14 na 14 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Maseczka do twarzy z niedoskonałościami, regulująca proces wydzielania sebum, zawiera glinkę zieloną i węgiel aktywny, które wykazują wyjątkowo silne właściwości detoksykujące, oczyszczające i normalizujące. Łagodzi zmiany skórne, przyspiesza regenerację, dostarczając jednocześnie skórze składników mineralnych, potrzebnych do szybszej odnowy. Po zastosowaniu skóra staje się dotleniona, odświeżona ...

Maseczka do twarzy z niedoskonałościami, regulująca proces wydzielania sebum, zawiera glinkę zieloną i węgiel aktywny, które wykazują wyjątkowo silne właściwości detoksykujące, oczyszczające i normali ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 16.09.2018 przez nostami

Vianek, normalizująca maseczka

Vianek, normalizująca maseczka do twarzy do cery tłustej i normalnej. Z glinką zieloną i węglem aktywnym.

Przez lata byłam zachwycona oczyszczająca maseczką z Avonu, jednak już od jakiegoś czasu zaczęłam poszukiwania jej odpowiednika. Początkowo myślałam, ze będzie nim maska Origins, ale jednak to nie to… Aż tu, chyba z jakąś gazetką kupiłam to cudo.
Jak ma maseczkę z zieloną glinka przystało ma zielonkawy ona ciemny, zielony kolor. Zapach jest dziwny i zarazem ciekawy, szybkie spojrzenie na skład i już wiadomo- czuć tu glinkę, ale czuć też eukaliptus i olejki eteryczne.
Wydaje się, że to standardowa maseczka, ale trzeba ją przytrzymać około 10 minut i zmyć - i to właśnie wtedy można dostrzec cuda jakie robi na skórze. Cera jest wygładzona, oczyszczona, odświeżona i zauważalnie zmatowiona. Bajka! Jestem nią oczarowana. 🥰

Zobacz post

Sylveco Vianek, Maseczka do twarzy, Seria zielona, Normalizująca

Maseczka normalizująca do twarzy Vianek - cera tłusta i normalna z zielona glinka i węglem aktywnym. Opakowanie zawiera 10g produktu, która idealnie wystarcza na nałożenie na całą twarz. Konsystencja jest bardzo gładka, dosyć gęsta, kremowa, nakładanie jej to czysta przyjemność. Produkt również pięknie ziolowo pachnie, co przy innych produktach z zielona glinka rzadko mi się zdarzało. Po 10-15 minutach maska zastyga, później utrudnia to troszkę jej zmycie z twarzy. Efekt jest fantastyczny! Cera jest gładka, odswiezona, nawilżona, wszystkie zmiany skórne złagodzone. Bardzo podoba mi się również efekt jej zmatowienia ponieważ mam tendencje do swiecenia się. Cudny produkt, polecam!

Zobacz post

Sylveco Vianek, Maseczka do twarzy, Seria zielona, Normalizująca

Vianek, Normalizująca maseczka do twarzy z zieloną glinką i węglem aktywnym.
Maseczkę miałam z gazety,ale nie pamiętam jakiej.
Podobało mi się spore opakowanie,dzięki czemu kosmetyk starczył mi na jakiś czas.
Maska była zamknięta w plastikowej tubie o pojemności 75 ml.
Zapach był ziołowy i mi akurat nie przeszkadzał.
Konsystencja była kremowa o lekko szaro-zielonej barwie.
Maseczkę łatwo się nakładało i zmywało.
Kosmetyk bardzo dobrze oczyszczał cerę,wygładzał oraz zmniejszał pory.
Skóra nie była wysuszona,czy podrażniona.

Zobacz post

Vianek, Maseczka normalizująca

🌾Bardzo lubię maseczki w saszetkach Vianek i kilka już używałam a jedną z nich jest normalizująca.🙂
🌾Od jakiegoś czasu są w sprzedaży większe pojemności w tubce, ale jeśli jeszcze ich nie używałaś warto kupić właśnie te w saszetce.
🌾W składzie znajdziemy:
🔸zieloną glinkę,
🔸oleje - sojowy, z pestek winogron, z oliwek oraz skwalan,
🔸węgiel aktywny,
🔸kwas salicylowy,
🔸olejek eteryczny eukaliptusowy.
🌾Maseczka normalizująca ma kremową konsystencję, zielonkawy kolor i ziołowy zapach, jak dla mnie dość przyjemny.👍
Rozprowadza się bez problemu, nie zasycha lecz pewne problemy może sprawiać jej życie, ale w końcu się udaje.😉
🌾Maseczka dobrze oczyszcza skórę, nie powodując podrażnień a wręcz łagodzi zaczerwienienia czy stany zapalne.
🌾Maseczka sprawdzi się w przypadku skór tłustych czy trądzikowych, ale też mieszanych jak moja.🙂
🌾Pojemność tej wersji to 10 g i spokojnie wystarczy na dwa razy a przynajmniej u mnie tak było.😉

Zobacz post

Glinki jednak nie takie złe?

🙊Glinki jednak nie takie złe?

Ostatnio żaliłam się Wam, że mocno zraziłam się do maseczek opartych o glinki, jednak tym razem trafiłam na taki kosmetyk, który nie dość, że mnie nie podrażnił, to jeszcze całkiem dobrze zadziałał. 👌

Normalizująca maseczka do twarzy Vianek oparta jest o glinkę zieloną, ale prócz niej zawiera także olej sojowy, z pestek winogron 🍇, z oliwek i eukaliptusowy. Ponadto glicerynę, skwalan, węgiel aktywny i kwas salicylowy.

Maseczka znajduje się w saszetce, która wystarczy na dwa razy, w przypadku cienkiej warstwy, a na 1 raz, gdy nałożymy ją dość grubo. Ja nie chciałam ryzykować wysychania dlatego nałożyłam jej od serca i na bogato. 😎

Maseczka delikatnie wysychała tylko na brzegach, ale nie ściągnęła mi skóry 😯! To było moje pierwsze zaskoczenie. Drugim było to, że zupełnie nie podrażniła mi skóry, a wręcz ją ukoiła, nawilżyła i sprawdziła, że była bardzo miła w dotyku, a także promienna.

Zapach maseczki jest bardzo świeży, a konsystencja przyjemna w nakładaniu, nic nie spływa, dobrze trzyma się twarzy.

A jaką maseczkę Wy ostatnio testowaliście? Dajcie znać w komentarzach! 💚

Zobacz post


Kosmetyki zużyte w kwietniu w odcieniach zieleni

W tym miesiącu sporo kosmetyków miało zielone opakowania lub takie z elementami zieleni. Wśród nich są płyn micelarny z Feel Free, jest to marka na wyłączność Hebe. Płyn bardzo dobrze zmywał makijaż, nie podrażniając przy tym oczu. Ma przyjemny zapach i dość dużą wydajność. Miniaturki hotelowe zazwyczaj pozostawiają wiele do życzenia jeżeli mowa o składach. Te produkowane przez Lanwar, z serii Ecolique są na prawdę w porządku! Nie dość, że dobry skład to jeszcze dobrze się sprawdziły. Szampon dobrze domywał, a także nie powodował problemów z rozczesaniem włosów itd. Hydrolat ogórkowy z aloesem był bardzo miłym dodatkiem do mojej codziennej rutyny pielęgnacyjnej. Psikacz tworzył piękną mgiełkę, która osadzała się na całej twarzy. Hydrolat pięknie pachniał, a do tego nawilżał, odświeżał i uprzyjemniał pielęgnację. Maseczka z Vianka oparta jest o glinkę, a te na mojej twarzy przyprawiają mnie o uczucie ściągnięcia. Tak było też tym razem. Podczas schnięcia musiałam obficie ją spryskiwać, bo ściągnięcie było dość nieprzyjemne. Jednak ku mojemu zdziwieniu po zmyciu maski skóra była pięknie odżywiona, wygładzona, pozbawiona nadmiaru sebum i miła w dotyku. Płatki pod oczy z Action stosowałam już nie raz i nigdy nie miałam z nimi problemów. Tym razem ich opary nieco podrażniały mi oczy, ale dałam radę dotrzymać je do końca. Skóra po ich zdjęciu jest cudownie nawilżona i odżywiona.

