nad jednym okiem a po drugiej stronie pod okiem i wyglądało to głupio. Tkanina jest dobrze nasączona, ale w opakowaniu nie pozostaje żaden nadmiar esencji. Efektem po maseczce była nawilżona skóra i zniwelowane zaczerwienienia. Hypoalergiczna maska Belleza Castillo, Edge Cutimal SHEEP Aqua Mask to również nawilżająca maseczka. Płachta jest stworzona z tencelu, a nadruk wykonany jest z bezpiecznych dla skóry barwników spożywczych. Jest z niezbyt cienkiej tkaniny, ale jest ona ponacinana, dobrze się dopasowuje i utrzymuje. Jest porządnie nasączona ładnie pachnącą esencją. Po zdjęciu skóra jest nieco lepka, nawilżona i lekko rozświetlona. Biała owieczka miała uroczy nadruk, natomiast czarna miała źle wycięty nadruk i ogólnie nie wyglądała tak fajnie jak ta druga maska.

Reina

Maseczki do twarzy w płachcie Bebeauty Fantasy Mask: Sówka Łamigłowka, Świnka Balbinka, Lisek Chytrusek i Czarna Owca. Są to maseczki ze zwierzęcymi nadrukami. Najbardziej podobał mi się nadruk z liskiem. W przypadku owieczki otwory na oczy były źle wycięte w stosunku do nadruku i wyglądało to trochę głupio. Tkanina w tych maskach jest niezbyt cienka, ale za to ponacinana na brzegach dla lepszego dopasowania. Są one dobrze nasączone i pozostawiają skórę przyjemnie nawilżoną. Mają one przyjemne zapachy, ale mnie szczególnie się podobał zapach Sówki Łamigłówki.

Reina

Bebeauty Care Fantasy Mask, Czarna Owca – Nawilżenie do każdego rodzaju cery, zwłaszcza przesuszonej ze skłonnością do podrażnień. Maska jest na tkaninie z nadrukiem czarnej owcy. Esencja w której maska jest nasączona jest dość płynna przezroczysta i słodko pachnąca. Esencja zawiera ekstrakt z zielonej algi wakame. Jest to trochę sztywna tkanina, nieco ponacinana dla lepszego dopasowania. Moja sztuka była chyba źle wycięta, bo nadruk oka był u mnie kawałek widoczny nad jednym okiem a po drugiej stronie pod okiem i wyglądało to głupio. Tkanina jest dobrze nasączona, ale w opakowaniu nie pozostaje żaden nadmiar esencji. Efektem po maseczce była nawilżona skóra i zniwelowała ona moje zaczerwieniania.

byKadia

Czas na zużycia z września
1. Twarz
- Maseczki Litchi, Mangesteen, Papaya - Maseczki są bardzo fajne, ładnie pachną i nawilżają
- Sówka, Owca, Świnka bebeauty - Maseczki średnie, trochę nawilżają, ale działają jak opisuje to producent. Dodatkowo obrazki na płachcie w niczym nie przypominają tych z obrazka Będą osobne chmurki na ten temat
- Krem do twarzy Calluna Medica - świetny krem! Dobrze nawilżał skórę, sprawiał że wyglądała zdrowo i promiennie.

2. Kąpiel
- Sól do kąpieli bebeauty - Świetnie pachnie i odpręża, jednak miałam wrażenie, że nie rozpuszcza się do końca.
- Żel Eco - Cudowny! Obłędnie pachnie marcepanem, dobrze myje, a także nawilża skórę. Kupię na pewno pełną wersję (nie jest droga około 10 zł)
- Żel biały jeleń dziewanna - użyłam, ale nie kupię ponownie. Niczym mnie nie zachwycił
- Balsam Barnangen - Ładnie pachnie, dobrze nawilża, jednak też mnie nie zachwycił, więc jestem na nie
- Żel żurawinowy Stenders - Nie wiem w sumie czym to pachniało. Dobrze się pieni, myje jak każdy żel.

3. Włosy
- Szampon Miracle Moist - Aussie - Jak dla mnie tak! Przepiękny zapach gumy balonowej, dobrze się pieni, wystarczy go niewiele, by dokładnie umyć włosy.

