21 na 22 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Świeże WARZYWA stanowią bogactwo witamin, olejków, mikroelementów i kwasów, które korzystnie działają na skórę. W unikalnym połączeniu z PRZYPRAWAMI stanowią doskonałe źródło rewitalizacji i odżywienia skóry.
Doskonała kombinacja, korzystnie wpływająca na poprawę kolorytu i kondycję skóry problematycznej i normalnej.
-Ekstrakt z MARCHEWKI: wygładza i wspiera proces naprawczy skóry. ...

Świeże WARZYWA stanowią bogactwo witamin, olejków, mikroelementów i kwasów, które korzystnie działają na skórę. W unikalnym połączeniu z PRZYPRAWAMI stanowią doskonałe źródło rewitalizacji i odżywieni ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 03.05.2018 przez martulla

Ogromne denko listopad

Moje podsumowanie denka Listopad 2021 .
Jestem pod ogromnym wrażeniem swojej upartości oraz uzbieranych opakowań . Łącznie wykonczylam/zaczęłam i skończyłam w tym miesiacu #50 kosmetyków + 3 kosmetyki , które daje w prezencie , efektem jest łącznie #53 sztuki kosmetyków . Łącznie odkąd zbieram puste opakowania zużyłam # 413 kosmetyków w ciągu tego roku .
w denku listopadowym znalazły się kosmetyki , które nie zrobiły mi żadnej krzywdy , moi ulubieńce do których zawsze z chęcią powróce oraz kosmetyki ,których nigdy nie polecę ale na całe szczęście nie pozostawiły po sobie śladu na cerze . Denko było tak duże, że nie mieścioło mi się już w pudełku , została usypana górka - niezbyt stabilna ale jakoś się utrzymała .
🍁Pielęgnacja cery :
🦊11 maseczek kremowych
🦊2 maseczki w płacie
🦊3 peelingi w saszetkach
🦊4 próbki - jedna do dłoni antybakteryjna
🦊płatki pod oczy - REWELACJA
🦊tonik antybakteryjny
🦊masełko do demakijażu Fluff - REWELACJA
🦊micelarny żel do demakijażu - nie chciał zmywać makijażu
🦊żel pod oczy - na zakrętce pokazały się zalątki pleśni
🍁Pielęgnacja ciała :
🦊balsam
🦊2 kremy do rąk
🦊3 opakowania masełka do skórek - użyte jako krem do stóp, serdecznie polecam nawilżają idealnie
🍁Zapachy :
🦊2 mgiełki zapachowe - Celebre została już zamówiona ,mgiełki cudownie podbijają zapachy perfum
🦊Perfum Boss
🍁Ogólne kosmetyki:
🦊jeden z lepszych lakierów do włosów Syoss
🦊zaginiona oraz odnaleziona pomadka ochronna Nivea - również REWELACJA jednak data nie pozwala na wykończenie
🦊Tusz do rzęs , do którego z pewnością kiedyś wrócę
🦊olejek do ust - również świetny
🦊odzywka do paznokci, niestety przy częstym użyciu zgęstniała oraz nie chciała schnąć jednak za jej cene i działanie na pewno do mnie wróci
🍁Kąpielowe Love:
🦊Mydełko Luksja
🦊Mydełko w płynie
🦊4 żele do kąpieli
🦊pianka do kąpieli - została wykorzystania do golenia
🦊płyn do higieny intymnej - idealny i delikatny , swietny dla całej rodziny
🦊szampon do włósów , który jak się okazało pachnie jagodami, a ja w pewnym momencie myślałam, że skisł
🦊2 kule do kąpieli.

Tak pokaźnie zakończonym denkiem listopadowym mogę zacząć ostatni miesiąc roku grudzień . Puste pudełko oraz coraz większe prześwity kosmetyczne dają mi wiele satysfakcji oraz więcej miejsca na nowe perełki . Ogólnie miesiąc listopad był pełen wrażeń jeżeli chodzi o kosmetyczne szaleństwo zuzywania , jednocześnie jeszcze się trzymam postanowienia " denkuję , nie kupuję " mimo iż jest bardzo trudno . Opakowania zostały już posegregowane, a nakrętki odłożone do osobnego woreczka .

