Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 2246 / 2856

dastiina
dastiina
9.11k2 lata temu
Dell • 2 lata temu
Mam ostatnio spory problem z jedzeniem do pracy, dopadł mnie kryzys ;/ Na nic nie mam ochoty, wszystko mi się przejdało. Czas na przerwę mam ograniczony, więc średnio mi pasują rzeczy do odgrzewania. Mam wrażenie że ostatnio ciągnę tylko na twarożkach, takich samych kanapkach i waflach ryżowych :( Dodatkowo jak mam pierwsze zmiany to MUSZĘ mieć do jedzenie coś, czego nie będę musiała rano robić, a tylko spakować, bo zwyczajnie się nie wyrabiam a nie uśmiecha mi się wcześniej wstawać. W domu na śniadanie jem non stop owsianki, więc tego już ze sobą nie zabiorę.... Jak żyć xD

dastiina • 2 lata temu
Może tortilla z warzywami? :) Pankejki? One na zimno tez smakują

Dell • 2 lata temu
Pod ręką mam tylko biedrę, a tortilla z biedry mi okrutnie śmierdzi xD Wciąż czekam aż pojawi się lawasz, ale u mnie to rzucają go tylko od święta &heartbroken; Wszelkiego rodzaju pancakes jadam w sumie tylko na ciepło, ale chyba na sobotę usmażę sobie klasyczne naleśniki :D

A no chyba ze tak. A nalesniki tez spoko pomysl. 🥰

wenkka
wenkka
8.76k2 lata temu
Dell • 2 lata temu
Mam ostatnio spory problem z jedzeniem do pracy, dopadł mnie kryzys ;/ Na nic nie mam ochoty, wszystko mi się przejdało. Czas na przerwę mam ograniczony, więc średnio mi pasują rzeczy do odgrzewania. Mam wrażenie że ostatnio ciągnę tylko na twarożkach, takich samych kanapkach i waflach ryżowych :( Dodatkowo jak mam pierwsze zmiany to MUSZĘ mieć do jedzenie coś, czego nie będę musiała rano robić, a tylko spakować, bo zwyczajnie się nie wyrabiam a nie uśmiecha mi się wcześniej wstawać. W domu na śniadanie jem non stop owsianki, więc tego już ze sobą nie zabiorę.... Jak żyć xD

Ja sobie kroje owoce dzień wcześniej, w pracy dodaje jogurt naturalny i płatki (albo bez płatków) i gotowe. Chyba, że to za blisko owsianki i odpada.

Robię sobie też dzień wcześniej smoothie, np. szpinak, banan, płatki owsiane. Wydaje się nic, ale niweluje glodek.

Jeszcze opcja w formie bardziej przekąski - surowa marchewka, papryka, seler naciowy i jakiś hummus do tego. Też super można się posilić.

jesienna
jesienna
4.33k2 lata temu
Dell • 2 lata temu
Mam ostatnio spory problem z jedzeniem do pracy, dopadł mnie kryzys ;/ Na nic nie mam ochoty, wszystko mi się przejdało. Czas na przerwę mam ograniczony, więc średnio mi pasują rzeczy do odgrzewania. Mam wrażenie że ostatnio ciągnę tylko na twarożkach, takich samych kanapkach i waflach ryżowych :( Dodatkowo jak mam pierwsze zmiany to MUSZĘ mieć do jedzenie coś, czego nie będę musiała rano robić, a tylko spakować, bo zwyczajnie się nie wyrabiam a nie uśmiecha mi się wcześniej wstawać. W domu na śniadanie jem non stop owsianki, więc tego już ze sobą nie zabiorę.... Jak żyć xD

Może sałatki makaronowe, ryżowe? To można połączyć z różnymi dodatkami - dodać sery czy mięsko? Różne pasty do chleba to w pojemniczek a w drugi pokrojone warzywa i chleb i też jedzenie bez podgrzewania na szybko. Mi bez podgrzewania idealnie sprawdzają się przygotowane wcześniej wytrawne gofry, muffinki coś z ciasta francuskiego. Teraz koktajle też się sprawdzą, sałatki owocowe

