Wasze fobie i wstręty, czyli co wzbudza w Tobie strach i niepokój?
Strona 4 / 5
Brak higieny osób,które przebywają w moim otoczeniu. Węże. Przez horrory nieraz mam spore schizy i potrafię wrócić sprintem do domu z zakupami bo coś zaszeleści Aż mi nieraz wstyd za to... Myszy.
Wszelkiego rodzaju robactwo, pająki, węże - naprawdę nie wiem jak ktoś to może w domu trzymać (tzn hodować)... Co najlepsze, szczurki czy myszki mnie w ogóle nie straszą ponadto: ciemność. Bardzo się boję ciemności. I samotność.
@monawerona za to ja kocham orki pewnie tego samego powodu z którego Ty się ich boisz szkoda,bo są piękne.
ja boję się ciem i biedronek brrr
pająki noszę,wszelkie komary,latające dziwne stworzenia ale ćmy i biedronki to mój wróg. Och i wielkie koniki polne. bleh.
Ja teraz dopiero zaczaiłam, że masz na profilowym ustawioną orkę nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee....... @Seasoned
ahaha no widzisz. właśnie się zdziwiłam,że mi dajesz kryształki a tutaj piszesz ze się boisz. Myślałam,że mnie omijasz szerokim łukiem @monawerona
Nie cierpię wszystkiego co może na mnie wskoczyć lub wlecieć czyli żaby, koniki polne i ćmy
Największy strach wzbudzają we mnie pająki, a jak widze igłe albo czuje zapach krwi to prawie mdleje :d
-ćlamanie, mlaskanie doprowadza mnie do szały
-pająki i inne brzydko wyglądające robaki
-autobusy, mam wrażenie że te wszystkie bakterie na mnie przełażą
-boje się wody, ale i tak do nie wchodzę np. na basenie a później myślę o tym że więcej tego nie zrobię bo przecież mogła się utopić, a i tak później znowu jadę nad wodę i tak w kółko
* pająki i wszystkie robaki "pająkopodobne" w tym komarzyce fuuj
* robaki, ale nie wszystkie.. tylk te czarne i grube
* nie cierpię dźwięku kredy na tablicy
* nie nawidzę jak ktoś blisko mnie kaszle lub kicha
* ciemności niby się nie boje ale po ciemku chodzić nie lubię, czuję sie wstedy niespokojna
tak samoocieranie się o ciebie obcych ludzi ,brrr >.<
mrówki
ludzka tępota to chyba należy do przerażeń
Żaby -trauma z dzieciństwa
strata bliskich?
- jestem uzależniona od pomadek i balsamów do ust, zazwyczaj zużywam jedną pomadkę na tydzień
- bardzo lubię sok pomidorowy, ale piję go tylko gdy latam samolotem, na lądzie mi w ogóle nie smakuje
Strzykawki, ciasne pomieszczenia, slimaki, zaby, biedronki, dotykanie ludzkich uszu, krew.
Ja mam typową klaustrofobię i boje się być pod ziemią (a kocham wysokość ) Przerażają mnie zwłaszcza jaskinie
Z ożywionych wstręt budzą we mnie węże i szczury. Fujka