Odpadam Nie wytrzymam a jeszcze za 2 tyg do Wawy jedę więc nie ma opcji ze dam radę Ale powodzenia
@kaktus, a Ty te ciuchy kupujesz tak masowo w SH czy w sieciówkach? Ja się ostatnio zaczęłam zaopatrywać w SH i w końcu jestem z mojej szafy bardziej zadowolona, jeszcze z parę par spodni i jakieś sweterki, żakieciki by się przydały Ale jeżeli któraś chce ze mną do końca czerwca powstrzymać się od zakupów KOSMETYKÓW to zapraszam, bo z tym ostatnio naprawdę przeginam i za nic nie potrafię sobie powiedzieć dość :'(
Ja na ogół staram się trzymać bardzo pod kontrolą, mam mniej więcej określone, co chcę i nie mam problemów z kupowaniem wszystkiego wkoło. Myślę, że to dość istotne, jak chodzi się wyłącznie do lumpeksów Mimo wszystko ostatnio sporo nakupowałam . Ale liczę, że mi się w wakacje zrobi naturalna przerwa od kupowania, bo jak siedzę w domu to nie kupuję. Dodatkowo postanowiłam zbojkotować lato i nie kupować nic na lato, o! Ciekawe, czy mi się uda.
Ja ostatnio też przesadzam z zakupami, chętnie się przyłącze i zrobię sobie przerwę z przyjemności a zwłaszcza z kosmetyków.
Powodzenia w postanowieniu. Też kiedyś dosłownie chorobliwie latałam po sklepach, ale pomyślałam sobie, że w sumie mam wszystko, czego mi trzeba, więc teraz nawet łażenie po sklepach mnie nudzi, bo znam półki sklepowe na pamięć Z ubrań robię sobie listę czego potrzebuję, bo chcę skomponować uniwersalną garderobę. W lumpeksach kupowałam kiedyś na kilogramy, ale wyrzuciłam 3/4 mebli, więc nie mam gdzie tego trzymać Z kosmetyków pokupowałam sobie trochę lepsze jakościowo produkty, więc uczę się na nich, a z pielęgnacyjnych miałam spore zapasy i oczywiście, czasem wpadnie kilka rzeczy na promocji, ale takich, których jestem pewna, że mi się przydadzą (odżywki do włosów )
Teraz nie muszę sobie zakładać żadnych blokad, bo potrafię się wstrzymać z zakupami albo "zbierać" na coś droższego i robić sobie rzadziej prezent, ale z którego bardziej się cieszę, bo był bardziej wyczekany
dziękujemy za wsparcie!
@GlamRock myślę, że póki co będę tworzyć listę dziewczyn biorących udział w wyzwaniu (do wtorku wieczór czekamy na chętne) i od środy 1 czerwca lecimy! będziemy się tutaj codziennie wspierać
@MissSilly i w sieciówkach, i w lumpeksach. klasyczny przykład: mam trzy pary fajnych spodni dresowych, ale jak zobaczyłam dresy w kaktusy w h&m to musiałam je mieć i kupiłam nawet bez przymierzenia. nie wyjdę w nich na ulicę, a czterdziestu złotych nie ma
W sumie ja tak dużo nie kupuję, zawsze jakaś przerwa się przydaje, ale w tym miesiącu to nie da rady . Musze chociażby kupić sukienkę na wesele, a właśnie dopiero 1 czerwca będę miała okazję .
O nie..... gdyby to był maj albo lipiec to bym wzięla udziął, ale siostra przyjeżdża i jedziemy na szoooping hahahah trzymam za was kciuki ;*
Ja nie mam tego problemu, kupuję tylko to co jest mi potrzebne i wtedy kiedy jest potrzebne, a teraz dodatkowo odkładam na suknię i dodatki ślubne, także zwykle ubrania idą w odstawkę
Ale życzę powodzenia
Ja się mogę przyłączyć (haha, dzisiaj kupiłam już kilka drobiazgów ), ale tylko do urodzin (26 czerwca), bo na urodziny jadę na wielkie zakupy
@Jednafiga witamy w naszym wyzwaniu!
wszystkim bardzo dziękujemy za wsparcie, trzymajcie za nas kciuki!
dziewczyny, wyzwanie na dobrą sprawę jeszcze się nie rozpoczęło, a ja już mam momenty załamania - dzisiaj ledwo co powstrzymałam się od zakupu kombinezonu w paski i koszulki w kaktusy
Trzymam za was kciuki
ja też bym chętnie zrobiła sobie przerwę ale nie dam rady cały miesiąc ha ha
@eendoorfin, @Reina, @nexttime, @Venus300 a byłybyście chętne na taki szlaban od kosmetyków? W czerwcu lub lipcu? Bo ja już ich w szufladzie nie mieszczę, a dalej biegam na promocje i wychodzę z drogerii z tym, czego nie planowałam...