Ja nie noszę, nie mój styl + jakość kiepska... Chętnie kupuje tam piżamy i skarpetki (chociaż piżamy też nie służą latami).
Ubrań w Pepco nie kupuję, jedynie bieliznę i rzeczy do domu. Raz kupiłam piżamę a po kilku praniach była do wyrzucenia
Ubrania w Pepco to totalna loteria. Ja kupuję ubrania głównie dla syna i nie narzekam. Te tańsze bluzeczki oczywiście sa gorszej jakości, ale syn szybko rośnie, więc i tak długo w nich nie pochodzi. Ostatnio kupiłam mu dwie pary dresów za 10 zł i chodzi w nich cały czas, prane były już kilkukrotnie i absolutnie nic się z nimi nie dzieje, nawet nadruk się nie sprał. Jeżeli chodzi o ubrania dla dorosłych to tu bywa bardzo różnie... Ostatnio chcąc kupić legginsy bardzo się zraziłam bo na 3 dostępne pary w moim rozmiarze dwie były już uszkodzone. A była to nowa kolekcja i celowo poszłam po nie na otwarcie sklepu i byłam jedną z pierwszych osób, które do niego weszły, więc wątpię, żeby ktoś zdązył je już mierzyć... Ostatnio skusiłam się też na 3 biustonosze i super. Prałam je już i nic się z nimi nie stało, dalej wyglądają jak nowe, za to majtki z koronką porwały się już przy nakładaniu. Dodam, że majtki były na mnie za duże, więc to na pewno nie kwestia za małęgo rozmiaru i wciskania dupki na siłę
rzadko mi się zdarza tam kupować ubrania bo jakoś nie w moim stylu są troszkę, albo za duże rozmiary, mam spódniczkę z pepco już kilka lat i ma się świetnie, a tak to zazwyczaj kupuję bieliznę, nie jest ona jakiejś super jakości ale jest w porządku jak za takie ceny.
u mnie wszystko! bombki, dekoracje, pudełka i torebki na prezenty, koce, kubki, patery, puszki, łapki kuchenne, wałki, skarpetki, piżamy. no chyba już pełen asortyment