Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 479 / 2735
Może nie będzie tak źle ja też się naczytałam w internecie przed wycinaniem migdałów, a w sumie sama przeszłam to dobrze, a nie jestem zbyt odporna na ból
Wolna niedziela w trakcie miesiąca nocek... zasnęłam o 21, o 12 w nocy mój facet mnie zbudził jak kładł się spać ("no przecież byłem cichutkoz o co Ci znowu chodzi?") 🙄😂 skończyło się na tym, że on chrapie, a ja czekam na 5.30, bo o tej godzinie się kładę po powrocie z pracy. O 10:00 rano wpada tata na kawę, a na 17 uciekam do pracy. Czyli będę miała dobre 24h na kawie i oczach na zapałki 😂😂😂😂💪
Ostatnio jestem tak przemęczona, że nie mam na nic siły i ochoty. Po powrocie z uczelni albo pracy tylko leżę. Wcześnie zasypiam bo po prostu zamykają mi się oczy...
Narzekam na Funday Box (znowu!). Jeżeli którakolwiek z Was chciałaby go zamówić, to nie polecam zupełnie, strasznie żałuję że zdecydowałam się na subskrypcję.
Tak, zaraz zaczną boxy październikowe w grudniu wysyłać. W sumie już miałam sobie odpuścić i po prostu czekać na sms, ale zaraz minie pierwszy tydzień listopada. Szkoda mi tych pieniędzy, zwłaszcza że zawartość bez szału. Ostatnio chciałam sobie zrobić herbatę do auta w kubku od nich (wycenianym na 50zł), tylko podniosłam go z blatu a on już przeciekał.
Śmieszą mnie moi znajomi z uczelni Znajoma obraziła się na mnie, bo nie zdążyłyśmy się pierwsze zgłosić do referatu. A później na to, że się spieszę i nie chce mi się zostawać trzech godzin na uczelni na przerwie No przedszkole..
już chyba z 10 razy odświezałam strone i próbowalam dodac komenatrz.... cały czas nie da się kliknąć wyślij... i tak w koło...