Eveline

damazperlami

Wiem, ze zapach miodu i mleka nie jest dla każdego. Ten w kremie do rak Eveline jest natomiast mocny i długo się utrzymuje na skórze.

Mam problem z nawilżeniem skory dłoni już od długiego czasu. Z niewiadomej przyczyny są wciąż suche i wyglądają wciąż gorzej.

Ten krem używam kilka razy dziennie: mam go w stoliku nocnym i staram się nakładać go tak często, jak się da. Nawilżenie czuje, ze utrzymuje się do godziny.

Wykończenie kremu jest
Satynowe, dosyć szybko się wchłania. Czasem za dużo się go wyciska.

bialewydmy

Pielęgnacja dłoni jest dla mnie niespotykanie ważna. Mam ręce suche i zazwyczaj wyglądają bardzo zle. Dlatego zawsze mam obok krem do rak i zawsze je szybko zużywam. Teraz akurat mam taki od siostry, który bardzo ładnie pachnie. Dostałam go w kalendarzu adwentowym. Jest w wygodnym, poręcznym opakowaniu. Ładnie się rozprowadza po dłoniach i nie jest tłusty, chociaż to mi akurat nigdy nie przeszkadza. Opakowanie jest na zakrętkę i chociaż zawsze wybierałam na zatrzask - również sprawdza się super. Krem wydaje się być baaardzo wydajny.

megianto

Balsam do rąk od Eveline z rokitnikiem, owsem i masłem shea. Ponadto także w składzie znajdują się miód oraz olejek z awokado. Balsam ma właściwości odżywcze i właśnie taki jest, odżywia i nawilża szybko skórę dłoni. Sprawnie się po nich rozsmarowuje i szybko wchłania. Zapach jest dość intensywny. Na początku bardzo mi się podobał, ale po jakimś czasie stwierdziłam, że jest jednak dla mnie za ostry.
Balsam znajduje się w kolorowej tubce, nawiązującą grafiką do składników produktu. Opakowanie jest zakręcane i ma pojemność 50 ml.

megianto

3 kremy do rąk od Eveline Cosmetics w tubkach o uroczej grafice. Każde opakowanie ma szatę graficzną w intensywnych kolorach nawiązujących do ich zapachów. Wszystkie 3 są wyczuwalne na skórze po dłuższym czasie od użycia. Tubki mają pojemność 50 ml i są zakręcane. Koszt zakupu jednej sztuki to 4.99 zł. Właściwości kremów to odżywczy, nawilżający oraz regenerujący. Każdy z nich pachnie pięknie. Truskawkowy i z miodem charakteryzują się bardziej słodkimi zapachami niż limonkowy. Kremy są wydajne, dobrze się je rozprowadza i dość szybko się wchłaniają. Pozostawiają na skórze cieniutką warstwę ochronną.

terii

Eveline Cosmetics, Odżywczy balsam do rak - rokotnik, owies, masło shea Nutri Honey.
Maly format, podróżny i że mną podróżuje😉 Mam go w aucie, bo czasem trzeba nawilżać dłonie i świetnie się do tego nadaje. Lubie go za to że szybko się wchłania, nie lepi a dlonie są nawiżone, wygładzone i takie delikatne. Zapach tego kosmetyku jest jakby miodowy, podoba mi się.
Dostałam go w paczce Pr od Eveline

Inspiracjm

Kilka dni temu otrzymałam przesyłkę od marki Eveline. Znalazłam w niej przede wszystkim 3 kremy do twarzy z serii Bio Vegan. Słyszeliście o nich? Ja czytałam kilka wpisów na ich temat na facebookowych grupach, gdzie są bardzo chwalone za dobre składy. Bazują na naturalnych olejach i ekstraktach. Nie zawierają parabenów, silikonów, oleju parafinowego i peg-ów. Do wyboru mamy: krem multinawilżający, krem aktywnie matujący i krem ultraodżywczy. Jako pierwszy postanowiłam przetestować ten ostatni (skusiłam się ze względu na dynię). Dobór składników jest naprawdę imponujący. Znajdziemy w nich m.in. awokado, spirulinę, jagody goji, jarmuż czy szpinak, czyli tzw. superfoods. Zapowiada się dobrze, krem ma lekką konsystencję i przyjemny zapach. Co znalazło się w przesyłce poza kremami? Wszystkie produkty są dla mnie nowościami, poza podkładem Matt my day, który mam już w swojej toaletce (aktualnie posiadam dwa odcienie - 02 i 03). Drugi produkt z kolorówki to lakier do ust Gloss Magic w odcieniu 10 Glamour Rose. Na moich instastories mieliście okazję zobaczyć go na ustach. Pachnie tak, że chciałoby się go zjeść. Trzy ostatnie produkty to odżywczy balsam do rąk Nutri Honey - na pewno przyda się zimą, maseczka Magic Mask Llama Queen oraz aktywnie nawilżające mleczko do ciała z kokosem. Na bieżąco będę zdawać Wam relacje z testów, więc bacznie obserwujcie mój profil. Koniecznie dajcie mi znać, czy macie jakiegoś ulubieńca, wśród produktów marki Eveline. U mnie do tej pory były to konturówki do ust, ale czuję, że to się zmieni.

