6 na 6 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 17.02.2019 przez Janettt

Makeup Revolution Paleta cieni, Lemon Drizzle Chocolate

Kolejna paletka z mojej kolekcji - MUR Lemon Dizzle. Opakowanie w cytrynowym kolorze, w środku cienie w odcieniach fioletu, czerwieni i żółtego. Są mocno napigmentowane, więc tutaj już polecam paletkę dla tych, którzy umieją się malować, ponieważ można sobie nią zrobić krzywdę i wyglądać jakby miało się podbite oko Jak dla mnie dobra jest do makijażu imprezowego, na sesje zdjęciową oraz odważniejszy makijaż na co dzień.

Zobacz post

Makeup Revolution Paleta cieni Macaroons Chocolate  Lemon Drizzle Chocolate  i  Strawberry Cheesecake

Od 2 miesięcy testuje 3 paletki od Makeup Revolution, po tym czasie mogę stwierdzić że to świetne paletki na lato, wiosnę a nawet jesień, mają żywe kolory i mają te neutralne dzięki czemu damy rade wykonać lekki dzienny makijaż.



Paletka Lemon Drizzle Chocolate jest dla osób które lubią ciepłe kolory, zawiera ona 2 piękne kolory jeden o nazwie lemon slice, go piękny ciepły żółty i kolor citrus który jest żywym kolorem moim zdaniem to mieszanka maliny i czerwieni, reszta cienie jest na tyle spokojna ze damy rade wykonać dzienny makeup.


Paletka Macaroon jest zdecydowanie najlepsza na codzień mimo ze zawiera 4 kolory zieleni i turkusu, na początku odstraszała mnie lecz po dokładnym jej obejrzeniu zauważyłam ze z tych 3 to ta jest najdelikatniejsza. Nie jestem fanką błękitów wiec rzadko z nich korzystałam, ale z wszyskich innych dość często. W Przeciwieństwie do poprzedniej paletki tą wykonamy również wieczorowy makijaż, co jest wielkim plusem bo w podróż nie zabieramy 3 palet lecz zawzyczaj 1, ja wybrałabym tą.


Ostatnia paletka w sumie moja mała ulubienica czyli Strawberry Cheesecake. Zawiera róże i fiolety, czuje się w takich najlepiej. Zawiera ona świetne maty i połyskujące cienie. Nie używam jej na codzień bo róż nie pasuje do wszystkiego ale w lato to się zmieni. Zawiera ona 2 kolory które są moimi totalnymi ulubieńcami, mowa tu o slice i drizzle, slice to piękne ciepłe i moce złoto używam go w makijaż na większe uroczystości, za to drizzle to pudrowy róż który pięknie połyskuje, jest cudowny i zawsze jak używam tej palety używam właśnie go.



Mam nadzieje ze da się to czytać bo to moja pierwsza chmurka, mam nadzieje ze pomogłam i liczę na dobrą opinie.
Pozdrawiam

Zobacz post

kosmetyki

Moje top5 kolorówki 2019 roku, do którego pokazania nominowała mnie @aporanek .
Wybrałam kosmetyki, których używam codziennie, czyli:
Golden Rose Liquid Glow Illuminator, Tinted Prime & Highlight, Baza pod makijaż z efektem rozświetlacza - bardzo dobrze "trzyma" makijaż, niestety jest to rozświetlająca baza, ale to jedyny jej minus, następna będzie matująca i pewnie zostanie ze mną dłużej. Poza tym początkowo nie byłam przekonana do tej bazy, polubiłam ją z czasem.
Makeup Revolution I Heart Revolution, Lemon Drizzle, Chocolate Palette - jedna z moich ulubionych palet, bo w zasadzie wszystkie 3 tej marki uwielbiam i ciężko było wybrać tą lepszą wybrałam ją ze względu chyba na najciekawsze kolorki.
Bell Bronze & Contour Powder, Bronzer do modelowania twarzy, 01 Cinnamon Fusion - najlepszy bronzer jaki kiedykolwiek miałam. W sklepie to był impuls, a wrzucę do koszyka i dzięki temu impulsowi poznałam idealny dla mnie kosmetyk do konturowania buzi i do tego pachnący cynamonem! Świetnie się nim pracuje na buzi. Minus? Pokruszył się w opakowaniu mimo że nie spadł mi
Eveline Selfie-Time Foundation & Concealer, Kryjaco-nawilżajacych podkadów-korektorów 2 w 1 04 Natural - w ostatnim czasie testowałam 2 podkłady i najbardziej mi pasuje ten z numerkiem 04. Dobrze mi się z nim współpracuje, ładnie się daje rozprowadzać gąbeczką, krycie może nie jest idealne, ale mi wystarcza. Minus? Czuje szczypanie oczu po nałożeniu, nawet jak omijam okolice oczu, więc pewnie długo ze mną nie zostanie, ale poza tym bardzo go lubię, bo nie czuć go na buzi - jest lekki dla skóry.
Golden Rose Miracle Pencil Wielofunkcyjna Kredka do ust i oczu - Mój numer 1 wśród kredek do oczu! To już moja druga kredka, poprzednią wykończyłam niemal do samego końca. Jest dobrze widoczna na wodnej linii oka i za to ją uwielbiam. Można ją też używać jako konturówka, ale częściej jednak służy mi do oczu.

