No-spa to shit. Też mi nie pomaga, szkoda kasy. Jak nie próbowałaś Ibum, spróbuj, może akurat Ci pomoże. Możesz zacząć od tych mniejszych kapsułek, jeżeli nie pomogą, są też większe, jakoś 2 x. Ja zaczęłam brać na smym początku te większe, ale jak się okazało, niepotrzebnie. Działały, ale te mniejsze również i to bardzo dobrze, a dla organizmu im mniej chemi, tym lepiej.
Hejtuje siebie za swoją słabość do słodyczy. Miałam je ograniczyć do zera albo chociaż zmniejszać stopniowo a wchłaniam wszystko co słodkie jak odkurzacz
A ja hejtuje siebie, za lenia który mnie dopadł i nie odpuszcza. Po rocznej przerwie wzięłam się za dokończenie prawka i co? Wykupilam 4 godziny i zamiast dalej to ciągnąć to od miesiąca kompletnie nic z tym nie zrobiłam, masakra
Hejtuje swoją grubość i to że się cały czas czymś przejmuje i stresuje. A w dodatku nie mogę poradzić sobie z tym, że cały czas wyszukuje na plecach i ramionach jakiś krostek, wypukleń przez co mam całe plecy w ciemnych przebarwieniach, rankach, strupach- ciężko się goją, a przebarwienia nie chcą znikać. Jak przychodzi czas żeby odsłonić ramiona np. Ostatnio u lekarza czy na basenie to strasznie się wstydzę.
Hejtuję to że moje zdjęcie na Królową DC nie zostało zaakceptowane, bo nie na wszystkich było widać karteczkę w kolażu - no serio?! Myślałam, że jeśli robię kolaż to wystarczy na jednym zdjęciu karteczka i tak mi się wydawało, że w poprzednich edycjach były takie zdjęcia akceptowane Ja jestem jakaś pechowa 😿 Mam nadzieję, że teraz przejdzie, ale inaczej nie wgram tych zdjęć - gdyby mi apka na telefonie działała to spokojnie bym zrobiła kolaż, ale nie działa i muszę męczyć się na laptopie co czasami przyprawia mnie o zapaść psychiczną
witaj w klubie
choć ja nawet jak ich nie dopadnę to i tak się nie goją - zwłaszcza na nogach o zgrozo! 😱
Hejtuję ceny w salonach fryzjerskich. Już (w końcu) nastawiłam się na małą metamorfozę, ale ceny powalają mnie z nóg.
Hejtuję fakt, że byłam już pod koniec pisania dość długiej chmurki, ale dziabnęłam coś na klawiaturze i wyszłam ze strony, cały opis poszedł ;/
znam ten ból - jak chcę coś napisać szybko (czasami z przyzwyczajenia klepie szybko, żeby nie zapomnieć czegoś napisać) i też coś nacisnę i mnie wywala
a dziś wysyłając zgłoszenie do Królowej DC kliknęłam niechcący stronę startową i też wszystko przepadło
Mogłaby być blokada przed wyjściem ze strony i pytać czy na pewno chcę opuścić stronę jak jest na fb, albo automatycznie zapisywać takie rzeczy, bo drugi raz dokładnie to samo jest ciężko napisac
O tak, to byłaby świetna sprawa! Tym bardziej, że każda z nas przynajmniej raz znalazła się w takiej sytuacji ;/ Zazwyczaj co kawałek kopiuję cały tekst, ale tym razem zapomniałam o tym i
haha ja przeważnie też kopiuję, a jak tylko zapomnę to od razu się coś przydarza i klops, trzeba pisać od nowa