Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 652 / 2892
Dzisiejszy dzień jest dla mnie kompletnie stracony... Nic nie zrobiłam pożytecznego, teraz dopiero próbuję się zmusić do nauki, ale mi nie wychodzi. W dodatku rano przesłodziłam sobie drugie śniadanie, a niedawno zjadłam o jedną babeczkę za dużo i teraz kiepsko się czuję
wróciłam z pracy, poszłam do siorki a później pojechałam do mamy.. wróciłam do domu i miałam myśl aby dodać kilka chmurek i.... mój mózg nie reaguje haha nie mam weny...
Ah, ja od przedwczoraj mam zdjęcia, z których jestem nawet zadowolona i gdzieś połowę opisu i mój mózg stanął i nie chce ruszyć dalej A to w sumie nie dość, że całkiem ważna dla mnie chmurka, to jeszcze „sezonowa” - taka do dodania w sumie najlepiej jak najszybciej
Miałam identyczną sytuację wczoraj. Stworzyłam i zapisałam chmurkę, a później chciałam ją dodać. Wchodzę do zapisanych i jej brak... Jestem pewna, że ją zapisałam na 1000%, więc nie rozumiem dlaczego zniknęła.
No ja tymbardziej tego nie ogarniam. Komunikatu nie zauważyłam. Tez nie wiem jak ta moja chmurka zniknęła 🤷♀️
Mam tak od wczoraj. Poszłam do pracy do Tesco na 13 i jakoś szło do 15. Od 15 praktycznie żadnego ruchu. Bardzo mało ludzi było, więc ciągnęło mi się strasznie, a jeszcze głowa mnie okropnie zaczęła boleć. Jak doszło do 20, to skakałam z radości, bo nie mogłam wytrzymać. Jeszcze się nie wyspałam, więc marzyłam o tym, aby znaleźć się w łóżku i iść spać. Oczywiście jeszcze jak siedziałam na kasie było mi zimno i dzisiaj miałam lekką gorączkę. Teraz znowu boli mnie głowa.Nie jestem w stanie sensownie myśleć od wczoraj, a chciałam zrobić trochę chmurek 😞
Komunikat się wyświetla, ale czasem odruchowo się go zaakceptuje, ja tak kiedyś miałam, że chciałam edytować, a jak się później okazało usunęłam ją, komunikat tak szybko zniknal jak się pojawił.
U mnie,to odpada na bank.Kliknęłam,aby oznaczyć produkt i zapisz chmurkę,więc jak do tego doszło nie wiem...
Od jutra jestem bez telefonu, naprawapotrwa jakieś 2 tygodnie 😭😭😭 zostało mi 8 dni do zdobycia dwóch odznak, więc chmurki jakoś dodam od chłopaka z telefonu, bo mój zastępczy robi zdjęcia jak stara nokia 😱
Umrę bez telefonu 😭
Jeej, współczuję Uwielbiam swój telefon, nie wiem, czy potrafiłabym bez niego przeżyć 2 tygodnie
Kiedy ten czas tak szybko uciekł? Obudziłam się dziś trochę po szóstej, nic w sumie takiego nie zrobiłam, a tu pyk! i prawie północ.
Zabijcie mnie, bo przez swoje lenistwo zamiast skończyć wczoraj przepisywać pracę, robię to teraz o 7 rano, mimo że spokojnie mogłabym spać sobie jeszcze do 9, bo szkołę mam na 13:30...
Na szczęście nic poważnego, ale cały tyłek mnie boli Dobrze, że nie uderzyłam głową. Akurat był taki układ, że wszyscy do tyłu jakby wężem szli i straciłam grunt pod nogami. Prawie wszyscy zamiast pomóc, śmiali się ze mnie, łącznie z siostrą. Tylko jedna bardzo miła Ola podała mi rękę -_-