Bernixd

Krem do rąk od Eveline Nutri Honey. Przeznaczony jest do spierzchniętych i przesuszonych dłoni. Producent zapewnia, że nastąpi natychmiastowe głębokie odżywienie i ukojenie. Krem zawiera ekstrakty z miodu, owsa, awokado, rokitnika i shea ma spełnić wszystkie obietnice producenta.
Bardzo lubię ten krem. Po pierwsze bardzo ładnie pachnie, super nawilża, a jednocześnie nie pozostawia tłustej, lepkiej warstwy.
Jestem zachwycona tym, jak Eveline "idzie na przód". Ich kosmetyki są coraz lepsze, a kolorówka powoli przejmuje moją kosmetyczkę.

Dell

Nie tak dawno temu marka Eveline wypuściła serite nowych kremów do rąk, które podczas zakupów wylądowały w moim koszyku. Trzy wzięłam do paczek, a trzy dla siebie do przetestowania. Tak się złożyło, że jeden z nich sama znalazłam w tegorocznej paczce urodzinowej, w związku z czym egzemplarz kupiony przeze mnie trafi do jakiejś paczki. Chodzi tu o wersję odżywczą zawierającą rokitnik, owiec i masło Shea. Krem ma miodowy 🐝🍯 zapach, którego w kosmetykach zazwyczaj unikam jak ognia, bo choć sam miód naprawdę lubię, to jego zapachu nienawidzę. Szczególnie w chemicznej, kosmetycznej wersji. Tu jest on dość mocno wyczuwalny, więc używałam go głównie w pracy, gdzie nie miałam rąk w pobliżu twarzy, dzięki czemu nie musiałam się nim przejmować.
Krem miał lekką konsystencję, do dobrego nawilżenia nie potrzeba było używać go dużo, co pozytywnie wpływało na jego wydajność. Pozostawiał na skórze lekką warstwę, która niespecjalnie mi przeszkadzała.

mysia302

Odżywczy balsam do rąk z Eveline, który dostałam w paczuszce urodzinowej od kochanej @Dell . Balsam do rąk zamknięty w praktycznej tubce o ładnej szafie graficznej. Balsam jest koloru białego, ma bardzo ładny zapach, który towarzyszy po wsmarowaniu kremu w dłonie. Szybko się wchłania, jest świetny żeby nawilżyć skórę. Wcześniej jakos nie przepadalam za kremami do rąk ale od jakiegoś czasu bardzo je lubię. To na prawdę fajny balsam do rąk. Polecam, ja jestem z niego bardzo zadowolona.

kiniv

🌱 KREM FOOD FOR SKIN ZIELONA HERBATA VS KREM EVELINE NUTRI HONEY 🍯

Dzisiaj porównanie tych dwóch produktów. Pod lupę wzięłam rzeczy najważniejsze - skład, cena, a przede wszystkim działanie. 😀

1. CENA:
👉 Cien - koszt 1,99 PLN po promocji (cena regularna 3,99)
👉 Eveline - koszt około 6/7 PLN (dostępny w drogeriach)


2. POJEMNOŚĆ
Oba produkty mieszczą się w 50 ml tubce z zakręcanym korkiem, które swoją drogą jest wygodne. Nic się nie wylewa, krem idealny do każdej torebki. Jednak miodowy krem wydaje się być większy 😀.

3. SKŁAD
Jeśli chodzi o Cien, producent mówi o 95% składników naturalnych i zaznacza, że reszta składników ma zapewnić komfort używania. W przypadku Eveline nie ma takiej uwagi. Według mnie skład średni; na drugim miejscu już mamy alkohol, więc gdzie te 95%? 🤔

4. CO OBIECUJE PRODUCENT
👉 Cien - intensywnie i długotrwale nawilża skórę. Łagodzi podrażnienia i pozostawia dłonie jedwabiście gładkie. Lekka formuła, błyskawicznie się wchłania, herbaciany zapach.
👉 Eveline - działa jak opatrunek miodowy, intensywnie poprawia kondycję i wygląd skóry narażonej na działanie szkodliwych czynników zewnętrznych. Natychmiastowy efekt głębokiego odżywienia i ukojenia. Błyskawicznie się wchłania i NIE POZOSTAWIA tłustej warstwy.

