W moim przypadku to skompikowane z zagranicą, ponieważ zatrudnia mnie agencja i tam często przenoszą na inne firmy w inne miasta albo zwalniają i za kilka miesięcy znowu zatrudniaja. Nie można zagrzać miejsca a na własną ręke nie znam języka. Dlatego wole przez agencje. Ale myśle o tym, żeby w Polsce założyć bo pieniążki zarobiłam 😊
O tak! Zawsze omijałam lusterka, bo wstydziłam się zobaczyć w nich moje zęby, a teraz? Wszędzie się szczerzę
Ja wyrwałam dzisiaj ostatniego zęba i za jakiś tydzień umawiam wizytę do ortodontki (nie mam o niej opinii ale mam nadzieję że dobrze ogarnie mi zęby ☺), na której może już założy mi aparat
Ja jestem 4 lata po zdjęciu aparatu stałego góra-dół. Tydzień temu pękła mi moja płytka retencyjna, którą używałam cały czas od zdjęcia drucików. Na 26 maja mam wizyte, żeby wyrobić nową i przez te wszystkie lata zakodowałam sobie, że muszę na noc mieć płytkę, że teraz mam już schizę, że zęby mi się poprzesuwają. Ortodonta twierdził, że z tej płytki po jakimś czasie mogę zrezygnować, że wszystko powinno być okej. Po konsultacji z drugą Panią ortodontką uznałam, że chcę mieć na stałe płytkę i naprawdę sumiennie ją na noc zakładam, sporadycznie się w tym postanowieniu opuszczałam.
Co ciekawe, wszyscy moi znajomi prostujący zęby w tym czasie co ja porzucili płytki retencyjne po około dwóch latach, nosili tylko od czasu do czasu. Ja mam nadal zęby proste jak z obrazka, a oni niestety nie.
Jeździsz może do Holandii? Jeśli tak to bez dwóch zdań polecam Ci zakładanie tam aparatu - z dodatkowym ubezpieczeniem na zęby to jest jakiś koszt 15€ na miesiąc wtedy zakładanie aparatu wychodzi tam w śmiesznych pieniądzach. ☺️ Ja za 1 wizytę ze zdjęciami, wyciskami itp płaciłam 20€, za założenie łuku na gorze 100€ - gdzie w Polsce to koszt 1500 i więcej, a za każda wizytę w miesiącu 6€ bo resztę pokrywała ubezpieczalnia 😂 teraz kontynuuje leczenie w Polsce i każdego miesiąca wydaje 200 zł na wizytę co jest kolosalną różnicą.. 😀 warto poszukać polskiego ortodonty w jakimś większym mieście i nawet jeśli miałabyś brać jeden dzień wolnego na dojazd na wizytę to i tak lepiej niż jakbyś musiała zjeżdżać do Polski co 6 tygodni czy ileś tam. ☺️
Ja mam obawy co do mojej wady, mam obie szczęki (góra i dół) na tym samym poziomie, tzn miałam, bo noszę aparat hyrax I maskę twarzową która ma za zadanie górna szczękę wysunąć do przodu i po 3 tygodniach widzę sporą różnicę. Ale mam 28 lat i co będzie za kilka lat? Czy mi ta szczęka nie wróci na swoje miejsce po zdjęciu aparatu. Z zębami jest trochę prościej bo jest retencja a tutaj boję się że tyle miesięcy leczenia i kasa pójdą na marne.
Oj nie w Holandi nigdy nie byłam. Pracowałam w Niemczech. Ale faktycznie jest różnica z tego co mówisz 😊 u nas to zdzierają tak pieniądze, że dosłownie wypłate całą się oddaje im😕
No różnica kolosalna dlatego pomyślałam, że się wtrącę z dyskusją, ale o Niemczech niestety nie mam pojęcia. ☺️ W każdym bądź razie życzę Ci żebyś go założyła bo to jest naprawdę uszczęśliwiające. ☺️☺️
Siostra spojrzała mi przez ramię na forum i mówi, że z tego, co wie, jedyna różnica z tymi wspomnianymi wyżej „lepszymi” aparatami jest taka, że są droższe, a retencja jest do końca życia, więc @domkapodomka w sumie dobrze robisz lecąc po nową
No i w sumie jak zwykle okropnie polecam aparat: u mnie wada wyglądała dość paskudnie, ale w sumie dała się łatwo naprawić najtańszą opcją, a się strasznie bałam, że będzie długo, trudno i koszmarnie drogo
Ja od 2 tygodni też noszę aparat, na razie góra. Z niecierpliwością czekam na efekty , bo zęby mam tragiczne, każdy w inna stronę. 😬
No wiesz trzeba będzie na efekty poczekać Nie pojawiają się tak od razu. Sama jak nosiłam aparat również długo czekałam na pierwsze rezultaty. Ale z miesiaca na miesiąc będzie lepiej. Sama nosiłam aparat 8 miesięcy, moja siostra jednak nosiła aparat prawie 3 lata bo miała poważną wade, o wiele poważniejszą niż ja.
Jednak zarówno ja jak i ona jesteśmy zadowolone. Bardzo ważne jest na pewno wybranie się do dobrego ortodonty. Kierowanie się przy tym nie ceną stomatooga ale jego doswiadczeniem.
https://www.klinikastomatologiczna.com.pl/gdynia/
Sama zakładałam tutaj
Właśnie dołączyłam do grona aparatek. Na razie góra, za jakiś czas na pewno dół. Chciałam się Was zapytać jaką szczoteczka myjecie zęby, elektryczna czy zwykłą? Bo mam w domu elektryczna ale obawiam się że może uszkodzić aparat a ortodonty zapomniałam zapytać 🙈
Pierwszy dzień nie myj w ogóle ja normalnie myłam elektryczna, potem soniczna i taka zwykła też mój nr jeden wśród tych zwykłych moj nr jeden to curaprox ortho warto sobie kupić, ja już zostałam przy tej marce i chyba w życiu nie miałam lepszych szczoteczek
Ale nie balas się że przy elektrycznej ten drut Ci się po prostu urwie? Bo ja się o to najbardziej boję 😁 No i jedzenie... Na razie robię sobie pół papkę z sałatek bo nie umiem ich sobie odpuścić 🙈
nic mi nigdy nie wypadło ale pytałam ortodontę i powiedział, że luzik można myc kup sobie te szczoteczke curaprox, jest mega mięciutka
Ja już od pierwszego dnia myłam elektryczną z końcówką ortodontyczną, teraz po prawie dwóch latach zaczęłam używać zwykłą końcówkę i też jest wszystko w porządku, a dodam tylko, że u mnie mam sporo napchane drutów, drucików, różnych innych „wystających” dodatkowych rzeczy. 😊
@rena442 @Nurbanu19 dzięki za pomoc. Spróbuję dziś zwykła szczoteczka bo się strasznie boję a później kupię te co polecacie. Na razie jem same papki bo mam nakładki na zęby i nie mogę nic gryźć. Straszne to jest 🙈