I tak to właśnie prezentuje się moje top 5. Do wyzwania nominuję @kkosarska @rena442 i @arxbella

Pozdrawiam,
Janettt

Zobacz post

Makeup Revolution Paleta cieni, Lemon Drizzle Chocolate

Paletka Lemon Drizzle od Makeup Revolution, która pochodzi z ogroomnego zestawu kosmetyków.
Paleta posiada 18 cieni: 10 matowych oraz 8 błysków. Kolory cieni są w ciepłych tonacjach.
Jeśli chodzi o pigmentację cieni to uważam, że nie jest ona idealna. Cienie przy blendowaniu trochę tracą pigment i w małym stopniu osypują się. Do łączenia się kolorów nie mogę się przyczepić. Paletka posiada ogromne lusterko, które jest bardzo praktyczne. Zaletą jest również to, że produkt ten posiada jasny, bazowy cień po łuk brwiowy.
Paletka nadaje się na co dzień jak i na większe wyjścia. Można nią wykonać proste makijaże. W palecie znajdują się odcienia brązu, które dominują w tym produkcie. W paletce znajdziemy również żywe, soczyste i typowo letnie kolory - odcieni żółtego i różu.
Paletkę oceniam na 7/10.

Zobacz post

paletki cieni Makeup Revolution

Moje 3 cudowne palety Makeup Revolution:
Chocolate Salted Caramel
Lemon Drizzle Chocolate o której pisałam tutaj https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/paletki/676251-makeup-revolution-i-heart-revolution-lemon-drizzle-chocolate-palette-paleta-cieni-do-powiek/
I Heart Chocolate i o tej też pisałam tutaj https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/paletki/631416-kosmetyki-paletki-cien/?img=954227 .
Paletki są naprawdę fajne. Poza białą którą kupiłam na przecenie, 2 pozostałe wygrałam i pewnie gdyby nie to nie miałabym teraz białej. Jak za takie pieniądze są naprawdę nie najgorsze i wyglądają naprawdę cudownie. Kto by nie chciał nietuczącej czekolady?
Już sporo nimi zmalowałam - jak widać I Heart Chocolate jest najbardziej zuzyta ale to dlatego że mam ją najdłużej.
Może za jakiś czas skuszę się na jeszcze jakaś czekoladkę do kolekcji.

Pozdrawiam,
Janettt

Zobacz post

Makeup Revolution I Heart Revolution, Lemon Drizzle, Chocolate Palette, Paleta cieni do powiek

Już dłuższy czas zanosiłam się z powiększeniem mojej czekoladowej rodzinki i cieni w czerwienie. Połączyłam te dwa marzenia i kupiłam sobie paletkę Makeup Revolution I Heart Revolution, Lemon Drizzle, Chocolate Palette. Paletka jest piękna (jak wszystkie czekoladki.
Kolory wspaniałe. Choć wiele jest bardzo podobnych do siebie w tej paletce. A najbardziej ubolewam iż piękny fiolet nie jest fioletem, a bardziej różem, choć też ma swój urok. Cienie nie osypują się jakoś bardzo choć potrafi się zdarzyć "posypka". Bardzo fajnie się blendują.
Jakość cieni nie jest zła i jak dla mnie paleta jest cudowna, poza powtarzającymi się cieniami.
Czerwień liczyłam, że będzie bardziej czerwona, ale ta też jest spoko.
Na ostatnim zdjęciu makijaż z wykorzystaniem tej paletki (jak i pozostałych czekoladek).
Niestety nie zrobiłam swatchy, ale kolorki są naprawdę fajne. Jednak zdjęcia to zdjęcia i nie oddadzą realnych kolorów tak jak swatche - na powiece będą te cienie wyglądać nieco inaczej.
Jestem zadowolona z tej paletki i kto wie, może wzbogacę się o jeszcze jedną czekoladkę? Ciągle mi ich mało.

W paletce podoba mi się też to, że opisy kolorów cieni są w środku opakowania, a nie jak w innych folijki z opisami.

Pozdrawiam,
Janettt

Zobacz post

Kolekcja czekoladek MUR

Cztery najnowsze czekoladki, czyli Galactic, Cotton Candy, Macaroons i Lemon Dizzle oraz nieco starsza Violet. Teraz pozostaje mi jedynie polowanie na najnowszą Cranberries.
Uwielbiam wszystkie warianty. Jeżeli ktoś kazałby mi wybrać jedną prawdopodobnie byłaby to Cotton Candy, czyli wata cukrowa.
Palety od MUR kupuje zwykle na jakiś promocjach na Minti lub Cocolita.
Bardzo ładna pigmentacja i w stosunku cena do jakości nie spotkałam się z drugimi takimi paletami. Nie wszystkie kosmetyki od MUR przypadły mi do gustu i niestety niektóre uważam niemalże za buble i sceptycznie podchodziłam do tych słodkich opakowań, które inspirowane są tymi od marki Too Faced, ale po obejrzeniu kilku filmów i makijaży przekonałam się, że są to kosmetyki, które warto mieć w swojej kolekcji. Zresztą same zobaczcie tą magię kolorów.

Która z nich przypadła Wam do gustu najbardziej?

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem