Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 2247 / 2861

Paskudnie męczy mnie dziś alergie, nie dość że katar, czuje się jakbym miała gorączkę, to jeszcze jestem opuchnięta i na zdjęciu do dowodu wyglądam jak chomik..

Na apce Pyszne teraz wszędzie dodali opłatę za dowóz. Jeszcze te 4 czy 5 zł rozumiem, ale to są często kwoty 10-13 zł. Hitem jest 50 zł.

Przed wczoraj miałam powiadomieniu o nasileniu pyłków, chociaż ja ciężej reaguje np na grzyb i rzeczy związane z wilgocią. Zwykły kurz nie, ale w wakacje zboża itd to już maskara. W nocy będzie padać, może nam ulży.

U mnie to samo. Zamawiam dwie zapiekanki, a tam dostawa 20 zł, czyli w cenie jednej zapiekanki. Knajpa była blisko, to się chłopaki ubrali i poszli kupić na miasto, ale no kurde...

Chciałam w przychodni w moim mieście dowiedzieć się na temat badań o przy okazji się przepisac i zastanawiam się czy dobrze zrobiłam. Kobitki w okienku zawsze są średnio przyjemne. Pytając o badania powiedziała mi że jest nieaktualne to mi nawet ceny nie sprawdzi ani nic. Katastrofa. Chcąc się przepisac do nich też o mało nie wyszłam z kwitkiem, bo niemal stwierdziła że już jestem u nich przecież w bazie. Dobrze że kobitka obok była nieco bardziej rozgarnięta i jej tłumaczyła co musi zrobić- wyglądało to jakby pracowała tu od lat, a zapisywała kogoś pierwszy raz.

Oj tak.. te dostawy to masakra..
ja tam zamawiałam tylko jak były jakieś kupony, chociaż teraz już został tylko kebab w mojej okolicy.. 🫣
Chociaż teraz się chyba opłaca z kodem rabatowy jak jest -20 zł przy mwz 45 zł.

Ja gdyby nie kupony to bym na pewno nie zamawiała. Ceny mają strasznie wysokie. Mała pizza za 40 zł to jakiś żart. No i jeszcze teraz dodatkowo za wysyłkę.

nawet nie wiem kiedy, ale znów mi się przytyło nie za dobrze się z tym czuje, szczególnie że ostatnio wsuwam same gotowce z cateringu, a w ogóle nie mam ochoty na zdrowe gotowanie. czas się wziąć do roboty!

Jakiś wątek motywacyjny by się przydał. Kiedyś na wiazażu się z dziewczynami motywowałyśmy i robiłyśmy wspólnie wyzwania z YouTube. Fajne to były czasy. Ostatnio stałam się leniwą bułą i jedyna aktywność to codzienne spacery. A przydałoby się jednak coś więcej.

Tak takie rady są najlepsze, albo rady teściowej sprzed 30 lat, a teraz jest inne podejście i dużo rzeczy się robi też inaczej...
Niech każdy wychowuje swoje dzieci jak chce

Ten barometr to porażka... Zaliczyło mi tylko 30% za chmurkę którą dodałam a spędziłam tu trochę czasu dziś 😑

Jejku ostatnio każdy tak narzeka na ten barometr… ciekawe co się z nim dzieje. Ja nie mam ostatnio totalnie czasu na DC to nawet tego nie zauważyłam