Zobacz post

Marchewkowa maseczka

Maseczka do twarzy od Marion Fit& Fresh.

Maseczka jest marchewkowa z dodatkiem kurkumy . W konsystencji jest dosyć gęsta i niezbyt tłusta . Zabarwienie ma delikatnie pomarańczowe . Kosmetyk zamknięty jest w saszetce o pojemności 9 g z uroczą grafiką. Jak na marchewkę przystało tak samo pachnie , nigdy nie lubiłam zapachu marchewki więc to jest jej jedyny minus , który da się przeżyć.
Maseczka jest bardzo łatwa w aplikacji, wystarczy rozłożyć ją na twarzy jak krem . Nałożona niewielką warstwą wchłania się dosyć szybko, po około 10 minutach nie była już widoczna . Kosmetyk nie pozostawił po sobie żadnego tłustego filmu, nie zapchał mnie ani nie uczulił. Moja cera pozostała gładka, nawilżona oraz miała cudowny, delikatny blask . Jako że użyłam ją rano to nie nakladalam po niej już żadnej innej pielęgnacji . Zapach całe szczęście szybko się ulotnił . Sama maseczka dzięki pojemności starczyła mi na łącznie 3 użycia .

Zobacz post

Maseczka Marion

Maseczka do twarzy z firmy Marion. Jest ona z marchewką i kurkumą. Jej zadaniem jest poprawa kolorytu skóry oraz nawilżenie. Maseczki z tej firmy bardzo lubię i nigdy żadna mnie nie zawiodła, a tej jeszcze nie miałam więc postanowiłam przetestować. Okazała się świetna. Moja skóra po jej użyciu jest nawilżona i odprężona oraz przyjemna w dotyku i gładka. W opakowaniu jest sporo produktu więc nakładam także na szyję i dekolt. Na pewno kupię ponownie. Polecam.

Zobacz post

Marion Fit&Fresh, Maseczka do twarzy, Marchewka i kurkuma

Maseczka Fit&Fresh Marchewka i kurkuma od Marion. Bardzo lubię maseczki z tej serii bo zawsze fajnie mi się sprawdzają. Tutaj na początku uderzył mnie jej zapach. Jest bardzo ładny ale spowodował u mnie napad kichania. 😁 Maseczkę nakładamy na twarz i po 15 minutach możemy zmyć jej nadmiar lub wmasować w twarz. Polecana jest też jako krem na noc. Maseczka nawilża bardzo dobrze i sprawia że nasza skóra jest odżywiona. Co ważne pomaga wyrównać koloryt cery, więc gdy mamy jakieś przebarwienia to będzie ona dla nas super produktem. W saszetce mamy dużo produktu który starczy na kilka użyć.

Zobacz post

Marion Fit&Fresh, Maseczka do twarzy, Marchewka i kurkuma

Dziś dowiedziałam się, że będę miała imprezę, wieczór panieński. 😂 Dlatego postanowiłam zrobić sobie maseczkę przed makijażem, zastąpi mi krem. Wybrałam maseczkę z Marion fit&fresh marchewka plus kurkuma. Konsystencję ma delikatną w kolorze żółtym, przyjemnie się ją nakłada na twarz. Na szczęście po nałożeniu nie czułam żadnego mrówienie, skóra była bardzo dobrze nawilżona i wygładzona, na tym szczególnie mi zależało. 😘

Zobacz post


Marion Fit&Fresh, Maseczka do twarzy, Marchewka i kurkuma

Maseczka na twarzy i czas na nadrobienie zaległości 😊
Marion kremowa maseczka do twarzy marchewka🥕 i kurkuma. Producent zapewnia poprawę kolorytu skóry i nawilżenie. Dodatkowo ma olej z pestek moreli mający poprawić wygląd zmeczonej skóry. Zamowiona przez internet za jakieś 2 zł. Nie oczekiwałam super działania i tak tez było. Skład nie jest prze cudowny a wręcz beznadziejny. Faktycznie jest ekstrakt z korzenia kurkumy, ale miałam doczynienia z czystym ekstraktem i w tej maseczce jest go dosłownie minimalna ilość, kolor jest delikatnie żółtawy, konsystencja kremowa. Maseczka praktycznie nie robi nic, poprostu jest. Łatwo się ją zmywa. Nie kupię ponownie.

