BeBeauty

Mój kolejny prezent urodzinowy od @Rymsia Kochana dziękuję za uroczą paczuszkę, której nie mogłam się doczekać. W środku masa cudeniek do testu.

Jednak moją uwagę skradły wstążki. Piękne satynowe i super kolorach i dodatkowo są dwa rodzaje grubości. Żyć nie umierać. Ostatnio myślałam by taką wstążką listy związywać, więc już znalazłam jedno zastosowanie.
Kiedy zobaczyłam małe lampki myślałam że się popłacze. Właśnie takie chciałam nad łóżko Ateny, by były krótsze złote i włącznik mogę łatwo schować.
Brokaty na paznokcie, zwłaszcza ten, który wygląda jak różowe złoto. Ach chce całe takie. Wszystkie dziesięć.

Coś co skradło moje serducho to te malutki pierścionek. Jest prze piękny i uroczy i cudowny. iii się już nie mieszczę w szafkach.

Bardzo dziękuję kochana za takie cuda.

Zobacz post

3-etapowy zabieg na twarz marki be beauty. 😉 Znajduje się w prostym opakowaniu złożonym z trzech osobnych, niewielkich saszetek. Dość ciężko się je otwiera bo nie mają żadnego wycięcia tylko te wypustki z boku. Krok pierwszy to normalizujacy peeling do twarzy, który zawiera w sobie złuszczajace kwasy AHA oraz drobne pestki mające zdzierać martwy naskórek. Peeling jest zielony z czarnymi drobinkami, pachnie specyficznie ale nie zbyt mocno. Ładnie wygładza skórę i łatwo zmywa się go z twarzy. W drugim etapie sięgamy po maseczkę z wodą kokosową, przywracają skórze hydrorównowagę. Ten zapach był już lepszy, rzeczywiście wyczuć w nim można było nutę kokosa, ale dalej nie do końca mi pasował. Skóra po użyciu maski była fajnie nawilżona i odświeżona. Trzeci i ostatni krok to Hydro esencja o działaniu nawilżającym i łagodzącym. Z tej części jestem najmniej zadowolona. Esencja ma lekko galaretowatą konsystencję i jest lepka, zostawia na skórze nie fajną klejącą warstwę, która po kilku minutach ściąga skórę jakby była mocno wyschnięta i roluje się na niej. Produkt ten jest całkiem fajny, zwłaszcza dwa pierwsze etapy, ale raczej nie sięgnę po niego ponownie bo efekty nie powaliły mnie na kolana a do tego zapachy poszczególnych kosmetyków nie do końca mi odpowiadały.

Zobacz post

Nie mogę uwierzyć ale to już #9 paczuszka urodzinowa od wspaniałych dziewczyn z DC. Otwierając tą paczkę, którą dostałam od kochanej @mysia302, nie mogłam wprost uwierzyć ile cudowności podarowała mi Angelika. W pięknie zapakowanej paczce znalazłam:
śliczną kartkę z przemiłymi życzeniami
gąbeczkę do makijażu w uroczym opakowaniu
śliczny biało szary kubeczek w serduszka Już dziś piłam w nim kawkę i jest do tego idealny, pojemny i wygodny do trzymania.
rozjaśniającą maseczkę do twarzy z ekstraktem z z pereł w opakowaniu ze słodką grafiką
nawilżająco wygładzającą maseczkę do twarzy z miodem w równie pięknej saszetce
oczyszczającą maseczkę z ekstraktem z drzewa herbacianego
3 etapowy zabieg do twarzy marki BeBeauty
pudrowy pianorób do kąpieli w wersji smoczy owoc
saszetkę peelingującego żelu pod prysznic marki Bielenda o zapachu melona
bąbelkową maseczkę do twarzy Bubbly Face Mask
maseczkę z awokado marki Cafe Mimi Nourishing Face Mask Avocado
Zestaw Hair Spa dla włosów blond, który zawiera szampon i maskę na jedno użycie
balsam do ciała banana body yogurt o naprawdę cudownym owocowym zapachu Pachnie jak prawdziwe bananowe smoothie!
kule do kąpieli w kształcie serduszek
hydrożelowe płatki pod oczy
żel pod prysznic marki Balea o pięknym i słodkim owocowo karmelowym zapachu
Wszystko co znalazłam w paczce jest dla mnie nowością i sama nie wiem co podoba mi się najbardziej, wszystko chciałabym wypróbować od razu. Widać, że Angelika bardzo się postarała tworząc paczuszkę dla mnie i sprawiła mi tym ogromną radość. Jeszcze raz dziękuję Kochana!

Zobacz post