Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 698 / 2892
Mam dość dużą rozterkę czy robić prawo jazdy czy nie. Mama mnie namawia, ale sama nie wiem, boję się 😭
Też tak myślę Chociaż z mojej rodziny tylko tata ma, żeby dojeżdżać do pracy i siostra, która w ogóle nigdzie nie jeździ, a ma prawko już 7 lat Wszędzie mamy blisko, ale chyba właśnie lepiej mieć wcześniej "w zapasie" niż robić, kiedy będzie naprawdę trzeba.
Ja tez mam i nie jeżdżę juz jakieś 5 lat bi po prostu jest mi niepotrzebne. Mimo to bardzo sie cieszę, ze je mam bo nigdy nie wiadomo kiedy sie przyda. Moja siostra tez nie jeździła przez baaardzo długo, a nagle sie przeprowadziła i teraz śmiga jeździ codziennie. Wiec polecam zrobić kiedy masz czas bo pózniej jest coraz gorzej.
Ja też się bałam. Nawet bardzo! Ale moja sytuacja mnie do tego zmusiła... Mieszkamy na obrzeżach miasta i wszędzie jest daleko... Przedszkole, lekarz, większość sklepów, urzędy... W końcu dałam się przekonać i poszłam na kurs. Na początku jeździłam z duszą na ramieniu, ale potem nawet mi się to spodobało i koniec końców kilka dni temu zdałam egzamin praktyczny Nie było tak źle jak myślałam
@Syll Jak masz wolną kaskę - rób! Najwyżej schowasz do szafy i wyjmiesz, jak będzie potrzebne i nie będzie problemu, że nagle potrzebujesz, a nie masz.
Rób, rób, najwyżej odlozysz egzamin w czasie, jeśli uznasz, ze to nie dla Ciebie
Przekonałyście mnie Tym bardziej chyba lepiej teraz, bo koleżanka mojej mamy jest instruktorką i jest przemiłą osobą.
Dzisiejszy dzień to nie mój dzień... Napiłam się kawy z odkamieniaczem czajnika...
Mnie tez strasznie boli głowa . W ogóle dzisiaj wszystko mnie boli.. kręgosłup, szyja, ręce, nogi i męczy mnie przejście z pokoju do kuchni.
Rób. Nie ma się co bać. Rzeszów jest łatwy do ogarnięcia. Na pewno sobie poradzisz. Grunt to dobry instruktor.
Byłam dziś na badaniu wzroku. Okazało się że mam -1 na jednym oku i -0,75 na drugim. Zamówiłam już okulary. Ładne ale w sumie nie ma się z czego cieszyć. Chociaż nie, teraz wreszcie będę dobrze widzieć z daleka.