Zobacz post

kosmetyki maseczki marion

Maseczka do twarzy Marchew + Kurkuma firmy Marion. Już jakiś czas temu pisałam o dwóch pozostałych wersjach, a teraz przyszła kolej na ostatnią. Maseczka ma kremową konsystencję i lekko żółty kolor, łatwo rozprowadza się na skórze. Ma delikatny zapach świeżej marchewki. Jak zwykle nałożyłam całość i po około pół godziny resztki pościerałam wacikiem. Skóra jest po niej dobrze nawilżona, wygładzona. Buzia stała się promienna, koloryt wyrównany. Muszę przyznać, że spisała się bardzo dobrze, podobnie jak dwie poprzednie.

Zobacz post

Marion

Marion zadziwia nas wszelakimi nowinkami, swego czasu był szał na maseczki warzywne. Tu mamy marchewkową z kurkumą. Miałam ją już kiedyś i ucieszyłam się, że dostałam kolejny egzemplarz od @Kasia789 na urodziny.
Maseczka zamknięta jest w dużej saszetce, która u mnie starczyła na dwa razy plus miejscowo jeszcze cieniuteńka warstewka. Jest kremowa, łatwo się więc ją nakłada. Ma jasnożółty kolor. Nadmiar maski po około 20 minutach wmasowałam w skórę. Była po niej bardzo dobrze nawilżona. Nie czułam nieprzyjemnego ściągania.

Zobacz post

Denko

#3 DENKO, sierpień
*Maseczka Búna- była fajna, kremowa, nie podrażniała. Aż się biedna przeterminowała j wylądowała niestety w koszu. Redukowała widoczność porów i zmniejszała zmiany trądzikowe przy regularnym stosowaniu.
*Maseczka oczyszczająca od Marion- problematyczna w nakładaniu. Umachałam się niemiłosiernie, ale ważne, że oprócz darmowej depilacji pozbyła się również brzydkich zaskórników i suchych skórek.
*Marion, peeling enzymatyczny, papaja- piękny zapach i równie piękne opakowanie. No i to chyba tyle, raz kupiłam z ciekawości, następne opakowanie dostałam. Nie kupię ponownie, bo nie robi nic szczególnego oprócz lekkiego nawilżenia.
*Marion, marchewka&kurkuma- maska do twarzy ma minimalistyczną grafikę na dość sporym opakowaniu. Żółta maska o kremowej konsystencji, pozostawia skórę delikatną w dotyku i odżywioną.

Zobacz post

5

Hej wam

Dzisiaj urzadziłam sobie maseczkowy wieczór do którego chętnie przyłączył się mój ukochany.
Ja wybrałam dla siebie maskę marchewkową marki Marion, która ma poprawiać koloryt skóry oraz nawilżać. Co do kolorytu i jego poprawy to ledwo to zauważyłam, kolor był bardziej wyrównany, ale nie był to fenomenalny efekt. Jeśli chodzi o nawilżenie to jestem z niego jak najbardziej zadowolona. Buzia jest ładnie nawilżona i miękka.
Mój chłopak zdecydował się na maseczkę detoskykujacą marki Herbal Care z czarnym ryżem.
Maseczka zawiera w sobie fragmentu ryżu i dzięki temu ppdczas zmywania możemy pozbyć się dokładniej zanieczyszczeń. Jego twarz jest dobrze odżywiona i promienna.