4. Makijaż:
- Krem BB Delia - użyłam, ale bez szału. Nie wrócę do niego ponownie

5. Do rąk
- Krem glicerynowy AVON - Do natłuszczenia dłoni, gdy są one w dobrej kondycji to jest ok, ale gdy już potrzebujemy prawdziwego nawilżenia to niestety, ale ten się nie nadaje.

6. Zapachy
- Woda perfumowana Playboy - Fajny zapach, trzymał się dość krótko, być może jeszcze kiedyś go użyję
- Perfumowany spray do ciała Femme - Avon - Pachnie zupełnie inaczej niż woda toaletowa, zapach szybko się ulatnia, a to opakowanie zużyłam w tydzień. Jestem na nie.

Ananovo

Maskę w płachcie Fantasy Mask, Czarna Owca marki Be Beauty Care kupiłam w Biedronce za ok 5 zł i jestem z niej zadowolona. Czytałam wiele opinii o niej, że szczypie i powoduje zaczerwienienie skóry, natomiast ja nic takiego u siebie nie zauważyłam. Moją skórę dość dobrze nawilża. Płachta w postaci owcy😅 jest bardzo mocno nasączona i dobrze przylega do skóry. Mały minus za to, że pozostawia lepką warstwę, która utrzymuje się dość długo. Dlatego stosuję ją wyłącznie wieczorem. Ogólnie jest to fajny produkt za niewielką cenę.

cami

BeBeauty Care maska do twarzy w płacie Czarna Owca, nawilżająca. Posiada ekstrakt z zielonej algi Wakame, rośliny Hydrokompleks. Jest to maseczka w płacie, tkanina jest bardzo dobrze nawilżona, ale jednocześnie podczas aplikacji nie spływa z twarzy i idealnie dopasowywuje się do kształtów twarzy. Po zdjęciu maseczki na twarzy pozostaje nadmiar produktu, który należy wklepać w skórę twarzy, szyi i dekoltu. Ma bardzo delikatny prawie niewyczuwalny zapach. Sam nadruk jest dość śmieszny, nie do końca wiadomo co to za zwierzę, mimo to błękitne oczy owieczki są przepiękne i bardzo przyciągają wzrok. Skóra po użyciu maseczki jest przyjemna w dotyku i nawilżona. Nie jest to moja ulubiona maseczka ale chętnie wypróbuję inne z tej serii.

Szeptucha

Maseczka którą dostałam od Basi z jej ostatnim listem . Bardzo się ucieszyłam bo nie testowałam jeszcze maseczek z tego rodzaju. Jest ona firmy Be Beauty z serii Fantasy Mask. Maseczka jest w płachcie. Ma urocze opakowanie z owcą i taki ma też nadruk na tkaninie. Maska ma za zadanie nawilżyć skórę, zawiera ekstrakt z zielonej algi Wakame i roślinny hydrokompleks.
Maseczka ma taki zwykły maseczkowy zapach. I osobiście jakoś mocno nawet nie zwróciłam na początku na niego uwagi. Płachta jest wygodna i całkiem dobrze dopasowała się do mojej twarzy. Trochę jak zwykle przy brodzie było ciężko ale też według mnie bywa gorzej. Nie wiem czy szło by się domyśleć co to za zwierzę na tkaninie... znaczy widać uszy i to futerko na czole ale przyznaje ,ze nie wiem czy sama bym się domyśliła XD. Za to mega urzekł mnie kolor niebieskich oczu tej owcy, był mega intensywny i piękny .
Maseczkę należy trzymać 15 minut, a resztę esencji wklepać w skórę. Po ściągnięciu skóra wygląda promiennie, znika uczucie ściągnięcia i skóra jest przyjemnie nawilżona. Pod koniec tego dnia gdy nałożyłam makijaż, robiłam sobie też makijaż i mimo ,że nie nałożyłam żadnej bazy, podkład trzymał się całkiem dobrze i nie miałam problemu z suchymi skórkami . Jestem zadowolona z maseczki i polecam .

Fixation

Nawilżająca maseczka Be Beauty, którą kupiłam jakiś czas temu w Biedronce. Kosmetyk ma za zadanie nawilżyć skórę. Maska jest przeznaczona dla każdego typu skóry, w szczególności do przesuszonej i ze skłonnością do podrażnień. Na tkaninie nadrukowana jest twarz owcy, ale raczej słabo rozpoznawalna. Działanie maski oceniam jako słabe, nie kupię jej ponownie.

monikove

Bebeauty, nawilżająca maska na tkaninie.
Kupiona w Biedronce za ok 4 zł.

