o jejku tak długo? ja mam zamówienie wysłane 29maja, a przewidywana data dostarczenia - 10czerwca
I tak przed terminem, bo przewidywany czas dostawy był na 16 czerwca, więc nic tylko się cieszyć Teraz muszę znaleźć sobie jakiś krem bb, chociaż z tego co przeglądam to nawet Missha 21 będzie dla mnie za ciemny, a strasznie na niego liczyłam ;/ 13 z kolei jest dla mnie zbyt różowa. Po prostu masakra
@gulonica Ty nie narzekaj, zawsze mogło być gorzej Ja za niecały miesiąc mam obronę a wciąż nie mam zaliczonego jednego przedmiotu, nie odbyliśmy połowy zajęć i połowy wykładów. Te zajęcia które się odbyły były albo mocno skrócone (zamiast 2,5h było 0,5h), albo przekładane na inne dni. Nie wiemy nic, nie mamy notatek, nie wiemy co z egzaminem, ostatnio dostaliśmy 3 duże sprawozdania do zrobienia (gdzie już wd. regulaminu studiów nie mamy już zajęć!), wczoraj koleżanka nam powiedziała że będziemy jeszcze robić jakiś wielki projekt (ankiety, opracowanie wyników, badania w laboratorium itp), oczywiście na temat projektu nadal nie mamy żadnych oficjalnych info. Podsumowując, mamy kupę roboty, nie wiemy co z zaliczeniem, nie mieliśmy połowy zajęć, za to mamy termin oddania prac za kilka dni, egzaminy i obronę I tak rozważamy gdzie to zgłosić i co zrobić żeby nam nie przesunęli obrony albo coś
Dziewczyny zawsze czytałam Wasze żale na temat ludzi z OLX ale jakoś nigdy mnie to nie dotknęło osobiście a teraz? Dodałam sukienkę dosłownie 5 min temu i już dwie wiadomości! Jedna czy mam używane rajstopy a druga że proponują mi sesje dobrze płatna jako modelka, wtf?!? O.o ech musiałam Wam to napisać czuje się osaczona ^^
Boze a teraz jeszcze ze mam ładny tylek, jak ich zablokować?! O.o usuwam ta sukienkę! I po sprzedaży
Mi się to na prawdę nie uśmiecha, teraz już mało śpię, a przez ten projekt chyba przestanę. Jeszcze jak by wystarczyło zmienić tylko dane, a to trzeba całość budować od ZERA. Nie wiem, nie chcę mieć "wesołego" września przez tak głupi przedmiot. ;/ Jakoś będzie.
Może zgłoście do rzecznika praw studenta, albo opiekuna roku. :
Nie mamy czegoś takiego jak opiekun roku, póki co nie chcemy nigdzie zgłaszać bo jednak chcemy skończyć te studia, ale w ostateczności pójdziemy do rektora i komisji akredytacyjnej, bo to co się na tym przedmiocie wyprawia przechodzi wszelkie pojęcie
Wkurzają mnie "starzy" ludzie. Starzy w cudzysłowie, bo wcale nie aż tacy starzy, ale wiecie, ludzie z pracy, starsi ode mnie. Najpierw nikt nie zauważył, że z naturalnych brązowych włosów przyszłam do pracy w całych rozjaśnionych, praktycznie żółtych. Dopiero jak po tygodniu zaczęłam mówić o niezadowoleniu z koloru, to padło pytanie "a Ty coś robiłaś z włosami?", "a jakie wcześniej miałaś?". Teraz w końcu je pofarbowałam u fryzjera i znowu mam zupełnie inne - ciemna góra, końce jasne, zimne, z przemieszanymi ciemnymi pasmami. Do tego mam FALE, a nigdy w życiu nie byłam w falach w pracy, bo ZAWSZE prostuje włosy. Oczywiście nikt nie zauważył, jak coś mówię, to znowu pytają "serio? byłaś u fryzjera?" Tak k**** SERIO. Wiecie o co chodzi? Nie oczekuję, że mają mi wszyscy prawić komplementy, bo nie o to chodzi, ale kurde, jak można nie zauważać takich rzeczy? Wkurza mnie to, tak po prostu Ja nawet widzę jak któraś sobie odrost poprawi, co jest z ludźmi? Taka głupota, ale mam nerwa od rana
ludzie są wredni, że niby wcale ich nie obchodzisz, nikt nie zauważył, słaba zmiana....
pewnie to zazdrość
Powiem szczerze, że ja też nie zwracam na to uwagi, może jeśli to jest mega zmiana albo ktoś super wygląda to coś na ten temat powiem ale jak ja zmieniam włosy to dla siebie a nie dla kogoś więc nie oczekuje żadnych komentarzy, a już na pewno nie traciłabym na to nerwów
@frambuesa ja ostatnio na szafie dostałam wiadomość o zużyte buty i ubrania Ale jak odmówiłam to kulturalnie odpisał i się pożegnał