Zobacz post

Kwietniowe denko 2021

⭐Denko 4/2021⭐

💚 Nawilżająca esencja z mleczkiem pszczelim Polny Warkocz - świetny tonik, pięknie nawilża i odżywia skórę! Nie jest zbyt wydajny, ale nie przeszkadza mi to.
⭐Ocena: 5/5

💚 Wodne serum rokitnik Di-Ese - przyjemna konsystencja, dobre efekty po dłuższym i intensywnym stosowaniu. Delikatny zapach i super szybkowchłanialna, żelowa konsystencja.
⭐Ocena 5/5

💚 Krem do skóry naczyniowej Moistry - super aplikator, dobre działanie! Szkoda, że wydajność niska. Na pewno coś więcej o nim jeszcze napiszę.
⭐Ocena 5/5

💚 Pianka do mycia twarzy Moistry - bardzo delikatna, nie szczypie w oczy, pięknie pachnie! W dotyku bardzo przyjemna, będę miło wspominać!
⭐Ocena 5/5

🤷‍♀️/👎 Serum do ciała Natura Siberica - dziwna konsystencja, wolne wchłanianie, dziwne uczucie po nałożeniu, nie polubiłam się z nim.
⭐Ocena 2/5

💚 Płyn micelarny Feel Free - cudeńko! Super domywa, nie podrażnia oczu. Ma bardzo delikatny zapach.
⭐Ocena 5/5

💚 Hydrolat ogórkowy Manufaktura Natura - piękny design, świetny atomizer i bardzo orzeźwiający zapach. Świetny do odświeżenia w ciągu dnia lub po myciu twarzy.
⭐Ocena 5/5

💚 Naturalny szampon Lanwar - hotelowe miniaturki, które mają świetne składy i dobrze się sprawdzają. Włosy po nich sie nie plątały, nie były przesuszone. Ładne opakowania w kolorze ciasteczka.
⭐Ocena 5/5

💚/🤷‍♀️ Płatki pod oczy z Action - ostatnio byłam nimi zachwycona, teraz nieco mnie szczypały w oczy, ale nawilżenie dalej jest mocarne! Płatki są dość duże więc nie mieszczą mi się pod oczami.
⭐Ocena 3,5/5

💚 Normalizująca maseczka Vianek - trochę ściągnęła mi twarz, jak przystało na glinkowe maseczki u mnie. Ale po jej zmyciu, skóra była bardzo miękka, gładka i oczyszczona.
⭐Ocena 4/5

Próbki:

💚 Lekki krem nawilżający Resibo - bardzo lekki, szybkowchłanialny i dobrze nawilżający. Zastanowię się nad zakupem pełnowym. opak. Do tego ma cudowny zapach, który mnie oczarował!
⭐Ocena 5/5

🤷‍♀️/💚 Krem łagodzący Eeny Meeny - kurczę, no dla mnie okropnie śmierdział chociaż pięknie nawilżał i odżywiał skórę!
⭐Ocena 3,5/5

💚 Żel do mycia Eeny Meeny - praktycznie zero piany, ale do twarzy dobrze się sprawdził. Dobrze oczyścił.
⭐Ocena 4,5/5

💚 Żel myjący Kire Skin - bardzo przyjemny zapach, przyjemna konsystencja.
⭐Ocena 5/5

💚 Krem na noc Niszcz Pryszcz Kosmetyki DLA - CUDO! Problem niedoskonałości od maseczki zażegnany w kilka dni. Chętnie kupię pełnowym. opak! Jestem oczarowana jego skutecznym działaniem!
⭐Ocena 5/5

💚 Krem do twarzy malina Mokosh - super odżywienie, świetna konsystencja! Bardzo go polubiłam. Mam już w użyciu miniaturkę w słoiczku
⭐Ocena 5/5

Zobacz post

Sylveco Vianek, Maseczka do twarzy, Seria zielona, Normalizująca

Vianek normalizująca maseczka do twarzy dostałam ją jako gratis do ostatniego zamówienia na sylveco.pl . Pierwsze co mnie uderzyło to zapach. Ta maseczka śmierdzi jak smoła . Ledwo w niej się da wytrzymać. Maseczka zawiera glinkę zieloną i rzeczywiście ma taki odcień. Konsystencja jest bardzo gęsta ale nie tępa więc dobrze rozprowadza się ją na skórze. Na twarzy lekko zasycha ale nie powoduje to dyskomfortu. Bardzo ciężko ją zmyć bo wręcz przykleja się do skóry. Po jej zmyciu skóra jest wyraźnie wygładzona i lekko zmatowiona. Nie zauważyłam żadnych wyprysków ani alergii. Saszetka starczyła mi na dwa użycia. Nie kupię jej ponownie mimo jej świetnego składu i niezłego efektu końcowego. Po prostu dla mnie jest tak śmierdząca, że nie daje rady .