Maska jest zamknięta w saszetce z ciekawym nadrukiem.
Po otworzeniu saszetki czuć przyjemny zapach.
Taki lekki i świeży.
Tkanina jest dobrze wycięta i nie miałam problemu z jej dopasowaniem.
Jest też dobrze nasączona esencją.
Maska po nałożeniu po paru minutach sprawiła, że czułam delikatne pieczenie.
Na szczęście szybko te uczucie minęło.
Po zdjęciu tkaniny skóra nie była zaczerwieniona, czy podrażniona.
Cera była nawilżona, miękka, gładka, a pory były mniej widoczne.

emiEmily

Be Beauty Fantasy Mask Czarna owca - Maska na tkaninie Nawilżenie.
Jest to kolejny wypróbowany przeze mnie produkt typu maseczek zwierzaczkowy z Biedronki. Tym razem sięgnęłam po nawilżającą maseczkę na tkaninie, z ekstraktem z zielonej algi Wakame i roślinnym Hydrokompleksem. Tkanina jest bardzo dobrze nawilżona, ale na szczęście produkt nie spływa nam z twarzy podczas aplikacji. Po jej zakończeniu na skórze zostaje lekki nadmiar produktu, który można spokojnie wklepać w skórę twarzy, szyi i dekoltu. Skóra po użyciu maseczki jest przyjemna w dotyku, zdecydowanie nawilżona i pięknie, delikatnie pachnie. Jak na tak niską cenę ok, nie będzie jednak moją ulubioną.

emomente

Cześć!
Natchnęło mnie znów na testowanie tego, co mam w swoich zapasach.
Tym razem padło na kolejną maseczkę z serii Fantasy Mask od Be Beauty. Zakupiłam ją w Biedronce za około 5 zł.
Maseczka ponownie jest na tkaninie, ale jest nieco mniej nasączona, co sprawia, że lepiej trzyma się na twarzy. Nie jestem pewna, czy skóra powinna piec po nałożeniu maseczki, ale liczę na to, że nie jest to jakaś reakcja alergiczna. Przy poprzedniej, piekło tylko przy kącikach oczu i tylko przez chwilę. Ta maseczka, w porównaniu do poprzedniej, ma uroczy wzór owieczki.
Maseczka ma za zadanie nawilżać nawilżać nawet przesuszoną cerę. Zawiera w składzie ekstrakt z zielonej algi Wakame oraz roślinny hydrokompleks. Producent zapewnia, że formuła maski zapobiega przesuszeniu naskórka oraz usuwa oznaki zmęczenia. Niestety nie mam pojęcia ile maseczek trzeba użyć, by dało to efekt, ale u mnie jak na razie to skóra piecze po zdjęciu maseczki.
Produkt ma delikatny zapach, niestety nieco mnie on dusi.
Mnie średnio przypadła do gustu, ale co kto lubi.

claoos

Be Beauty Care, Fantasy Mask, maseczka w płacie, Czarna Owca. Maseczka o działaniu nawilżającym. Posiada ekstrakt z zielonej algi Wakame, rośliny Hydrokompleks. Jest to maseczka drukowana 3D, prezentuje się świetnie. Choć druk jest szary. Maseczkę fajnie się układa i super nawilża. Przed założeniem włożyłam ją do lodówki i dała super efekt Kiedy oglądaliśmy wieczorem grę o tron. Na drugi dzień nawilżenie nadal było odczuwalne. Bardzo fajna i niedroga maska. 🖤

Alicja98

Ostatnio po powrocie z pracy mimo później godziny postanowiłam zrobić sobie maseczke, wybór padł na Maseczkę Fantasy Mask z BeBeauty, a dokładnie Czarną Owce. Ma ona postać cienkiej płachty z nadrukiem owcy. Materiał jest mocno nasączony esencją o przyjemnym, świeżym zapachu. Po nałożeniu czuć delikatne mówienie, ale tylko przez chwilę. Po upływie 20 minut i zdjęciu płachty, na skórze zostało sporo esencji. Maseczka bardzo dobrze ukoiła buzię, uspokoiła podrażnienia i dobrze ją nawilżyła. Akurat tego potrzebowałam, więc maseczkę oceniam na bardzo dobrą, szczególnie że jej cena to tylko 5 zł. 😉

kkosarska

Czarna Owca od Be Beauty.