Dell
Dell
4.93k2 lata temu
Dell • 2 lata temu
Mam ostatnio spory problem z jedzeniem do pracy, dopadł mnie kryzys ;/ Na nic nie mam ochoty, wszystko mi się przejdało. Czas na przerwę mam ograniczony, więc średnio mi pasują rzeczy do odgrzewania. Mam wrażenie że ostatnio ciągnę tylko na twarożkach, takich samych kanapkach i waflach ryżowych :( Dodatkowo jak mam pierwsze zmiany to MUSZĘ mieć do jedzenie coś, czego nie będę musiała rano robić, a tylko spakować, bo zwyczajnie się nie wyrabiam a nie uśmiecha mi się wcześniej wstawać. W domu na śniadanie jem non stop owsianki, więc tego już ze sobą nie zabiorę.... Jak żyć xD

wenkka • 2 lata temu
Ja sobie kroje owoce dzień wcześniej, w pracy dodaje jogurt naturalny i płatki (albo bez płatków) i gotowe. Chyba, że to za blisko owsianki i odpada. :P Robię sobie też dzień wcześniej smoothie, np. szpinak, banan, płatki owsiane. Wydaje się nic, ale niweluje glodek. Jeszcze opcja w formie bardziej przekąski - surowa marchewka, papryka, seler naciowy i jakiś hummus do tego. Też super można się posilić.

Ooo, dzięki! Hummus też u mnie króluje, zawsze biorę jeszcze do niego paluszki chlebowe ❤️ I zdecydowanie muszę zrobić granolę, nie pamiętam już kiedy ostatnio jadłam! ❤️

Dell
Dell
4.93k2 lata temu
Dell • 2 lata temu
Mam ostatnio spory problem z jedzeniem do pracy, dopadł mnie kryzys ;/ Na nic nie mam ochoty, wszystko mi się przejdało. Czas na przerwę mam ograniczony, więc średnio mi pasują rzeczy do odgrzewania. Mam wrażenie że ostatnio ciągnę tylko na twarożkach, takich samych kanapkach i waflach ryżowych :( Dodatkowo jak mam pierwsze zmiany to MUSZĘ mieć do jedzenie coś, czego nie będę musiała rano robić, a tylko spakować, bo zwyczajnie się nie wyrabiam a nie uśmiecha mi się wcześniej wstawać. W domu na śniadanie jem non stop owsianki, więc tego już ze sobą nie zabiorę.... Jak żyć xD

jesienna • 2 lata temu
Może sałatki makaronowe, ryżowe? To można połączyć z różnymi dodatkami - dodać sery czy mięsko? Różne pasty do chleba to w pojemniczek a w drugi pokrojone warzywa i chleb i też jedzenie bez podgrzewania na szybko. Mi bez podgrzewania idealnie sprawdzają się przygotowane wcześniej wytrawne gofry, muffinki coś z ciasta francuskiego. Teraz koktajle też się sprawdzą, sałatki owocowe :D

Właśnie myślę o spróbowaniu sałatek, chociaż jestem w nie raczej beznadziejna Koniecznie muszę wypróbować wytrawne gofry 🤤 Owoce i warzywa zapewnia nam akurat zakład, mamy codziennie coś innego, więc to też super urozmaicenie ❤️

jesienna
jesienna
4.33k2 lata temu
Dell • 2 lata temu
Mam ostatnio spory problem z jedzeniem do pracy, dopadł mnie kryzys ;/ Na nic nie mam ochoty, wszystko mi się przejdało. Czas na przerwę mam ograniczony, więc średnio mi pasują rzeczy do odgrzewania. Mam wrażenie że ostatnio ciągnę tylko na twarożkach, takich samych kanapkach i waflach ryżowych :( Dodatkowo jak mam pierwsze zmiany to MUSZĘ mieć do jedzenie coś, czego nie będę musiała rano robić, a tylko spakować, bo zwyczajnie się nie wyrabiam a nie uśmiecha mi się wcześniej wstawać. W domu na śniadanie jem non stop owsianki, więc tego już ze sobą nie zabiorę.... Jak żyć xD

jesienna • 2 lata temu
Może sałatki makaronowe, ryżowe? To można połączyć z różnymi dodatkami - dodać sery czy mięsko? Różne pasty do chleba to w pojemniczek a w drugi pokrojone warzywa i chleb i też jedzenie bez podgrzewania na szybko. Mi bez podgrzewania idealnie sprawdzają się przygotowane wcześniej wytrawne gofry, muffinki coś z ciasta francuskiego. Teraz koktajle też się sprawdzą, sałatki owocowe :D