Zobacz post

Gratisy do zamówienia z Sylveco

Do ostatniego zamówienia z Sylveco dostałam tak wiele gratisów, że to przerastało moje oczekiwania. Począwszy od drobiazgów takich jak maseczki do twarzy oraz pomadka do ust, a skończywszy np. na masce do włosów, którą zdążyłam już zużyć i niebawem pewnie wrzucę jej recenzję . Ponadto dostałam płyn micelarny, który znam i bardzo go lubię - podarowałam go mamie. Z tej samej serii jest także olejek do ciała, który chętnie przetestuję oraz dwa produkty marki Aloesove. Krem do rąk, a także żel aloesowy. Naprawdę byłam bardzo zadowolona z całej paczki.

Zobacz post

Tegoroczne Targi On-line Sylveco

A oto moje ogromne zamówienie ze strony Sylveco.pl Co prawda znakomita część z tego co tu widać do gratisy, ale jednak paczka robi wrażenie! Dokonałam zakupów w ramach "targów Sylveco", podczas których wiele z kosmetyków było wiele tańszych, a także po przekroczeniu poszczególnych progów cenowych otrzymywało się atrakcyjne gratisy.
Co zamówiłam?
🧡 Pomadka ochronna z betuliną, Sylveco w cenie 5,- z 12,- (-58%)
🧡 Serum wygładzające z 1% bakuchiolu, Sylveco w cenie 60,- z 69,- (-13%)
🧡 Wygładzająca odżywka do włosów, Sylveco w cenie 20,- z 31,- (-35%)
🧡 Nawilżająca odzywka do włosów, Vianek w cenie 15,- z 27,- (-44%)
🧡 Przeciwłupieżowy szampon do włosów, Vianek w cenie 15,- z 26,- (42%)
🧡 Nagietkowa pianka myjąca do twarzy, Sylveco w cenie 15,- z 22,- (-32%)
🧡 Zestaw kosmetyków Biolaven: Żel myjący do ciała oraz balsam do ciała w cenie 31,- cena poza zestawem to 22,- + 25,- czyli łącznie 47,-. Zestaw wychodzi więc taniej o 34%
🧡 Hydrolat malinowy, Oleiq w cenie 25,- z 29,- (-14%)
🧡 Płyn micelarny, Aloesove w cenie 15,- z 21,- (-29%)
GRATISY:
💛 Ogromny zestaw próbek
💛 Maska normalizująca, Vianek o wartości 6,-
💛 Maska łagodząca, Vianek o wartości 6,-
💛 Łagodząca pomadka ochronna, Vianek o wartości 12,-
💛 Kojąco-regenerujący olejek do ciała, Vianek o wartości 33,-
💛 Krem do rąk, Aloesove o wartości 20,-
💛 Wzmacniający płyn micelarny, Vianek o wartosci 23,-
💛 Żel aloesovy, Aloesove o wartości 28,-
💛 Lniana maska do włosów, Sylveco o wartości 32,-

Podsumowując:
Zamówienie wyniosło 201,- a w cenach regularnych wyniosłoby 284,- co daje oszczędność 83,- (-29%)
Jednak sumując do tego wartość wszystkich gratisów (160,-) z zamówieniem, wówczas w cenach regularnych cała ta paczka ma wartość 444,- !!!
Zatem oszczędność wyniosła 243,- czyli 55%
Moim zdaniem to był świetny deal


