Dzisiaj w pracy pewien pan przyszedł mi bezinteresownie pozamykać i pozaklejać pudełka. Zrobiło mi się miło, nie zabierałam się za to, bo miałam ręce w oleju, a nie chciałam przerywać ciągłości i wolałam zrobić to na koniec, ale dzięki niemu skończyłam wcześniej
Mam w pracy do zrobienia prezentację dla swojego zespołu, myślałam że więcej czasu mi to zajmie, a tymczasem wszystkie dane już gotowe, muszę to tylko przenieść do Power Pointa .
pamiętacie takie żółte plastikowe taborety z prlu co się je składało z dwóch i w środku można było schować skarby? właśnie oddałam takie 3 z piwnicy do tego ktoś napisał do mnie że weźmie ekspres na kapsułki z którego zaczęło cieknąć, więc również leżał w piwnicy, umówiłam się na dziś! a do tego wszystkiego wymieniam dziś dwie sadzonki monstery na szczepkę fikusa tineke o którym marzyłam
Z faktu, że wchodzę za mamę na zmianę plusem jest że jutro mam już wolne. Niestety od soboty znowu idę na rano
Dostałam robotę od listopada 🥰 także jestem mega zadowolona, bo w zawodzie i płacą przyzwoicie. Tylko tyle, że muszę sporo dojechać, ale cóż. Wszystkiego mieć nie można 😅
ale dresscloud szybciutko sprawdza chmurki ostatnio marudziłam, a tu co chwile mam powiadomienie o przyznanych gwiazdkach