Jestem szczęśliwa bo..
Strona 863 / 1650
Zrobiłam pyszną sałatkę a koleżanka upiekła ciasto i siedzimy na tarasie i pełen chill dziś w towarzystwie słoneczka🥰🥰
Trzydniowy weekend minął mi pod znakiem intensywnego pisania pracy licencjackiej, ale dziś zrobiłam sobie nagrodę w postaci zakupu dwóch dodatków do The Sims 2
Wczoraj na dozynkach byliśmy jedyni z lodami i normalnymi goframi bez żadnych wymysłów.... Od 13stej do 20stej nie miałam nawet jak iść do toalety 🙈😅🙈😅🙈 pięknie grali, sporo stoisk świetnie porozstawianych na dużej przestrzeni. Świetnie i przejrzysto to wyglądało. Nawet mąż z córką mnie odwiedzili ale na takie bardziej "hej"
Dziś mam wolne, trochę posprzątałam i siedzę sobie w świętym spokoju bo nikogo nie ma
Poznałam fajnego faceta. Nie wiem co z tego wyjdzie. To dosyć skomplikowane wszystko. A. wciąż ze mną mieszka, jesteśmy blisko, ale ja już się pogubiłam totalnie. 🤦 Obaj o sobie wiedzą, nic przed żadnym nie ukrywam, ale sama nie wiem czego chcę. W każdym razie cieszę się że kogoś "normalnego" poznałam. ☺️
Chciałabym mieć ciasto i zjeść ciastko. Czemu ja sobie tak wszystko komplikuje? 🤷
Ale przynajmniej chodzę uśmiechnięta od ucha do ucha. Coraz częściej dostaje się do testów na wizaż. 😁
Dlaczego nadal mieszkasz ze swoim byłym? Bo z tego co pamiętam to się rozstaliście?
Wczoraj zadzwoniłam do gminy, a dziś zabierają gruz. Przypadek? 😁 Mam nadzieję, że nie.
Zdałam dzisiaj egzamin poprawkowy! Ponad dwa miesiące czekania, po to, żeby egzamin trwał 25 minut.
Nie ruszysz z nikim dalej, dopóki były będzie z Tobą mieszkał. Co znaczy być blisko? XD pora się ogarnąć!
Zanalzlam dziś w SH dwa świetne sweterki, nowy szlafrok z Next dla córki oraz nowe spodnie robocze dla męża 🍀🍀🍀
Nie rozumiem Cię... naprawdę... ale to Twoje życie i Twoje wybory. Trzymam kciuki, żebyś znalazła szczęście
Też nic z tego nie rozumiem, ale życzę powodzenia, ważne żebyś była szczęśliwa.