Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 2837 / 2853

Mi w Rossmanie i aptece zabrali wszystkie drobne co miałam jak zobaczyli ile mam w portfelu i wymienili 😅 ale większe ilość wymieniam w NBP czy jakoś tak

Ale się zmęczyłam zakupami, do tego ta pogoda, tak deszczowo i zimno się zrobiło , do tego teraz mam problem w co się ubrać bo mnie wszystko ciśnie 🙈 mierzyłam dziś w galerii ubrania to samo 🙈 teraz dosłownie nie mam w co się ubrać 😂 czekam na ciepło to chociaż w sukienkę wlaze 🙈 teraz nawet kurtki mi się ledwo dopinają 🫡

Wszystko ok. Wiadomo idealnie nie jest, ale i tak mam w pracy dobrą paczkę ludzi z którymi widujemy się też po pracy, z ludźmi z domku też się żyje spoko (gorzej z sąsiadką obok, ale jak tak dalej pójdzie to i może z roboty wyleci bo już dwa razy czułyśmy od niej alkohol No i ogólnie sporo problemów z nią), a tak to jest super. 😊
Dziewczyny z pokoju obok kolega ma jakiś antybiotyk więc może jakoś się uda podleczyć.

Nie wiem czy się cieszyć, czy płakać z tego powodu 🙃 z jednej strony mniej idzie na leki, a z drugiej kij wie czy to na co Cię leczą paracetamolem faktycznie ustąpi po tym "leku" czy pomimo jego brania. 🙈

Mój mąż mieszka 18 lat w UK i miesiąc temu po raz pierwszy dostał antybiotyk na zatoki 🙈 ja po CC też dostawałam paracetamol ale nie powiem, wystarczył nic mocniejszego nie potrzebowałam

Cieszę się 😊. Wiadomo zawsze się trafi taka osoba ale najważniejsze, że Ci się podoba 😁.
Oby 😊.

Miałam kilka razy taką sytuację, że naprawdę myślałam, że zejdę i wtedy naprawdę nic nie działało, ale to może ze 3-4 razy w ciągu tego czasu. Ogólnie staram się posiłkować domowymi metodami, jak jestem przeziębiona. Paracetamol biorę, ale raczej na ból głowy czy na jakieś inne bóle, i wtedy działa. W tym sezonie zimowym brałam tran Mollers i w ogóle ani razu nie byłam chora (to samo mój syn)

Pamiętam że od samego początku ciąży przestałam mieścić się w moje spodnei 🫣 jakoś szybko ten brzuszek mi urósł. A bycie w ciąży w zimie to jakiś kosmos, na szczęście dorwałam kurtkę o rozmiar większą w ciuszku, chodź pod koniec ledwo w nią wchodziłam. Lato jest pod tym względem o wiele łaskawsze choć temperatury też zrobią swoje 🙈
Z moich doświadczeń - ciążowe ciuszki z H&Mu są najwygodniejsze i najsolidniejsze. Bieliznę ciążową też mają super

Na mnie tylko legginsy pasują ze spodni 🥲 muszę w H&M albo ciuszku się rozejrzeć bo widzę że nawet bluzki mają problem 😬 mnie w lato czeka pewnie brzuch sporych rozmiarów 🤣 dobrze że tylko termin nie w lecie 🙈

Moja mama ma parę rozmiarów większe chociaż w takim tempie chyba ukradnę pomysł 🤣

Zazdroszczę bo ja biorę tran Mollers i mam katar średnio co tydzień 🤣
U mnie jak już się skończy Apap przeziębienie i Gripex też w ruch idzie głównie mleko z miodem i czosnkiem, czasami parze dwie cytryny, wyciskam sok, trochę skórki łącze z miodem i olejem, chwilę gotuje i wychodzi taki napój do picia też całkiem dobrze stawia na nogi.
Słyszałam też, że ciepłe piwo z sokiem rozgrzewa jak głupie 🤪 więc się można wypocić w nocy.

Od jakiegoś czasu kicham i znosa mi cieknie non stop.Podejrzewam alergię,czy coś.Na początku myślałam, że się przeziębiłam,ale tyle czasu się to utrzymuję 😑

Chyba to mnie czeka 🤣 dwie pary legginsów i kolarki na lato jak będą męczyć sukienki 🤣

Legginsy w ciąży to złoto! Mam różne spodnie ciążowe, z tym takim całym pasem materiałowym i takie ze wstawkami, ale niestety u mnie się nie sprawdzają i zjeżdżają z tyłka 🫣 dlatego teraz te legginsy prążkowane z H&M to mój najlepszy przyjaciel i nie wyobrażam sobie życia bez nich 😅
Ale cieszę się, że u mnie to już końcówka, ostatnie kilka dni i powoli będę mogła wracać do starych ciuchów, choć czuję, że te legginsy ciążowe na początku połogu też się przydadzą 😀

Muszę popatrzeć za nimi, na razie normalne jeszcze włażą ale dresy czy spodnie to mnie tak Cisna 😂 mam ciążowe ale na razie są za duże 🤣 i weź tu się ubierz