5. ZAPACH
👉 Cien - przyjemny, delikatny zapach wyczuwalny po użyciu, jednak mi nie przypomina zapachu zielonej herbaty
👉 EVELINE - nieprzyjemny i drażniący dla mnie zapach, po nałożeniu większej ilości dłonie po prostu śmierdzą

6. KONSYSTENCJA
Widać ją na drugim zdjęciu. Cien jest gęsty i łatwo się go rozprowadza. Eveline jest bardziej przeźroczysty niż biały i jest mniej gęsty niż Cien.

7. UWAGI :
👉 CIEN - bardzo dobry produkt do codziennego użytku za małe pieniądze. Rzeczywiście nawilża na długi czas, nie wymaga smarowania nim dłoni co godzinę. Nie uczula, nie podrażnia. Ręce są gładkie i bardzo miękkie. Pozostawia bardzo delikatny film na skórze. Ładna szata graficzna, nie jest przesadzona i mnie zachęciło to do zakupu 😀
👉 EVELINE - nawilża prawie tak samo jak Cien. Po jego użyciu czuję delikatne pieczenie i świąd w niektórych miejscach. W porównaniu do tego pierwszego kremu, ten zostawia widoczny film i bardzo tłusty, czego nie znoszę. Szata graficzna z miodowym motywem z pewnością każdemu przypadnie do gustu, ale jak dla mnie - na tym jego plusy się kończą. Nie powalił mnie.

Cien ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐
Eveline ⭐⭐⭐⭐⭐⭐

mysia302

Moje urodziny już za mną a ja dalej dostaje paczuszki urodzinowe!. 😍 Kochana Weronika @Dell obdarowała mnie cudowną paczuszką, którą jestem wręcz zakochana. ❤ Żadnen kosmetyk z tej paczuszki nie testowałam dlatego też ogromnie się cieszę że mogę je testować. W paczuszce od kochanej Weroniki znalazłam:
🎁 Olejkowy Peeling Drobnoziarnisty z Perfecta (opakowanie jedynie jest mi znajome ponieważ miałam peeling w galarecie do stóp od @kkosarska właśnie z tej serii)
🎁 Żel pod prysznic o zapachu gruszki🍐 z Le Petit Marseilliais (zapach obłędny )
🎁 Żel wielofunkcyjny zawierający 99% ekstraktu z aloesu
🎁 Woda różana do twarzy i ciała Beauté Marrakech
🎁 Odżywczy balsam do rąk z Eveline
🎁 Oczyszczająco-nawilżająca maseczka Botanic expert z Eveline
🎁 Wygładzająca, ujędrniająca przeciwzmarszczkowa maseczka do twarzy z nadrukiem Zebry z Muju
🎁 Przeciwzmarszczkowa maseczka z wizerunkiem tygrysa Belleza Castillo
🎁 Maska ujędrnienie, regeneracja skóry z proteinami mleka od Czyste Piękno
🎁 Urocze skarpetki z jednorożcem 🦄
🎁 Cudna kartka z życzeniami ❤
Dziękuję kochana jeszcze raz za przepiękna paczuszke. Jestem nią zachwycona.

margaret19

Kremy do rąk od Eveline Cosmetics bardzo często goszczą na mojej liście zakupowej. Podczas ostatnich zakupów w okolicznej drogerii Rossmann postanowiłam wypróbować odżywczy balsam do rąk Nutri Honey. Produkt mieści się w bardzo kolorowym i przyciągającym wzrok 50ml opakowaniu. Idealna pojemność, która zmieści się w niejednej kieszonce, torebce czy plecaku. Lekka i szybko wchłaniająca się konsystencja sprawiają, że używanie tego balsamu to prawdziwa przyjemność. Brak efektu lepkich i mokrych dłoni to zdecydowany atut tego produktu, za który sięgnę po ten produkt kolejnym razem. Bardzo dobrze nawilża, odżywia i ujędrnia skórę. Idealnie poradzi sobie z nawet bardzo przesuszonymi dłońmi. I ten nieziemsko pachnący zapach miodu. Totalny must have na zimę!!