Jak oceniam działanie poszczególnych kosmetyków? Pomadki obie fantastyczne, brzozową już znałam wcześniej, naprawdę bardzo dobrze sprawdza się nawet w trakcie mrozów. To samo pomadka z Vianka, bardzo pomaga utrzymać odpowiedni nawilżenie ust. Serum z bakuchiolem odsprzedałam, ponieważ nie dałabym rady zużyć go przed końcem daty ważności. Odżywka Sylveco to samo. Odzywka do włosów Vianek - nie było szału, ale jakoś bardzo nie szkodziła. Problem z nią był taki, że parę razy spuszyła mi włosy, fajnie było wypróbować, ale na pewno nie wrócę, na plus była na pewno wydajność. Przeciwłupieżowy szampon Vianek za to mnie pozytywnie zaszkodził. Naprawdę dobrze doczyszczał skórę głowy, niwelując świąd i ew. podrażnienia, całkiem dobrze się pienił i bardzo ładnie pachniał. Nagietkowa pianka do twarzy bardzo przypadła mi do gustu, ma prześliczny cytrusowy zapach! Bardzo dobrze oczyszcza, nie podrażniając i nie powodując uczucia ściągnięcia. Mogę ją śmiało polecić! Biolaven uwielbiam, balsam do ciała wspaniale się sprawdził. Doskonale nawilżał i odżywiał skórę. Żel pod prysznic za to bardzo słabo się pienił, nadrabiał nieco zapachem. Oba te kosmetyki pięknie pachną! Hydrolat malinowy zużywała moja mama, ogólnie była zadowolona, zapach był delikatny, ale przyjemny, atomizer rozpylał ładną, równomierną i przyjemną mgiełkę. Płyn micelarny Aloesove okazał się dla mnie hitem, w czasie gdy doznałam silnego podrażnienia skory twarzy. Nie zaogniał problemu, nie czułam po nim pieczenia jak po innym, używanym wówczas micelu. Mam wrażenie, że za sprawa aloesu mocno przyczynił się do zagojenia ranek i zmniejszenia podrażnień. Maseczki z Vianka są bardzo przyjemne w użyciu, takie milutkie i kremowe, a do tego po ich zmyciu skóra była bardzo przyjemniej nawilżona, odświeżona, promienna i przemiła w dotyku! Nie spodziewałam się tak dobrych efektów, ale naprawdę byłam zadowolona. Olejek do ciała oddałam znajomej, bo nie zdążyłabym zużyć go przed datą przydatności. Płyn micelarny z Vianka wypadł nieco gorzej od Aloesove, czasem czerwieniła mi się po nim twarz, nie wiem czemu. Zuzylam go ale z ulgą zobaczyłam puste opakowanie. Być może winne są kwasy w składzie. Żel aloesowy bardzo dobrze sprawdził się u mnie zarówno na skórę na ciele, na głowie a także na włosy. Jako podkład pod olejowanie, jako balsam łagodzący, a także jako nawilżacz do skóry głowy. Lniana maska do włosów, ponownie szału nie ma. Miałam wrażenie, że włosy są jakieś bez wyrazu, coś nie grało, zużyłam do końca, ale nie jestem pewna do tej pory czy działała dobrze czy nie, bo czasem włosy wyglądały lepiej, a czasem gorzej, trochę taka zagadka.

Zobacz post


Vianek Maseczka do twarzy, seria zielona, normalizująca, cera tłusta i normalna

Vianek, Seria Zielona, Normalizująca maseczka do twarzy.

W opakowaniu znajduje się 10 ml produktu i jest to wystarczająca ilość na dwa użycia. Maseczka bardzo łatwo rozprowadza się na skórze i nie spływa z twarzy. Lekko zastyga na twarzy i ciężko się ją zmywa. Po użyciu skóra jest wyraźnie nawilżona i odżywiona. Skóra jest przyjemna w dotyku.
Skład maseczki jest wzorowy. Nie zawiera zbędnej chemii. Dodatkowo cena maseczki nie jest wysoka.

Zobacz post

Zestaw Vianek krem żel maseczka

Super zestaw kosmetyków firmy Vianek. Zestaw kupiłam w Hebe, najpierw dla mamy mojego chłopaka ale stwierdziłam ze sobie tez taki kupię. W końcu te zestawy na święta wychodzą taniej niż jakbym miała kupić za jakiś czas sam żel albo krem.

W skład zestawu wchodzi krem do twarzy na noc, żel do mycia twarzy oraz maseczka. Są to kosmetyki normalizujące z ekstraktem z liści pokrzywy. Zapach jest średni ale rzeczy te są bardzo delikatne i przyjemne dla skóry.

