Jak się dzisiaj czujecie?
Strona 44 / 57

Czekam na diagnozę co to jest... Chociaż zastanawiam się czy doczekam się za tego życia.... Ehh....

Dzisiaj jestem mega zmęczona, zirytowana i już nie mam siły psioczyć na oddział wewnętrzny szpitala w mojej miejscowości

Fatalnie, budziłam się w nocy milion razy i w ogóle się nie wyspałam.
Przysięgam, że oni na budowie to specjalnie te najgłośniejsze prace od rana wybierają... Teraz już jest jakimś cudem cicho.

Trzymaj się, widziałam jak to boli, ja u siebie tez podejrzewam początki. Zdrowia

Dziękuję 🤗🤗, obawiam się, że przez stres który ostatnio mam to mi się bardziej odbije na tym problemie

Ostatnio mało sypiam więc czuje się nie zbyt dobrze ,boli mnie głowa . I dodatko stresuje się wynikami krwi córki

Jestem zmęczona psychicznie - wreszcie napisałam innowację pedagogiczną. Teraz jeszcze kosmetyka i pozostaje wdrożyć.🥰

Pierwszy dzień okresu a ja czuję się całkiem nieźle. Zwykle staram się wtedy ograniczać większą aktywność. A dzisiaj działam jak w każdy normalny dzień ❤️.

Chyba będę przeziębiona. Kłuje mnie gardło i mam obolałe zatoki. Do tego czuję napięcie mięśni i ogólne zmęczenie 🙁.

Jestem po oglądaniu któregoś z kolei domu i mieszkania i co ten 2% kredyt zrobił z rynkiem to szok. Mam dość czuję się jakby mnie coś zjadło i wypluło 😭

Dziwnie... Od kilku dni chodzę poddenerwowana, ciągle mi gorąco i jeszcze stresuje się wrześniem bardzo mocno 😩