Postanowienia Noworoczne
Wiem że do końca roku jeszcze trochę czasu ale chce w tym roku spisać listę postanowień noworocznych już wcześniej na razie mam kilka punktów może któraś z was ma jakieś fajne i mnie również albo inne dziewczyny zmotywuje
wiem że może na razie moje są takie proste niby ale dla mnie ważne
podzielcie się swoimi postanowieniami nawet tymi najmniejszymi
1.Schudnąć to na pewno i ćwiczyć regularnie ( plus zdrowe jedzenie )
2. Zapuścić długie i zdrowe włosy
3. Wprowadzić bardziej rozbudowaną pielęgnacje cery żeby doprowadzić ją do stanu z przed 5-6 miesięcy
4. Skończyć w końcu remont całkowity pokoju bo nadal rozmyślam plan idealnego dla mnie
5.Założyć aparat na zęby ( i dozbierać pieniądze na niego )
6.Wymienić w końcu auto
a Wy macie jakieś postanowienia ?
kwestia osoby ja jak sobie postawie cele to do nich dążę jak nie mam celu jakoś nie mam jakoś na nic ochoty a tak to motywacja
Mam podobnie,
1. schudnąć, 2-3 kg ale jednak
2. przypomnieć sobie jak rysować, tak jak kiedyś rysowałam
3. wrócić na stałe do prowadzenia bloga
4. nauczyć się samokontroli (np. nerwów)
5. urządzić sobie pokój w domku letniskowym rodziców
6. przestać się przejmować wszystkim
7. zapuścić zdrowe włosy
1. Wyjechać do pracy zagranicę.
2. Zdać prawo jazdy.
3. Nauczyć się samokontroli.
4. Zrobić profilaktyczne badania płuc.
Ja mam tylko jedno - nauczyć się gotować, i przy okazji wykonać wszystkie przepisy z jednej książki kucharskiej
1. wrócić do siłowni, by mieć powera!
2. uzbierać sobie na notebooka, bo zero chęci na tachanie mojego giganta na uczelnie
3. zapuścić włosy i bardziej o nie dbać
4. nauczyć się robić piękne hybrydy, bo zwykły lakier rozpada się u mnie tego samego dnia
to na razie tyle :>
@Sonrisaa zdecydowanie dołączam się do tego postanowienia x2 (bo dwa kierunki i prawie 30egzaminów/zaliczeń itp przede mną, a już kilka zdanych) trzymam kciuki za Ciebie!
moje postanowienie to na pewno nie będzie takie, zeby schudnąć (bo wiem, że się nie uda), lepiej już gdy postanowie sobie, żeby po prostu nie przytyć
Ja mam ich zaazwyczaj dużo, bo one nadają jakiś kierunek temu, co robię w swoim życiu. Ale wszystkich tutaj nie napiszę
1.Regularnie chodzić na siłownie- zamienić te moje dwa naleśniki, w dwie piłeczki
2. Móc się samej podciągać
3. Zacząć się w końcu regularnie uczyć
4.Oddać krew
5.Więcej się uśmiechać
6.Ubierać się tak,by czuć się pewnie i kobieco
7.Czytać więcej rozwojowych książek