Zobacz post

kosmetyki maseczki

Moje wczorajsze zakupy Tak się złożyło, że są to akurat same maseczki. Co to za cuda?
♥ Spirulina - najlepsza maseczka na świecie, wspaniale nawilża i ujędrnia skórę. Jedyny minus to lekki smrodek, ale efekty są powalające!
♥ witaminowa maseczka babuszki agafii - wczoraj użyłam jej pokaż pierwszy i się zakochałam! Ma piękny owocowy zapach i wygląda jak mus truskawkowy. Do tego faktycznie odżywia buzię, chyba dołączy do grona ulubieńców
♥ dwie maseczki z Vianka - wzięłam dla siebie wersję normalizujaca, żeby trochę ukoic skórę i ograniczyć wydzielanie sebum, oraz wersję dla cery naczynkowej dla mojego chłopaka

Jak widzicie same wspaniałości, a do tego wszystko to naturalne kosmetyki. Za całość wyszło 30 zł.

Zobacz post

Vianek Maseczka do twarzy, Seria zielona, Normalizująca

Maseczka Vianek normalizująca, z serii zielonej. To już któraś z kolei saszetka tej maseczki, bardzo się z nią polubiłam. Po jej zastosowaniu skóra przez długi czas jest ładnie zmatowiona i odżywiona, wyglądają bardzo promiennie. Cena takiej maseczki to ok. 5 zł, zawsze szukam ich na promocjach. Przyjemnie się ją nakłada, ma miły, niedrażniący zapach i co najważniejsze, bardzo dobry skład.

Zobacz post

Normalizująca maseczka do twarzy vianek

Normalizująca maseczka do twarzy Vianek. Maseczka przeznaczona do cery tlustej i mieszanej. Ze względu na to, że maseczka zawiera glinkę zieloną ma ona kolor błotnisto-zielony. Maseczki z glinkami zazwyczaj dobrze działają na moją skórę, tak było też w przypadku wiankowej maseczki. Myślałam jedynie, że ze względu na glinkę trochę bardziej ściągnie mi skórę, tutaj akurat aż tak nie było. Ale domyślam się, że mogło to być spowodowane tym, że mając ją na buzi leżałam sobie w gorącej wannie i dlatego super nie potrafiła zaschnąć mi na twarzy. Ładnie oczyściła, ale no nie jakoś super. Zmywała się całkiem dobrze, chyba przez to, że jej konsystencja była taka kremowa. Zapach również na plus, delikatny, nie śmierdzący. Według mnie jest to na prawdę delikatna maseczka na co dzień - nie wyrządzi krzywdy nikomu. Ciekawa jestem pozostałych wersji, a tą oczywiście polecam.

Zobacz post


-

Normalizująca maseczka do twarzy VIANEK to propozycja dla posiadaczek cery tłustej i mieszanej. Maseczka zawiera zieloną glinkę i aktywny węgiel, który reguluje proces wydzielania sebum i ma działanie detoksykujące i oczyszczające. Opakowanie wystarcza na dwie porządne aplikacje maseczki. Ja swoją używałam w odstępie kilku dni. Kosmetyk ma konsystencję aksamitnej pasty o lekko zielonej barwie (choć na zdjęciu po lekkim przeschnięciu wygląda jakby była szara). Zapach jest ziołowy i nie tak intensywny, jak opisywanej przez mnie wersji do cery naczynkowej. Maseczkę bez żadnego problemu zmyłam ciepłą wodą, nawet w miejscach gdzie była jej grubsza warstwa. Po umyciu twarzy wyczuwałam delikatny filtr, ale po chwili wchłonął się on. Skóra była dobrze oczyszczona i zmatowiona, a co najważniejsze - uspokojona. Maseczka świetnie sprawdziła się u mnie przy PMS-ie więc z pewnością sięgnę po nią ponownie

Zobacz post

-

NORMALIZUJĄCA MASECZKA DO TWARZY z serii zielonej Vianek to wersja z glinką zieloną i węglem aktywnym. I rzeczywiście, po nałożeniu jej na twarz wyglądem odrobinę przypomina się ogra Pachnie dość przyjemnie, jak na obecność glinki, dobrze się rozprowadza, a podczas 10-minutowej aplikacji nic złego się ze skórą nie dzieje. Co ważne - glinka nie zasycha całkowicie na twarzy, łatwo więc jest ją zmyć po upływie czasu aplikacji. Pozostawia po sobie gładką, oczyszczoną i zregenerowaną skórę, ewidentnie uspokojoną i bardziej miękką w dotyku. Nie przesusza.

Zobacz post
1