Kolejne moje zużycia z ostatnich dni:
- maseczka w płachcie
-próbka kremu do twarzy na dzień
- serum oczyszczające
- serum do brwi
🙂
Taka próbeczka starczyła mi raptem na trzy użycia więc ciężko wyrobić sobie jakieś konkretne zdanie na jego temat.
Ogólnie to skóra faktycznie jest przyjemnie nawilżona więc tutaj spełnia swoje zadanie, ale miał bardzo tłustą konsystencję więc przy mojej mieszanej cerze miałam wrażenie, że dość długo się wchłaniał i gdzieś tam po czasie czułam jak mi się zbiera przy nosie więc trochę bałam się używać go pod makijaż bo obawiałam się, że mnie zapcha. 🙂