Zobacz post


kosmetyki maseczki marion

Marion maska do twarzy marchewka +kurkuma. Maseczkę kupiłam w tesco za 1,49. Maska me lekko pomarańczowy kolor, pachnie słodką marchewką. w opakowaniu jest dość sporo produktu więc podzieliłam go na dwa użycia. Konsystencja gęsta, maska nie spływa z twarzy. Maską pokryłam twarz i szyję. Maska dobrze się wchłania, ale pozostawia na twarzy tłustą warstwę. Cera jest wyraźnie nawilżona, a czerwone plamy i zaczerwienienia są złagodzone.

Zobacz post

Marion Fit&Fresh, Maseczka do twarzy, Marchewka i kurkuma

Moje wczorajsze wieczorne maseczkowanie a na tapecie MARION FIT&FRWESH Marchewka + Kurkuma. Ta maseczka na swoją kolej czekała dość długo i żałuję że nie użyłam jej wcześniej. Zadaniem maseczki jest poprawić koloryt skóry i nawilżyć ją, moim zdaniem sprawdziła się w 50%. 9g kosmetyku wystarczyło mi na jeden raz i nawet się z tego cieszę. Maseczkę bardzo przyjemnie nakłada się na twarz, ślicznie pachnie i ma kremowy kolor. Miałam ją na twarzy 20minut i po tym czasie praktycznie w całości wsiąkła mi w skórę. Efekt? rewelacyjne, nie za mocne i dobre nawilżenie. Moja skóra po tym kosmetyku była idealnie gładka, delikatna i gładka. Co do poprawy koloru to jakoś nie zauważyłam ale za to twarz stała się bardziej promienna. Jestem z niej bardzo zadowolona i w przyszłości chętnie do niej wrócę .
Kupiłam ją w Biedronce po 1.59zł, polecam .

Zobacz post

Marion Fit&Fresh, Maseczka do twarzy, Marchewka i kurkuma

Maseczka do twarzy Marion Carrot&Turmeric face mask. ❤🌷
Dostałam ją w paczuszce urodzinowej od @chocolata. ❤❤🌷
Pierwszy raz używam takiej wersji maseczki tej marki. 😊 Ma ona za zadanie poprawiać koloryt skóry i nawilżać.
Maseczkę można nakładać na twarz, szyję i dekolt.

Maseczka posiada w składzie:
🌻 Ekstrakt z Marchewki,
🌻 Ekstrakt z Kurkumy,
🌻 Olej z Pestek Moreli.

Opakowanie zawiera 9g produktu. Szata graficzna opakowania jest bardzo ładna i przykuwająca uwagę.
Kolor maseczki jest lekko żółtawy. Konsystencja produktu jest lekka, kremowa i dosyć rzadka. 😊 Bez problemu nakłada się nią na twarz.
Zapach maseczki jest przyjemny, świeży w ogóle nie czuć w niej zapachu marchewki. 😊 🌻
Maseczkę pozostawiłam na twarzy około 20 minut po tym czasie zmyłam ją letnią wodą. Na opakowaniu producent zaleca aby nie zmywać jej tylko delikatnie wklepać w skórę lub resztki usunąć wacikiem. Jednak ja nie lubię takiego sposobu. 😊
Po zmyciu produktu z twarzy, skóra była bardzo dobrze nawilżona, oczyszczona, wygładzona i promienna. Jednak ja nie zauważyłam aby poprawił się koloryt skóry po jednym użyciu maseczki. 🌻🌻

Zobacz post

kosmetyki maseczki marion

Maseczka do twarzy Marchewka + Kurkuma Marion Fit&Fresh.
Właśnie pierwsza maseczka, na którą się zdecydowałam z wczorajszej przesyłki urodzinowej, a wybór był naprawdę ciężki. Stwierdziłam, że użyję ten, ponieważ używałam już maseczek ten firmy a w sobotę idę na zabawę na salę, więc wolałam nie ryzykować z jakimiś całkiem nowymi produktami. Maseczka ma ładny lekko warzywny zapach, pachnie delikatnie marchewką. Wystarczyła mi ona na pokrycie dość grubą warstwą całej twarzy i szyi. Maseczka dobrze się wchłania, w niektórych miejscach zmyłam jej nadmiar. Skóra po użyciu jej jest jak "obrana marchewka", czyli gładka, świeża i jędrna. Jest też dobrze nawilżona.

