Korzystając po trochu z list @ksanaru oraz @domkapodomka stworzyłam swoją listę porządkową na marzec
Ja zaczęłam od maila i zapisywania chmurek, chmur zapisałam 10, w mailach uporządkowałam 2 kategorie, zawsze to krok do przodu
Ja zaraz uciekam sprzątać kuchnie. Muszę posprawdzać daty ważności i zobaczyć co jest otwarte i to jeść w pierwszej kolejności. Poza tym lodówkę też muszę umyć.
Mam nadzieję, że dzisiaj się z kuchnią wyrobię, bo najgorzej będzie w kosmetykach, biżuterii, na laptopie i na telefonie 😐 na szczęście jednego meila sprzątam na bieżąco, ale tego blogowego nie ogarniałam chyba przez 3 lata 😭
Ja właśnie sprzedałam książki na skupszop, trochę więcej miejsca w biblioteczce zrobiło się na nowe pozycje a i coś do kieszeni wpadnie
Okej, chyba zamiast brać się za przepisy, pozostane na ogarnięciu IG 😊 posprawdzałam konta, które obserwuję i hasztagi, z 304 kont zostało mi 237 - usuwałam wssystkie, które nie wnoszą nic wartościowego, a zaśmiecają tablicę. Z tych 237 wyselekcjonowałam jakieś 100 kont z których interesują mjie relacje, resztę na story wyciszyłam. Ostatnio miałam problem ze znalezieniem na stpey tego, czego chciałam, bo miałam tyle bezsensownych relacji.
Pierwszy cel w marcowych porządkach ogarnięty! 💚
W lutym z kategorii ciało zużyłam:
*Żel do mycia Luksja
*Sól do wanny Hagi
*Peeling do ciała Vianek (Próbka z kalendarza adwent)
*Kula do wanny z rogiem jednorożca
*Ziaja jeju żel (próbka)
W marcu na pewno biorę się oczywiście za włosy, ale głównie za porządki w papierach i w telefonie/kompie. Bałagan także w przepisach i różnych kartkach które pewnie już większość zgubiłam.
Mój plan na dziś to dalsza walka z zapisywaniem zdjęć i usuwaniem ich z kompa - stan zapisanych chmurek na chwilę obecną to 34
Z organizacją nie mam problemu, bo po remoncie wszystko przejrzałam. Jeszcze kwestia ubrań, bo pozbywam sie ich z ciężkim sercem, a to co wystawiłam na vinted w ogole nie schodzi.
Za to do włosów mam nadzieję, że zuzyje w końcu jakies jednorazowe odżywki itp.
Na swoją listę dodaje kolejny punkt i chyba jeszcze dziś go zrealizuje - pozbycie się skarpetek bez par
Apropo porządków - jeśli znajdziecie cos, co chcecie wyrzucić, ale nadaje się jeszcze do użytku, a niekoniecznie zamierzacie na tym zarobić, to jak już pisałam pewnie setkę razy maly Franek zabiera 10 mln zł na terapię genową w USA. Możecie wystawić nieprzydatne rzeczy na licytację dla niego, cały zysk idzie dla Frania. Wy pozbedziecie sie problemu, a zbiórka pójdzie choc troche do przodu. Zostawiam link - https://www.facebook.com/groups/684977098677503/
Btw. A jeśli chcecie coś kupić, to można czasem wyczaic niezle perełki
wzięłam się za dysk zewnętrzny. chyba nawet nie jestem w połowie, a mam dość :o. masa zdjęć się powtarza, mam zdjęcia ubrań, które wieki temu sprzedalam, jakies bezsensowne filmiki.. masakra, jutro będę dalej w tym sprzątać
Dziewczyny, pamiętajcie, że większość rzeczy które wam się nie przyda, znajdzie dobry, drugi dom gdzieś indziej. Wystawiajcie na grupach śmieciarkowych, na grupach zero waste wymiana, oddam za koszty wysyłki, olx czy vinted. Wszystkie tekstylia, które idą do kosza, powinny znaleźć się w kontenerach czerwonego krzyża. Jeżeli wyrzucicie je do śmieci, to wylądują na wysypisku. Jeżeli będą w kontenerze, to nawet jeżeli mają dziury czy wady to zostaną przerobione na inne materiały.
Wykreślam już z listy sprzątanie kuchni, posprzatałam całą kuchnie, umyłam wszystko dokładnie. Posprawdzałam daty ważności, kilka rzeczy wyrzuciłam, ale na szczęście nie duzo. Spakowałam sloiki do torby i jutro mąż wyniesie je do piwnicy. Poza tym wsadziłam prosiakom trawkę i szczypiorek.
Sprzątałam cztery godziny i się udało. Jutro wezmę się za kosmetyki w łazience i posprawdzam od razu daty, pozapisuje daty ważności i zrobię listę czego mi brakuje. ☺️
Dzisiaj dopisałam jeszcze kilka punktów do mojej listy, jutro na bak przeniosę ją na papier 😊 Dziś okropnie boli mnie głowa, ale przed snem idę usunąć jeszcze kilka starych @ 🤣 Przy okazji, pierwsze zużycie tego miesiąca ♥️