Dziewczyny!
Zaprosiłam kilka z was do znajomych na fb. Jeśli chcecie możemy być tam znajomymi Na stronce fb DressCloud tam łatwo was znaleźć 😄
Nie wiem jak inne dziewczyny, ale ja akceptuję głównie osoby, które znam. Jeśli chodzi o tą stronę to mam na Facebooku tylko osoby, z którymi utrzymuję kontakt a nie kogoś z kim np. nigdy nie pisałam.
Każdy jak woli. Jeśli chodzi o Instagram to nie robi różnicy a jest taki wątek z propozycjami do obserwowania.
Wiecie może o co chodzi ze zdjęciami z dzieciństwa które są dodawane na fb? Co to za wyzwanie?
"No sorrki ale:
Hahaha
Kolej na ciebie! Polubiłeś moje zdjęcie. Teraz ty musisz wystawić swoje zdjęcie z młodości i zatytułować „wyzwanie przyjęte”.
Wyślij ten tekst wszystkim, którzy polubią twoje zdjęcie i wzywaj do wystawienia swojego zdjęcia.
Proszę nie zatrzymuj tej zabawy! Jest wesoło i co wspominać, a poza tym odwleka od codzienności 😉😍 "
Też dostałam taką wiadomość... Nigdy nie biorę udziału w takich głupotach . FB mam tylko po to, żeby być na różnych grupach tematycznych .
Powiedzcie mi, bo ja nie ogarniam vinted. Jeżeli ktoś kupił ode mnie sukienkę, której cena wynosi 15 zł i mam tam komunikat, że jak ta osoba otrzyma rzecz to te pieniążki będą w moim portfelu. A co z kosztami wysyłki? Czy ta osoba też je pokrywa?
@moniqueee koszty wysyłki pokrywa chyba od razu, więc Ty się tym nie przejmujesz (chyba, że ktoś wybrać inną opcję niż te z Vinted). Wysyłasz przedmiot, czekasz aż dotrze, a kupujący zaakceptuje, a jak nie zaakceptuje to po otrzymaniu paczki po paru dniach samo się akceptuje i dostajesz kasę do portfela - jakoś tak mniej więcej to wygląda. Nie jestem mistrzem tłumaczenia. W każdym razie sama niedawno nie ogarniałam.
Też nie przepadam za takimi grami na fb. Po prostu jeśli mam chęć wstawiać zdjęcie z dzieciństwa to wstawiam je na moje urodziny albo w zwyczajny dzień.