Rano bolała mnie głowa tak że mało nie zwymiotowałam. A zaczęła boleć mnie już wczoraj po tym jak wpłynęła mi na konto wypłata i zdałam sobie sprawę, że muszę już odliczać czas do następnej 😢. Też tak macie? 😔
Też ostatnio byłam u fryzjera i chciałam podciąć do ramion, ale ostatecznie mam minimalnie za obojczyk i dobrze, że nie skusiłam się na krócej. 😄
Świetnie! Gratuluję!
Ja też o rtm myślałam ale mam włosy farbowanie i rozjaśniane a podobno takich nie przyjmuja...
Ja! Klikam i odświeżam stronę i nic z tego. Dopiero jak napiszę coś to mnie przenosi na ostatnią.
Dzisiaj (wczoraj już właściwie ) siedzę sobie i robię tę teorię mnogości, idzie mi dość kulawo, ale jakoś tam idzie, a tu nagle wpada moja współlokatorka z naszymi dwiema koleżankami ze studiów i z winiaczem... No cóż, teoria mnogości poszła w odstawkę, a teraz się nagle zrobiło wpół pierwszej, a ja się miałam przygotować na jutro, spakować, pokroić marchewkę... No cóż, właśnie pokroiłam marchewkę, chociaż tyle . Ale się boję, że się jutro obudzę za późno w stanie kompletnego nieogarnięcia i nie wezmę czegoś bardzo potrzebnego, albo coś pójdzie totalnie źle .
Dlatego prawie nigdy nie proszę o nic nikogo. Nie wiem, co musi się dziać, bym kogoś o coś poprosiła. Często niestety działam tym na własną szkodę, ale już wolę tak, niż na kogoś liczyć i się przejechać.
Podpinam się pod to stwierdzenie. Już taką jedną osobę z mojego życia pożegnałam, która obiecywała od drobnych spraw do tych poważniejszych i na obietnicy się skończyło. Jak ktoś coś obiecuje to ja nawet nie liczę, że spełni obietnicę.
Podziwiam. Ja raz tyle scielam i strasznie żałowałam. Teraz mam do pasa i nigdy więcej nie zetne 😉