Maseczka kupiona w Biedronce. Nie wiem czy już wspominałam, ale uwielbiam maski w płachcie, a jeszcze te które coś przedstawiają to już w ogóle kocham.

Dziecko śpi, matka zamieniła się w owcę.
Maseczka ta ma ekstrakt z zielonej algi Wakame, świetnie pachnie, intensywnie nawilża. Nie podrażnia, a to dla mnie wielki plus, bo ostatnio dużo rzeczy zaszkodziło mojej cerze. Po 15 minutach leżenia i leniuchowanie z maską, zdjęciami ją, a jej nadmiar wklepałam w skórę twarzy i szyję.

Cena 4,99 zł.

mysia302

Fantasy Mask z Be Beauty Care - maska na tkaninie nawilżenie czarna owca 🐑 Maseczka z ekstraktem z zielonej algi Wakame roślinny Hydrokompleks kupiona w Biedronce za kilka złotych. Tkanina świetnie leży na twarzy i nie spada, maseczka bardzo dobrze jest nasączone i ten nadruk (wiem wyglądam w nim strasznie 😂) Do zakupu zachęciła mnie saszetka bo jest bardzo ładna, co do zapachu mogę stwierdzić tak jak nasza kochana @ralpf nie mogę bo określić co to za zapach za to jest delikatny i mi nie przeszkadza i ja również mając maseczke na twarzy czułam lekkie pieczenie. Co do maseczki to nawilżyła moją twarz co jest mega na plus i może się zdecyduje na maseczki z tej samej serii  .

Kicia124

Jak wiele osób i ja skusilam się na maseczki w plachcie z biedronki. Są to maseczki firmy be beauty. Kupiłam wszystkie wzory które były dostepne czyli lisek, owieczka, swinka i sowa. Kupiłam wszystko razy dwa sowe już użyłam. Maseczki fajnie się prezentuja,nawilżają skórę. Koszt jednej maseczki to 5zl więc cena nie za wysoka. Maseczki w środku maja wzór zwierząt. Warto dla nich bylo zwiedzić 4 biedronki by je gdzieś dostać. Widać rozchodzą się jak świeże bułeczki, bo nie było łatwo je kupić.

Kicia124

Wczoraj miałam chwilę dla siebie i czas na maseczki. Padło na maseczkę w plachcie czarna owca. Maseczka nawilżająca z ekstraktem z zielonej algi . Która kupiłam w biedronce. Jest to maseczka firmy be beauty. Kosztowała 5 zl. Gdy nakładamy maseczkę na twarz mamy maseczkę z twarzą owieczki. Maseczka fajnie nawilżyla mi skórę twarzy. Makijaż po użyciu maseczki wyglądał ładniej, świeżej lepiej się go naklafalo. Dziś również czuje, że twarz jest nawilżona. Trzymamy ja około 15 minut po zdjęciu esencję wklepujemy w skórę. Jestem bardzo zadowolona z jej zakupu i z jej działania. Wygląda świetnie, super nawilża skórę, ładnie delikatnie pachnie. Na zdjęciu możecie zobaczyć jak maseczka wygląda po nałożeniu. Jak dla mnie świetna.

Perelka

Maska na tkaninie od BeBeauty, marki własnej Biedronki. Maseczka do każdego rodzaju skóry, zwłaszcza przesuszonej ze skłonnością do podrażnień ma zapewnić naszej cerze nawilżenie. Po użyciu maseczki, faktycznie skóry twarzy zostaje nawilżona. Chociaż mnie przez pierwsze 5 minut trzymania maseczki strasznie szczypała skóra, później minęło te uczucie. Na twarzy nie pozostawiła podrażnień.

Goofy2101

Maseczka firmy BeBeauty, tym razem owca - czyli maska nawilżająca. Super trzyma się na twarzy i cieszy. Maska jest na tkaninie wydrukowanym z ekstraktem z zielonej algi Wakame i rośliny Hydrokompleks. Intensywnie nawilża! Skóra staje się mięciutka i oddychająca. Gorąco polecam, nie drogie a super działa!