Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 772 / 2892
To fakt , tak najlepiej . Bo można zbankrutować , aż strach do dentysty iść ..
Nie widziałam. A skąd to info? Potwierdzone?
Edit: Jednak Minister Zdrowia potwierdził. To była kwestia czasu. Nie ma co panikować.
Teraz panika wzrośnie w trybie natychmiastowym, ale dalej sądzę że nie ma się czego obawiać bo facet jest w dobrym stanie
na kiks jest tylko potwierdzone info, polecam, najlepszego źródło informacji w Polsce
Strasznie boli mnie ostatnio kręgosłup szczególnie na dole i to na 100% przez złe siedzenie, ale nie mam zbytnich warunków jak jesteśmy oboje i chcemy posiedzieć przy komputerze/laptopie, bo ja mam niski stolik i muszę siedzieć schylona przy nim...
Szłam sobie na wykład, a w połowie drogi zawróciłam, bo znajoma wstawiła post, że facet ma pogrzeb i nie będzie zajęć... O pogrzebie raczej się nie dowiaduje 10 min przed czasem, ale moja uczelnia taka ogarnięta...
Wstałam 40 minut temu 😐
Myślałam, że dzisiaj wstanę wcześniej i coś porobię od rana, a tu nic mi się nie chce, bo za długo spałam i się nie wyspałam. Mogłam już nie iść spać, bo się obudziłam jak mój mąż przyszedł przed 7 z pracy i wtedy już byłam wyspana 🙊
Zamówiłam mamie kurtkę na stronie Lidla rozmiar 44, przyszła 42...
Jestem strasznie wściekła! Trzeba będzie odsyłać i nie wiadomo co jeszcze wymyślą.
Ciekawe czy za wysyłkę zwrócą, ale znając życie to nie.
Akurat u mnie dolny ząbek więc z daleka, ale i tak mama nie ma to specjalnie nie będę kupować.
Jakoś się przemecze.
Kupiłam mamie bombonierkę na urodziny i nie wiem czy zaraz jej nie ze żre bo mam ochotę na słodkie 😂😅
Również śledzę kikś, to akurat jest jego instagram, więcej informacji się tam pojawia niż na Facebooku
Moja siostra wpadła w panikę, bo ma męża w Niemczech i jest on w miejscu, gdzie były potwierdzone zachorowania. Już ponoć w pracy nawet nie mogą sobie podać ręki na przywitanie.
Moja siostra mieszka we Włoszech i mówiła , ze w sklepach już nic nie ma , nawet makaronu , nic . Ludzie wszystko wykupili i nie chodza na zakupy żeby nie mieć styczności z innymi osobami