Zobacz post

fit&fresh marion marchewka kurkuma ogórek

Dwie warzywne maseczki do twarzy marki Marion z serii Fit&Fresh - Marchewka i kurkuma oraz Ogórek. Pierwsza zawiera ekstrakt z marchewki, kurkumy a także z pestek moreli. Maseczka znajduje się w bardzo ładnej saszetce o nietypowym kształcie. Już samo opakowanie zachęca do zakupu lubię kiedy kosmetyki mają ładne opakowania, od razu milej się ich używa. Zadaniem maseczki jest poprawienie kolorytu skóry i jej nawilżenie. Po jej użyciu moja skóra rzeczywiście wyglądała lepiej i była nawilżona wiec z działania jestem zadowolona, zwłaszcza za tak niską cenę. Maseczka ma jasnopomarańczowy kolor, fajną konsystencję i przyjemny zapach. Trzymałam ją na twarzy około 20 minut, tak jak zaleca producent. Po tym czasie nie wchłonęła się całkowicie i ja zmyłam ją letnią wodą ale można też wklepać jej pozostałości. Skóra po użyciu tego produktu była miękka i nawilżona a efekt utrzymał się dość długo. Maseczka ogórkowa ma działanie oczyszczające i nawilżające i czeka jeszcze na swoją kolej. Kiedy ją przetestuję na pewno poświęcę jej osobną chmurkę.

Zobacz post


kosmetyki maseczki marion

Maseczka Marion marchewka + kurkuma z serii Fit&Fresh kupiłam ją razem z pozostałymi dwoma wersjami jak tylko pojawiły się w sklepach. Akurat znalazłam je w drogerii Jawa.Najbardziej ciekawił mnie zapach tej wersji. Nie do końca pachnie jak typowa marchewka ale jest to zbliżony zapach dodatek kurkumy sprawia , że pachnie tak bardziej ziołowo.Ma gęstą konsystencję, bardzo wygodną w nakładaniu. Czułam się jakbym nakładała krem na buzię.Po 15 minutach można ją wklepać w skórę lub zmyć wacikiem. Ja wolę zmyć ją wodą bo zostawia takie dziwne uczucie na skórze.Tak jakbym miała co lepkiego na sobie. Maseczka świetnie nawilża skórę, czuć wyraźnie to w dotyku jaka jest mięciutka. Po jej zastosowaniu cera jest dobrze oczyszczona i wyraźnie wygląda na zdrowszą i zregenerowaną. Ten kosmetyk kosztuje grosze a daje takie efekty, jestem mega zadowolona. Jedna saszetka starczyła mi na dwie aplikacje.

Zobacz post

Marion Fit&Fresh, Maseczka do twarzy, Marchewka i kurkuma

Maseczka do twarzy od firmy Marion marchewka + kurkuma. Ma poprawić koloryt skóry i ją nawilżyć. Maseczka jest przeznaczona na twarz, szyję oraz dekolt. Zawiera ekstrakty z marchewki, kurkumy i pestek moreli. Pachnie delikatnie i słodko zarazem. Ma mleczno cytrynowy kolor i jest w postaci kremu. Bardzo dobrze nakłada się ją pędzelkiem. Powinna zostać zmyta po 15-20 min. Jakieś znacznej poprawy nie zauważyłam, ale nie ma co oczekiwać cudu po maseczce za niecałe 2 zł. Na pewno cera jest miękka w dotyku i nawilżona, a piękny zapach jest wyczuwalny przez całą długość trwania "zabiegu".

