Dziękuję. Akurat fakty umiem łączyć. Twoja para nie dostała paczki i paczka, którą stworzyłaś dla niej nie jest zgodna z jej preferencjami - takie są fakty.
Po tym jak czytałam wiadomości, odpowiedzi, ze kłamie na temat swojej choroby i inne, powiedziałam swoje stanowisko. I wy o tym obie wiecie.
Mam prawo, po tym jak ktoś mi zarzuca takie rzeczy powiedzieć nie i swoją decyzje.
A @kpoperka nie będzie na tym stratna, bo ja paczke CHCE jej wysłać, bez otrzymywania swojej. Jeśli tylko się zgodzi, to jak bedzie miała ochotę, może ci potwierdzic, ze dostała.
Nadal nie rozumiesz o co chodzi. Jaka będzie przyjemność dla Diany dostać paczkę, która nie do końca spełnia jej oczekiwania? Widać, że nie zrozumiałaś idei tej akcji...
Tylko ze względu na DIANĘ wyślę paczkę w ciągu pół godziny- czytaj 18:15, żeby nie było znów.
Tylko ze względu na nią. Bo po tym co dzisiaj się naczytałam, to jest moja jedyna motywacja.
Sorry, ale piszesz jakbyś robiła wielką łaskę tym, że wyślesz paczkę. Nie odnoszę się do sytuacji, tylko do tego, że zapisałaś się do edycji świątecznej dokładnie wiedząc, że musisz przygotować paczkę pod preferencje swojej pary, ozdobić ją i wysłać, aby komuś umilić święta.
Ty się naczytałaś?! Dziękuję, że będąc w pracy w tym czasie Ty pisałaś o mnie takie rzeczy. Że poświęcając tutaj każdą wolną chwilę dostałam od Ciebie takie słowa. A Ty twierdzisz, że my się wybielamy i jesteśmy złe.
Przeczytaj wcześniej- kilkukrotnie pisałam, ze chce wysłać prywatnie swoją paczke, a ona zachowa moja.
Przeczytaj dokładnie to co sama napisałaś: "Tylko ze względu na DIANĘ wyślę paczkę" - nawet mi zrobiło się smutno z tego powodu.
Lepiej to niż pisać, ze kogoś STRASZĘ i komuś GROZĘ. I ze ten Covid to sobie przecież wymyśliłam.
Ile jeszcze masz odpowiedzi w zapasie wyrwanych z kontekstu ?
Prześlij całość odpowiedzi i na co było odpowiedzią.
Przystałam, na wszystko a ty dalej swoje.
Dobrze uznajmy, ze masz racje na 10000% we wszystkim.
A ja przepraszam, ze wymyśliłam sobie chorobę, i ze nie ucieszyłam się, jak jestem obmawiana na forum, a moje wszystkie prywatne wiadomości zostają udostępnione.
A co jej z paczki, która nie pasuje do jej preferencji? To tak jakbyś Ty dostała coś na co masz uczulenie, albo coś czego nie lubisz, albo masz taką i taką cerę a dostajesz coś do innej cery i byłabyś zadowolona z takiego prezentu?
Również miałam się nie odzywać, ale to naprawdę przykre, że @mysweet i @dastiina próbuje się zarzucić takie rzeczy.
Skoro podjęłyśmy się udziału w akcji powinnyśmy zrobić wszystko, by spełnić zobowiązanie i preferencje swojej pary, nawet pomimo choroby. Traktujmy to poważnie. A skoro paczka nie spełniała preferencji pary i dziewczyny tak uznały to musiało być coś na rzeczy, bo gdyby chciały robić na złość to więcej paczek nie byłoby zaakceptowanych.
Nie jest przyjemne czytanie odbijania piłeczki i obarczanie winą każdą ze stron. Było dużo czasu na akceptację paczek. A jeśli coś wynika nieprzewidzianego to od razu się pisze i tyle, jak nie maila to choćby na forum, że nie dasz rady, czy coś- tu byłaby większa szansa niezagubienie wiadomości czy inne niedomówienia.
Jestem tego zdania co dziewczyny, że siły na zrobienie zdjęć nie miałaś, a już na toczenie dyskusji masz tych sił sporo i czas. No trochę to nie fair.
Wg mnie dla dobra @kpoperka powinnaś dosłać dziewczynom akceptowalną wersję paczki bez jakichś uraz jak najszybciej, żeby naprawdę @kpoperka była zadowolona w te święta, bo jak na razie tą cała afera na niej się odbija, a jak miałaby dostać coś niezgodnego (o ile nie całą paczkę) ze swoimi ppreferencjami to chyba sama rozumiesz @aalexiss - postawiłam się też na miejscu i dziewczyn prowadzących akcję i na miejscu swojej pary - chyba też nie byłoby Ci przyjemnie?
W którym miejscu napisałam Ci, że udajesz? Pokaż mi to. Źle trafiłaś, naprawdę. Straszyłaś Justynę:
Bo moja paczke chciałam wysłać prywatnie. Czy ja napisałam, ze NIE WYŚLĘ tej paczki? Już @kpoperka wie od jakiegos czasu, i miała się zastanowić.
Czytałaś dokładnie cały temat. Czy zdanie wyrwane z kontekstu?
Szkoda, ze ,,smutno” czy jakkolwiek inaczej nie zrobiło ci się, jak ktoś pisze drugiej osobie, ze nie jest chora, ze kłamie ze ma wirusa itd. Ale to nieważne.
Czytaj proszę ze zrozumieniem.
Tak, nikt poza Tobą nie potrafi czytać. Naprawdę nie daje Ci nic do zrozumienia to, że dziewczyny też widzą, że jednak jesteś TY temu winna?
To jest straszenie? To jest normalna odpowiedz na to, ze nie zycze sobie udostępniania prywatnych odpowiedzi. A jak dla ciebie to jest straszenie to cóż..
Nie, to nie jest odpowiedź, że sobie tego nie życzysz - tylko jak Justyna to zrobi, to zgłosisz ją do Administracji. Tak, to jest grożenie.
Dziewczyny widza sytuacje z innej perspektywy. Tak ja jestem winna, bo śmiałam zachorować.
Skończ proszę do mnie pisać.
I to jest takie straszne? Ze jest to groźbą? Groźba niesie za soba jakaś krzywdę. Przestań do mnie pisać takie rzeczy.
JESTEŚ WINNA, BO NIE ZROBIŁAŚ PACZKI W TERMINIE ZGODNIE Z PREFERENCJAMI TWOJEJ PARY. AMEN.