Dell • 2 lata temu
Właśnie myślę o spróbowaniu sałatek, chociaż jestem w nie raczej beznadziejna xD Koniecznie muszę wypróbować wytrawne gofry 🤤 Owoce i warzywa zapewnia nam akurat zakład, mamy codziennie coś innego, więc to też super urozmaicenie ❤️

Cieszę się, że mogłam coś podpowiedzieć ☺️

CichooBadz
CichooBadz
5.99k2 lata temu

Godzinę temu pies wbiegl mi w kolano... nie opuchło ale strasznie boli nawet jak leżę, fantastycznie...

OrzechOwa235
OrzechOwa235
4.56k2 lata temu

Strasznie źle się czułam dziś po antybiotyku

Kamilabea
Kamilabea
8.2k2 lata temu
Kamilabea • 2 lata temu
Co raz to gorzej nabija mi się barometr. Tak wolno to idzie

Nieznany profil • 2 lata temu
Mi za aktywność na forum nie liczy nawet 1%. Ile miałam od rana, tyle mam teraz.

Kamilabea • 2 lata temu
Ostatnio napisałam 10 komentarzy na 2 %🙈 Dziś to samo ,siedzę tu i nic

Nieznany profil • 2 lata temu
Spróbuj sobie zmienić sposób pisania komentarzy. Skomentuj sobie gdzieś coś dłuższego i zobaczysz ile naliczy, powinno być lepiej

Kamilabea • 2 lata temu
Dłuższy komentarz ostatnio liczyło na 3%🫣

Nieznany profil • 2 lata temu
Mi żadnych na forum nie liczy. Mogę tu napisać poemat, a i tak mój barometr nie ruszy. Pod chmurkami czasem coś tam zliczy, ale też nie jest to taka ilość jak kiedyś. Przynajmniej dobrze wiedzieć, że to nie tylko u mnie taka sytuacja, tylko tak ma chyba być. ;)

Ehh, powiem Ci szczerze,że już przestałam się starać o tankuje beż pomocy,bo nie da się 🤣No co zrobić, trzeba opierać się tylko o chmurki

Szeptucha
Szeptucha
8.9k2 lata temu
Dell • 2 lata temu
Mam ostatnio spory problem z jedzeniem do pracy, dopadł mnie kryzys ;/ Na nic nie mam ochoty, wszystko mi się przejdało. Czas na przerwę mam ograniczony, więc średnio mi pasują rzeczy do odgrzewania. Mam wrażenie że ostatnio ciągnę tylko na twarożkach, takich samych kanapkach i waflach ryżowych :( Dodatkowo jak mam pierwsze zmiany to MUSZĘ mieć do jedzenie coś, czego nie będę musiała rano robić, a tylko spakować, bo zwyczajnie się nie wyrabiam a nie uśmiecha mi się wcześniej wstawać. W domu na śniadanie jem non stop owsianki, więc tego już ze sobą nie zabiorę.... Jak żyć xD

dastiina • 2 lata temu
Może tortilla z warzywami? :) Pankejki? One na zimno tez smakują

Dell • 2 lata temu
Pod ręką mam tylko biedrę, a tortilla z biedry mi okrutnie śmierdzi xD Wciąż czekam aż pojawi się lawasz, ale u mnie to rzucają go tylko od święta &heartbroken; Wszelkiego rodzaju pancakes jadam w sumie tylko na ciepło, ale chyba na sobotę usmażę sobie klasyczne naleśniki :D