Zobacz post

-

Marion Fit&Fresh, maseczka do twarzy z marchewką i kurkumą to kolejna maseczka z jedzeniowej serii, którą miałam prawdziwą przyjemność wypróbować. Podobnie jak inne z tej serii, naprawdę przypadła mi do gustu i jeśli w przyszłości gdzieś ją spotkam, to najprawdopodobniej ją kupię Maseczka ma nawilżać naszą skórę i poprawiać jej koloryt dzięki ekstraktowi z marchewki, który wygładza i wspiera proces naprawczy; ekstraktowi z kurkumy, który działa przeciw zapalnie i antybakteryjnie i przyspiesza gojenie ran; oraz oleju z pestek winogron poprawiającemu wygląd zmęczonej skóry, rozświetlającemu ją i przywracającemu jej naturalny blask.
Napisałabym, że w pierwszej kolejności to opakowanie skusiło mnie do zakupu tej konkretnej wersji, sytuacja wyglądała jednak trochę inaczej W Biedronce, w której je kupowałam, kartonik z maseczkami postawiono przy regale zaraz obok wejścia, i każda osoba stojąca tam blokowała drogę innym klientom. Więc chociaż chciałam sobie postać i obejrzeć każdą maskę z osobna, poczytać opisy i zastanowić się, czy w ogóle spełni moje potrzeby, nie za bardzo miałam na to warunki (w innym miejscu sklepu też nie było na to miejsca, sklep był okropnie zapchany. Wyglądało to więc tak, że wrzuciłam do koszyka każdy jeden wariant jaki udało mi się znaleźć, a dopiero w domu tak naprawdę się im przyjrzałam. Dopiero wtedy zakochałam się w tym opakowaniu Jest po prostu przepiękne, jesienna kolorystyka opakowania od razu skradła moje serce. Trochę szkoda było mi ją zużyć, w efekcie czego maseczka dość długo czekała na swoją kolej.
Spodziewałam się, że maseczka będzie miała pomarańczowy kolor, okazała się jednak zdecydowanie bardziej żółta niż pomarańczowa. Nie potrafię określić jej zapachu - na pewno nie miał nic wspólnego z marchewką czy kurkumą, był zdecydowanie neutralny i nie powinien nikogo drażnić. Konsystencja produktu przypomina mi nieco krem do twarzy - nie jest tak gęsta jak inne maski, których używałam. Rozprowadzała się bardzo dobrze, nie sprawiało to żadnych problemów. Nie polecam używania jest na raz, jest jej zdecydowanie za dużo. Opakowanie zawiera 9g produktu, co wystarczyło mi na trzy użycia.
Maskę należy nałożyć na twarz, szyję i dekolt tak jak krem, a po 15-20 minutach wklepać to, co nie zdążyło się wchłonąć, lub zetrzeć to wacikiem kosmetycznym. Ja nałożyłam tyle produktu, że nie było to konieczne. Rano (maskę stosowałam na noc) skóra była wyraźnie nawilżona a kolory wyrównany, na czym zależało mi najbardziej. Jestem jak najbardziej zadowolona z maseczki

Zobacz post

-

Mam i ja , poleciałam do Biedry i dorwałam kilka maseczek do Marion . Skusiłam się na każdy wariant jaki był dostępny i kupiłam : maseczkę ze szpinakiem, dynią, ogórkiem, marchewką, awokado oraz granat. Miałam już kiedyś maseczkę mango i byłam mega mega zadowolona z niej , dziś testowałam już jedną i tym razem też jestem w 100% zadowolona. Maseczki mają po 75g pojemności, mają różne działa ale o każdej z nich będę pisać w osobnych chmurkach . Za jedno opakowanie zapłaciłam tylko 1.69zł, więc na prawdę się opłaca bo w różnych innych sklepach ich cena sięgam nie kiedy nawet 3zł. Moja dzisiejsza maseczka cudownie pachniała, bardzo fajnie się ja nakłada na buzię, z jednego opakowania spokojnie można skorzystać dwa razy. Trzymałam ja na buzi 15 minut efekt końcowy bardzo miły, bo cała maseczka super wsiąkła a skóra na buzi stała się gładziutka, delikatna i ładnie pachniała . Myślę, że kolejne opakowania również mnie zadowolą .

Zobacz post
1 2