A zrobić samemu tortillę? Osobiście nie robiłam jeszcze ale z tego co widziałam to jest 15 minut roboty 🫣

https://www.wegeprzepis.pl/tortilla-domowa-przepis-na-ciasto/ - tutaj np. taki wegański przepis ❤️

OrzechOwa235
OrzechOwa235
4.56k2 lata temu

Nie spałam pół nocy a jeszcze ta pogoda dobija 😑

Malinowa92
Malinowa92
7.56k2 lata temu

Jest dopiero 8 godzina, a u nas w biurze już klima chodzi, bo nie da się wytrzymać... No tak się budynek nagrzewa, że coś strasznego... A my jeszcze na ostatnim piętrze 😩

Anuusiaczeek
Anuusiaczeek
13.26k2 lata temu

Już 3ci raz będę wyrywać 8smego zęba i... Zaczyna mnie dopadać stres nie wiem czemu.

Nuanda
Nuanda
9232 lata temu
Anuusiaczeek • 2 lata temu
Już 3ci raz będę wyrywać 8smego zęba i... Zaczyna mnie dopadać stres nie wiem czemu.

To już 3 raz, dwa poprzednie dzielnie przeżyłaś to i teraz dasz radę. Jako osoba, która pozbawiona jest już wszystkich ósemek mówię: głowa do góry! Chwila dyskomfortu i spokój do końca życia!

Anuusiaczeek
Anuusiaczeek
13.26k2 lata temu
Anuusiaczeek • 2 lata temu
Już 3ci raz będę wyrywać 8smego zęba i... Zaczyna mnie dopadać stres nie wiem czemu.

Nuanda • 2 lata temu
To już 3 raz, dwa poprzednie dzielnie przeżyłaś to i teraz dasz radę. Jako osoba, która pozbawiona jest już wszystkich ósemek mówię: głowa do góry! Chwila dyskomfortu i spokój do końca życia!

Tego się kochana trzymam mocno ! Dziękuję za dodanie otuchy 😘

Bambo
Bambo
11.92k2 lata temu

Jest jakaś zmiana pogody i strasznie boli mnie głowa

sailor
sailor
10.72k2 lata temu
Dell • 2 lata temu
Mam ostatnio spory problem z jedzeniem do pracy, dopadł mnie kryzys ;/ Na nic nie mam ochoty, wszystko mi się przejdało. Czas na przerwę mam ograniczony, więc średnio mi pasują rzeczy do odgrzewania. Mam wrażenie że ostatnio ciągnę tylko na twarożkach, takich samych kanapkach i waflach ryżowych :( Dodatkowo jak mam pierwsze zmiany to MUSZĘ mieć do jedzenie coś, czego nie będę musiała rano robić, a tylko spakować, bo zwyczajnie się nie wyrabiam a nie uśmiecha mi się wcześniej wstawać. W domu na śniadanie jem non stop owsianki, więc tego już ze sobą nie zabiorę.... Jak żyć xD

A taka tortilla?

https://aniagotuje.pl/przepis/tortilla-z-serem-i-z-szynka

Ja zamiast białego serka dodaję musztardę i jest przepyszna

ankaraax
ankaraax
1.57k2 lata temu

Starszą córkę musiałam odebrać z przedszkola bo zwymiotowała. A z młodszą muszę jechać do szpitala bo ma wyciek z ucha

AsiaKB
AsiaKB
9012 lata temu
ankaraax • 2 lata temu
Starszą córkę musiałam odebrać z przedszkola bo zwymiotowała. A z młodszą muszę jechać do szpitala bo ma wyciek z ucha :(

Istny szpital, współczuję..

ankaraax
ankaraax
1.57k2 lata temu
ankaraax • 2 lata temu
Starszą córkę musiałam odebrać z przedszkola bo zwymiotowała. A z młodszą muszę jechać do szpitala bo ma wyciek z ucha :(

AsiaKB • 2 lata temu
Istny szpital, współczuję..

No jak to przy dzieciach byłam u rodzinnej i niestety stwierdziła że pilnie musi ją zobaczyć laryngolog ... u nas żadnego od dzieci nie ma więc musimy na szpital .

1 2245 2246 2247 2856
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.